Konkurencja dla Opery...

w dziale Po godzinach
Yaa_ napisał(a):

Ktoś, kto przesiadł się na Operę z Firefox, z uwagi na toporność i "zasobożerność" tego drugiego będzie miał nie lada dylemat. Pojawił się dość mocny konkurent - Flock, do pobrania tutaj http://www.flock.com .

Używam go od wczoraj i muszę przyznać, iż sprawuje się rewelacyjnie. Szybko wczytuje strony, blokuje bezbłędnie pływające reklamy i wyskakujące okienka, a na dodatek wszystkie trony, które w Operze są zniekształcone wyświetla prawidłowo! Jeszcze parę funkcjonalnych wtyczek i znów żegnaj Opero?

zielski napisał(a):

Originally posted by Yaa_:

Ktoś, kto przesiadł się na Operę z Firefox, z uwagi na toporność i "zasobożerność" tego drugiego będzie miał nie lada dylemat. Pojawił się dość mocny konkurent - Flock, do pobrania tutaj http://www.flock.com .

Używam go od wczoraj i muszę przyznać, iż sprawuje się rewelacyjnie. Szybko wczytuje strony, blokuje bezbłędnie pływające reklamy i wyskakujące okienka, a na dodatek wszystkie trony, które w Operze są zniekształcone wyświetla prawidłowo! Jeszcze parę funkcjonalnych wtyczek i znów żegnaj Opero?



Ale nie moge go dostosowac tak jak opery i nie ma klienta poczty :>
Ale fajny jest i jak by co to to jest konkurencja dla Fx nie dla Opery.
Porównywanie Fx/Flock do Opery jest IMO pomyłką.

adas napisał(a):

Przeniosłem wątek do odpowiedniego podforum

archetwist napisał(a):

Flock się pojawił już jakiś rok temu. Powstał na bazie Firefoksa, a moje pobieżne oględziny wykazały, że jest do niego bardzo podobny, więc według mnie nie jest to żaden nowy konkurent.

zielski napisał(a):

Originally posted by archetwist:

Flock się pojawił już jakiś rok temu. Powstał na bazie Firefoksa, a moje pobieżne oględziny wykazały, że jest do niego bardzo podobny, więc według mnie nie jest to żaden nowy konkurent.


Bo nie jesteś web2.0 jester

archetwist napisał(a):

Originally posted by zielski:

Originally posted by archetwist:

Flock się pojawił już jakiś rok temu. Powstał na bazie Firefoksa, a moje pobieżne oględziny wykazały, że jest do niego bardzo podobny, więc według mnie nie jest to żaden nowy konkurent.


Bo nie jesteś web2.0 jester


Bo ja jestem Web 32/5 alien wink

P.S. Web 2.0 Validator stwierdza, że letwist.net jest Web 3.0.

zielski napisał(a):

Originally posted by archetwist:


Bo ja jestem Web 32/5 alien wink

P.S. Web 2.0 Validator stwierdza, że letwist.net jest Web 3.0.


lol

Co tu dużo gadać Flock jest ciekawy choćby ze względu na skierowanie tego projektu na to całe socjalistyczne wink przeglądanie.
Ale ja nie mam nic na flickr, z blogiem na operze sobie flock nie radzi. Więc to chyba nie dla mnie coffee

archetwist napisał(a):

Originally posted by zielski:

Ale ja nie mam nic na flickr, z blogiem na operze sobie flock nie radzi. Więc to chyba nie dla mnie coffee


Też nie korzystam z Flickr (z del.icio.us także sad ), a by coś wstawić na stronę nie potrzebuję jakichś specjalnych narzędzi wink . Może takowe się przydają ludziom, którzy lubią z różnych stron na bloga rach ciach ciach.

zielski napisał(a):

Originally posted by archetwist:

Może takowe się przydają ludziom, którzy lubią z różnych stron na bloga rach ciach ciach.



Worpress ma takie cóś, skryptozakładkę zdaje się. Ale działa toto podobnie do tego fjuczera z flock. No i ma się kontrolę nad kodem smile

Jakub81 napisał(a):

Jak dla mnie Flock nie oferuje nic ciekawego. To taki Firefox zintegrowany z paroma witrynami, z których nie korzystam.

Zaufany napisał(a):

Od Firefoksa wygląda lepiej. Nie chce mi się go jednak konfigurować i ściągać różne dodatki, aby działał tak, jak Opera świeżo po instalacji i zmianie Ctrl+T na Ctrl+N. (Nie licząc oczywiście problemów z Kubuntu 6.06.)

jasisz napisał(a):

Originally posted by Jakub81:

To taki Firefox zintegrowany z paroma witrynami, z których nie korzystam.


Nie zgodzę się z Tobą. To co jest we Flocku oprócz "integracji z paroma witrynami" to m.in. świetny wręcz klient kanałów RSS (oprócz readera jest tam coś w rodzaju viewera) bardzo ciekawe rozwiązanie, które od razu polubiłem, tagowanie ulubionych, takie "lepsze" notatki (web snippets), w przeciwieństwie do firefoxa "trzyma" trochę historii w pamięci, a także nie wygląda szkaradnie. Brakowało mi gestów myszy - na szczęście doinstalowanie to żaden problem.
Może w tym momencie (wersja beta) nie jest to przeglądarka skierowana do polskiego użytkownika. Sądzę jednak, że wystarczy poczekać na jej lokalizację, a zwłaszcza na wersję final. Sądzę że Gandalf zadba o to, żeby Flock był zintegrowany z polskimi serwisami.