M2 - moja milosc

w dziale Opera Mail - poczta, czat, grupy dyskusyjne i kanały informacyjne
Przemod napisał(a):

M2 wlasnie po raz kolejny przyblizyl mnie o krok do zawalu.
moj komputer zaczal sie dziwnie zachowywac, przewidujac zwieche i nauczony doswiadczeniem zamknalem Opere. chwile po jej zamknieciu (prawidlowym, bez zadnego komunikatu) dostalem bluescreena. reset. z dusza na ramieniu uruchamiam Opere. i co? i to co zwykle w takich przypadkach - zapisana sesja zniknela, wszystko wrocilo do domyslnych ustawien, poczta sie indeksuje a wypieszczone filtry szlag trafil. po prostu rece opadaja. poniewaz nie mam juz sil na tworzenie wyrafinowanych filtrow, jakie kiedys mialem, postanowilem szybko stworzyc sobie takie najprostsze do roznych kont pocztowych.
nowy filtr, "Match messages, where to header contains konto1@mail.com", filter existing messages, mark as filtered. i co? i jak zwykle, w filtrze pojawia sie milion wiadomosci w ogole nie majacych nic wspolnego ze zdefiniowana zasada.
jak w wielu poprzednich przypadkach, oslupialem po raz kolejny i po raz kolejny zadaje sobie pytanie: jak mozna bylo tak spieprzyc sprawe?
az zaluje, ze ten M2 jest wbudowany w Opere, bo gdyby go nie bylo, to lenistwo nie dawaloby o sobie znac i uzywalbym oddzielnego programu. a tak pokusa jest zbyt wielka i ciagle z niego korzystam.
M2 to jednak dla masochistow jest, do ktorych jak widac rowniez sie zaliczam.

Jakub81 napisał(a):

Tjaaa, kochane M2... z nim źle a bez niego jeszcze gorzej wink

golew napisał(a):

Originally posted by Przemod:

zapisana sesja zniknela, wszystko wrocilo do domyslnych ustawien, poczta sie indeksuje a wypieszczone filtry szlag trafil.



Miałam tak kiedyś. Okazało się że kopia z filtrami była w pliku ini266.tmp Wystarczyło podmienić mu nazwę na index.ini (oczywiście najpierw kopia katalogu poczty na wszelki wypadek) Popatrz czy masz jakiś plik tmp i spróbuj się pobawić.