Witam
Korzystam z opery od wersji 8 nigdy nie narzekalem na jej stan bytu. Bardzo odpowiada mi program jednak od ostatniej wersji zwrocilem uwage na fakt ze strasznie pobiera duzo ramu. Nie jest to wina zasmieconego komputera gdyz dzisiejszego dnia reinstalowalem system. Na poprzedniej kopii opera strasznie duzo pobierala zasobow, sadzilem ze to przez dlugi okres uzytkowania z komputera lecz ku mojemu zdziwieniu dzieje sie tak i na swierzym systemie. Wiecie moze czym to jest spowodowane ? Jak temu zaradzic ? Przy dluzszym korzystaniu z przegladarki robi sie to powoli uciazliwe gdy caly system muli a jedyna opcja wylaczenia jej to zakmniecie przez menadzer zadan (nie wiem czemu po wylaczeniu wciaz aplikacja dziala ). Spotkaliscie sie z tym na swoich pecetach ?
Było już na ten temat.
U jednych problem występuje a u innych nie - chodzi o wtyczki.
Nie mam zadnych dodatkow, ramu 512 kosc ( komp wiekowy ) ale na wersji 11 nie bylo z tym takich problemow.
Originally posted by chester89lodz:
Miałam taki, kiedy Opera przechodziła z wersji 8 na 9 i też były problemy. Chyba jeszcze mniej miał RAM-u, nawet nie pamiętam, w każdym razie filmy strasznie się cięły.ramu 512 kosc ( komp wiekowy )
Kliknij na wymagania systemowe, niby starczy mniej RAM-u, ale grafika i procesor też są ważne.
Originally posted by chester89lodz:
Zatem może pozostań przy niej dopóki nie ulepszysz sobie maszyny, albo... Opera nie wyda bardziej 'kompatybilnej' z Twoim sprzętem wersjina wersji 11 nie bylo z tym takich problemow
Thx za pomoc
Od wersji 10.50 Opera potrzebuje więcej RAM-u, ma wycieki pamięci i jeszcze tego nie naprawili. Jeżeli coś działa w poprzedniej wersji, w nowej na pewno to zepsują. Liczę, że w końcu dopracują wersję 12 i zoptymalizują całą aplikację.
Ile pamięci używa Opera 11.51 w porównaniu do 10.63? Dalej są astronomiczne wycieki pamięci na Naszej Klasie i Facebooku?
Originally posted by webcm:
Widzisz, a mnie się zdawało - po ściągnięciu 11.50, potem 11.51 - że właśnie wyraźnie zeszła z dotychczasowych wymagań. Nawet napisałam o tym.Od wersji 10.50 Opera potrzebuje więcej RAM-u
mnie wlasnie wrecz odwrtonie, wycieki ramu sa bardzo widoczne. Podczas pracy na samej przegladarce nie jest to az tak zauwazalne, lecz wystarczy wlaczyc jakis program z wiekszym zuzyciem ramu i juz sa efekty pracy programu. Nawet podczas dluzszej pracy na samej przegladarce, pobiera mi ona okolo 60 % zasobow. Rozumiem ze wymagania przegladarek rosna, ale patrzac na konkurencje nie pobiera mi az tyle nawet firefox.
Originally posted by chester89lodz:
Jeszcze trochę i dojdę do wniosku, że to nie tylko od ustawień RAMU-u w Operze zależy.mnie wlasnie wrecz odwrtonie, wycieki ramu sa bardzo widoczne.
Miałam problemy z przestrzenią dyskową (mój dysk był prawie pełny). Kiedy ograniczałam ją z konieczności, system mi krzyczał, że brak miejsca. Po zmianie dysku na większy Opera hula jak ta lala
Originally posted by weep86:
Przed zmianą dysku musiało mi wystarczyć 50...200 MB dla przeglądarki to nie tak wiele,
Zatem czasem jeden filmik się nie mieścił
Ależ tak, jasne! Ja tylko dodałam o problemie równoległym. Swoją drogą ciekawe, jak by to było, gdyby całkiem zamknąć przestrzeń dyskową. Próbowałeś?
to nie wina dysku pisalem wczesniej ze system jest swierz po reinstalacji
Originally posted by weep86:
Tu jest ta opcja: Multimedia Stream in RAM Brak jednak opisu ustawień: http://www.opera.com/support/usingopera/operaini/ a jest ich więcej niż 0 i 1.Zresztą polecam streaming multimediów do pamięci RAM.
Ponadto chyba nie wszystkie multimedia korzystają z tej technologii: http://pl.wikipedia.org/wiki/Przesyłanie_strumieniowe
Testowana platforma: Laptop Fudita, Transmeta 996 MHz, 224 MB RAM
Włączone rozszerzenia: Opera AdBlock, Facebook Preview, Translate
Usunąłem 10.63 i nałożyłem 11.51 bez usuwania katalogów z folderu Dane Aplikacji. Tragedia! Użycie procesora prawie 100%, coraz więcej pamięci, dysk pracuje intensywnie, za chwilę na ekran wyskoczyłby upiór! Usunąłem wszystko. Zainstalowałem 12 i ustawiłem jako domyślną. Jak z piekła do raju, ale tylko na moment. Na stronach Opery, mapach Google, tłumaczu i innych stronach Opera 12 radzi sobie dobrze. Facebook znacznie lepiej.
Nasza Klasa - tu diabeł Operze mówi dobranoc
Wystarczą 2 karty, aby zajeździć Operę: Nasza Klasa i Facebook, szczególnie ten pierwszy portal. To tu Opera ma wycieki pamięci, lagi, opóźnienia, zwisy... Jest trochę lepiej niż w 10.63, ale nadal nie da się przeglądać Internetu. Podsunę im portal nk.pl, bo to idealny sprawdzian dla przeglądarek.
Jest kilka rozszerzeń AdBlock. Które działa najszybciej, najmniej obciąża CPU i jest najlżejsze szczególnie dla słabych komputerów?
Originally posted by webcm:
szczególnie dla słabych komputerów?
W takim razie... zero rozszerzeń, a dobry urlfilter.ini , czyli "fabryczny" adblock.
Zespołowi było wstyd, że Opera potrzebuje tak mało pamięci i działa tak szybko, dlatego wyprzedzili konkurencję w wersji 10.50. Nawet 12 ma wycieki, zawieszki, przycina przy przewijaniu i leży w serwisach społecznościowych. Użytkownicy przeklinają, wyrzucają komputery przez okno, a na końcu instalują Chrome i Firefoksa. Od wersji 8 zaczęła przyspieszać, a szczyt osiągnęła w 9.6. Problemy miała tylko z ciężkimi skryptami JS.
3 lata temu w pracowni komputerowej były komputery z Windowsem 2000 na pokładzie. Uruchamiały się 5 minut. Domyślna przeglądarka IE 6. Nikt nie miał uprawnień do katalogu Program files. Najłatwiej zainstalować Firefoksa, bo sam instalował się do profilu użytkownika. Ściągnąłem Opera@USB, rozpakowałem i podmieniłem skrót IE na pasku szybkiego uruchamiania. Chodziła błyskawicznie bez zacięć. To była najszybsza przeglądarka!!!
Konkurs na nowych komputerach z Windows XP. IE, Firefox, nie da rady zalogować. Opera wbiła bez problemu i błyskawicznie wczytywała strony.
Originally posted by webcm:
Użytkownicy przeklinają
Na Operę nigdy, na moja firmę netową często
Originally posted by webcm:
wyrzucają komputery przez okno, a na końcu instalują Chrome i Firefoksa
Sugerowałbym odwrotną kolejność
U mnie nie wycieka ram bo go mam mniej (512) niż przyzwoitość nakazuje czyli całość ciągle w użyciu - gorzej z jego zwalnianiem
Starość sprzętu powoduje pewne ograniczenia - jak konieczność restartu przeglądarki od czasu do czasu, omijam niektóre flash-gry na Joemonster (zbyt muli) filmy HD sobie daruję itp ale Facebook działa
Większy problem mam z reklamami pewnymi
Originally posted by pgmost:
U mnie nie wycieka ram bo go mam mniej (512) niż przyzwoitość nakazuje - gorzej z jego zwalnianiem
Jeżeli program przydzieli komórki pamięci i zgubi do niej wskaźniki, powstają wycieki pamięci. Nie zwolni danych, bo nie wie, gdzie się znajdują. Dopiero system po zamknięciu procesu zwolni cały obszar zajęty przez program. Obecnie Opera lepiej radzi sobie ze zwalnianiem pamięci, ale wycieki wciąż są! Poza tym używa jej stanowczo za dużo nawet wtedy, gdy umie ją zwolnić. Może kopiuje te same dane 10 razy, by nic z nimi nie robić, może są wycieki wewnątrz wątków? W Firefoksie otworzę 30 kart i da się pracować, a pamięć zwolni (też są wycieki, ale jest coraz lepiej). Niech popracują nad sprawnym interfejsem, by strony nie zacinały się na kilka sekund podczas przewijania i przechodzenia na podstrony.
A co się dzieje, gdy użycie pamięci ciągle rośnie? Brakuje miejsca w RAM-ie. System wrzuca ją do pliku / partycji wymiany. Przy próbie odczytu danych, które mają być natychmiast dostępne, Opera grzebie w pliku stronicowania. A co mnie zastanawia? Minimalizujemy okno, Opera zrzuca pamięć do pliku wymiany. Przywracamy na wierzch, dane błyskawicznie lądują w RAM-ie. A przy normalnej pracy tak się grzebie
Przykład: zamykanie karty. Można najpierw zamknąć, by nie zamulać interfejsu, a potem zwolnić CAŁĄ pamięć
Coś się sypie. Może mechanizm cache, może obsługa skryptów, CSS, obrazków. Jak udostępnią narzędzie diagnostyczne, na pewno pomogę.
Fakt faktem, opera dazy ku kataklizmowi. Sprawdzilem z ciekawosci jak radza sobie inne przegladarki, oczywiscie daly sobie rade owiele lepiej od opery pod wzgledem zuzycia ramu( Chrome 30 mb a FF 100 ) lecz podczas korzystania przez reklamy wyswietlane w FF czy Chrome tragedia. Jednak mimo wszystko praca podczas przegladania na komputerze jest owiele milsza, rozyumiem ze opera staje sie kombajnem internetowym w ktorej sa usulgi przez niektorych nie uzywane (ja oczywiscie mam je wylaczone majac nadzieje ze ulzy to troche ramu jednak przeliczylem sie ). Ale to nie znaczy ze wycieki ramu maja byc az tak dotkliwe na starsze PCety ... Wiem wiem.. powinienem zainwestowac w lepszy sprzet, ale jezeli tylko i wylacznie praca ma staqc sie milsza przez korzystanie z opery poprzez wieksze zasoby ktore bedzie wchlaniac jak gabka wode to ja bardzo podziekuje. Poczekam do stabilnej wersji 12 i sie przekonam jak wyglada sprawa, jezeli jednak nic sie nie zmieni bede zmuszony do przejscia z wielkim placzem do konkurecji ktora nie zagwarantuje mi to co opera.
ak wyżej. Opera działa na danych umieszczonych w pamięci RAM, a Chrome non stop "chodzi" po dysku.
U mnie najmniej po dysku chodzi Firefox 3.6. Nowszych nie testowałem. Mozilla ostro pracuje nad użyciem pamięci.
Opera 12 jest bardzo szybka na lekkich stronach. Dalej nie radzi sobie z tymi ciężkimi, patrz: Nasza Klasa, Facebook, YouTube
Zespół Opery tłumaczy, że każdy program ma błędy. Ile czasu minęło od wydania 10.50?
Czy 10.50 rzeczywiście na mocnym sprzęcie chodziła szybciej niż 10.20 i 9.60, bo nadużywała RAM-u i procesora?
Przetestuję stabilniejszą wersję na mocnym sprzęcie z 4 GB RAM. Wciąż mam nadzieję, że to ogarną i Opera obroni tytuł najszybszej przeglądarki.