http://help.opera.com/Windows/8.51/pl/index.html
Zakładki.
Pomoc->Pomoc Opery
edycja: a plik w katalogu profile -opera6.adr
W Operze ,,ulubione'' zostały nazwane - dla ułatwienia - ,,zakładki''.
Cholera, spóźniłem się. ;-)
Moze słabo sie wyraziłem ale chciałbym skopiowac swoje linki ulubione i wkleic do folderu oper i z nich odrazu kozystac a nie recznie je wpisywac czy edytowac ?
Plik -> Import i Eksport -> Importuj ulubione tej_której_imienia_nie_wolno_wymawiać ;-)
Opera nie przechowuje zakładek w folderze tylko w pliku.
DZieki serdeczne pomoc naprawde sie przydała temat uznajemy za zamkniety
Otóż chodzi oto ze w przegladarce internet explorer mamy plik ulubione wrzucam tam linki stronek potem mam je w ulubionych otwieram i kozystam gdzie znajduje sie cos takiego w operze ??
Prosze o pomoc
Originally posted by Zajec:
Importuj ulubione tej_której_imienia_nie_wolno_wymawiać ;-)
Dzięki za poprawę humoru, dawno się tak nie uśmiałam
Usmiac to sie mozna widzac, ze ktos zakwalifikowal uzywanie zakladek do zaawansowanej konfiguracji Opery. Wkrotce do zaawansowanych zachowan bedzie pewnie mozna zaliczyc uzywanie przycisku "Wstecz" albo "Odswiez".
Originally posted by underhill_79:
W Operze ,,ulubione'' zostały nazwane - dla ułatwienia - ,,zakładki''.
IE nie byl pierwsza przegladarka internetowa, a zakladki istnialy w swiecie przegladarek na dlugo przed ulubionymi[/u].
BTW, kolega zamiast cudzyslowow uzywa podwojnych przecinkow i podwojnych apostrofow. Pewnie dla ulatwienia.
Originally posted by nunio:
BTW, kolega zamiast cudzyslowow uzywa podwojnych przecinkow i podwojnych apostrofow. Pewnie dla ulatwienia.
Raczej po to by były w "polskim stylu".
IE nie była pierwszą przeglądarką przetłumaczoną na język polski?
Fakt, przecinki i apostrofy mają imitować cudzysłów w ,,polskim stylu''. :-)
Originally posted by underhill_79:
IE nie była pierwszą przeglądarką przetłumaczoną na język polski?
Zdaje sie, ze mowimy o "Zakladkach" i "Ulubionych", a nie o tym, ktora przegladarka byla pierwsza przetlumaczona. Jaki zwiazek ma jedno z drugim?
Ale skoro juz o "pierwszych", to IE nie byla pierwsza przegladaka internetowa i "zakladki" (bookmarks) istnialy w przegladarkach internetowych na dlugo przed "ulubionymi" (favorites).
Originally posted by underhill_79:
Fakt, przecinki i apostrofy mają imitować cudzysłów w ,,polskim stylu''. :-)
No to slabo im to wychodzi.
Zařôl/č géşlá jażň Jak ktoś jest purystą językowym i szlag go trafia, kiedy nie może posługiwać się swym ojczystym językiem w pełni, stara się choć ,,imitować'' jego [języka] poprawność. Kwestia przyzwyczajenia.
Co do przeglądarek... Nie pamiętam dokładnie, ale chyba po raz pierwszy w polskiej terminologii pojawiły się właśnie ,,ulubione'' a nie ,,zakładki''. Stąd - choć wiem, źródłosłów jest dość jasny - dziwne wydaje mi się, że zamiast wprowadzić standard i nie mieszać użytkownikom w głowach, poszczególne przeglądarki (może lepiej - twórcy / tłumacze poszczególnych przeglądarek) te same funkcje określają innymi słowami. Ot, moje czepianie się... Nic więcej.
Originally posted by underhill_79:
Nie pamiętam dokładnie, ale chyba po raz pierwszy w polskiej terminologii pojawiły się właśnie ,,ulubione'' a nie ,,zakładki''. Stąd - choć wiem, źródłosłów jest dość jasny - dziwne wydaje mi się, że zamiast wprowadzić standard i nie mieszać użytkownikom w głowach, poszczególne przeglądarki (może lepiej - twórcy / tłumacze poszczególnych przeglądarek) te same funkcje określają innymi słowami. Ot, moje czepianie się... Nic więcej.
Z tymi standardami to różnie bywa...
"Zakładki" są jednak o wiele lepszym określeniem funkcji, którą oznaczają. Jak to już ktoś wspominał, zapisywane w ten sposób strony nie muszą być moimi ulubionymi. Poza tym to ładna metafora: strony, książka, zakładki...
Ulubione kojarzą mi się z preferencjami (sekualnymi hehehe), a zakładki tak miło brzmią, przecież w ksążkach (czy ktoś pamięta jeszcze jak się je używa?) też są strony.
A co z eksportem 'Zakładek' do 'Ulubionych'? Wynikiem eksportu jest plik .html, który nie jest akceptowany przez IE; komunikat: 'To nie jest prawidłowy plik zakładek'. Może ktoś zna panaceum? Będę wdzięczny za pomoc.
Eksportujesz Zakładki w formacie html i wyeksportowany plik dodajesz do Ulubionych IE.
PS.
Nie spodziewaj się, że Opera kiedykolwiek umieści taka opcję:P:P
Yareco, dzięki. Właśnie próba importu pliku html kończy się niepowodzeniem i komunikatem, jaki przytoczyłem. Import przez menu IE to jedyna metoda jaką znam, na dodanie do Ulubionych. Może jest inny sposób?
Co do PS do szkoda, jeśli masz rację. Dla mnie warunkiem przesiadki na Operę jest kompatybilność z IE. Bez niej wszystkie zalety i przewagi nad konkurencją nic nie są warte.
Jeżeli przenosisz się na Operę, to dlaczego chcesz eksportować zakładki do IE, a nie z IE ?
Możesz sprecyzować co rozumiesz przez:
Originally posted by mcmiernik:
kompatybilność z IE
?
Originally posted by mcmiernik:
Dla mnie warunkiem przesiadki na Operę jest kompatybilność z IE.
???
Jezeli chcesz, aby IE potrafil importowac zakladki Opery, to zglos takie zapotrzebowanie do tworcow IE. Tworcy Opery nie mogą odpowiadac za brak funkcjonalnosci innych produktow.
Czy IE potrafi wyeksportowac ulubione w formacie zakladek Opery (plik .ADR)? Nie. I nikt tego sie nie domaga, bo Opera potrafi zaimportowac ulubione IE.
mcmiernik, poszukaj w katalogu Google menadżera zakładek z funkcją importu z Opery i eksportu do IE. Pamiętam, że na forum Opery polecano jakieś konkretne narzędzie.
Originally posted by mcmiernik:
Yareco, dzięki. Właśnie próba importu pliku html kończy się niepowodzeniem i komunikatem, jaki przytoczyłem. Import przez menu IE to jedyna metoda jaką znam, na dodanie do Ulubionych. Może jest inny sposób?
hmmm ja miałem na myśli eksport zakładek Opery do pliku html a następnie dodanie tego pliku do Ulubionych IE. W ten s posób Zakładki otwierają się w IE jak sotrona z linkami:)wiem, że to trochę "na około" ale skuteczne.
Nie wiem dlaczego IE nie umie zaimportować pliku html z zakładkami stworzonego przez Operę. Podejrzewam, że ta konwersja do HTML w Operze jest jakaś kulawa. Firefox przechwuje ulubione w pliku html, który bezproblemowo można zaimportowac do Ulubionych IE.
Originally posted by nunio:
Czy IE potrafi wyeksportowac ulubione w formacie zakladek Opery (plik .ADR)? Nie.
Tutaj się nie zgodzę... jednak rozszerzenie .html jest o wiele bardziej powszechne i uniwersalne aniżeli jakies .adr, którego nie rozpoznaje nic na świecie poza Operą. Trudno, żeby Opera nie zaimportowała pliku html będąc przeglądarką, trudno zakładać, że twórcy innych przeglądarek będą się męczyć z konwersją .adr na bardziej zrozumiały format.
Originally posted by yarecco:
Tutaj się nie zgodzę... jednak rozszerzenie .html jest o wiele bardziej powszechne i uniwersalne aniżeli jakies .adr
Przeciez mcmiernik domaga sie opcji eksportu do Ulubionych, a nie eksportu do HTML. Ulubione nie sa przechowywane w formacie HTML.
A plik HTML generowany przez Opere nie jest "kulawy". Zajrzales chociaz do niego? Co do jednego masz racje: kazda przegladarka powinna sobie z plikiem HTML radzic. I Opera to robi.
Mam więc do wyboru: skorzystać z narzędzi zewnętrznych (jest kilka), lub wpisać html z Opery jako link do 'Ulubionych' (cwanie). A więc pojawiło się kilka rozwiązań. Sprawdzę i na pewno skorzystam.
Dziękuję yarecco i archetwist za pomoc, a wszystkim za zainteresowanie.
PS.
Wątpiącym w logikę problemu odpowiadam, że konieczność wzajemnego przenoszenia 'ZakładeK' i 'Ulubionych' podyktowana jest faktem pracy na komputerach wyposażónych a to w Operę, a to w IE. ;-)
Rozwiązanie z menadżerem zakładek wydaje się tym bardziej sensowne, skoro mówisz że te zakładki będziesz chciał synchronizować regularnie.
mcmiernik - tam gdzie mozesz, to sciagaj Opere, po prostu, a dodatkowym rozwiazaniem jest implementacja Opery na usbstick-u. DO tego poszukaj postow uzytkownika o nicku - Miraculix.
Pozdrawiam,
janbar.)