Aktualizowal ktos windowsa przez opere z tej strony? Obsluguje polska wersje jezykowa?
http://windowsupdate.62nds.com/
Obsługuje i nawet nie sprawdza legalności klucza ( chyba, ja mam legalny:P))... cieszcie się, piraci:P
tylko co to za domena http://62nds.com/
jestescie pewni co do tresci pobieranych stamtad?
Originally posted by skolman:
jestescie pewni co do tresci pobieranych stamtad?
nie mniej niż z tzw. "zaufanych witryn" Microsoftu
Originally posted by yarecco:
nie mniej niż z tzw. "zaufanych witryn" Microsoftu
Kiedyś musiałem pobrać SP2, kiedy okazało się że nie mogę tego zrobić Operą, poszukałem linku bezpośrednio do pliku. Podczas pobierania transfer urwał się kilka razy, więc korzystanie z wu tak jak chce M$ kompletnie nie ma sensu.
Windows Update działa tylko pod IE.. dodatkowo od pewnego czasu korzystanie z tej wirtyny jest mzliwe tylko przez uzytkowników legalnych systemów.
Serwis WindizUpdate działa na podobnej zasadzie, tzn instaluje w systemie kontrolkę i skanuje system pod kątem dostępnych aktualizacji. Najprawdopodobniej posiada swoją bazę aktualizacji skopiowaną z baz aktualizacji M$ ( świadczy o tym fakt, iz informują, że poprawki u nich mogą pojawić sie później aniżeli na oficjalnej stronie M$). Za to nie ma modułu sprawdzającego legalność systemu oraz działa na wszystkich alternatywnych do IE przeglądarkach.
Jednoczesnie serwis nie udostępnia Service Packów i zaleca ich instalację oficjalnymi kanałami.
Originally posted by yarecco:
Originally posted by skolman:
jestescie pewni co do tresci pobieranych stamtad?
nie mniej niż z tzw. "zaufanych witryn" Microsoftu
A nibyz dlaczego nie mniej? Jestes jej tworca i mamy Ci dlatego wierzyc? Podaja skroty SHA1 ( bo MD5 juz zhakowano... ;] ) i te skroty zgadzaja sie z tymi (nie)publikowanymi przez M$? Czy tez moze, znana firma audytowa "przejrzala " te stronke i wystawila jej certyfikat?
Pozdrawiam,
janbar.
)
Sprawdzanie klucza przez microsoftowy windows update na szczescie mozna latwo (pod SP2) wylaczyc. Na szczescie bo jak jeszcze pare miesiecy temu pracowalem w firmie komputerowej to bylem swiadkiem ze na polowie zupelnie legalnych, dopiero co zainstalowanych windowsow z wlasnego klucza (nawet nie klonowanych) windows update nie chcial dzialac bo cos mu nie stykalo i twierdzil ze jedynym sposobem uwiarygodnienia legalnosci jest skontaktowanie sie ze sprzedawca. A to my bylismy sprzedawca. Z micorsoftem nie ma sie co kontaktowac bo nie udziela wsparcia dla OEM.
A mnie się nie podoba, że np. "kożystać" tam z czegoś można
Taka jakaś niechlujna mieszanka angielskiego i polskiego plus
byki na poziomie podstawówki. O stronie merytorycznej nie piszę,
bo jeszcze niczego stamtąd nie ściągałem.
Wrażenie po pierwszej wizycie po prostu fatalne
Pozdrawiam,
J.windiz1.png
Originally posted by Jarrrek:
O stronie merytorycznej nie piszę,
bo jeszcze niczego stamtąd nie ściągałem
To ściagnij i dopiero potem się czepiaj:)
Wszyscy maja żale, że nie mogą korzystać z WUpdate na innych niz IE przeglądarkach. Grupa zapaleńców stworzyła taki projekt, wychodząc na przeciw oczekiwaniom uzytkowników nie czekając aż M$ dostosuje WU do innych przeglądarek ( co się pewnie nigdy nie stanie).
Nie wspominając już o tym, że posiadacze pirackich kopii mogą aktualizować swoje nielegalne kopie.
Zamiast przyczepić się do tego, czepiasz się błędów tłumaczenia jakims translatorem.
To jak z tym pisowskim urzędnikiem co to nie widział sztuki ale mu sie uczucia obraziły