Tak samo jak wczoraj - ta wersja u mnie nie nadaje się do jakiegokolwiek używana
PLUser napisał(a):
U mnie też. I jakoś nie wierzę, że usuną robala czarnych okien w wersji "stabilnej"... i to będzie bye bye wielu użytkowników Opery...
Emdek napisał(a):
PLUser, a ten problem dotyczy chociaż jakieś większej ich liczby (w sensie, użytkowników)? Takie cuda się zdarzają zwykle rzadko (pod Windows XP nie miałem nigdy problemów z Operą, ale używam go bardzo rzadko i jeszcze rzadziej aktualizuję tam Operę do nowej testowej) i to na jakichś nietypowych kombinacjach sprzętowo - programowych, pewnie z powodu jakichś nietypowych optymalizacji (kilka lat temu pod Linuksem miałem problemy z Operą jeśli w tle działał Amarok :-D).
PLUser napisał(a):
Emdek, ale o czym ty mówisz? Wszystkie inne wersje Opery nie mają tego defektu, tylko te powyżej 1289. Niby gdzie ma być ta moja wina, skoro w międzyczasie nic nie zmieniałem?
W sumie jedyne, co w tym temacie mnie wyróżnia od zapewne większości użytkowników, to ustawienie ptaszka na "Otwieraj okna zamiast kart" i wyciągnięcie Operowych okien z kart na samodzielne okna. Wystarczy, że ptaszka odhaczę i mam prawidłowo działające okna, tyle, że wewnątrz okna przeglądarki. Tyle że nie o to chodzi, mam duży ekran i mogę mieć te okna poza przeglądarką. Jak Opera nie chce żebym używał tych okien jako samodzielne, to niech zlikwiduje tę opcję. A póki opcja jest, żądam prawidłowego działania tych okien.
Emdek napisał(a):
PLUser, Ty nie musiałeś niczego zmieniać, jeśli to co napisałem wyżej jest chociaż częściowo prawdą (a pewnie jest ;-)), to poprawiając coś mogli zepsuć coś innego. ;-) Ale to tłumaczy tylko niektóre problemy, bo to powyższe to raczej zwykły bug, niedopieszczanie mniej typowych / priorytetowych opcji, jak klient IRC, BitTorrent (które pewnie wylecą w niedalekiej przyszłości...) lub niedopieszczenie wyglądu menu (chociaż tutaj próbowali chociaż) i tła samego paska menu (można by pewnie poprawić szybciutko, bo udało im się poprawić tło paska kart, ale domyślnie nie ma przecież już paska menu :-/) pod KDE.
stivo85 napisał(a):
Faktycznie przy ustawieniu otwierania okien zamiast kart, otwierane okna Pobierania czy Notatek mogą pojawiać się jako czarne, ale tylko w momencie kiedy nie są zmaksymalizowane - wystarczy takie okno zmaksymalizować i będzie normalne, ale najwidoczniej to jest bug, który trzeba zgłosić. Udało mi się go wywołać na XP SP3 i Win7 SP1 x64.
pgmost napisał(a):
Czyli mój przypadek jest jeszcze inny - całość jest mocno czarna, dziwne czarne paski itp, nie ładuje stron, nie daje się wyłączyć kart ani gestami ani krzyżykami, całość można zamknąć tylko PPM z paska zadań, nie reaguje na klik w OK lub anuluj okna np preferencji Całość na czystej instalacji, to już drugi taki "niewypał" u siebie w zasadzie nic nie mogę z tym zrobić - dlatego z niepokojem czytam o finalizacji prac na 12tka XP SP3 Edit: Na szczęście inni tez tak mają
webcm napisał(a):
Nie dopuszczę do wydania 12, dopóki nie poprawią obsługi obrazków. W którejś wersji skopali i tak zostało. Najczęstsze problemy:
1. Znikanie obrazków - tylko w niektórych kompilacjach przy dużej liczbie kart (w 1431 na razie nie występuje) 2. Podwójne wyświetlanie - kiedy załaduje się duży obrazek, występuje mignięcie 3. Animacje GIF - jedne działają prawidłowo, inne zatrzymują się po przewinięciu, choć jeszcze je widać! 4. Niektóre obrazki mogą się nie załadować - np. miniatury w galeriach - pomaga przewinięcie strony tam i z powrotem 5. Znikanie, gdy część obrazu wyjdzie poza widok - np. w lightbox - Opera źle oblicza, czy obrazek jest widoczny, czy nie 6. Wyświetlam sam obrazek, naciskam + na klawiaturze, suwak idzie w prawo, a obrazek się zmniejsza! 7. Trzeba wziąć pod uwagę, że niektórzy mogą mieć włączony pasek zakładek, menu i inne paski.
A może czas zoptymalizować algorytmy odpowiedzialne za dekodowanie, wyświetlanie obrazków i całych stron?
Przykład: liczyć za każdym razem wysokość widoku strony? Po co? Przecież on zmienia się tylko po wykonaniu pewnych czynności, np. zmiany rozmiaru okna, pasków, dodaniu/usunięciu pasków, przycisków... Tak więc zbędne czynności też trzeba wyeliminować.
W poprzednich wersjach był inny artefakt - przy przewijaniu strony przesuwała się nie tylko strona, ale cały interfejs Opery! Można było zobaczyć pasek kart i adresu (tylko czarny, nie niebieski) na środku strony przez ułamek sekundy. Wygląda to tak, jakby Opera przesuwała nie tylko fragment strony, ale cały interfejs - i prawdopodobnie maluje go na nowo przy każdym przewinięciu strony!
Kilka słów teorii Kiedy przewijacie stronę, Opera zawsze domalowuje brakującą część. Nie trzyma całej strony jako bitmapa. Przeglądarka wczytuje do pamięci obrazki tylko wtedy, gdy musi je wyświetlić. Kiedy znajdą się poza widokiem, zwalnia z pamięci. Na wolniejszych komputerach można zauważyć opóźnienie, z jakim pojawiają się duże obrazki po przewinięciu strony lub przejściu do innej karty (zależy to głównie od wymiarów i zajmowanego miejsca na dysku). Być może konkurencja tak samo zarządza pamięcią. Zabrakłoby pamięci, gdyby trzymać całe strony jako dużą bitmapę! Jednak największe problemy z obrazkami ma Opera. Być może po wprowadzeniu Vega. Albo później, w okolicach wersji 11 i 12.
Wersja 1431 chodzi szybciej
andol napisał(a):
Originally posted by webcm:
Nie dopuszczę do wydania 12, dopóki nie poprawią obsługi obrazków.
Saskatchewan napisał(a):
Originally posted by andol:
Originally posted by webcm:
Nie dopuszczę do wydania 12, dopóki nie poprawią obsługi obrazków.
Jeśli w coś naprawdę mocno wierzysz, to tak właśnie będzie.
