Po aktualizacji długo startuje

w dziale Opera
zwyczajny napisał(a):

Witam.
Od kilkunastu lat a właściwie od początku jak tylko powstała Opera zacząłem ją używać ale niestety ....Zawsze gdy ją aktualizuję zaczyna mi się coraz wolniej otwierać a właściwie startować ...Mam wszystko poustawiane tak jak należy czyli : przy zamykaniu wszystko się samo opróżnia , zamykam tylko z jedną kartą często i bez załadowanej karty a mimo to zaczyna mnie to wnerwiać ...aktualnie startuje ok minuty ..gdy już zaskoczy to nowe adresy otwiera raz dwa ...co może być przyczyną ? Czyżby nie przeinstalowywany laptop od naście lat ?

lemari napisał(a):

CHKDSK , defragmentacja, nie pomagają?

Medium napisał(a):

Pełny cache? Kiedyś było na forum.

lemari napisał(a):

Originally posted by Medium:

Pełny cache?


Originally posted by zwyczajny:

przy zamykaniu wszystko się samo opróżnia


Medium napisał(a):

Faktycznie, lemari.

To polecam zrobić kopię ważnych plików i zainstalować Operę na czysto.

zwyczajny napisał(a):

Nieraz już instalowałem operę na czysto i efekt taki sam odpala się jak wspomniałem tragicznie ...oczywiście przed zainstalowaniem od nowa usuwałem wszelkie jej pozostałości z systemu /na ile pozwalały mi moje umiejętności jak i wskazywałem nową lokalizację/ pamiętam że raz po uaktualnieniu Opera mi odpalała bardzo szybko ale po ponownej nowszej aktualizacji ponownie tragedia Operę użytkuję od jakiś 10 lat i szczerze mówiąc nie pamiętam jaka to była wersja ....takie coś jak cache usuwa się samo podczas zamykania...defragmentacja robiona stosunkowo często...Szczerze mówiąc pozostała mi opcja przeinstalowania całego systemu ale uważam to za ostateczność .

Medium napisał(a):

Originally posted by zwyczajny:

defragmentacja robiona stosunkowo często...

Mnie defragmentacja - mam wrażenie - zwalnia działanie systemu.
A jak inne przeglądarki? Szybsze?

lemari napisał(a):

Originally posted by zwyczajny:

nie przeinstalowywany laptop od naście lat


Windows Milenium?
Może rozważ instalację jakiegoś niewymagającego linuksa, np. Mint lub Slax.

Ryszard napisał(a):

Originally posted by lemari:

Originally posted by zwyczajny:

nie przeinstalowywany laptop od naście lat


Windows Milenium?
Może rozważ instalację jakiegoś niewymagającego linuksa, np. Mint lub Slax.

Mint? Lepiej PClinuxOS.

ferdar napisał(a):

Miałem podobny problem ze startem, klikałem operę i czekałem czekałem jakieś 20 do 30 sek już sie pogodziłem że tak będzie zawsze a tu wczoraj z nudów pobierałem sobie nowe skórki 2 a 3 stare wykasowałem i nagle opera sie ożywiła startuje w 3 do 5 sekund. Widocznie któraś ze skórek powodowała jakieś problemy. Spróbuj wywalić wszystkie i zobacz jak wtedy będzie startować, Zawsze możesz zainstalować je na nowo.

Medium napisał(a):

Originally posted by ferdar:

Spróbuj wywalić wszystkie i zobacz jak wtedy będzie startować

Wyrzucenie nieaktywnych skórek nie ma wpływu na działanie Opery, tylko ta wybrana, aktywna.

ferdar napisał(a):

Czytałem gdzieś że nie spakowane czy nie skompresowane skórki mogą powodować dłuższy czas startu opery bo opera dłużej je odczytuje czy coś takiego, tylko nie wiedziałem gdzie to sprawdzić, może w moim przypadku miałem taką skórkę a jak ją usunąłem to zaczęło lepiej smigać

Medium napisał(a):

Originally posted by ferdar:

Czytałem gdzieś że nie spakowane czy nie skompresowane skórki mogą powodować dłuższy czas startu opery bo opera dłużej je odczytuje czy coś takiego

Każda normalna skórka jest spakowana. Jeśli pobrałeś skórkę Operą, to jest spakowana bankowo, Opera nie pobierze niespakowanej skórki. Sprawdź w profilu użytkownika, jakie masz pliki w folderze skins.
Domyślać się można wtedy, gdy nie da się sprawdzić.


zwyczajny napisał(a):

No i dalej Opera startuje za pierwszym razem po odpaleniu laptopa z minutę a czasami i dłużej ... w czasie mojej nieobecności tutaj laptop został przeinstalowany , zamontowana została nowa Opera więc w plikach systemu i samej Opery zero śmieci a przeglądarka jak wcześniej i tak samo teraz startuje masakrycznie długo ...Kiedyś gdy miałem pierwsze wersje jakieś 10 lat temu startowała mi obłędnie szybko ...ostatnie wersje 9 też były fajne ale ta 11.61 jeszcze troszkę a spowoduje że wezmę z nią rozwód gdyby nie to że mam do niej sentyment i znam ją lepiej od własnej żony to już dawno poszukałbym jakieś innej .
asus f5r
system xp
antywirusów miałem już kilka /przed formatem/.
Jak już wcześniej wspominałem w tej chwili system mam zupełnie świeży , więc skórki , rozszerzenia itp nie wchodzą w rachubę bo ich nie mam .. innych przeglądarek nie posiadam z wyjątkiem Exsplorera którego nigdy nie lubiłem ale muszę przyznać że od czasu ostatniej najnowszej wersji Opery jest o niebo szybszy /przynajmniej w starcie /.
A i jeszcze jedno gdy Opera już wystartuje i ją wyłączę aby ją na nowo załączyć to wówczas startuje błyskawica i tak do czasu następnego pierwszego jej włączenia po starcie systemu.

Medium napisał(a):

Originally posted by zwyczajny:

laptop został przeinstalowany

Chyba system na laptopie...? wink

Originally posted by zwyczajny:

Opera startuje za pierwszym razem po odpaleniu laptopa z minutę a czasami i dłużej

A jak masz ustawione z pamięcią podręczną na wyjściu: opróżniasz, czy nie?
Bo ja zawsze opróżniałam, ale zmieniłam zwyczaj, od kiedy Opera w tym względzie sfiksowała i przestała czyścić cache.
Sprawdź rozmiar swego katalogu z pamięcią podręczną, ja miałam rzędu GB...