Problem z SignPluginem banku Raiffaisen

w dziale Opera
Above napisał(a):

Witam,

Mam problem z raiffeisen-signplugin-win-x86-op-1.3.0.31.exe - instaluję ale po zalogowaniu się na stronę banku ponownie krzyczy, że nie zainstalowano odpowiedniego komponentu do podpisywania zleceń.

Jeśli chodzi o Pekao S.A. to działa komponent (kiedyś też były problemy na Operę).

Czy ktoś z Was kojarzy co zrobić żeby nie być zmuszonym trzymać zainstalowanego FF po to tylko żeby stamtąd podpisywać zlecenia?

Wersja Opery 11.62 build 1347.

Pozdrawiam

Medium napisał(a):

Może wystarczy w preferencjach dla witryny zmienić identyfikację przeglądarki lub włączyć maskowanie?

Above napisał(a):

Originally posted by Medium:

Może wystarczy w preferencjach dla witryny zmienić identyfikację przeglądarki lub włączyć maskowanie?



Wątek trochę odkopywany ale problem aktualny. Wróciłem ponownie do Opery...i mam problem z komponentem. Niestety ani przedstawianie się jako inna przeglądarka ani maskowanie nie zadziałały.

Jakieś pomysły jeszcze są? NPSignPluginRaiffeisen.dll wrzucony jest zarówno do C:\Program Files\Opera\program\plugins jak i do C:\Documents and Settings\Above\Dane aplikacji\OperaPlugin.

EDIT:

Rozmawiałem z działem technicznym banku i powiedziano mi, że Raiffeisen nie wspiera przeglądarki Opera ponieważ były problemy z "aktualizacją komponentu". Kiedyś z tego co zauważyłem w instrukcjach przestarzałych (a niby aktualnych) są info odnośnie Opery. Wygląda na to, że zaniechali wsparcie w zakresie tego komponentu podpisu.

Tak czy siak liczę na jakieś sugestie. Może da się jakoś obejść. Może któryś użytkownik Opery uporał się z tym.

Pozdr.

Medium napisał(a):

Originally posted by Above:

NPSignPluginRaiffeisen.dll wrzucony jest zarówno do C:\Program Files\Opera\program\plugins jak i do C:\Documents and Settings\Above\Dane aplikacji\OperaPlugin.

Bank który wstawia do systemu jakieś swoje 'deelelki' jest dla mnie poniżej wszelkiej krytyki.
Czy jest przy tym jakaś realna korzyść dla klientów, która by zatrzymała klientów przy sobie?

Above napisał(a):

Originally posted by Medium:

Originally posted by Above:

NPSignPluginRaiffeisen.dll wrzucony jest zarówno do C:\Program Files\Opera\program\plugins jak i do C:\Documents and Settings\Above\Dane aplikacji\OperaPlugin.

Bank który wstawia do systemu jakieś swoje 'deelelki' jest dla mnie poniżej wszelkiej krytyki.
Czy jest przy tym jakaś realna korzyść dla klientów, która by zatrzymała klientów przy sobie?



PEKAO SA (moloch) jest w stanie zadbać o użytkowników Opery - mi ich komponent, o nazwie: NPSignPluginPEKAO.dll działa prawidłowo w systemie PekaoBiznes24. Medium, tu chodzi o skalę. Raiffeisen ma o wiele mniej klientów w PL niż PekaoSA: liczba klientów x % udział Opery na rynku - wychodzi garstka. Z tego też powodu Raiffeisen nie wspiera Opery bo uznał, że dla tej garstki nie warto poświęcać czasu działu technicznego.

Zabawne tym bardziej, że to nie jest dużo pracy - to jest indolencja umysłowa i głupota. Co do zatrzymania klientów przy sobie...oni mają tą garstkę "gdzieś" - liczy się dla nich efekt skali - typowe polskie zburaczenie. Vide: firmy ze Szwajcarii przykładowo. Tam obsługa to jest skandal. Czujesz się jak VIP, w każdej dziedzinie, w każdym segmencie (oczywiście istnieją wyjątki od tej reguły ale wszędzie są czarne owce). A u nas? Tam każdej wielkości firma jest tak profesjonalna, że mózg dęba staje z wrażenia. Jeszcze na naszym padołku wiele muszą się nauczyć. Szkoda, że centrala z Austrii nie ma większej kontroli nad tymi naszymi rodakami...

Co do innych systemów Raiffeisen...na stronach odnośnie systemu R-Faktor piszą, żeby unikać Opery. Wczoraj przeprowadzałem zlecenie w tym systemie i wszystko się powiodło - opisy na stronach także mają nieaktualne bo pewnie najnowsza wersja Opery zniwelowała jakiś mankament (to samo z punktem 6 zasad bezpieczeństwa, był link który kierował do pluginu dla Opery...oczywiście nie działa - opis stary z czasów wspierania Opery).

Prawdopodobnie da się to obejść poprzez zmianę mechanizmu podpisywania zleceń w samym Raiffeisen. Wydaje się, że jeśli zmieniłbym na uwierzytelnianie za pomocą SMS to nie byłoby problemu bo komponent nie byłby potrzebny (podobnie jak działa system dla klientów indywidualnych). Zastanowię się...mam sporo przelewów do wysyłania ale jeśli poirytuje mnie pozostawiona goły FF pod to podpisywanie to przełączę się na kody jednorazowe SMS i tyle.



Pozdr.

Medium napisał(a):

Originally posted by Above:

Medium, tu chodzi o skalę.

A mnie chodzi o metodę. Nie chcę takiego banku, który mnie raczy jakąś osobistą wtyczką i to w dodatku nie do mojej przeglądarki.

Originally posted by Above:

Wczoraj przeprowadzałem zlecenie w tym systemie i wszystko się powiodło - opisy na stronach także mają nieaktualne bo pewnie najnowsza wersja Opery zniwelowała jakiś mankament

I pewnie o to chodzi.
Mnie się naraził Citi Handlowy swoją nieprzyjazną i nieintuicyjną stroną, która swego czasu w Operze całkiem nie chodziła. Dwa razy pisałam do nich wiadomości skarżąc się na jakość internetowego dostępu.
Dlaczego np. Millennium ma od dawna super stronkę, choć swego czasu trzeba było na ich stronach maskować (ukrywać z Operą)? Mają po prostu lepszych programistów.
Ale gdyby taki Citi wstawiał mi jakąś wtyczkę na dysk, to byłby ewidentny koniec naszej współpracy.

Above napisał(a):

Originally posted by Medium:

Originally posted by Above:

Medium, tu chodzi o skalę.

A mnie chodzi o metodę. Nie chcę takiego banku, który mnie raczy jakąś osobistą wtyczką i to w dodatku nie do mojej przeglądarki.[...]

[...]Ale gdyby taki Citi wstawiał mi jakąś wtyczkę na dysk, to byłby ewidentny koniec naszej współpracy.



Niestety Medium, taka wtyczka jest konieczna. Jeśli używasz do podpisywania zleceń SMSów to ok nie ma problemu i plugin na dysku nie jest wymagalny. Gorzej, gdy używasz sprzętowego podpisywania zleceń - urządzenie jak pendrive na USB - wtedy zdaje się, taki plugin jest konieczny (chyba, że czegoś nie wiem, nie znam wszystkich banków, używam sprzętowego podpisywania w PekaoSa i Raiffeisen).

Dlaczego jest konieczny? Ponieważ urządzonko do działania musi mieć (w przypadku Pekao SA i Raiffeisen) zainstalowane w systemie takie oprogramowanie: Comarch SmartCard Toolbox, które umożliwia prawidłowe działanie tokena do podpisywania zleceń. Stąd, żeby sparować działanie Comarch SmartCard Toolbox z daną przeglądarką, wymagalny jest ten plugin w postaci biblioteki .dll w katalogu przeglądarki.

IMHO rozbijałoby się tu raczej o niedbalstwo ze strony samej obsługi wtyczki niż o fakt jej istnienia na dysku (vide: Comarch SmartCard Toolbox).

Pozdr.