witam
co jakis czas opera (miałem rózne wersje rzecz działa sie we wszystkich zarówno pod win milenium jak i XP) "lubi" wyczyscic sobie zakładki jednoczesnie przywracajac jako strone startowa portal opery. Przypomina to powrót do ustawień "domyslnych" i przyznam ze jest wysoce irytujace. Owszem zakładki sa zapisane w pliku opera.adr.bak (lub podobnie) i jest mozliwe ich przywrócenie, ale kiedy komputer uzytkuje kilka osób i plik zakładek zoastaje nadpisany (przy zamykaniu opery) zmienia sie tez plik "bak" i zegnajcie zakładki. Czy jest mozliwosc zablokowania tego "zjawiska" w konfiguracji opery. Dodam ze czasem takie znikniecie zakładek nastepowało np. po przeskanowaniu systemu programami typu AD-AWARE ,PESTPATROL itd.
pozdrawiam
zakładki sa zapisane w pliku opera.adr.bak (lub podobnie)
Zakładki są zapisane w opera.adr; opera.adr.bak to kopia pliku zakładek. Z dalszej części wynika, że jednak wiesz o tym. A czy wiesz, gdzie dokładnie masz ten plik? Był już przypadek, że ktoś miał zakładki na pulpicie i winXP mu je "automatycznie oczyszczał".
Nie, ale to nie po stronie Opery trzeba szukać rozwiązania.Czy jest mozliwosc zablokowania tego "zjawiska" w konfiguracji opery.
Sprawdź, czy przypadkiem nie masz tych programów ustawionych na usuwanie także plików *.adrDodam ze czasem takie znikniecie zakładek nastepowało np. po przeskanowaniu systemu programami typu AD-AWARE ,PESTPATROL itd.
Ostatnio lansuję pewną stronę. Dostałem już nawet zrypkę, że WinXP w ogóle można ustawić na osobiste kontakiedy komputer uzytkuje kilka osób
dziekuje za garsc wskazówek. W "miedzyczasie" nim znajde przyczyne klopotów podam jeszcze jedna informacje. Otóż jeszcze wczoraj wszystko było ok. a dzis odpalam czesto odwiedzane strony, i okazuje sie ze opera "zapomniała" moich danych (loginy i hasła) zakładki tym razem pozostały nietknięte. Dodam jeszcze ze na XP-eku nie uzywam dodatkowych kont uzytkownikow. Ani wczoraj ani dzis nie skanowałem dysku zadnymi "odrobaczarkami" A Ad-aware ma uaktywniony monitor wiec wszelkie operacje modyfikacji rejestru (np. przez robaki lub programy) sa syganlizowane prosba o potwierdzenie lub odrzucenie....wiec ta droga tez jest wykluczona.
Po twojej odpowiedzi przyjalem roboczo ze XP-ek robi "porzadki", podziałam wiec w tym kierunku, choc nie bardzo wiem co jeszcze moge zablokowac. Juz od dawna, przywracanie systemu i aut. aktualizacje mam poblokowane plus pare innych opcji jakie pozalaja windowsowi na wykazanie sie "inteligencją" i samodzielne działania....
Zastanawiam sie po "przekopaniu" wczesniejszych postów z tego forum, czy tylko ja mam taki problem, czy zdarza sie takze u innych użytkownikow? moze opera tak ma ...i juz. W takim przypadku pozostanie powrót do Internet Explorera....żartowałem
jeszcze drobiazg, swego czasu przywrócilem zakladki z pliku adr.bak poprzez "obciecie" koncówki "bak" i nadpisanie pliku OPERA.ADR czyli w katalogu był w rezulatcie tylko ten plik...i po kolejnej szopce ze znikaniem zakladek powstał "nowy" plik bak....wiec nie sadze zeby problem odtyczyl błednego zdefiniowania w ustawieniach sciezek dostepu.
Opera nie trzyma ustawień dotyczących profilu użytkownika w rejestrze, czyli program pilnujący zawartości rejestru nic Ci tutaj nie pomoże. Ustawienia te siedzą w katalogu profilu. Lokalizację tego katalogu znajdziesz po Pomoc - O Operze opera:about (Ścieżki dostępu..........Katalog Opery)
Na http://opera-info.xorg.pl/operaupgrade.html znajdziesz który plik jest od czego.
Opisywane objawy wskazują na to, że coś miesza w Twoich plikach konfiguracyjnych.
A wszystkie pliki w katalogu profilu masz "do zapisu? Były już przypadki, że okazywały się "tylko do odczytu".
ja też tak czasami miałem.
Tylko, że mam win98 a powód jest oczywisty
Reset kompa podczas zamykania opery
Wtedy opera głupieje i traci wszystkie pliki i ustawienia.
Sam sie tak pare razy nadziałem.
Zobacz czy nie masz zaznaczonego kasowania plików cache przy zamykaniu opery.
Moze byc ze system za szybko sie zamyka zanim opera wyczysci pliki i sama sie zamknie
Nic mi innego do głowy nie przychodzi