Przeszukałem google i forum ale nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie.
Problem wygląda następująco: Nie ściąga się żaden torrent- ciągle 0% i ani drgnie (0 seedów itp.). Podczas testowania portu (18768) otrzymuję odpowiedz Time Out. Nie jest to wina routera ponieważ na kompie obok podpiętego do tego routera wszystko gra. Czy możliwe, że mam go zablokowanego w zaporze windows ( mam Win7)? Jak to zmienić? Czy jest możliwość by port był odblokowywany gdy korzysta z niego Opera? W owej zaporze Opera widnieje 4 razy i wygląda, że wszystko ma odblokowane. A może problem leży w czymś innym?
Ja ostatnio otwierałem porty w swoim routerze i mogę Ci jedynie podpowiedzieć, abyś wybrał sobie jakiś z zakresu 6881-6999.
Więcej tu http://torrent.crib.pl/porty-jakich-korzysta-bittorrent.html
ps. polecam program uTorrent.
Nie wyłączyłeś sobie kiedyś BitTorrenta w opera:config?
Wiem, że istnieją inna programy do torrentów i pewnie mają więcej funkcji niż Opera ale w tym wypadku bardziej zależy mi na rozwiązaniu zagadki niż na ściąganiu 
Zmiana portu na jakiś z tego zakresu nic nie zmienia- ciągle time out.
W opera:config jest ptaszek w odpowiednim miejscu
Zrobiłem mały eksperyment. Przy wyłączonej zaporze nic się nie zmienia. Zainstalowałem uTorrent i działa cacy- zarówno na porcie który miał wpisany po instalacji jak i na porcie z opery (18768).Natomiast opera na porcie z uTorrent nie reaguje. Czyli problem leży raczej w samej Operze i to raczej rozwiązuje punkt 2. Ale teraz to już zupełnie nie mam pomysłu...