Chciałabym pomówić o doświadczeniach z Operą przenośną przy instalacji na USB.
Do założenia wątku sprowokowała mnie Ta wypowiedź oraz własne, niezadowalające doświadczenie z czasu awarii mego komputera.
Mam na wstępie 2 pytania:
1. Czy nie macie przypadkiem problemów z instalacją z użytego już instalatora z przełączaniem opcji instalacji?
U mnie można zmienić folder, ale nie mogę zmienić trybu instalacji:
2. Czy Opera ma jakieś szczególnie wymagania co do jakości pendrive'a, bo u mnie na starej MP3 działała zbyt wolno pomimo, że było chyba dość miejsca:
Spróbuję jeszcze z drugim, nowszym i większym pendrivem.
Ad 1. U mnie zazwyczaj odblokowuje się ta wersja po zmianie katalogu.
Ad 2. Od pierwszych wersji 11. nie korzystam z OperyUSB bezpośrednio z pendrive'a, tylko kopiuję ją sobie na docelowy komputer i z niego odpalam Operę. Po prostu z pendrive' często freezowała i działała powolnie. Także coś w tym jest.
Originally posted by stivo85:
Po prostu z pendrive' często freezowała i działała powolnie.
Czyli nie jest to problem starego pendrive'a. Dzięki. Popracuję jeszcze z tym problemem.
Może jeszcze rzucę hasło, że przyczyna może leżeć po stronie systemu operacyjnego i ustawień zapory.
Originally posted by Medium:
Originally posted by stivo85:
Po prostu z pendrive' często freezowała i działała powolnie.
Czyli nie jest to problem starego pendrive'a. Dzięki. Popracuję jeszcze z tym problemem.
Może jeszcze rzucę hasło, że przyczyna może leżeć po stronie systemu operacyjnego i ustawień zapory.
to może być problem szybkości pendriva, sam korzystam od lat z wersji operausb, na paru nośnikach, i widzę ( wyraźnie daje się odczuć różnicę pomiędzy szybkim a wolnym penem) jak to działa. Na nirsofcie znajdziesz odpowiednie narzędzie którym przetestujesz swoją mp3. Jeśli zapis/odczyt będziesz mieć na wysokim poziomie to wina leży gdzie indziej.
Originally posted by dmocha:
Na nirsofcie znajdziesz odpowiednie narzędzie którym przetestujesz swoją mp3.
Dzięki za informacje. To przedpotopowa MP3, zatem mogę się domyślać wyników... Ale mam już pena do porównania.
Napiszę, jak się tym zajmę.