Dzień dobry,
Piszę z nowego profilu, bo hasła do starego mam w Operze... A ta nie chce się uruchomić.
Windows XP SP3 HE
Aktualizowane z 11.11 - wszystko pięknie działało
Nie było bawienia się w żadne Bety i inne instalacje, cały czas główna
Co zrobiłem:
Uruchomiłem Operę
Dałem Pomoc - Sprawdź aktualizację (mam wyłączone auto)
Zaczęła się pobierać i instalować bez problemu
Wyskoczyło okienko, czy chcesz aby Opera była główną przeglądarką (zdziwiło mnie to, bo przecież była)
Okienko nie odpowiadało, tzn. było widać jego tytuł (niebieska belka), ale poniżej pole było przeźroczyste, a po naciśnięciu klawisza myszki białe - klepsydra.
Nie dało się go zamknąć.
NIe "jadł" żadnego zasobu procesora, więc uznałem, że nic nie robi
Nie dało się go zamknąć przez "wymuszenie" zamknięcia - dumpreg (czy jak to się nazywa) sobie chodził, aż zniknął i była możliwość zgłoszenia błędu z programem.
Proces Opery dalej sobie wisiał, ręczne jako "zabicie" w menadżerze zadań nie pomagało.
Uruchomiłem ponownie komputer.
Próbowałem otworzyć Operę.
Zaczęła się otwierać, poczta (to jest główny problem) zaczęła się ładować widać było speedial, ale po jakiś 3 sekundach pojawiło się znane zachowanie z okienka wyboru głównej przeglądarki - niebieska belka, klepsydra, białe główne pole programu.
Da się zminimalizować, nie da się zamknąć - nie odpowiada.
Próbowałem tak kilka razy. Czasem musiałem "ręcznie" wyłączyć komputer, bo się nie chciał zamknąć (zasilanie). Za każdym uruchomieniem Opery wyskakuje, czy chcesz kontynuwać przerwaną sesję, wybierałem różne pozycje (uznałem, że może ze speedialem był problem, więc wybrałem otwórz stronę główną najczęściej). Zawsze wracało do białego pola programu.
Pomyślałem, że może aktualizacja nie została ukończona. Spróbowałem z oddzielnie pobranej Opery i uruchomiłem instalator (w opcjach zaznaczyłem, ze ma być główną, żeby już nie musiał "pytać"). Przy uruchomieniu Opery wyskakuje okienko przerwanej sesji i teraz JEGO nie można przejść. Klepsydra, brak odpowiedzi programu.
Dlaczego to problem?
To była bardzo stara instalacja Opery, z 4 kontami e-mail (POP/SMTP), kontaktami, zapamiętanymi hasłami, RSS (z 40 kanałów).
Ścieżki były mocno "scustomizowane", ale raczej wiem, gdzie są potrzebne pliki.
Co chcę?
W sumie miałem tam jakieś 15 tysięcy mejli. Najwazniejsze dla mnie jest to, aby mieć zaznaczone, które były przeczytane, a które nie. To był jeden z powodów, dlaczego nie porzuciłem klienta pocztowego Opery - gdbym miał choćby w Windows Mail, czy Thunderbirdzie po IMAP zaznaczać teraz co było, a co nie było przeczytane...
Generalnie, chodzi o to, żeby:
- nie stracić poczty
- nie stracić tego, która wiadomość przeczytana, a która nie (to byłoby chyba najtrudniejsze)
- nie stracić listy RSS
- nie stracić kontaktów
- nie stracić haseł
- nie stracić notatek
Generalnie wiem, ze wand to hasła, notes notatki itd. i wiem, że mogę odinstalować to co jest, zainstalować na nowo i je po prostu wkleić, ale... Co z RSS i co z tymi kontami e-mail? Już kiedyś Opera zrobiła mi podobnego psikusa (chyba na wejściu 9) i wiem, ze udało mi się "zmapować" większość poczty na nowo, ale chyba straciłem przeczytane/nieprzeczytane...
Prosze o wskazówki.
Edit: czy wystarczy, jak w preferencjach (bodajże opera:about) wkleję to:
Mail Root Directory=D:\Programy\Opera\Dane aplikacji\Opera\Opera\mail (wiem, śmiesznie wygląda zagnieżdżenie, ale tak się zrobiło po którymś większym upgrejdzie :-)). No, ale co wtedy z RSS i z przeczytanymi/nieprzeczytanymi?
Z duszą na ramieniu skopiowałem co mogłem (wraz z folderem poczty - 5GB) i odinstalowałem Operę.
Kazałem zostawić stare preferencje i...
Uruchomiła się i wygląda na to, że wszystko działa. Nie musiałem nic przestawiać, widzi pocztę - mogę odbierać/wysyłać itd... To jest aż zbyt piękne i czekam na jakąś katastrofę...
Jedyne co musiałem zrobić, to jak są te... paski, z braku lepszego słowa z kontami e-mail, RSS itd. to we właściwościach musiałem zaznaczyć ,że ma pokazuwać wysłane itd. Problem żaden.
Ponadto, przy panelu poczty (tym z lewej, wysywanym) miałem w dwóch rzedach - nowa wiadomość z wyślij/odbierz i pole wyszukiwania.
Teraz wszystko upycha sie w jednym, nieważne ile dam separatorów.
No, ale to detale, głównie estetyczne, WAŻNE, ŻE SIĘ WŁĄCZYŁO :-).