Pobieranie filmów z PutLockera

w dziale Opera
wobo2 napisał(a):

Witam!

Czy jest jakiś sposób na pobieranie filmów z serwisu PutLocker.com przez Operę? W Firefoxie umożliwia to np. bardzo dobre rozszerzenie Video DownloadHelper, czy jest jakieś analogiczne rozszerzenie do Opery lub inny dobry sposób?

Saskatchewan napisał(a):

Nie sprawdzałem, ale może to będzie działać: https://addons.opera.com/pl/search/?query=Video+Download+Helper

... Chyba jednak nie będzie, bo PutLockera nie ma wymienionego wśród "Supported Resources": http://en.savefrom.net/faq.php

zielak007 napisał(a):

http://userscripts.org/scripts/show/154467 (działa).

wobo2 napisał(a):

Niestety, u mnie nie działa ten skrypt. W ogóle nie pojawiają się przyciski, zakreślone na screenach na czerwono. Albo ma to związek z nieco starszą wersją przeglądarki, jakiej używam (wersja 11.01), albo coś źle robię. Zainstalowałem ten skrypt standardowo jak się używa skryptów użytkownika.

Rozszerzenie SaveFrom.net helper mam zainstalowane i nie znajduje ono linków do PutLockera. Ponadto sprawdziłem też wiele innych podobnych rozszerzeń dla Opery i one również nie umożliwiały pobierania z PutLockera.

Saskatchewan napisał(a):

Jakie masz rozszerzenie pliku ze skryptem? Powinno być chyba

.user.js
zamiast samego .js.

wobo2 napisał(a):

Originally posted by Saskatchewan:

Powinno być chyba

.user.js
zamiast samego .js.


Trochę dziwne rozszerzenie. Zmieniłem rozszerzenie na takie, jak napisałeś, ale nadal jest tak, jak było, tzn. skrypt w ogóle nie działa.

Medium napisał(a):

Originally posted by wobo2:

Zmieniłem rozszerzenie na takie, jak napisałeś, ale nadal jest tak, jak było, tzn. skrypt w ogóle nie działa.

Wg mnie .js zupełnie wystarcza.
Używasz jakichś jeszcze skryptów użytkownika? Może problem jest gdzie indziej, tj. z prawidłowym ustawieniem skryptu w Operze?

Ja nie mogę przetestować, bo nie mam linka do jakiegoś pliku do przetestowania z http://www.putlocker.com/

Saskatchewan napisał(a):

Originally posted by Medium:

Wg mnie .js zupełnie wystarcza.

Nie wystarcza smile - http://www.opera.com/docs/userjs/examples/#greasemonkey

Originally posted by Medium:

Ja nie mogę przetestować, bo nie mam linka do jakiegoś pliku do przetestowania

Też bym sprawdził, ale też mi się nie chce szukać.

Medium napisał(a):

Originally posted by Saskatchewan:

Nie wystarcza

OK, w każdym razie z automatu zapisuje się jako .user.js. A wypróbuję czy to prawda, jak dostanę dowolny link do pliku.


wobo2 napisał(a):

Proszę bardzo - dobre kino na wieczór: http://www.putlocker.com/file/E39F4679944ED710 smile

Mam w folderze skryptów jeszcze jeden plik skryptu - Google Translate. Tam jest tylko rozszerzenie .js i wszystko działa. W przypadku skryptu PutLockera wypróbowałem plik z dwoma rodzajami nazwy: putlocker.js i putlocker.user.js. Żaden z nich nie działa.

Medium napisał(a):

Originally posted by wobo2:

Proszę bardzo - dobre kino na wieczór: http://www.putlocker.com/file/E39F4679944ED710


No to nie sprawdzę:
putlocker_stop.png

A jak wyłączę ochronę, to plik zapisuje się tak:
OjciecChrzestny.png
Kiedy kliknę w tę ikonę, to mam okno downloadera witrynowego.

Generalnie się ściąga, ale nie mam ani miejsca na całość, ani ochoty w te rewiry wchodzić, a w końcu nawet oglądać ten film.

wobo2 napisał(a):

Czy pojawiają się u Ciebie polecenia do pobrania filmu, zakreślone czerwoną otoczką na tych screenach: http://userscripts.org/scripts/show/154467 ? Jeśli nie, w jaki sposób pobrałaś ten plik?

I której wersji Opery użyłaś?

Medium napisał(a):

Originally posted by wobo2:

Czy pojawiają się u Ciebie polecenia do pobrania filmu, zakreślone czerwoną otoczką na tych screenach: http://userscripts.org/scripts/show/154467 ?

Nie.

Originally posted by wobo2:

Jeśli nie, w jaki sposób pobrałaś ten plik?

Weszłam najnowszą Operą na stronę, którą linkowałeś wyżej:

Originally posted by wobo2:

Proszę bardzo - dobre kino na wieczór: http://www.putlocker.com/file/E39F4679944ED710



I u mnie tak ta strona wygląda:
http://6g6.eu/sih0-clipboard10.png

wobo2 napisał(a):

Rozumiem. Zainstalował Ci się downloader Putlockera. Ja generalnie staram się omijać tego rodzaju śmiecie, nigdy nie wiadomo, co się w nich kryje i czy nie zawierają jakichś gratisów w postaci szkodliwego oprogramowania. Piszesz, że po kliknięciu w ikonę programu zaczął Ci się ściągać film - możesz napisać dokładniej, w jaki sposób ten proces rozpoczęłaś i jakie rozszerzenie ma plik wynikowy?

No i z tego, co napisałaś, jasno wynika, że u Ciebie skrypt też nie działa.

Medium napisał(a):

Originally posted by wobo2:

Piszesz, że po kliknięciu w ikonę programu zaczął Ci się ściągać film - możesz napisać dokładniej, w jaki sposób ten proces rozpoczęłaś i jakie rozszerzenie ma plik wynikowy?

Wiesz, to chyba jednak nie był film, tylko jak piszesz, downloader. Szybko przerwałam pobieranie i ikona żadnego nowego pliku video nie przybyła mi we wskazanym folderze.

Podejście drugie:
http://6g6.eu/sih0-clipboard12.png
Ani jeden z obwiedzionych linków nie prowadzi do pliku video.


Saskatchewan napisał(a):

Linki zaznaczone na czerwono u mnie się pojawiają, ale po kliknięciu któregoś z nich pojawia sie strona główna i wyskakuje jakieś okienko z reklamą. Film się nie ściąga i wolę na wszelki wypadek nie sprawdzać co mi się ściągnie, gdy wyłączę blokowanie reklam, albo, co gorsza, gdy włączę jeszcze wtyczki.

gwarser napisał(a):

Skrypt nie zmienia & na & i dlatego link nie działa. Gdy się prawokliknie na odnośnik i skopiuje, a potem podmieni wszystkie amp i wklei w pasek adresu to działa.

Saskatchewan napisał(a):

Originally posted by wobo2:

Wyskakujące okienko z reklamą trzeba zamknąć i zobaczyć, co się dzieje na oryginalnej stronie. Powinno pojawić się albo okienko do zapisywania pliku, albo kolejny link.

Okienko z reklamą tak na prawdę wcale się nie otwiera, bo mam blokowanie wszystkich wyskakujących okien, tak więc nie muszę go nawet zamykać. Nie pojawia się okienko zapisu pliku, a, jak pisałem, jestem przekierowywany na stronę główną z pewnymi parametrami GET... I tu, oglądając te parametry, doszedłem do sedna tego, dlaczego skrypt nie działa, ale ponieważ robiłem inne rzeczy w trakcie (próbowałem też naprawić skrypt, ale za słabo znam JS), okazało się, że gwarser też już znalazł przyczynę smile

Originally posted by gwarser:

Skrypt nie zmienia & na & i dlatego link nie działa.

Originally posted by wobo2:

Dopóki tego nie zapiszecie na dysk, nic złego nie może się stać

To nie jest prawdą. Wirusa można złapać również np. odwiedzając podejrzaną stronę i mając jedynie włączone wtyczki.

Originally posted by wobo2:

U mnie "user" jest widoczne jako część nazwy, natomiast rozszerzenie cały czas jest identyfikowane jako "js".

To normalne.

wobo2 napisał(a):

Originally posted by Saskatchewan:

...okazało się, że gwarser też już znalazł przyczynę.


A mógłby ktoś przetłumaczyć na ludzki, co miał na myśli gwarser, bo ni w ząb nie pojmuję? Nie wiem także, który odnośnik miał na myśli - przypomnę, że u mnie nie pojawiają się polecenia zakreślone na czerwono na screenach.

gwarser napisał(a):

Miałem na myśli odnośniki dodawane przez skrypt .user.js (zaznaczone na czerwono). Jeśli ci się nie pojawiają, to albo źle zainstalowałeś skrypt, albo istnieje jakiś konflikt z innym skryptem/rozszerzeniem.

Jeśli chodzi o poprawianie linku, to jak już będzie ci działał skrypt: prawokliknij na link -> skopiuj adres odnośnika -> wklej sobie w notatnik i zamień wszystkie & na & -> poprawiony link wklej w pasek adresu przeglądarki.

wobo2 napisał(a):

Zatem albo skrypt jest do, albo coś robicie nie tak. Nigdy nie pobieraliście multimediów z internetu? Wyskakujące okienko z reklamą trzeba zamknąć i zobaczyć, co się dzieje na oryginalnej stronie. Powinno pojawić się albo okienko do zapisywania pliku, albo kolejny link. Dopóki tego nie zapiszecie na dysk, nic złego nie może się stać - trzeba sprawdzić w okienku do zapisywania, jakie plik ma rozszerzenie i jaką wielkość. Jeżeli te dane są zgodne z danymi filmu podanymi u góry strony, to wszystko jest OK.

Medium, w jaki sposób zmieniłaś rozszerzenie pliku ze skryptem? U mnie "user" jest widoczne jako część nazwy, natomiast rozszerzenie cały czas jest identyfikowane jako "js". Nadal też nie wiem, czy nie jest tak, że skrypt po prostu działa tylko w najnowszych wersjach przeglądarki.

zielak007 napisał(a):

Gdy dawałem link wszystko działało OK. eek
Mała poprawka.

Jeśli się nie mylę, to ten skrypt nie zadziała w Operze < 11.60, bo wtedy wprowadzili XMLHttpRequest Level 2.

wobo2 napisał(a):

To by wyjaśniało moje problemy. A nie dałoby się przerobić tego skryptu, tak żeby działał w starszych wersjach przeglądarki?

Medium napisał(a):

Originally posted by wobo2:

Medium, w jaki sposób zmieniłaś rozszerzenie pliku ze skryptem? U mnie "user" jest widoczne jako część nazwy, natomiast rozszerzenie cały czas jest identyfikowane jako "js". Nadal też nie wiem, czy nie jest tak, że skrypt po prostu działa tylko w najnowszych wersjach przeglądarki.

Zmieniłam ręcznie wchodząc do folderu ze skryptami. Niestety skończyły się czasy aplikacji Unite i UJSManagera, który był bardzo przydatny.
Działam na Windows XP i mam ustawione pokazywanie tak ukrytych plików i folderów jak i wszystkich rozszerzeń.
Skryptowi nadałam swoją nazwę, bo nie lubię tych cyferkowych:

skrypty.png

stivo85 napisał(a):

Originally posted by Medium:

Niestety skończyły się czasy aplikacji Unite i UJSManagera, który był bardzo przydatny.


Teraz jest Violent monkey

Medium napisał(a):

Originally posted by stivo85:

Teraz jest Violent monkey


Ależ tu nie ma nawet miejsca do wpisania ścieżki do folderu ze skryptami, ani ta ścieżka nie jest czytana z operowych ustawień.

stivo85 napisał(a):

Rozszerzenie się rozwija, a jego autor pewnie rozważy wszelkie sugestie. Poza tym lepsze to niż brak UJS Managera.

wobo2 napisał(a):

Originally posted by weep86:

Klikasz Play, dajesz Pauzę, plik ląduje w C:\Documents and Settings\Daniel\Ustawienia lokalne\Temp
Dopisujesz rozszerzenie flv i masz.


No właśnie chyba nie do końca tak jest. Kiedyś chciałem wyjąć w ten sposób film PutLockera z cache Opery, to zamiast jednego dużego pliku miałem mnóstwo małych pliczków. Przed operacją pliki tymczasowe, ciasteczka etc. były czyszczone. Nie wiem, od czego to zależy, ale wygląda na to, że nie zawsze ta metoda się sprawdza.

Ryszard napisał(a):

Podaj konkretny adres konkretnego filmu.

wobo2 napisał(a):

Nie pamiętam, jaki wtedy był to film, ale sprawdziłem dzisiaj na jednym z filmów. Faktycznie - po zbuforowaniu był on w cache przeglądarki w jednym pliku. Być może wtedy był to film z jakiegoś innego portalu - przeważnie oglądając filmy on line korzystam nie z oryginalnych portali, ale z serwisów pośredniczących (np. Kinomaniak.tv).

Nawiasem mówiąc, z tego, co zauważyłem, często jest tak, że gdy daje się na pauzę podczas oglądania filmu, film przestaje się buforować (tak było i tym razem). Musi więc przez cały czas buforowania lecieć na "play". Póki nie znajdę czegoś lepszego, pozostaje więc to rozwiązanie, ewentualnie wtyczka Video DownloadHelper w Firefoxie (oba niezbyt wygodne).

wobo2 napisał(a):

A to ciekawe. Ja mam w sumie 110 MB (RAM + dysk). Z punktu widzenia wyjęcia filmu to nie ma chyba znaczenia? Kwestia tylko zajrzenia do innego folderu...

Jak na razie pobrałem w ten sposób kilka filmów. Nie ma większych problemów, ale zastanawiam się, czy buforowanie nie jest wolniejsze od normalnego pobierania. No i przy pobieraniu przez Video DownloadHelper w Firefoxie nie ma problemu ze wznowieniem pobierania w przypadku np. chwilowej utraty połączenia internetowego, przy buforowaniu to trzeba chyba wszystko zaczynać od nowa.