Czy istnieje jakiś sposób, aby w Operze ograniczyć transfer ściąganych plików np. do 10 kB/s, tak aby nie wykorzystywała całej przepustowości łącza (mam 128 kb/s) i strony otwierały mi się szybciej w czasie, gdy ściągam pliki?
Myślę, że jasno się wyraziłem 
Opera to nie menadżer pobierania. Proponuję Free Download Manager.
Co nie zmienia faktu, że strony powinny mieć jakiś większy priorytet od pobieranych plików.
Ale minie 10 lat zanim się o to uprosimy :-|
Originally posted by Zajec:
Ale minie 10 lat zanim się o to uprosimy :-|
Nie siej defetyzmu.
Originally posted by Zajec:
Ale minie 10 lat zanim się o to uprosimy :-|
Może trzeba zgłosić możliwość ograniczania prędkości transferów na jakąś wishlistę dla IE lub Firefoksa, wprowadzenie takiej funkcjonalnosci do tych przeglądarek powinno zadziałać mobilizująco na OS.
Originally posted by Zajec:
Ale minie 10 lat zanim się o to uprosimy :-|
Nienienie... po 10 latach to NADAL nie będzie działać prawidłowo... wprowadzą to za góra 3-4 lata z jakimiś prostymi błędam które potem będą 6 lat poprawiać... i to tylko jeśli zaczniemy agitować od dzisiaj...
Na wishliscie Opery jest juz taki watek.
Druga rzecz, ktora by sie bardzo przydala w transferach to pytanie dialogowe "czy na pewno chcemy usunac dany plik". No bo przez takie przypadkowe nacisniecie Dela przepada kilkanascie\dziesiat\set mega. I gdzie tu dbanie Opery o ilosc sciaganych danych. Co z tego ze strony sie pokazuja szybko, sama Opera malo zajmuje (nie liczac wtyczki flaszki ktora wazy polowe tyle co przegladarka), ze niby sciagamy tylko najpotrzebniejsze dane (co sie liczy przy slabych laczach i limitach) jak w transferach moze nam tyle przepasc.
A trzecia to porzadne oznaczenie kolorami transferow zskonczonych, nieskonczonych i zatrzymanych o czym juz pisalem w watku na wishlist.
Nie rozumiem dlaczego tak banalne (no bo czy przeszkoda dla utrzymania stabilnosci przegladarki moze byc wprowadzenie komunikatu albo kolorow?) a ulatwiajace zycie feature nie moze sie uplasowac wyzej w priorytetach OS.
Originally posted by Xeophyte:
Druga rzecz, ktora by sie bardzo przydala w transferach to pytanie dialogowe "czy na pewno chcemy usunac dany plik". No bo przez takie przypadkowe nacisniecie Dela przepada kilkanascie\dziesiat\set mega.
Hmm... mi się tam nic nie usuwa... 'Delete' usuwa tylko zadanie z menedżera a plik na dysku pozostaje... :/
BTW, jak już jesteśmy przy okienku transferów, to mnie najbardziej denerwuje kiedy Opera zaznacza sobie po restarcie jakiś ściągnięty plik jako 'Zatrzymany', tak jakby się do końca nie ściągnął chociaż wcześniej był oznaczony jako 'Zakończony' i działa jak najbardziej poprawnie... :/
Originally posted by nowotny:
Hmm... mi się tam nic nie usuwa... 'Delete' usuwa tylko zadanie z menedżera a plik na dysku pozostaje... :/
Jemu pewnie chodziło o niedociągnięty plik. Ściągasz plik 100 MB, masz 97% i wciska ci się delete... Masz teraz możliwość dociągnięcia dalej pliku? Oj, chyba nie.
Originally posted by daroc:
Jemu pewnie chodziło o niedociągnięty plik.
No chyba że...
Originally posted by Xeophyte:
No bo przez takie przypadkowe nacisniecie Dela przepada kilkanascie\dziesiat\set mega.
Nie, jeśli się użyje programu, który dociągnie plik do końca.
Originally posted by szyk:
Wystarczylby komunikat.Nie, jeśli się użyje programu, który dociągnie plik do końca.
Originally posted by szyk:
Nie, jeśli się użyje programu, który dociągnie plik do końca.
Hmm, jak się usunie plik, to się nie da go dociągnąć, więc co ja piszę...?
Jedynie jak zniknie niedociągnięty plik z karty Transfery, a nie z dysku, to da się go dociągnąć.
Edycja: dobrze piszę, wciśnięcie Delete nie powoduje usunięcia pliku z dysku. A więc przydałaby się w Operze możliwość dociągnięcia takiego pliku.
Originally posted by Xeophyte:
Na wishliscie Opery jest juz taki watek.
Druga rzecz, ktora by sie bardzo przydala w transferach to pytanie dialogowe "czy na pewno chcemy usunac dany plik".....
Jak mnie to denerwuje!!! Już tyle lat siedzę na Operze [6,5???] i nadziwić się nie mogę dlaczego do tej pory nie zrobiono tak prostej rzeczy jak to wspomniane pytanie dialogowe ??? Oczywiście już nawet nie mam siły pisać o ograniczeniu pasma dla ściąganego pliku, bo pisałem chyba już o tym od samego początku.:|
P.S. Jest to i to w ogóle na WishLiście ???
Komunikat
Dopisalem sie za nastepne miliard osob.
http://my.opera.com/community/forums/topic.dml?id=71424
oraz cos tutaj:
http://my.opera.com/community/forums/topic.dml?id=129491
A oto tlumaczenie kogos kto pracuje dla OS:
Originally posted by Rijk:
Dżisus!I don't think we really need a confirmation dialog
Limit
np
http://my.opera.com/community/forums/topic.dml?id=83143
http://my.opera.com/community/forums/topic.dml?id=17598
http://my.opera.com/community/forums/topic.dml?id=32623
Ogolnie to wyglada tak, ze jesli istnieje wtyczka do FlashGeta to nie trzeba nic zmieniac. Bez komentarza...
Originally posted by Xeophyte:
A oto tlumaczenie kogos kto pracuje dla OS:
Originally posted by Rijk:
Dżisus!I don't think we really need a confirmation dialog
I bardzo dobrze mówi. Nie potrzebujemy kolejnego okienka by ćwiczyć się w klikaniu. Jeżeli ktoś ściąga Operą powiedzmy najnowsze wydanie Ubuntu, to źle czyni.
Originally posted by archetwist:
..... Jeżeli ktoś ściąga Operą powiedzmy najnowsze wydanie Ubuntu, to źle czyni.
A o czym to świadczy ??? Może o tym, że downloader w Operze jest do "czterech liter". Ja nie chcę korzystać z 1000 innych programów to raz, a dwa jeżeli jest okienko, które pyta, czy mam skasować jakiegoś mail'a to warto dodać okienko z zapytaniem:
"Czy chcesz skasować aktywny transfer ?"
To nie jest szczyt możliwości programistycznych.
Originally posted by sudione:
Może o tym, że downloader w Operze jest do "czterech liter".
Jak każdy wbudowany w przeglądarkę.
Originally posted by sudione:
Ja nie chcę korzystać z 1000 innych programów
Wystarczy jeden.
Originally posted by archetwist:
Jak każdy wbudowany w przeglądarkę.
To może warto to poprawić, a nie wystawiać tyłka na tysiące użytkowników ???
Originally posted by archetwist:
Wystarczy jeden.
Jesteś tego pewny ??? Jeden ??? To policzmy. Program do ściągania, program do poczty, program do FTP, program do RSS'ów itd., itp.
Originally posted by archetwist:
Rownie dobrze mozna tak powiedziec o widzetach albo bittorencie w operze. Jak sie nie podoba to sie nie uzywa albo sie wylacza z preferencji (przyklad komunikatow http://lofotenmoose.info/opera/settings/ dzial Dialogs).Nie potrzebujemy kolejnego okienka by ćwiczyć się w klikaniu.
Originally posted by Xeophyte:
Originally posted by archetwist:
Rownie dobrze mozna tak powiedziec o widzetach albo bittorencie w operze.Nie potrzebujemy kolejnego okienka by ćwiczyć się w klikaniu.
Co można powiedzieć? Widziałeś gdzieś okienko potwierdzenia usunięcia widżeta?
Originally posted by Xeophyte:
(przyklad komunikatow http://lofotenmoose.info/opera/settings/ dzial Dialogs)
Spytaj Moose'a czy jest zadowolony, że musiał sięgać po takie metody.
Okienko mogłoby być, ale z możliwością wyłączenia na stałe. Lepszym pomysłem byłoby też chyba stworzenie kosza dla transferów. Chociaż myślę, że OS ma bardziej interesujące rzeczy do roboty.
Originally posted by archetwist:
Chociaż myślę, że OS ma bardziej interesujące rzeczy do roboty.
Np. jakie ???
Już kiedyś pisałem, owszem ważne są standardy i ich 100% przestrzeganie, ale żeby prześcignąć IE, a na tym firmie Opera Software zależy, trzeba stworzyć przeglądarkę jak najbardziej przyjazną użytkownikowi, żeby wszystko co się robi robiło sie intuicyjnie. Nigdy Cię nie zastanawiało dlaczego Gadu-Gadu miażdzy konkurencję w Polsce ??? Podam dobry kontrastowy przykład apropos GG. Znam osoby, które używają konsolowego klienta EKG i są bardzo zadowolone, czy myślisz, ze tego chce masowy odbiorca ??? Opera w wersji 9.0x nie jest złą przeglądarką, martwię się tylko tym, że Opera 9.0x nie rzuciła na kolana, nie wprowadziła rewolucji w niczym, chyba że ktoś twierdzi, że Widget'y oraz Torrent to rewolucja.
Nie jest ani szybsza, ani bezpieczniejsza, poprawiono wiele błędów ósemki [a były takie ], ale pokazało sie całe mnóstwo innych. Klient pobierania w Operze towarzyszy nam praktycznie od zawsze, ale do tej pory pozostał nietknięty. :| Rozumiem postęp i doskonale rozumiem też, że norweska firma musi się rozwijać i wypuszczać co rusz nowe wersje, bo kto stoi w miejscu ten ..... jednak nie chciałbym, zeby cały czas rozwój był widoczny wew. przeglądarki. Mnie naprawdę już wiele do szczęscia nie potrzeba oprócz tego nieszczęsnego menadżera pobierania, chyba że sobie pomyslę po przeczytaniu tego marzy mi się wew. klient FTP i może Jabber'ek.
Originally posted by archetwist:
Nie ale jest przynajmniej kosz. Chodzilo mi raczej o to, ze jak sie z czegos nie korzysta to mozna to na ogol wylaczyc. Jesli bedzie komunikat z opcja wylaczenia na stale to pewnie tez bedzie to mozna zrobic przez preferencje.Co można powiedzieć? Widziałeś gdzieś okienko potwierdzenia usunięcia widżeta?
Originally posted by sudione:
Z tego artykulu niestety nie wynika wiele oprocz tego, ze v10 ma byc jeszcze bezpieczniejsza i ma byc wiecej widzetow.po przeczytaniu tego marzy mi się
Originally posted by sudione:
Originally posted by archetwist:
Chociaż myślę, że OS ma bardziej interesujące rzeczy do roboty.
Np. jakie ???
Na przykład dodanie obsługi wyrażeń regularnych do blokowania zawartości (chociaż na to szanse są chyba niewielkie), "DOM inspector" czy też zwiększenie niezawodności i funkcjonalności klienta poczty (choćby wsparcie dla PGP/GPG). Chyba wystarczy.
Originally posted by sudione:
Opera w wersji 9.0x nie jest złą przeglądarką, martwię się tylko tym, że Opera 9.0x nie rzuciła na kolana, nie wprowadziła rewolucji w niczym, chyba że ktoś twierdzi, że Widget'y oraz Torrent to rewolucja.
Zmiana numerka z 8 na 9 to być może przesada, ale twierdzę, że blokowanie zawartości, dodawanie wyszukiwarek z prawoklika, preferencje dla witryn, opera:config oraz podgląd źródła z możliwością przedstawienia zmian na stronie to niemało. I tak, preferencje dla witryn to w pewnym sensie rewolucja.