witam.
Uzywam opery juz dosyc dlugo i musze przyznac hohoho ...bardzo,bardzo,bardzo mi sie.
Nigdy wczesniej jednak nie byla mi potrzebna kontrola nad tym co przegladarka moze pokazac.
W MS Internetexpl. w opcjach mozna bylo aktywowac kontrole tego co moze pokazac.
Tzn. siadaly dzieciaki przed kompem aktywowalo sie ta funkcje i juz bylo wieadomo ze stronki z xxx lub przemoca lub wularnymi sprawami nie beda pokazane ( pojawi sie np. zapytanie o pass )
Szukalem w ustawieniach opery conieco- jednak albom slepy albo nie widze nie ma.
Mozna to jakos dodatkowo dolaczyc,uruchomic,sprawic zeby dorastajace w tej chwili dzieciaki nie klikaly na X'y .
Pisze bo nie chce wracac do IE .... chroncie mnie przed tym, opera.
Rzeczywiście, Opera nie posiada takiej funkcji (o ile mi wiadomo). Możesz jednak skorzystać z jakichś zewnętrznych programów do "ochrony rodzicielskiej". Poprzeglądaj internetowe katalogi oprogramowania, np. ten na stronach CHIP-a lub Google Directory.
do niedawna miałem ten sam problem (większość cybercenzorów współpracuje z IE) aż znalazłem http://www.beniamin.pl/
- z operą współpracuje znakomicie i w ogóle jest niezły
pozdrawiam
Originally posted by Woj72
http://www.beniamin.pl/
- z operą współpracuje znakomicie i w ogóle jest niezły
Tylko że chyba trzeba trochę nad nim posiedzieć, wpisując wszelkie możliwe niecenzuralne słowa .
Originally posted by Gargamel
Tylko że chyba trzeba trochę nad nim posiedzieć, wpisując wszelkie możliwe niecenzuralne słowa .
to dobre...
z drugiej strony wiem gdzie zachaczyc, a to mimo wszystko wazne .
Moze uda sie np. wyeksportowac ustawienia IE do programiku - ktory potem bedzie pracowal z Opera
zobaczem i powiem
Jesli ktos ma jeszcze jakies pomysly bardzo prosze- bo nie wiem jak to wyjdzie to co do tej pory juz wiemy...
Dzieki wszystkim
Ja na pierwszym screenie widzę już opcję blokowania stron erotycznych :-)Gargamel napisał(a)
Tylko że chyba trzeba trochę nad nim posiedzieć, wpisując wszelkie możliwe niecenzuralne słowa .
Blokada stron zawierających jakieś konkretne słowa równiez jest, ale jako opcja.
Do kontrolowania przeglądanych stron chyba zaplanowano w Operze plik filter.ini... Inna sprawa, że umieszczenie w nim wdresów wsztystkich możliwych zakazanych stron byłoby dośc uciążliwe... Jak wreszcie wprowadzą sufiks .xxx to będzie łatwiej.
Swoją drogą, jak testowałem kontrolę zawartości stron w IE na kompie brata, to nie działało toto.
Jurgi przyznaje cie racje - po czesci jednak.
Filtr dziala - jest ale za bardzo "wrazliwy" ze tak to ujme.
Po jakims jednak czasie - kiedy skontrolowalem zawartosc najczesciej odwiedzanych "Przez IE zakazanych " stron,udostepnilem je - i sprawa byla zalatwiona.
Dopoki nie przedostaly sie rozne swinstwa przez dziury IE