Cześć.
1. Jak odchudzić Operę? Usuwając maile pojemność katalogu Opery wcale się nie zmniejsza a... rośnie! Każde skasowanie postu powieksza katalog Opery! Doszło u mnie do tego, że folder Opery zajmuje już ponad PÓŁ GIGABAJTA!!! Jak próbowałem wywalać wielkie pliki (po kilkanaście MB jeden!) z ".../Opera/Mail/Store" to pozostawały w spisie maile, tyle że bez zawartości.
2. W folderze ".../Opera/Mail/Storage" mam.... 127 plików o nazwach "mbox+++" (gdzie +++ to jakieś liczby. Najwyższa z nich ma numerek... 759! Co to kurka, przecież nie mam tylu kont ani swoich ani w spisie! Skąd to się wzięło i czemu tego tyle? Dodam, że tez niektóre sa nieźle napuchnięte!
Opera - fajny program, ale jej puchnięcie zaczyna mnie dobijać :-(
Spróbuj usunąć katalog lexicon. Opera wtedy przeindeksuje mejle. Czy to zmniejszy wielkość katalogu poczty... nie wiem.
A pliki mbox możesz sobie podglądnąć notatnikiem.
Nie jesteś pierwszy w tej sprawie ;-)
Opera po skasowaniu wiadomości ocenia, czy usunięcie z pliku mbs tejże wiadomości oraz wiadomości, które zostały wcześniej skasowane złoży się na odpowiedni wzrost wolnej przestrzeni dysku. Jeśli jeszcze nie, to zostawia tą wiadomość w pliku mbs (chociaz w M2 jest niewidoczna) i czeka na kolejną usunietą... Wtedy znowu sprawdza ww. warunek i tak w kółko.
Originally posted by Plastek:
2. W folderze ".../Opera/Mail/Storage" mam.... 127 plików o nazwach "mbox+++" (gdzie +++ to jakieś liczby.
Jaką masz wersję Opery?
Przecież od jakiegoś czasu pliki z wiadomościami z danego konta mają osobne foldery
.....POCZTA/store/account1/2005-10.mbs
a same pliki mają nazwy ROOK-MI.mbs
"coś" się stało szybkiej odpowiedzi?
Originally posted by Zajec:
...i tak w kółko...
Znaczy się, że nigdy (?) nie znajdzie sytuacji w której podejmie decyzję o skasowaniu danego pliku? No, mogli by nad tym popracować, bo zaczyna się robić z tego niezły bałagan.
Ręcznie powywalałem to i owo, ile się dało. Schudło do 160MB (i tak za dużo). Zbędne maile powylatywały. Wychodzi na to, że jak Opera spuchanie to deinstalacja, czycszczenie z dysku pozostałosi po niej i instalka od nowa. Tylko że to zdeczka nielogiczne.
No właśnie, ja też w tej sprawie 
Przeczytałem i aż z ciekawości sprawdziłem u siebie
(8.50 PL nadinstalowywana po kolei na starsze wersje):
lexicon ok. 100 MB, storage ok. 45 i store ok. 200.
Co z tym zrobić? Wywalić zawartość, a zostawić same foldery?
Wywalić wszystko (z folderami), a Operka stworzy sobie nowe?
Można jakoś ustawić sobie np. maksymalną ilość miejsca na dysku
na lexicon, storage i store i kazać (po osiągnięciu zadanej wartości)
kasować najstarsze maile/posty?
Miejsca na tym dysku mam na razie dużo, ale nie chce mi się czekać na
podjęcie decyzji przez Operę o "samoodchudzeniu" dopiero po osiągnięciu np. 20 GB
Na razie strasznie mi się panna roztyła i całość zajmuje ok 450 MB
A taka była szczuplutka i zgrabna na początku
Originally posted by Jarrrek:
lexicon ok. 100 MB, storage ok. 45 i store ok. 200
Bezpiecznie możesz usunąć katalog storage, który nie jest używany przez aktualne wersje Opery. Pozostał on na dysku po jakiejś starszej wersji.
Możesz również wymusić przebudowę bazy wiadomości. Zamknij Operę i usuń katalog lexicon. Po ponownym uruchomieniu Opery rozpocznie się reindeksacja, która może potrwać nawet kilka godzin (okienko informacyjne można przesunąć gdzieś na bok i nadal korzystać z Opery).
Pod żadnym pozorem nie usuwaj[/b] katalogów store i indexer, chyba że chcesz pozbyć się swojej poczty.
Mechanizm automatycznej kompresji skrzynek pocztowych niestety od jakiegoś czasu wygląda na zepsuty - nie bez powodu usunięto odpowiednią informację z plików pomocy.
Na koniec: to nie Opera puchnie. Zwiększa się ilość danych przechowywanych przez Opera Mail (zwany dawniej M2). Inną sprawą jest to, że stosowany we wszystkich wersjach Opery sposób zarządzania przestrzenią dyskową zajmowaną przez pocztę (szczególnie tę "usuniętą") jest dalece niedoskonały. Niestety zmiany wprowadzone w Operze 9 TP 1 powodują jeszcze większe "straty" przestrzeni dyskowej. Pozostaje nadzieja, że przed pojawieniem wersji finalnej nowy model przechowywania wiadomości zostanie ponownie przemyślany.
Andol, dzięki za info!
Wywalę stary storage w takim układzie i poczekam cierpliwie
na możliwość przydzielania ilości miejsca na te katalogi, ew.
na jakieś skuteczne mechanizmy "odchudzające"
Ta konieczność wywalania "na piechotę" to rzeczywiście
mało poważnie wygląda u Opery
Na razie trochę mnie przestraszyłeś tymi jeszcze większymi
stratami przestrzeni dyskowej w przyszłej 9, ale w końcu to jeszcze
nie koniec prac nad nią.
Miejcie nadzieję - nie tę lichą, marną...
Pozdrawiam,
J.
...Jaką masz wersję Opery?...
Wersja aktualna to "8.5 7700" wersja PL. Jest to już "nadinstalka" z wersji 8.1 a poprzednio był 752 i wcześniejsze.
...Bezpiecznie możesz usunąć katalog storage...
Wywsaliłem. Działa nadal
...Możesz również wymusić przebudowę bazy wiadomości...
Skasowany, przebudowany. Trwało to ok 15 sekund :-D Folder schudł z 23MB do 1,3MB!
...zmiany wprowadzone w Operze 9 TP 1 powodują jeszcze większe "straty" przestrzeni dyskowej...
No nieźle, lepiej nich pomyslą bo nie uśmiecha mi się przesiadka z Opery na coś innego...
W każdym razie, wszystkim dziękuję za pomoc. Opera (a właściwie jej katalog) schudł mi z ~500MB do ~100MB a to już coś!
Ale to nie zawsze działa :-(
Właśnie moja poczta zajmuje ponad 500 MB. Zrobiłem jak radziliście i... nadal zajmuje ponad 500 MB. Robiła parę minut, to fakt ;-)
Dla mnie to jest największa wada M2. Powinna być jakaś komenda "kompaktuj pocztę". Koniecznie!!
Pomaga export/import, ale to świr. Wtedy poczta zajmuje... ok. 30 MB ;-))
W ogóle to do d**y jest ta reindeksacja. Też chciałem odchudzić pocztę, wykasowałem lexicon ( na szczęście nie usunąłem z kosza), po reindeksacji miejsca się zbyt wiele nie zwolniło, za to zrobił się totalny burdel w filtrach, wskutek czego wiadomości z róznych filtrów wylądowały np w folderze z RRSami z Dziennika internautów.
Przywróciłem stary lexicon i wszystko wróciło na miejsce.
Oj, ten OperaMail to jakiś wariacki eksperyment Opery, jakoś nie mają chłopaki pomysłu i kombinują jak Młody Einstein z piorunami.
Opera trzyma wieksza ilosc danych, to nie jej wina, itd itp.
Przenosilem ostatnio wszystkie swoje dane na inny komputer, zabralem sie
wiec za backup na CD. Sprawdzam kolejne katalogi z przydatnymi danymi,
dochodze do Opery, katalog Mail -> 700MB. Backup samej poczty zajmujacy
cala jedna plyte to dla mnie lekka przesada, wiec wywalilem lexicon, odpalilem
Opere i czekam na koniec reindeksacji. Poczekalem 2 godziny, nie doszlo nawet do polowy,
przez caly ten czas obciazenie procka 100%. Poddalem sie i kliknalem
przerwanie operacji (prawie 5min czekalem az Opera zareaguje na klikniecie przycisku).
Efekt: poczta zajmuje obecnie 320MB, polowa plikow w katalogu Mail ma wielkosc 0.
Jak dla mnie to jest totalnie spieprzony system skladowania danych, ale pewnie sie
myle, bo prawdziwy milosnik Opery moze poswiecic 5 godzin na reindeksacje i byc przy
tym szczesliwym.
Originally posted by MrL:
ale pewnie sie myle, bo prawdziwy milosnik Opery moze poswiecic
Wiec o czym byl ten post?
Czytając wszystkie Wasze posty dziwię się, że używacie takiego badziewia jakim jest M2. Ja tego nie używam, mój katalog Opery nie wiele przekracza 30MB. A do obsługi poczty istnieje wiele klientów, które są zdecydowanie lepsze,sprawniejsze i pozwlają naprawdę dobrze i bez kłopotów zarządzać pocztą. Niestety niektóre z nich są płatne. Ale za jakość trzeba zapłacić. A tak na marginesie nie macie, wrażenia że dopóki Opera była płatna sprawiała mniej kłopotów. Przynajmniej na forum nie było tyle narzekań.
Originally posted by marekk:
Wydaje ci się.Tak na marginesie nie macie, wrażenia że dopóki Opera była płatna sprawiała mniej kłopotów. Przynajmniej na forum nie było tyle narzekań.