Wiem ,jak to brzmi i z czym się kojarzy ,ale ten snapshot dostał ogromnego kopa ,śmiga jak burza ,i w końcu zniknął problem z brakiem przycisków na różnych skórkach ,dalej wywala Opere przy usunięciu adresu z rozwijanej listy pod paskiem adresu.
Edit
Przyciski jednak znikają po restarcie (Ibis Inspire / Vista32 / hwa )
nieznajomywwa napisał(a):
U mnie żadne przyciski nie znikają, ani na tej co podałeś ani na tej co używam.
W tym buildzie wreszcie większość stron dość płynnie się przewija (yt nadal tnie). Ale u mnie np przy powiększaniu okna przesuwając do krawędzi na ułamek sekundy miga na biało koło kart. Interfejs też już działa praktycznie tak samo jak bez włączonej akceleracji.
Emdek napisał(a):
Ktoś w komentarzach podał link do specyfikacji: http://www.opera.com/docs/specs/presto2.10/ Wygląda ciekawie, szczególnie informacja o dodaniu obsługi zdarzeń DnD, nie przypominam sobie żeby się tym chwalili...
przemek23 napisał(a):
Bład r6025 pure virtual function call dalej występuje.
Medium napisał(a):
Originally posted by przemek23:
Bład r6025 pure virtual function call dalej występuje.
I to na pewno wina Opery? Ja bym się zastanowiła na Twoim miejscu.
przemek23 napisał(a):
Szukalem juz wiele na ten temat pisali ze to moze byc przyczyna visula, odinstalowywalego go,instalowalem na nowo itd. i blad ciagle wystepuje, także nie wiem czego to moze byc wina.
Medium napisał(a):
Cuda w systemie mogą być przeróżne. Raz np. gdy reinstalowałam znajomemu system na lapku i doinstalowywałam z jego płytki Office, a w tym samym czasie miałam podłączony mój pendrive z innymi instalkami, ikonka jednego z dysków się zmieniła. Znalazłam potem w necie, że przed instalacją pakietu powinnam była zwolnić porty USB Może i Tobie jakiś systemowy lapsus się trafił, który teraz daje zły skutek w zetknięciu z Operą?
przemek23 napisał(a):
Raczej nie z tego wzgledu ze nic nie instalowałem wlaśnie oprócz nowych buildow opery,także coś operze nie pasuje tylko nie wiem co
Medium napisał(a):
W takim razie wyczyść dokładnie system z pozostałości. Bo wersje testowe potrafią nabruździć i naśmiecić. Chociaż i stabilne przy crashach śmiecą...
AlphaOmega666 napisał(a):
Originally posted by przemek23:
Bład r6025 pure virtual function call dalej występuje.
No mi dopiero od tego buildu zaczął się pojawiać. Dość często. I jestem prawie na 100% przekonany, że to wina Opery.
przemek23 napisał(a):
Wyczyściłem wszystko co zwiazane z opera,zainstalowalem wczoraj nowy build i poki co ten blad nie wystepuje,takze chyba za duzo smieci bylo ze starych buildow. Takze ten blad jest na 100% zwiazany z opera wyczyszczenie wszystkiego co zwiazane z opera i instalacja na nowo czystej wersji usuwa ten blad.
Paskudna wywrotka przy próbie usuwania URL z historii przy użyciu listy rozwijanej pola adresu (ten x przy prawej krawędzi), pełna powtarzalność (przynajmniej pod Linuksem)...
daroc napisał(a):
Pod windowsem też...
webcm napisał(a):
Przed chwilą na ekranie miałem niesamowite efekty graficzne jak w wygaszaczach ekranu "Wstążki" i "Ukryj swe myśli". Nowe obiekty pojawiały się i zmieniały podczas przesuwania kursora myszki i przewijania stron. Musiałem uruchomić Operę ponownie. Trzeba popracować nad obsługą kart ATI.
Każda nowa wersja ma coraz większe wymagania systemowe. Opera na starszych komputerach - tylko do wersji 10.20.
Błąd: klikam gwiazdkę na pasku adresu, chcę rozwinąć menu "Dodaj zakładkę" i przeglądarka zawiesza się.