Opera na silniku WebKit?

w dziale Opera
filip3434 napisał(a):

To wisiało w powietrzu od tygodni — Opera Software przymierza się do odejścia w niektórych produktach od swoich własnych rozwiązań na rzecz znanego z Safari, Chrome'a czy przeglądarki Androidowej silnika WebKit. Przedsmak takiego produktu widzieliśmy w postaci Opery Ice, dedykowanej dla tabletów. Silnik WebKit jest bardzo dobry, a my zamierzamy uczynić go jeszcze lepszym. Wspiera standardy, na których nam zależy, i ma wydajność, jakiej potrzebujemy — powiedział dyrektor technologiczny Opery, Håkon Wium Lie.


http://www.dobreprogramy.pl/Opera-przejdzie-na-WebKit-czyzby-koniec-Presto-byl-bliski,Aktualnosc,39212.html

I co wy na to?

Osobiście nie mam nic przeciwko lepszej kompatybilności Opery ze stronami internetowymi i jeśli nowy silnik ma jej w tym pomóc to niech bierze go czym prędzej.

lemari napisał(a):

Nie tylko Opera: http://prntscr.com/sl4ue :-).

coshoo napisał(a):

Funkcjonalność Opery + webkit może dać niezły rezultat. Oby nie powstał kolejny klon Chrome.

Medium napisał(a):

Originally posted by coshoo:

Oby nie powstał kolejny klon Chrome.

Też się nieco obawiam. Tym bardziej, że w zespole zdaje się zaszły zmiany.

Osiołek napisał(a):

Opera na WebKit? To jak BMW z silnikiem Mercedesa, nadal świetne ale to już nie BMW...

chocimir napisał(a):

Originally posted by http://my.opera.com/ODIN/blog/300-million-users-and-move-to-webkit:


ZU dostrzegą lepsze działanie stron.
Co to oznacza dla autorów rozszerzeń?
Przygotujemy opis czynności, po których wykonaniu wasze dzieła będą działać na Webkicie.
Czemu przenosimy Operę?
Przy pisaniu specyfikacji HTML5, chcieliśmy zwiększyć zgodność przeglądarek miedzy sobą.
W firmie bawiliśmy się w dopisywanie do Webkita funkcji, które ma Presto, przykładowo szpalt.


Czyli twórcy stron olewają Presto, więc uciekamy na Webkita a piszący pod Operę niech piszą jeszcze raz. A szpalt nie będzie.

trasho2 napisał(a):

IMHO poczatek konca. I wcale nie chodzi o WK ale o caloksztalt. Na blogu developerskim ani slowa o zmianach, typowa od lat chamowata olewka uzytkownikow i programistow od rozszerzen. O zmianach dowiedzialem sie z komentarzy. Chyba naprawde mam juz dosc gosci przyspawanych do swoich stolkow w Opera SA.

ceglash napisał(a):

Jeśli tylko będzie spełniać swoje funkcje tak jak do tej pory - dla mnie może być Opera na WebKicie smile

KORraN napisał(a):

Do rozszerzeń będzie konwerter, jest napisane o tym w poście, który cytujesz.

W pierwszej chwili byłem zły na Operę, ale może to faktycznie dobre rozwiązanie? Jeden silnik wyznaczający standardy to nie taki zły pomysł.

Tuxiczek1 napisał(a):

Opera zawsze była w pewien sposób wyjątkowa. Inny silnik, inne podejście do interfejsu (teraz właściwie już nie takie oryginalne)... I co teraz? Nie dość, że od jakiegoś czasu zaczyna się psuć, to jeszcze zmienią w niej silnik? Wygląda to na koniec naszej przeglądarki ;/.

Jeden silnik wyznaczający standardy to nie taki zły pomysł.


Nie pamiętasz jak było z IE6?

Medium napisał(a):

Originally posted by Tuxiczek1:

Opera zawsze była w pewien sposób wyjątkowa. Inny silnik, inne podejście do interfejsu (teraz właściwie już nie takie oryginalne)...

Dopóki ciągle można przywracać stary interfejs, problemu nie widzę. Gorzej, jak ktoś uzna, że ta plastyczność jest zbędna.

mmitek napisał(a):

Originally posted by trasho2:

IMHO poczatek konca. I wcale nie chodzi o WK ale o caloksztalt. Na blogu developerskim ani slowa o zmianach, typowa od lat chamowata olewka uzytkownikow i programistow od rozszerzen. O zmianach dowiedzialem sie z komentarzy. Chyba naprawde mam juz dosc gosci przyspawanych do swoich stolkow w Opera SA.



Nie widzę sensu w powtarzaniu informacji, która została podana w oficjalnej informacji prasowej. http://www.opera.com/press/releases/2013/02/13/

To są wszystkie informacje jakich możemy w tym momencie udzielić, a nie chamowata olewka.

Polecam też http://my.opera.com/ODIN/blog/300-million-users-and-move-to-webkit - tak, to jest developers relations blog. (Edit: widzę, że był już wspomniany w tym wątku)

webcm napisał(a):

Nie wierzę, że Mozilla przejdzie na WebKit. Silnik Gecko jest stosowany przez wiele aplikacji i dobrze obsługuje standardy. Haavard na blogu stosuje socjotechnikę "zróbmy to przed konkurencją" oraz "to konieczność, bo pozostali też przejdą". Programiści nie radzą sobie z Presto i Carakan. Szkoda. Będziemy mieć taki lepszy Chrome z operowym interfejsem, bo oprócz WebKit zaimplementują V8. Na niektórych komputerach poleci wydajność.

pio-76 napisał(a):

Jak dla mnie, Opera może pracować nawet na silniku od... Trabanta, byle by była sprawna, jak, nie przymierzając, Chrome i potrafiła wjechać na każdą ulicę. Mam tylko nadzieję, że karoseria Operki zostanie niezmieniona. W tej chwili często jest tak, że odpalam swoją ulubioną, z dopieszczonym do każdego piksela interfejsem, dopasowanym do własnych potrzeb menu, zmienioną, piękną stroną SD, swoimi filtrami, starannie wybranymi rozszerzeniami. Odpalam, i jak się już napatrzę na jej nieskazitelny wygląd, zamykam i uruchamiam "Sware", żeby być w sieci, nie narażając nerwów z powodu niedziałających przycisków, niewyświetlającego się menu stron, rozjeżdżania się You Tube, pustego miejsca po playerze, czy nagłego, niczym nie sprowokowanego "padu". Aha, trzeba jeszcze zajrzeć do menedżera zadań, czy aby nie trzeba "ubić" otwartego procesu Opery. Oczywiście opisane tu przypadłości Opery są całkowicie wyssane z brudnego palucha i nigdy się nie wydarzyły...

Medium napisał(a):

Originally posted by pio-76:

Jak dla mnie, Opera może pracować nawet na silniku od... Trabanta, byle by była sprawna, jak, nie przymierzając, Chrome i potrafiła wjechać na każdą ulicę.

Hmm, może być i od Łady, ale Presto jest póki co the best.



pgmost napisał(a):

Kiedy można się spodziewać pierwszych efektów?

zielak007 napisał(a):

Originally posted by Medium:

Presto jest póki co the best.

Gdyż?

Medium napisał(a):

Originally posted by zielak007:

Gdyż?

W moim odbiorze jakby najbardziej płynny, miękki (choć płynne przewijanie zawsze wyłączam). To bardzo laicki odbiór, ale jednak jest.


lemari napisał(a):

Przecież chodzi o tablety/smartfony, tym rynkiem Opera jest najbardziej zainteresowana. Tam rządzi Safari/Chrome.
Funkcja Turbo powoli traci na swoim znaczeniu, zresztą dostawcy internetu mobilnego sami kompresują przesyłane dane (lub oferują taką możliwość).

Medium napisał(a):

Originally posted by weep86:

webkit to zło!

O! A dlaczego aż tak ostro? Nie znam się na WebKit, ale znam się na 'czarach':
http://files.myopera.com/Medium/files/silniki.png

I wg tego mogę coś powiedzieć.

webcm napisał(a):

Przemyślcie decyzję. Nie zabijajcie konkurencji na rynku. I tak na współpracy zwyciężą Google i Apple. Od lat Opera wyznacza standardy i wprowadza innowacyjne funkcje. Obecnie trwa II wojna przeglądarek i konkurencja nie śpi. Skoro po I wojnie zwyciężył IE i zahamował postęp na kilka lat, co będzie teraz? Niektórzy używają Opery dlatego, że ma Presto (kiedyś najszybszy silnik HTML/CSS) i Carakan (w dniu premiery bił inne na głowę). Prawda jest taka, że Internet stał się dostępny dla szerokich mas i trzeba zadbać o 3 rzeczy: stabilność, prostotę obsługi, skuteczny marketing.

Podsumowując, to pierwszy krok do przejęcia Opery przez większego potentata spoza Europy.

Prawdopodobnie numerek 12 jest ostatni z Presto. Rozważam powrót do Firefoksa.

PS. Jeśli za komunikację z serwerami i obsługę połączeń dalej będą odpowiadać funkcje Opery, nie możemy liczyć na wielką poprawę.

PS 2. Nie ma mowy, żeby Firefox przeszedł na WebKit. Ostatecznie na https://github.com/mozilla/servo

zielak007 napisał(a):

Wy tak na serio? yikes

Medium napisał(a):

Originally posted by zielak007:

Wy tak na serio?

Miałam sporo czasu, by przekonać się, że to nie żarty. 1 i ¼ cykl Jowisza wink



Medium napisał(a):

Originally posted by webcm:

Przemyślcie decyzję. Nie zabijajcie konkurencji na rynku.

Tym bardziej, że Presto ma jedynkę w spółgłoskach, czyli naprawdę jest najlepszy.

Originally posted by webcm:

po I wojnie zwyciężył IE i zahamował postęp na kilka lat

Czyli o skutkach mocy 22, tj. podłączeniu pod jakąś ideę (w tym wypadku system operacyjny)...
http://files.myopera.com/Medium/files/silniki_t.png

Dodane:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Porównanie_przeglądarek_internetowych
Nie wiedziałam, że Opera porzuciła najnowszy Mac OS.

chocimir napisał(a):

Originally posted by Medium:

Nie wiedziałam, że Opera porzuciła najnowszy Mac OS.


Iks w nazwie oznacza dziesięć, czyli porzucono starszy.

lemari napisał(a):

Originally posted by Medium:

I wg tego mogę coś powiedzieć.


Numerologia uważana jest przez naukowców za pseudonaukę, nie mającą żadnych racjonalnych ani eksperymentalnych podstaw. whistle

Medium napisał(a):

Originally posted by lemari:

Numerologia uważana jest przez naukowców za pseudonaukę, nie mającą żadnych racjonalnych ani eksperymentalnych podstaw.

Nie lubię naukowców, wolę prawdziwych uczonych.

lemari napisał(a):

Originally posted by Medium:

wolę prawdziwych uczonych.


Niepokornych ;-).

Medium napisał(a):

Originally posted by chocimir:

Iks w nazwie oznacza dziesięć, czyli porzucono starszy.

Ok, rozumiem, dzięki za wyjaśnienie.

Originally posted by lemari:

Niepokornych ;-)

Prawdziwych badaczy, którzy sięgają dalej, niż materialne granice poznania. Przykład: Piotr Gariajev.


lemari napisał(a):

Originally posted by webcm:

Karty pokazują następujący scenariusz


http://www.telegraph.co.uk/news/worldnews/europe/iceland/9866949/Iceland-considers-pornography-ban.html
Co na to mówią karty, zablokują czy nie?

webcm napisał(a):

Originally posted by zielak007:

Wy tak na serio? yikes


Wszystko na serio. Karty pokazują następujący scenariusz:

1. Wychodzi Opera 13 z WebKit i V8 na telefony i komputery. Fani starej Opery pozostają przy wersji 12.50 lub instalują Firefoksa.
2. Użytkownicy chwalą Operę za zgodność z aplikacjami Google i płynniejszy Facebook. Paradoksalnie udział na rynku Opery spada.
3. Programiści do każdej wersji zgodnie z tradycją dodają nowe błędy. Google umacnia marki - być nowoczesny to mieć Androida i Chrome.
4. Mozilla ostro pracuje nad nowym silnikiem do Firefoksa. Odnotowuje spadek, ale w Europie na komputerach wciąż trzyma się wysoko.
5. Microsoft wydaje rewolucyjny IE 11. Z powodu niskiego udziału Windowsa 8 i WP 8 nie przebija Chrome.
6. Google jeszcze mocniej integruje Chrome ze swoimi usługami i systemem Android. Głos zabiera Komisja Europejska.
7. Coraz więcej Polaków kupuje smartfony i tablety. Kuszą ich markety i operatorzy sieci komórkowych. Wstyd wyciągnąć stary telefon.
8. Opera, Google, Mozilla, Apple podpisują z umowy z producentami sprzętu i operatorami sieci na ustawienie domyślnej przeglądarki.
9. Microsoft traci udziały na rynku mobilnym. Dominuje Android, za nim iOS.
10. Opera wypuszcza innowacyjny produkt (może to być system operacyjny lub coś, o czym nikt nie śnił), ale nie przekracza poziomu 5%.
11. Wychodzi Firefox 30 z silnikiem servo i nowym wyglądem. Mozilla kontratakuje i rozdaje nagrody. Zwiększa udział, ale nie dogania Chrome.
12. Google też prowadzi akcje marketingowe i rozdaje więcej nagród. Chrome instaluje się wraz z każdym programem z popularnych serwisów.
13. Udział Opery i Firefoksa mocno spada. Liczą się tylko IE i Chrome. Mozilla wydaje nową przeglądarkę na WebKit bez sukcesu.
14. Webmasterzy piszą tylko pod WebKit (jak dawniej pod IE) i V8, bo to one wyznaczają standardy. Testują w Trident i Gecko.
15. Następuje przełomowe wydarzenie - as serce - duża transakcja biznesowa, ktoś pada, rewolucja na rynku, giełda, banki, nowa era...
16. Nikt już nie pamięta o Operze i jej zasługach dla Internetu. Mozilla wycofuje się z gry (po co Thunderbird, skoro są SMS-y i Facebook).
17. Walka na froncie: IE 14 - Chrome 68. Na iOS działa Safari na silniku WebKit, ale użytkownicy urządzeń Apple to zamknięta społeczność.
18. Zwykli użytkownicy używają w większości tabletów, smartfonów, TV, innych gadżetów, w firmach dominuje Chrome, zatem zwycięża Google.
19. Rządzą globalne koncerny. Wszystko jest produktem. Otaczają nas reklamy. Europa przeżywa poważny kryzys i upada.
20. Pojęcie przeglądarki internetowej odchodzi w niepamięć. Trwa wojna o wpływy. Masowe przejęcia, upadki, wzloty. Firmy budują imperia.

aefyk napisał(a):

Coś mi się wydaje, że w firmie Opera słabo się zarabia i dobrzy programiści omijają ją szerokim łukiem, a w średniawy niegdyś webkit wpompowano sporo kasy dzięki wykorzystaniu go przez firmę, której nazwy nie wymienię, bo już nie mogę na nią patrzeć.

webcm napisał(a):

Silniki przeglądarek w Polsce: http://ranking.pl/pl/rankings/web-browsers-engines.html
Udział przeglądarek na świecie: http://gs.statcounter.com (Opera w granicach błędu)

Nic dziwnego, że Amerykanie mają gdzieś Operę i standardy W3. Co można ugrać w Europie, skoro dużo serwisów zza oceanu ma monopol?

Webkit i V8 poprawią zgodność i tyle. Nie jestem przekonany do tych silników. Kiedyś rozważałem przejście z Firefoksa na Chrome. Uruchamiał się błyskawicznie, nawet ciężkie fleszowe reklamy nie blokowały całej przeglądarki (w Firefoksie nie dało się przewijać kółkiem myszy), ale miał swoje wady typu 100% użycia CPU na Naszej Klasie nawet bez reklam fleszowych (powodowały to skrypty JS). Na innych stronach też nie był najszybszy. Niedawno skompilowałem Qt 4 i tam była prosta przeglądarka na WebKicie. Błyskawicznie wczytywała strony w porównaniu do IE 8. Innym razem testowałem szybkość otwierania Naszej Klasy w Operze 10.63 i starym Chrome na laptopie Fudita (Transmeta Efficeon 996 MHz, 224 MB RAM, XGI Volari). Opera - 1 sekunda (błyskawicznie), Chrome - 3-5 sekund (100% CPU). Gdyby nie wycieki pamięci, Opera byłaby mistrzem szybkości. Od tamtego czasu te silniki ewoluowały i na pewno są szybsze, ale dlaczego koncerny z USA mają nam narzucać ich rozwiązania i standardy?

Stanowczo podpisuję się za dalszym rozwojem silnika Presto i Carakan. Wszystkie problemy da się rozwiązać z pomocą użytkowników. smile

Niech trwa konkurencja, a nie monopol. Europejska Opera od lat wprowadza innowacje. Ma chwilowy kryzys, ale niedługo odrodzi się.

kapsi napisał(a):

Nowe hasło reklamowe: "Opera - to taki Chrome który nie odtwarza niektórych filmików (h.264).

Osiołek napisał(a):

Wywiad wcale mnie nie uspokoił, a wręcz przeciwnie.

KORraN napisał(a):

Jeden silnik wyznaczający standardy to nie taki zły pomysł.


Nie pamiętasz jak było z IE6?


Rozmawiamy o silniku, na dodatku otwartym, nie przeglądarce. Wyobraźcie sobie, że twórcy przeglądarek pracują razem nad WebKitem. Na bieżąco dopisują elementy standardów lub po prostu WebKit staje się silnikiem referencyjnym, będącym jednocześniej specyfikacją standardów. Wszystkie przeglądarki korzystają z jednego silnika, wszystkie wyświetlają strony tak samo. Jednocześnie każda przeglądarka może dalej pracować nad możliwościami swojego produktu (gesty, Turbo, przeglądarka PDF itp. itd.). Co w tym złego?

webcm napisał(a):

Coś mi to przypomina: Avant Browser, Maxthon, MyIE. To nakładki na IE, które z powodzeniem mogły konkurować z Operą i Mozillą. Wtedy nie było Firefoksa ani Chrome. Chętnie ich używano, bo strony działały tak samo jak w IE, ale dziedziczyły jego wady i dziury. Dzisiaj jest wiele niszowych przeglądarek opartych o Gecko lub WebKit. Wyjątkiem jest Chrome, bo Google wypromował swój produkt, do tego napisał własny silnik JavaScript.

Mozilla i Microsoft i tak nie przyłączą się do WebKit, a przynajmniej nie zanosi się na to. Ostatecznie Mozilla, jeśli nie nadąży za standardami.

lukjan napisał(a):

czy juz wiadomo od kiedy bedzie wersja testowa opery z webkitem?

Saskatchewan napisał(a):

Nie wiadomo, ale nie spodziewaj się tego w bliskim czasie.

ceglash napisał(a):

Originally posted by webcm:

7. Coraz więcej Polaków kupuje smartfony i tablety. Kuszą ich markety i operatorzy sieci komórkowych. Wstyd wyciągnąć stary telefon.


Proszę Cię... ja mam zwykłego slidera SE i jak mi znajomi wyjeżdżają z tekstem: "czemu nie kupiłeś smartfona" albo konsultant który próbuje mi takowy wcisnąć to odbijam piłeczkę w stylu: "a ile taki srajfon pociągnie na słuchaniu przez około 10h dziennie muzyki czy radia ??" i wszystkim rura mięknie, bo często nawet tyle nie wytrzymują. Ja non stop praktycznie tak korzystam: około 1h do pracy + 8h w pracy + 1h na powrót z pracy = 3 dni funkcjonowania telefonu i to na niecałym półtora amperowym akumulatorku rolleyes No i cały czas pracuje w sieci, odbiera smsy i czasem połączenia.
Jak się trafi srajfon, który mi tyle wytrzyma to wtedy sobie taki kupię, ale szmelcu który codziennie wieczorem ląduje na ładowarce, żeby mi na drugi dzień nie padł kupować nie zamierzam. Poza tym jeszcze dochodzi jakość dźwięku, bo smartfon smartfonem, ale pierdyknięcie musi być bigsmile Nie trafiłem jeszcze na taki, który by dorównywał dynamiką wyjścia sliderom klasy Walkman p

Dotykowy ekran to nie wszystko jak dla mnie. A od takiego miziania to jest tablet który na dodatek ma większy >.<


Ale to takie moje zdanie nie powązane bezpośrednio z tematem, tak na marginesie wink

lukjan napisał(a):

dobra, no to czekam smile

Saskatchewan napisał(a):

@lukjan: To znaczy, żeby uściślić: prezentacja Opery z WebKitem na smartfony ma się odbyć pod koniec miesiąca na Mobile World Congress w Barcelonie - będzie to publiczna prezentacja, ale jeszcze nie publiczna wersja testowa. Na wersję desktopową, którą założyłem, że miałeś na myśli, będzie trzeba czekać sporo dłużej.

lukjan napisał(a):

wiem, o tym, ze trzeba dluzej poczekac.

Medium napisał(a):

@lukjan: Jak potrzebujesz adrenaliny to jedź do Rosji albo na Kubę: http://hisz.rsoe.hu/alertmap/index2.php bigsmile

lukjan napisał(a):

co to jest?

Osiołek napisał(a):

Mapa zdarzeń groźnych ;-)

xdmech napisał(a):

Ale macie wizje przyszłości że szkoda gadać, numero uno mozilla jest open sources co oznacza że w przeciwieństwie do opery jej kod jest otwarty i najważniejsze nie wyobrażam sobie pisania stron internetowych bez narzędzi developerskich z firefoxa, co jak co ale tutaj chrome może sobie poskakać a i tak liska nie przebije. Gadka szmatka Opera nie zdechnie, w końcu ją dorobią. Webkit to nie problem, to takie dmuchanie balona, każdy gada że piszą dla webkita a jakoś każdy pisze pod standardy i tyle. Jeśli standardy spełnia Webkit, grecko i to cudaśne IE a biedny presto ma problem nie wyrabia to trudno, zdechnie jednego mniej i tyle. Zwycięża standardy, nie chore teorie spiskowe pisane, lecz standardy.

webcm napisał(a):

A teraz podaj przykłady, jakich standardów nie spełnia Presto.

webcm napisał(a):

Nie myślicie, że to pierwszy krok do przejęcia firmy? W maju serwis Pocket-lint doniósł o rozmowach z Facebookiem. Obecnie przeglądarka ma za dużo błędów i problemów z wyświetlaniem stron. Dziś przeciętny internauta większość czasu spędza na Facebooku, gdzie znajomi zamieszczają linki do zagranicznych serwisów pisanych pod Chrome i IE. Sytuacja przypomina komunikator Tlen - elastyczny i funkcjonalny jak Opera. Przepisali go na Qt, aby wydać na Linuksa i Mac OS. Niestety, pisanie kodu im nie szło, dodawali coraz więcej błędów, w końcu porzucili projekt jako niedochodowy.

Część funkcji wyleci. Na blogu trwają spekulacje - klient poczty, czatu, BitTorrent, unikalne zalety, a nawet Dragonfly. Opera popełniła błędy:

1. Widżety - nikomu niepotrzebne gadżety otwierane w panelu zamiast rozszerzeń
2. Dragonfly w Operze 10 - niektórzy pamiętają i niemile wspominają
3. Płatna aż do 2005 - dopiero rosnąca popularność Firefoksa spowodowała zmianę polityki
4. Rozszerzenia - pojawiły się dopiero w wersji 11 i nie oferują zbyt wiele możliwości (mocno ograniczony API)
5. Interfejs i łatwość obsługi - na to narzeka wielu użytkowników
6. Przyspieszenie sprzętowe - u konkurencji działa bez problemu, tutaj nie wyszło (przy okazji spowolnili całą przeglądarkę niezależnie od HWA)
7. Wciskanie partnerów gdzie popadnie - przykładem jest szybkie wybieranie (zakładki i strony w SD powinny być dopasowane do kraju)

@xdmech: Presto+Futhark nie wyrabiał za czasów 9.50 / 10. Kiedyś z powodów technicznych przesiadłem się na Operę 9.6. Chodziła lżej, używała 2x mniej pamięci. Po kilku dniach wróciłem do Firefoksa z kilku powodów: słaby silnik JavaScript, wolne operacje DOM, Dragonfly (w tamtych czasach to porażka), brak wsparcia dla graficznych edytorów treści (dopiero wersja 10 to naprawiła), wolny Flash. Wersja 10 znacznie przyspieszyła całą przeglądarkę i skrypty. Tu widać potęgę Presto - najszybsza interpretacja HTML/CSS i wyświetlanie stron. Niestety w najnowszych wersjach ustępuje szybkością (być może dodatkowe warstwy abstrakcji - Vega - dodają narzut czasowy). Dziś Presto i Carakan niczym nie ustępują konkurencji, a nawet ją wyprzedzają o epokę. Mają tylko więcej błędów niż konkurencja, a to da się naprawić.

Zdarzały się sytuacje, że coś w Chrome nie chciało działać, natomiast w Operze nie było problemów.

Medium napisał(a):

Ech, marudy!

Yandex_przegladarka.png

Póki co nie mogę zmienić języka...

Osiołek napisał(a):

Nie marudy! Mnie 13 lutego złapało zapalenie płuc... Przypadek? Ja jestem pewien, że to przez wirus WebKita! I mówcie sobie dalej swoje!

Medium napisał(a):

Originally posted by Osiołek:

Ja jestem pewien, że to przez wirus WebKita!

Germańska medycyna powiedziałaby: nie wirus, a stan zagrożenia, a źródło zagrożenia sam wskazałeś wink
A ja znacznie bardziej przeżyłam pętlę crashy w poprzednim wydaniu Opery niż wieści o WebKit.

Zdrówka i powrotu odporności! penguin coffee

lemari napisał(a):

Originally posted by Medium:

Póki co nie mogę zmienić języka...


Masz już chińskiego Chroma, a teraz jeszcze ruski. Jak Wenezuela wyda swojego to też zainstalujesz? wink

CamisNet napisał(a):

Ja niestety opuszczam Opere i przesiadam się na Chrome.

Za dużo ostatnio stron nie wyświetla się poprawnie. Opera łapie często zawieszki (2-3 razy w tygodniu), wersja niby stabilna!.

Dla mnie Opera od 9.60 się powoli psuła.

Pisze to zagorzały użytkownik Opery od ponad 11 lat.

chocimir napisał(a):

Originally posted by CamisNet:

Ja niestety opuszczam Opere i przesiadam się na Chrome.


Wytrzymaj jeszcze chwilę! wink

KazikC napisał(a):

Originally posted by chocimir:


Wytrzymaj jeszcze chwilę! wink


Odnoszę wrażenie że większość "Operowców" korzysta z tej przeglądarki ze względu na jej silnik "PRESTO".
Nie będę wyliczać powodów dla których ja z niej korzystam od lat. Choć mam w zapasie jeszcze FF i IE 10 z których czasem muszę korzystać bo np:
Opera ma problem ze stroną
twórca skryptu nie uwzględnia mojej Opery
strona wymaga jakiejś konkretnej przeglądarki
Jest mi obojętne jaki ma silnik byle zachowała to coś co mnie przy niej trzyma, a jeśli zmiana silnika spowoduje że nie będę musiał korzystać z innych browserów to będę zadowolony.

Ryszard napisał(a):

Originally posted by KazikC:

Jest mi obojętne jaki ma silnik byle zachowała to coś co mnie przy niej trzyma, a jeśli zmiana silnika spowoduje że nie będę musiał korzystać z innych browserów to będę zadowolony.


+1 up

lemari napisał(a):

Originally posted by KazikC:

Odnoszę wrażenie że większość "Operowców" korzysta z tej przeglądarki ze względu na jej silnik "PRESTO".


Zdecydowana większość internautów nawet nie wie, że przeglądarka internetowa ma jakiś silnik.
Ma się ładnie otwierać pudelek i śmigać gry w przeglądarce ;-).

Medium napisał(a):

Originally posted by lemari:

Ma się ładnie otwierać pudelek i śmigać gry w przeglądarce ;-).

Dawniej wybierano Operę z uwagi na bezpieczeństwo (ważne było, że Opera jest słabo zintegrowana z systemem, co utrudnia ewentualną infekcję), łatwy dostęp do ustawień użytkownika, ogromną plastyczność interfejsu i to coś, co siedzi w sercu Opery, tj. sposób wczytywania stron. (silnik).
Dziś sama Opera ukryła ustawienia, żeby użytkownicy byli newbi i jak najwięcej użytkowników czytało pudelka i grało w internetowe gry zamiast zasadniczej gry: gry w życie.

lemari napisał(a):

Originally posted by Medium:

Dawniej wybierano Operę z uwagi na


A ja sądzę żeby wyindywidualizować się z tłumu (rozentuzjazmowanego IE) :-).

Medium napisał(a):

Originally posted by lemari:

A ja sądzę żeby wyindywidualizować się z tłumu (rozentuzjazmowanego IE)


Absolutnie nie!

lemari napisał(a):

Originally posted by Medium:

Absolutnie nie!


Odnoszę się do:

Originally posted by KazikC:

większość "Operowców"


A nie personalnie do Ciebie.
Ja o ogóle, Ty o szczególe ;-).

Medium napisał(a):

Z forumowej społeczności wiele osób odeszło. Idę w zakład, że Opery nie zaprzestali używać. I sądzę, że dobrze rozpoznałam ich intencje.

Dodane:
Tutaj masz przykład opinii o Operze:
http://translate.yandex.net/tr-url/ru+pl.ru/soft.yandex.ru/?from=teaser

webcm napisał(a):

Strony są zaśmiecone agresywnymi reklamami i ciężkimi skryptami, które je wyświetlają. Opera dostała kopa po instalacji urlfilter.ini z Portal24. Nareszcie da się normalnie przeglądać internet. Liczba wpisów ponad 4200, co może negatywnie wpływać na wydajność. Wiele dotyczy konkretnych witryn. Oczywiście można ręcznie blokować elementy, ale nie zawsze to działa - skrypty JS działają dalej i umieszczają niepożądane obiekty. Ręcznie dodawać wpisy - zbyt uciążliwe. Szukać lżejszych urlfilter.ini, będzie różnica w szybkości pracy przeglądarki / obciążenia procka / ładowania stron?

Filtr urlfilter.ini to jedna z największych zalet Opery. Oprócz tego możliwość dostosowania interfejsu, menu... Jeśli zniknie to szkoda.

karolkuich napisał(a):

Originally posted by lemari:

Originally posted by Medium:

Dawniej wybierano Operę z uwagi na


A ja sądzę żeby wyindywidualizować się z tłumu (rozentuzjazmowanego IE) :-).



Dla mnie jedynym powodem, dla którego Opera była pierwszą przeglądarką, jaką zainstalowałem było bezpieczeństwo właśnie. Później w miarę odkrywania jej zalet dochodziły nowe.

Jooseff napisał(a):

Originally posted by karolkuich:


Dla mnie jedynym powodem, dla którego Opera była pierwszą przeglądarką, jaką zainstalowałem było bezpieczeństwo właśnie. Później w miarę odkrywania jej zalet dochodziły nowe.



W 100% mogę się podpisać pod Twoim stwierdzeniem.
Gdy na przełomie 2002 i 2003 roku zacząłem używać Opery to właśnie względy bezpieczeństwa spowodowały, że udało mi się "odzwyczaić" od wszechobecnego wówczas IE. Zresztą Opera to był wtedy, w porównaniu z IE, zupełnie inny świat smile
A FF jeszcze wtedy nie było. Nazywało się to chyba Phoenix albo już Firebird i było w powijakach.

MrL napisał(a):

A wiec koniec. Coz, zle bylo od dawna, ale myslalem ze zanizanie lotow jeszcze jakis czas potrwa.

Szkoda, Opery uzywam od wersji 4 i nie wiem na co sie przesiade.
Na razie zaczalem testy klientow poczty, lekko nie bedzie, ale cos sie znajdzie.

pgmost napisał(a):

Statek sobie płynie a wszyscy uciekają bo się dowiedzieli że mu się konstrukcja zmienia? yikes

MrL napisał(a):

Originally posted by pgmost:

Statek sobie płynie a wszyscy uciekają bo się dowiedzieli że mu się konstrukcja zmienia? yikes



Wyrzucenie Presto przez okno to tylko kulminacja zlej drogi obranej przez Opere dawno temu.

Zaciska sie zeby na kolejne glupoty i uzywa Opery dalej, z nadzieja ze kiedys wroci im rozum i znowu bedzie wspaniale.
Ale rozum im nie wraca, jest coraz gorzej, i w koncu takie cos.
Z WebKitem nie bedzie lepiej, tylko gorzej szybciej niz przedtem, niezaleznie od tego co bzdurza w ogloszeniach zeby
uspokoic uzytkownikow.

BTW, chce odpowiedziec na posta, Quote -> crash. Nuff said.

MrL napisał(a):

Originally posted by izaak-goldstein:

Gdyby Opera nic nikomu nie mówiła a po prostu zmieniła silnik, 90% użytkowników nawet by nie zauważyła.



Mhm, brak Dragonfly przeszedlby zupelnie niezauwazony.

To jest biznes, rządzi się swoimi prawami.



Tak jest. Masz uzytkownikow w dupie, stracisz tych ktorym zalezy.

Medium napisał(a):

Originally posted by MrL:

Wyrzucenie Presto przez okno to tylko kulminacja zlej drogi obranej przez Opere dawno temu.

A jak wg Ciebie wyglądałaby dobra droga?
Złą drogą idzie cały świat przecież...

Originally posted by MrL:

Mhm, brak Dragonfly przeszedlby zupelnie niezauwazony.

Nie jestem taka pewna...

MrL napisał(a):

Originally posted by izaak-goldstein:

Originally posted by MrL:

Mhm, brak Dragonfly przeszedlby zupelnie niezauwazony.


Po czym wnosisz, że zmiana silnika renderowania stron spowoduje udupienie Opera Dragonfly? Kod tego narzędzia jest otwarty i w bardzo małym stopniu zależny od silnika Presto.



Dragonfly wylatuje z Opery, juz to oglosili.

A projekty open source bez stojacej za nimi duzej firmy to kupa.


Więc lepiej mieć garstkę zadowolonych (nie za bardzo wiem z czego) użytkowników i pójść z torbami?



Nie chodzi o pojscie z torbami, tylko wybor formy prowadzonego biznesu. Nie da sie robic masowej przegladarki (masowej w sensie
globalnym) z takim produktem jakim Opera byla kiedys.
Do wyboru byla bezpieczna nisza z oddanymi uzytkownikami, albo sprowadzenie Opery do poziomu Chrome i pojscie na masowe.
Wybrali to drugie.

Originally posted by Medium:

A jak wg Ciebie wyglądałaby dobra droga?



Utrzymywanie dobrej jakosci i dbanie o funkcjonalnosci ktore sa mocna strona Opery.

Nie jestem taka pewna...



Nie jestem pewny czy zlapalas sarkazm. Tak czy inaczej - Dragonfly nie jest rzecza o ktorej chociaz wie wiekszosc uzytkownikow,
ale dla pewnej grupy jest wazny. Ta grupa z jego wyrzucenia zadowolona nie bedzie, m.in. ja.

MrL napisał(a):

Originally posted by izaak-goldstein:

A gdzie jest jakieś oficjalne oświadczenie dotyczące Dragonfly?



https://twitter.com/runeh/status/301616059729969152

Z tego co czytalem DF potrzebuje protokolu Scope, ktorego w WebKit nie ma.

karolkuich napisał(a):

Originally posted by MrL:

Do wyboru byla bezpieczna nisza z oddanymi uzytkownikami, albo sprowadzenie Opery do poziomu Chrome i pojscie na masowe.
Wybrali to drugie.


Nie wiem, czy na podbój rynku masowego nie jest już nieco za późno... Opera przespała dogodny moment na podbój rynku. Pomimo zalet, jakie posiadała nie była odpowiednio wypromowana, mogła liczyć jedynie na wąskie grono zapaleńców. Google swoją natrętną reklamą wcisnęło ludziom łysą przeglądarkę mówiąc, ze to jest dobre i ludzie to kupili... lol
Opera nadal może liczyć na swoich miłośników. Niewielki tylko procent odwróci się od niej po zmianie silnika; Opera, to nie tylko przeglądarka, to symbol. Symbol, który szczycił się swoim własnym charakterem, odmiennością. Teraz ktoś próbuje nam to wszystko zabrać, wcisnąć gołą przeglądarkę i mówi, że to jest dobre... down

MrL napisał(a):

Originally posted by izaak-goldstein:

Zapowiada się całkiem ciekawie. Już nie mogę się doczekać smile Mam nadzieję, że to będzie rewolucja, która przyniesie same korzyści. Trzeba będzie przełknąć te zmiany.



Zarzad Opery najwyrazniej uwaza ze im przyniesie korzysci, uzytkownikom na pewno nie.

Wykorzystanie pamieci i stabilnosc przy porownaniu Presto i WebKit, to niebo a ziemia.
Opera pozwala spokojnie otworzyc 100+ stron nawet na slabszym sprzecie, sprobuj otworzyc 50 w Chrome...
Do tego przejscie na model wieloprocesowy, czyli 10 otwartych stron -> 30 procesow w tle.
Itd, itd.

Do tego sporo funkcjonalnosci Opery bazuje na silniku Carakan, ktory wylatuje razem z Presto.
Przepisza wszystko pod WebKit? Sadzac po trwajacym juz jakis czas trendzie olewania rozwoju
funkcjonalnosci i usuwania ich w kolejnych wersjach jest to, lekko mowiac, watpliwe.

MrL napisał(a):

Originally posted by karolkuich:

Nie wiem, czy na podbój rynku masowego nie jest już nieco za późno...



No wlasnie jest za pozno i to dawno temu, ale zarzad zdaje sie tego nie rozumiec.

Pomimo zalet, jakie posiadała nie była odpowiednio wypromowana, mogła liczyć jedynie na wąskie grono zapaleńców.



Swietne pomysly i beznadziejny PR byly znakiem firmowym Opery przez wiele lat :|

Teraz ktoś próbuje nam to wszystko zabrać, wcisnąć gołą przeglądarkę i mówi, że to jest dobre... down



No wlasnie. Opera na WebKit z wszystkimi unikalnymi ficzerami bylaby do zaakceptowania (na poczatku, potem by sie zapomnialo
o WebKit i byloby ok smile ). Niestety wszystko wskazuje na to ze idziemy w strone Chrome 2.


Sorry za multipost.

Medium napisał(a):

Originally posted by MrL:

Nie chodzi o pojscie z torbami, tylko wybor formy prowadzonego biznesu. Nie da sie robic masowej przegladarki (masowej w sensie
globalnym) z takim produktem jakim Opera byla kiedys.
Do wyboru byla bezpieczna nisza z oddanymi uzytkownikami, albo sprowadzenie Opery do poziomu Chrome i pojscie na masowe.
Wybrali to drugie.


Że przytoczę tu reakcję mego syna sprzed paru już lat (dziś informatyka szkolonego na produktach M$): kiedy włączył Operę na moim komputerze, nie wiedział co zrobić, bo wystartowała z pustym oknem, gdzie nie było widać paska adresu smile
I obraził się na dobre.

Originally posted by MrL:

Originally posted by Medium:

A jak wg Ciebie wyglądałaby dobra droga?



Utrzymywanie dobrej jakosci i dbanie o funkcjonalnosci ktore sa mocna strona Opery.

No tak, ale to możliwe tylko w tym innym świecie, który należy stworzyć. Może Opera chce się wziąć udział w tym procesie? wink

Originally posted by MrL:

Nie jestem taka pewna...



Nie jestem pewny czy zlapalas sarkazm.

Do śmierci nie nauczę się sarkazmu, nie ma szans...

Originally posted by izaak-goldstein:

Mam nadzieję, że to będzie rewolucja, która przyniesie same korzyści.

Wszystkie rewolucje są uosobieniem zła.

MrL napisał(a):

Originally posted by Medium:


Że przytoczę tu reakcję mego syna sprzed paru już lat (dziś informatyka szkolonego na produktach M$): kiedy włączył Operę na moim komputerze, nie wiedział co zrobić, bo wystartowała z pustym oknem, gdzie nie było widać paska adresu smile
I obraził się na dobre.



No i dobrze, nie kazdy program musi byc dla wszystkich.

No tak, ale to możliwe tylko w tym innym świecie, który należy stworzyć.



Etam, w innym swiecie. To kwestia wyboru. Jest masa programow, ktore utrzymywane sa przez swoich tworcow w formie nie trafiajacej
do masowego uzytkownika. Ale przez swoja unikalnosc maja oddane grono uzytkownikow, ktorzy zawsze kupia nowa wersje, sa aktywni
w spolecznosci, polecaja program dalej, itd.

Medium napisał(a):

Originally posted by MrL:

Etam, w innym swiecie. To kwestia wyboru.

Widać w twórcach przemówił duch walki, a że działają oni już tylko poprzez pakiet kontrolny akcji (jeśli dobrze rozumiem), więc przeszli na prawa TEGO I TUTAJ świata.

MrL napisał(a):

Originally posted by Medium:

Originally posted by MrL:

Etam, w innym swiecie. To kwestia wyboru.

Widać w twórcach przemówił duch walki, a że działają oni już tylko poprzez pakiet kontrolny akcji (jeśli dobrze rozumiem), więc przeszli na prawa TEGO I TUTAJ świata.



To juz nie sa ci sami "tworcy", odejscie Tetzchnera mowi wszystko.

Medium napisał(a):

Originally posted by MrL:

odejscie Tetzchnera mowi wszystko.

Właśnie tego twórcę miałam na myśli.

MrL napisał(a):

Originally posted by Medium:

Originally posted by MrL:

odejscie Tetzchnera mowi wszystko.

Właśnie tego twórcę miałam na myśli.



No to wlasnie on odszedl, bo nie zgadzal sie z kursem obranym przez zarzad.

lemari napisał(a):

Originally posted by karolkuich:

wcisnęło ludziom łysą przeglądarkę


Taki model sprawdził się w ff.
W Operze jest zbyt wiele do ogarnięcia na „dzień dobry”, sprawdziło się samodzielne dokładanie „klocków”.

MrL napisał(a):

Originally posted by lemari:

Taki model sprawdził się w ff.



Sprawdzilo sie wciskanie wszystkim ff przez Google. Mozliwosci przegladarki nie mialy zadnego znaczenia przy tej skali promocji.
Kiedy Google wypuscil swoja przegladarke i zaczal ja promowac zamiast ff, sytuacja zmienila sie prawie z dnia na dzien.

Heh, teraz Chrome wciska ci sie na desktop nawet jak instalujesz plugin Flasha.

Medium napisał(a):

Originally posted by MrL:

No to wlasnie on odszedl, bo nie zgadzal sie z kursem obranym przez zarzad.

Nie znam szczegółów jego odejścia, ale niedawno znalazłam, że ma kontrolny pakiet. Czyli właściwie jak?

Originally posted by lemari:

W Operze jest zbyt wiele do ogarnięcia na „dzień dobry”, sprawdziło się samodzielne dokładanie „klocków”.

Oj, wcale nie jest dużo do ogarnięcia. Można jechać bez problemu na firmowych ustawieniach i w dawnej i w dzisiejszej Operze.
A co do klocków, to zanim powstały na nie 'szufladki', użytkownicy sami je dokładali.

Originally posted by MrL:

Heh, teraz Chrome wciska ci sie na desktop nawet jak instalujesz plugin Flasha.

Oczywiście tylko nieuważnym bigsmile Takie praktyki stosowano jeszcze przed powstaniem Chrome.


karolkuich napisał(a):

Originally posted by lemari:

Originally posted by karolkuich:

wcisnęło ludziom łysą przeglądarkę


Taki model sprawdził się w ff.

Ubuntu podąża tą samą drogą i raczej nie widać "wielkiego skoku zainteresowania". Model FF sprawdził się, bo od początku jego celem była masowość. Ileż to razy spotkałem się z jego użytkownikami, którzy potrafili ją tylko uruchomić i wpisać adres... Nierzadko po kilku latach użytkowania dowiadywali się, że istnieje coś takiego, jak rozszerzenie... lol Często jedynym powodem jej użytkowania była preinstalacja na zakupionym komputerze, ze nie wspomnę o tym, iż ludzie mieli kłopoty z prawidłowym nazwaniem aplikacji, którą użytkowali.

Originally posted by lemari:

W Operze jest zbyt wiele do ogarnięcia na „dzień dobry”, sprawdziło się samodzielne dokładanie „klocków”.

Użytkownicy Opery natomiast byli zawsze bardziej świadomi swojego wyboru i na takich internautów liczyła Opera. Teraz, jeśli Opera faktycznie zostanie ogołocona, na rynku pozostaną i tak trzy wielkie, nie wyróżniające się niczym szczególnym przeglądarki, a Opera będzie próbowała odebrać im część rynku... no właśnie, czym?
W Operze nie ma nic więcej do ogarnięcia, przecież wystarczy ją uruchomić i przeglądać internet a jedynym takim novum w stosunku do konkurencji jest szybkie wybieranie, którego obsługa też zbyt skomplikowana nie jest. Kto chce, może ją sobie dostosować pod własne widzimisię, reszta nie musi nic robić...

MrL napisał(a):

Originally posted by Medium:

Nie znam szczegółów jego odejścia, ale niedawno znalazłam, że ma kontrolny pakiet. Czyli właściwie jak?



Nie sledzilem sprawy. Wiem ze nie chcial komentowac szczegolowo powodow odejscia, powiedzial tylko ze nie zgadza sie z nowym
kierunkiem w ktorym idzie firma.

Akcji ma, o ile wiem, troche ponizej 11%. Moze blokowac niektore decyzje, w sprzyjajacych warunkach, ale w niesprzyjajacych (11% kontra 89%)
nie moze zrobic nic.

Originally posted by MrL:

Oczywiście tylko nieuważnym bigsmile Takie praktyki stosowano jeszcze przed powstaniem Chrome.



Swiat sklada sie glownie z nieuwaznych smile

Stosowano takie praktyki od dawna w roznej skali. Dawniej bylo to instalowanie toolbarow do przegladarki przez rozne programy,
checkboxy 'zrob mnie domyslnym' przy instalacji, itp.
Ale ta choroba postepuje. Teraz Flash probuje ci wcisnac cala przegladarke. Testuje wlasnie klienty poczty i niektore nie pozwalaja
sie zainstalowac bez przymusowego importu poczty z innych. Coraz czesciej takie rzeczy spotykam sad
(nie wspomne juz o 'przeskanuje ci wszystkie dyski przy instalacji')

Originally posted by karolkuich:

Kto chce, może ją sobie dostosować pod własne widzimisię, reszta nie musi nic robić...



Byla kiedys taka strona '30 days to become an Opera lover', mozna bylo tam zobaczyc jaka mase ficzerow, o ktorych sie nie wie, ma Opera.
Obawiam sie ze za jakis czas 'ficzerem' bedzie guzik wstecz.

lemari napisał(a):

Originally posted by karolkuich:

przecież wystarczy ją uruchomić i przeglądać internet


No właśnie, i oglądać reklamy. Szukanie wpisów do urlfilter.ini i jeszcze szukanie tego pliku w „bebechach” komputera, no... user friendly to to nie jest ;-).
W ff parę klików i spokój, lecę na pudelka.
Piszę to z pozycji ZU, dla którego przeglądarka jest tylko środkiem/narzędziem dla dotarcia do treści.

Originally posted by karolkuich:

Ubuntu podąża tą samą drogą i raczej nie widać "wielkiego skoku zainteresowania".


Jedno słowo: Konsola ; to piętno będzie się zawsze ciągnęło za nimi. No i gry, tzn. ich brak.
Zobaczymy jaki sukces odniosą na smartfonach i tabletach.

karolkuich napisał(a):

Originally posted by lemari:


No właśnie, i oglądać reklamy.


Sprawdź ilu użytkowników Liska ma zainstalowany dodatek blokujący reklamy. Podejrzewam, że nie jest to w tej chwili więcej, niż 5% ogółu. Opera daje może i dziwadło w postaci blokowania treści, ale jest ono od razu dostępne z prawokliku. Jedyny błąd, to brak tej pozycji w menu po kliknięciu na dany element a pojawianie się dopiero, gdy kliknie się obok; to faktycznie nieco mylące...

Originally posted by lemari:


Jedno słowo: Konsola ; to piętno będzie się zawsze ciągnęło za nimi. No i gry, tzn. ich brak.
Zobaczymy jaki sukces odniosą na smartfonach i tabletach.

O konsoli praktycznie można zapomnieć, chyba, że jest faktycznie jakiś grubszy problem do rozwiązania. Mnie martwi jednak to, że nawet dość proste ustawienia znikły z panelu sterowania i żeby cokolwiek zrobić trzeba szukać głęboko w systemie albo instalować dodatkowe programy. Niedługo być może problemem będzie zmiana tapety, bo przecież to takie skomplikowane i niebezpieczne... jester

MrL napisał(a):

Originally posted by karolkuich:

O konsoli praktycznie można zapomnieć, chyba, że jest faktycznie jakiś grubszy problem do rozwiązania. Mnie martwi jednak to, że nawet dość proste ustawienia znikły z panelu sterowania i żeby cokolwiek zrobić trzeba szukać głęboko w systemie albo instalować dodatkowe programy. Niedługo być może problemem będzie zmiana tapety, bo przecież to takie skomplikowane i niebezpieczne... jester



Linux na desktopie to wielki fail. Nic tego juz nie zmieni.
Ten system jest niezdolny do ewolucji w strone zwyklego uzytkownika. Wszystkie wysilki w ta strone to pudrowanie swini.

Medium napisał(a):

Originally posted by karolkuich:

Jedyny błąd, to brak tej pozycji w menu po kliknięciu na dany element a pojawianie się dopiero, gdy kliknie się obok; to faktycznie nieco mylące...

A da się inaczej? Chciałbyś klikać na wszystkie flaszki, także na YT, z prawokliku?


flyman1910 napisał(a):

Originally posted by MrL:

Linux na desktopie to wielki fail. Nic tego juz nie zmieni.
Ten system jest niezdolny do ewolucji w strone zwyklego uzytkownika. Wszystkie wysilki w ta strone to pudrowanie swini.



Linux to nie system, a jądro. GNU/Linux to system operacyjny bigsmile .Linux jest używany w androidzie, który chyba nie jest trudny w oponowaniu ;p w prawdzie to nie desktop ale niemal. Ubuntu to kobyła i spyware. W świecie wolnego oprogramowania jest traktowane jako zło które łamie spójność środowisk. Co do tego "fail" to zmienia to czy nam się podoba czy nie era Post-PC. Ale za to znam leczy wielki fail zwie się Win 8 ^^

Ciekawi mnie czy będą działać chromowe rozszerzenia.

albatros13 napisał(a):

Czyli z co, pozostaje już do końca korzystać z wersji 12.x? :/

MrL napisał(a):

Originally posted by flyman1910:

Linux jest używany w androidzie, który chyba nie jest trudny w oponowaniu ;p w prawdzie to nie desktop ale niemal.



Wszyscy moi znajomi przeszli przez androida, wszyscy przesiedli sie na Win/Symbian/iOs i za nic nie wroca.

To zreszta kolejny produkt, ktorego popularnosc jest napompowana pieniedzmi Google.

Ale za to znam leczy wielki fail zwie się Win 8 ^^



Na razie jedyne zle co o nim slysze, to narzekania na Metro. Ale to sie da latwo naprawic.

lemari napisał(a):

Originally posted by flyman1910:

Ciekawi mnie czy będą działać chromowe rozszerzenia.


A czy na Safari działają?, to też Webkit.

albatros13 napisał(a):

@MrL, jakoś od lat korzystam z Ubuntu i nigdy nie miałem z nim problemów...

MrL napisał(a):

Originally posted by albatros13:

@MrL, jakoś od lat korzystam z Ubuntu i nigdy nie miałem z nim problemów...



Ale inni maja, dlatego jego udzial w rynku jest smieszny i pozostanie smieszny, tak jak Linuxa desktopowego ogolnie.

albatros13 napisał(a):

Ciekawe więc dlaczego ciągle rośnie liczba użytkowników...

MrL napisał(a):

Originally posted by albatros13:

Ciekawe więc dlaczego ciągle rośnie liczba użytkowników...



Heheh, ktory to juz raz slysze ze liczba uzytkownikow Linuxa rosnie i zaraz, po prostu za chwile, nastapi globalna dominacja bigsmile

flyman1910 napisał(a):

Originally posted by MrL:


Wszyscy moi znajomi przeszli przez androida, wszyscy przesiedli sie na Win/Symbian/iOs i za nic nie wroca.

To zreszta kolejny produkt, ktorego popularnosc jest napompowana pieniedzmi Google.

Ale za to znam leczy wielki fail zwie się Win 8 ^^



Na razie jedyne zle co o nim slysze, to narzekania na Metro. Ale to sie da latwo naprawic.


Jak na symbina i win to gratuluje pomysłu ;p IOS czy Tizen to dobre systemy.
A ja mam kilku znajomych i im się podoba Android jedna koleżanka jest nawet posadzona o podkochiwanie się w zielonym robociku smile

To samo można powiedzieć o Microsoft. Tak Metro to dramat na desktopie, zabrali menu start bez pytania tylko po to żeby
Zmusić ludzi do kafelków w ten sposób mało im to dać szanse na rynku tabletów i smartfonów. Ale jak widać po sprzedaży urządzeń z Win 8 RT i to nie pomogło. Do tego dochodzi windows store, który jest krytykowany choćby przez Valve.

Originally posted by lemari:

Originally posted by flyman1910:

Ciekawi mnie czy będą działać chromowe rozszerzenia.


A czy na Safari działają?, to też Webkit.



Tak ale Safari nie korzysta z V8 i tak na prawdę nie wiemy ile opera weźmie z chromium. Dlatego przydała by się jakaś testowa wersja smile

Originally posted by MrL:

Heheh, ktory to juz raz slysze ze liczba uzytkownikow Linuxa rosnie i zaraz, po prostu za chwile, nastapi globalna dominacja bigsmile



Niby tak ale weź pod uwagę ze w tym roku stało się coś czego brakowało Gnu/Linuksowi od lat. Mam na myśli steam i deklaracje ze blizzard przeniesie jakiś swój wielki tytuł. A gier brakowało tej platformie od lat. Wiesz w czym jest potęga walnego oprogramowania. Sytuacja jak z prasto nie mała by miejsca w świecie GLP zaraz by ktoś zrobił forka. Podobnie z metro na Gnu/Linuksie mam Gnome, kde, xfce .... i nikt mnie nie zmusi żebym używał czego czego nie chce.
Canonical próbował z Unity ale zamiast tego wybrałem elementary os.

albatros13 napisał(a):

Originally posted by MrL:

Originally posted by albatros13:

Ciekawe więc dlaczego ciągle rośnie liczba użytkowników...



Heheh, ktory to juz raz slysze ze liczba uzytkownikow Linuxa rosnie i zaraz, po prostu za chwile, nastapi globalna dominacja bigsmile



Ale kto mówi, że w ciągu chwili zyskali kilka milionów użytkowników?
Przecież nie piszę, że ta liczba jest znacząca, tylko że mimo wszystko ciągle rośnie...

MrL napisał(a):

Originally posted by flyman1910:


Jak na symbina i win to gratuluje pomysłu ;p



Heh, ja siedze na symbianie i jesli bym mial na cos zamienic, to na win wlasnie. Androida kijem nie tkne.

Z obserwacji w moim srodowisku, to sciezki migracji wygladaja tak:
technicznie ogarnieci ludzie - android -> symbian -> win
'zwykli uzytkownicy' - android -> ios/win -> win

To samo można powiedzieć o Microsoft. Tak Metro to dramat na desktopie, zabrali menu start bez pytania tylko po to żeby
Zmusić ludzi do kafelków w ten sposób mało im to dać szanse na rynku tabletów i smartfonów. Ale jak widać po sprzedaży urządzeń z Win 8 RT i to nie pomogło.



Przywrocenie menu start i likwidacja Metro jest banalnie prosta, jesli ktos sie nie chce przyzwyczajac.

Do tego dochodzi windows store, który jest krytykowany choćby przez Valve.



A co Valve ma do gadania w tej sprawie?

Niby tak ale weź pod uwagę ze w tym roku stało się coś czego brakowało Gnu/Linuksowi od lat. Mam na myśli steam i deklaracje ze blizzard przeniesie jakiś swój wielki tytuł. A gier brakowało tej platformie od lat.



Tak tak, w tym roku to juz na prawde przelom. Slysze to od lat.

Wiesz w czym jest potęga walnego oprogramowania.



Mam bardzo zle zdanie o OSS.



Originally posted by albatros13:


Ale kto mówi, że w ciągu chwili zyskali kilka milionów użytkowników?
Przecież nie piszę, że ta liczba jest znacząca, tylko że mimo wszystko ciągle rośnie...



Liczba uzytkownikow komputerow ogolnie rosnie. Udzial w rynku linuxa nie. Obecnie, jesli mozna wierzyc Wikipedii jest to 1.2%

ceglash napisał(a):

Google Chrome w rzeczywistości wcale nie tak wydajne jak w benchmarkach?
Cytując za autorem artykułu:

W tej sytuacji decyzja Opery o sięgnięciu po bazę kodu Chromium może okazać się strzałem w stopę: wraz ze wszystkimi zaletami silników Google'a, będzie musiała przejąć ich wady, szczególnie boleśnie odczuwalne na urządzeniach mobilnych.


grzejnik32 napisał(a):

nie zrezygnują Presto

Medium napisał(a):

Originally posted by grzejnik32:

nie zrezygnują Presto

Może to jakieś tymczasowe ustępstwo, albo może chcą się czegoś nauczyć?

grzejnik32 napisał(a):

jakby rezygnowali z presto to by sukces w branży mobilnej nie był już tak duży. presto jest używana dla Opery Mini dla tzw feature phone-ów.

webcm napisał(a):

Originally posted by grzejnik32:

presto jest używana dla Opery Mini dla tzw feature phone-ów.


Zwykłych telefonów jest coraz mniej, więc skupiają się na "eleganckich telefonach". Ostatecznie przepiszą Operę Mini na WebKit i V8. To już koniec Presto, bo zlikwidowali dział Opera Core. Teraz będą pomagać Google i Apple monopolizować rynek. Jakieś nowe wieści?

Originally posted by ceglash:

Google Chrome w rzeczywistości wcale nie tak wydajne jak w benchmarkach?


Producenci przeglądarek tworzą swoje testy wydajności zoptymalizowane pod ich produkty. Chrome wcale nie jest mistrzem szybkości.

Originally posted by MrL:

Byla kiedys taka strona '30 days to become an Opera lover', mozna bylo tam zobaczyc jaka mase ficzerow, o ktorych sie nie wie, ma Opera. Obawiam sie ze za jakis czas 'ficzerem' bedzie guzik wstecz.

Całkiem możliwe. Nie wierzę, że udział na biurkach wzrośnie. Przyznajcie się znajomym, że używacie Opery. Reakcje będą różne, przy czym większość korzysta wyłącznie z Mini lub Mobile, a reszta pamięta wady 10.10. Przecież Chrome jest taki bajerancki, fajowy, ma motywy, adblocka. Obecnie modne przeglądarki to Chrome i FF. Co się dziwić, skoro nic nie wiedzą o Operze i nie zajmują się technologiami internetowymi? Edukacja.

grzejnik32 napisał(a):

czyli zostawia uzytkownikow zwykłych telefonów na lodzie? to do nich nie podobne. daj linka do artykułu gdzie pisze ze rezygnują z działu Opera Core.

chocimir napisał(a):

Originally posted by grzejnik32:

czyli zostawia uzytkownikow zwykłych telefonów na lodzie? to do nich nie podobne. daj linka do artykułu gdzie pisze ze rezygnują z działu Opera Core.

Nie. Opera Mini nie ma wiele wspólnego z Presto. Kod strony interpretują serwery, na których może działać dowolny silnik.

grzejnik32 napisał(a):

czyli np Np na sony ericssonie k770i bedzie webkit działać?

chocimir napisał(a):

Webkit nie będzie działać na k770i, tak samo jak nie działa na nim Presto. I nie martw się na zapas. smile

grzejnik32 napisał(a):

to jaki silnik ma Opera Mini?

grzejnik32 napisał(a):

a więc że Opera Software ujednolica swoje produkty?

albatros13 napisał(a):

Czyli co, dlatego, że zachciało im się zarabiać to ja już do końca będę musiał pracować na wersji 12.x (nie znalazłem nic lepszego od Dragonfly :/)? wink

MrL napisał(a):

Coz, na razie wiadomo ze zwolnili (ehem, "zaproponowali pakiet pozegnaniowy") 90 developerom, core team skurczyl sie prawie do zera.
Wydzielili dzial reklam do osobnej firmy i zrobili reorganizacje - czytalem ze po reorganizacji latwo im bedzie sprzedac pojedyncze dzialy
jako samodzielnie jednostki organizacyjne.

No i plotki o zainteresowaniu facebooka przejeciem.

Moze bedzie Facebook Browser (formerly known as Opera) sad

albatros13 napisał(a):

Czyli jak na razie, same złe plotki... :/
Najgorsze, że nie widzę dla siebie żadnej alternatywy. Chyba rzeczywiście będę do końca pracował na 12.x wink

MrL napisał(a):

Originally posted by albatros13:

Najgorsze, że nie widzę dla siebie żadnej alternatywy. Chyba rzeczywiście będę do końca pracował na 12.x wink



No wlasnie. Przetestowalem, ponownie, kilka przegladarek. Wszystkie zawiodly.
Testowalem klienty email. eM Client jest niezly, ale to jednak nie to.
Chyba O12 pozostanie u mnie dlugie lata.

karolkuich napisał(a):

Dobrze jest mieć plik instalatora na dysku wink

MrL napisał(a):

Moze w koncu przejde na jakies kombo w rodzaju
SWIron, eM Client, EverNote, Essential PIM, LastPass i nie wiem co do IRCa.

6 programow zamiast jednego. Ehh.

Ryszard napisał(a):

Originally posted by MrL:

Moze w koncu przejde na jakies kombo w rodzaju
SWIron, eM Client, EverNote, Essential PIM, LastPass i nie wiem co do IRCa.

Tak piszesz, jakby zmiana silnika miała spowodować wyłączenie tych wszystkich udogodnień operowych.

Originally posted by karolkuich:

Dobrze jest mieć plik instalatora na dysku


Myślisz, że stamtąd ftp://ftp.task.gda.pl/mirror/ftp.opera.com/pub/opera/ tak zaraz i natychmiast po wydaniu nowej wersji zniknie wszystko starsze?

lemari napisał(a):


Originally posted by weep86:

ma dostosować swoją przeglądarkę do prawa USA-EU


To niby teraz stoi ponad prawem?

Originally posted by weep86:

umożliwią śledzenie użytkownika


Nowy „gracz” w śledzeniu to banki, znamienny wywiad pracownika Alior Banku: http://niebezpiecznik.pl/post/niefortunny-wywiad-wiceprezesa-alior-banku-czyli-profilowanie-klientow-i-sprzedawanie-danych-na-ich-temat-innym-firmom/

MrL napisał(a):

Originally posted by Ryszard:

Tak piszesz, jakby zmiana silnika miała spowodować wyłączenie tych wszystkich udogodnień operowych.



Wrocimy do tej sprawy kiedy pojawi sie pierwsza wersja na WebKit. Mam nadzieje ze nie bede mogl powiedziec 'a nie mowilem?'.


BTW, dla jednych to sa 'udogodnienia', dla innych kluczowe funkcje, bez ktorych O nie ma.

Medium napisał(a):

Originally posted by Ryszard:

Tak piszesz, jakby zmiana silnika miała spowodować wyłączenie tych wszystkich udogodnień operowych.

Uważam, że są one niestety zagrożone.
Zatem nowa Opera, wg moich rad, do nowego folderu.

Originally posted by weep86:

Sądzę, że Opera została przejęta przez Google i ma dostosować swoją przeglądarkę do prawa USA-EU, przez co umożliwią śledzenie użytkownika.

Wszak już sama Opera zaczęła wprowadzać u siebie te funkcje z tym, że pozostawiała możliwość ich wyłączenia. I o tę możliwość być może trzeba będzie walczyć.

Originally posted by lemari:

Nowy „gracz” w śledzeniu to banki

Od zawsze nimi były, poza szwajcarskimi (do całkiem niedawna). Oczywiście wydawanie nakazu należało do organów prawa, a teraz jest niskie i komercyjne - tfu, tfu - sprzedawanie danych osobowych.


grzejnik32 napisał(a):

Mi odpowiada Opera Mini wink

matti141 napisał(a):

Widzieliście w ogóle nową stronę Opery?
Wydaje się taka... ascetyczna

Medium napisał(a):

Originally posted by matti141:

Widzieliście w ogóle nową stronę Opery?

Dopiero teraz: http://www.opera.com/
Widać, co ważne: Download for Android


karolkuich napisał(a):

A ten odnośnik z menu jakiś taki żywcem przeniesiony z konkurencyjnej przeglądarki... Tak, tak... Pamiętacie : http://my.opera.com/odd-even/blog/ ? devil

ceglash napisał(a):

Originally posted by weep86:

Norwegia jak na razie ma w zasady jakim kieuje sie USA i UE. Wszystko dalo sie wyłączyć, można było poblokować co się chce. Taki AdBlock w Chrome dziala wybiorczo. Skoro zmienia się silnik, to i zmienia się sterowanie.


Dokładnie. Tak samo "działa jak chce" Ghostery, z resztą sam autor coś na ten temat wspominał, że niektórych trackerów od strony Google nie da się zablokować, ze względu na uwarunkowania w samym Chrome i WebKitcie.

lemari napisał(a):

Presto iacta est.

kewinpol napisał(a):

Coś ucichło z nowymi wersjami testowymi Opery.

karolkuich napisał(a):

Cisza przed burzą... wink

matti141 napisał(a):

Aż strach wiedzieć co ta burza przyniesie.
Mam nadzieję, że nie upodobnią Opery do Chrome, jeśli chodzi o wygląd

kewinpol napisał(a):

A ja mam nadzieję na ogromną burzę. Obecna wersja Opery do najlepszych nie należy pod względem stabilności.

Medium napisał(a):

Originally posted by kewinpol:

Obecna wersja Opery do najlepszych nie należy pod względem stabilności.


Nie tyle stabilności, co funkcjonalności i szybkości, wg mnie. Chodzi o wczytywanie stylu stron.

kewinpol napisał(a):

Tak o szybkość też mi chodzi, ale muszą popracować nad stabilnością samej przeglądarki. FF, który na komputerze miał czystą instalację robioną jakieś 3 lata działa lepiej od Opery, która była znacznie później instalowana na czysto. Moja Opera lubi czasem się wysypać.

Medium napisał(a):

Originally posted by kewinpol:

FF, który na komputerze miał czystą instalację robioną jakieś 3 lata działa lepiej od Opery, która była znacznie później instalowana na czysto.

Jakbyś użył jakiejś starszej Opery, to też byłaby szybsza wink

matti141 napisał(a):

Sam muszę przyznać, ze wersja 12.02 jest jakaś żwawsza od 12.14. Ale ta cisza na Desktop Team Blog (ok. 5 i pół tygodnia) może sugerować, że wersja 12.50/13.00 będzie oparta już na webkicie

kewinpol napisał(a):

Na pewno nowsza wersja będzie na Webkit, ponieważ od dłuższego czasu nie wychodzą żadne wersje testowe. Mam ciągle nadzieje, że nowsza wersja Opery będzie lepsza od tej co mam, ale zawsze się rozczarowuje.

withme napisał(a):

orientujecie sie moze czy opera na webkicie bedzie tak samo toporna jak chrome, safari i reszta tego syfu? w operze moge bez problemu otworzyc jednoczesnie 50 kart i przegladarka nie zamuli nawet na chwile, w chrome otworze 5 i nie wyrabia. jezeli bedzie tak, ze opera = chrome to nie widze najmniejszego sensu uzywac opery.

kewinpol napisał(a):

@withme
Ja nie wiem jakiej ty wspaniałej wersji Opery używasz, ale na Operze 12.15 po otwarciu 10-15 kart zaczyna ona strasznie mulić i wywalać crashe.

grzejnik32 napisał(a):

ja mam w szkole kompy wolne bardzo i net zamula (na innych przeglądarkach) a jak używam opera turbo to lepiej śmiga i wogóle :-).

Jooseff napisał(a):

Originally posted by kewinpol:

@withme
Ja nie wiem jakiej ty wspaniałej wersji Opery używasz, ale na Operze 12.15 po otwarciu 10-15 kart zaczyna ona strasznie mulić i wywalać crashe.


No to ja nie wiem, jaki masz komputer smile Bo ja demona prędkości nie posiadam smile
Żeby nie być gołosłownym załączam screen. 14 otwartych stron, Odpalony Libre Office, Foobar, IrfanWiev, Adobe Reader, programik pogodowy, Total Commander, The Bat i pamięciożerny oraz procesorożerny GIMP z otwartymi dwoma oknami smile
I bezproblemowo Opera działa co widać w otwartym menedżerze.

kewinpol napisał(a):

To ja już nie wiem, mój sprzęt to W7 64 bit, Phenom II 940, HD 6950, 4 GB ram, czyli nie jest źle, ale po otwarciu kilku kart Opera jest strasznie wolna. Dlatego też tak czekam na Operę z Webkit z nadzieją, że będzie lepiej.

Jooseff napisał(a):

W porównaniu z Twoim mój sprzęt jest z poprzedniej epoki.
Athlon 64x2 2,43GHz, jak to w XP ramu widać tylko 3GB, grafika na płycie, bo nie mam czasu włożenie do skrzynki karty smile
Ale zawsze mam czas na dbanie o system smile

Medium napisał(a):

Originally posted by Jooseff:

bo nie mam czasu włożenie do skrzynki karty

lol lol lol Coś się zaklinowało?

daopl napisał(a):

Przechodzą na blinka

http://di.com.pl/news/47883,0,Nowe_silniki_przegladarek_Blink_od_Google_oraz_Servo_od_Mozilli_i_Samsunga-Marcin_Maj.html

webcm napisał(a):

Brawo! Google inwestuje w swój silnik, Mozilla pracuje nad servo, a Opera porzuca kultowy Presto i cofa się! Wersja 12.12 jest jedną z najgorszych, ale 11.64 i początkowe 12 chodziły naprawdę szybko! Google nie pozwoli Operze osiągnąć dużego udziału na rynku, bo na tym straci. Będą pomagać rozwijać Blinka, a skorzysta na tym tylko amerykański gigant.

ceglash napisał(a):

Opera jakoś specjalnie - jakby ktoś nie wiedział - nie miała nigdy dużego udziału na ogólnoświatowym rynku przeglądarek. Decyzja o wspieraniu nowego silnika daje bardziej możliwość przystępności oraz zyskania punktów procentowych, niż wybicie się na sam szczyt, chociaż różnie to bywa wink

kewinpol napisał(a):

Opera nie miała i nie będzie mieć dużego udziału na rynku i muszą tańczyć jak im zagrają.

grzejnik32 napisał(a):

ale OM wymiata jeśli chodzi o smartfony

Saskatchewan napisał(a):

OM(ini), czy OM(obile)? wink

grzejnik32 napisał(a):

mini

kewinpol napisał(a):

Co z tego, że Opera wymiana na telefonach, ale na PC nie umie sobie poradzić i robią to co google im karze. Google odchodzi od WebKit a Opera idzie w ich ślady.

Osiołek napisał(a):

Z pewnością był to krok zaplanowany, a nie nagła zmiana decyzji. Google ma zamiar tworzyć swój fork, Opera dogaduje się z nimi, porzuca swój silnik. Ze względów na umowy, nie może ogłosić tego publicznie, więc ogłasza przerzucenie się na WebKita. Nowa Opera jest już pewnie projektowana na wczesnym Blinku. To moje przypuszczenia. Nie ten poziom działalności, by zostawić tak dużo rzeczy przypadkowi.

covo napisał(a):

Originally posted by webcm:

Wersja 12.12 jest jedną z najgorszych, ale 11.64 i początkowe 12 chodziły naprawdę szybko!


to mnie zaciekawilo: naprawde 11.64 jest szybsza od - konkretnie - 12.14?
ja zadnej roznicy nie widze....

webcm napisał(a):

Originally posted by covo:

to mnie zaciekawilo: naprawde 11.64 jest szybsza od - konkretnie - 12.14?
ja zadnej roznicy nie widze....

Wydajność spadła w wersjach 12.10 - 12.12, kiedy zmieniono algorytm przewijania. Kolejne wydania nie wniosły żadnych optymalizacji.

grzejnik32 napisał(a):

a wiecie że jest lista życzeń dla Opery (PC)?

kewinpol napisał(a):

Co daje ta lista życzeń? Na pewno i tak nic nie poprawią, tak jak w wcześniejszych wersjach.

covo napisał(a):

Originally posted by grzejnik32:

a wiecie że jest lista życzeń dla Opery (PC)?


Ha. Ha.
(ha)

grzejnik32 napisał(a):

a wiesz co to z wątek wish list? nawet nie zaglądasz na forum anglojęzyczne. ha.

Medium napisał(a):

Originally posted by grzejnik32:

a wiesz co to z wątek wish list?

Inny by link wrzucił, a Ty na co czekasz?

grzejnik32 napisał(a):

trochę późno, ale jest http://www.my-mobile.com.pl/index.php/2012/02/28/opera-mini-next-zwana-takze-jako-opera-mini-7-0-to-przyszlosc-wedlug-norwegow/
"Druga sprawa to
mniejsze zużycie zasobów pamięci RAM
telefonu (w przybliżeniu jest to wartość
około 12 MB RAM, podczas gdy Opera Mini
6.5 generuje zużycie 18 MB RAM)."

Medium napisał(a):

Originally posted by grzejnik32:

trochę późno, ale jest

Myślałam o wątku z Desktop wish-list.

covo napisał(a):

Originally posted by grzejnik32:

a wiesz co to z wątek wish list? nawet nie zaglądasz na forum anglojęzyczne. ha.


to,ze nie bylo mnie w czernobylu, nie znaczy,ze powinienem pojechac sprawdzic, w co zamienily sie żaby, zeby wiedziec - w co. No daj spokoj smile

btw:
nikt nie twierdzi, ze wish list jest atrapa, ale z pewnoscia uwagi uzytkownikow najogolniej maja w tyle, bowiem wystarczy pl forum poczytac i szukac efektow. albo inne fora poczytac i szukac efektow.

coshoo napisał(a):

Originally posted by covo:


"...to,ze nie bylo mnie w czernobylu, nie znaczy,ze powinienem pojechac sprawdzic, w co zamienily sie żaby, zeby wiedziec - w co..."



Trochę ci porównanie nie wyszło bo akurat zwierzęta na opuszczonych terenach wokół Prypeci mają się nadzwyczaj dobrze.

Medium napisał(a):

Originally posted by covo:

nie znaczy,ze powinienem pojechac sprawdzic, w co zamienily sie żaby

E tam sprawdzić, pojechać i naładować akumulatory bigsmile
Jest taki gość po 60-tce, który sobie leczy potencję w tym miejscu smile

Jooseff napisał(a):

Originally posted by Medium:


Jest taki gość po 60-tce, który sobie leczy potencję w tym miejscu smile


Z jakim efektem?

Medium napisał(a):

Originally posted by Jooseff:

Z jakim efektem?

Z takim, że robi to regularnie: sypia w pobliżu sarkofagu i ma efekt na parę miesięcy bigsmile



Jooseff napisał(a):

Originally posted by Medium:

Z takim, że robi to regularnie: sypia w pobliżu sarkofagu i ma efekt na parę miesięcy bigsmile


Nooo, jak koło sarkofagu to i tak dobry wynik.Pięćdziesiątka wolnym krokiem mi się zbliża i wolę dmuchać na zimne, ale sarkofag jakoś mnie nie kręci wink

Saskatchewan napisał(a):

Originally posted by Jooseff:

wolę dmuchać na zimne, ale sarkofag jakoś mnie nie kręci

Cytuję w razie gdyby ktoś nie zrozumiał żartu czytając go za pierwszym razem. lol

covo napisał(a):

Originally posted by coshoo:

Originally posted by covo:


"...to,ze nie bylo mnie w czernobylu, nie znaczy,ze powinienem pojechac sprawdzic, w co zamienily sie żaby, zeby wiedziec - w co..."



Trochę ci porównanie nie wyszło bo akurat zwierzęta na opuszczonych terenach wokół Prypeci mają się nadzwyczaj dobrze.


to moze by cos pod warszawa odpalic podobnego, bo bywa, ze tutaj niektore krowy czuja sie,by nie rzec - beznadziejnie.

Jooseff napisał(a):

Aż mi się CIEPŁO na duszy zrobiło, gdy zobaczyłem, że są jeszcze ludziska potrafiący bawić się słowami smile
W dobie obecnych "kabaretów" i żartów walących prosto w mózg to rzadka przypadłość.

Ale kończę, bo dzisiaj, w rocznicę, żarty w klimacie, nawet soft nekro, mogą spowodować, że zostanę napiętnowany na wieczornym wiecu przed Pałacem Prezydenckim wink

Medium napisał(a):

Originally posted by Jooseff:

Aż mi się CIEPŁO na duszy zrobiło, gdy zobaczyłem, że są jeszcze ludziska potrafiący bawić się słowami

A mnie, widzisz, odwrotnie od kiedy zrozumiałam moc słowa.

@andol:
Proszę, wydziel tego offtopa do działu "Po godzinach".

withme napisał(a):

dlaczego wszystko idzie w strone tego zeby bylo wolniej? wkurza mnie to strasznie, webkit to tragiczny silnik, tak samo jak gecko, z reszta presto tez jest juz do niczego, dlaczego nie moga robic przegladarek, ktore odpowiadaja coraz szybciej? pamietam jak opera nie zamulala przy przewijaniu na 8 letnim komputerze, teraz muli jak cholera na najnowszym sprzecie, oczywisice w porownaniu do chrome i ff i tak jest niebo a ziemia, w kazdym razie wszystko idzie w zla strone.

Medium napisał(a):

Originally posted by withme:

dlaczego nie moga robic przegladarek, ktore odpowiadaja coraz szybciej?

Wygląda na to, że rozwój idzie po linii automatyzacji i unifikacji.

covo napisał(a):

Originally posted by Medium:

Originally posted by withme:

dlaczego nie moga robic przegladarek, ktore odpowiadaja coraz szybciej?

Wygląda na to, że rozwój idzie po linii automatyzacji i unifikacji.



a tak btw: to oczywiscie widzieli?:
http://www.dobreprogramy.pl/Rozmowa-z-Jonem-von-Tetzchnerem-z-Opera-Software,Wideo,16206.html

z trzy lata temu, ale daje do myslenia.
(poza tym: tak naprawde, to wywiad idacy bokiem, mial okazje zadac super pytania w kontekscie narzekan na konkretne ulomnosci opery juz sprzed trzech lat, a pyta o...

lemari napisał(a):

Originally posted by covo:

tak naprawde, to wywiad idacy bokiem


Opera była wtedy jednym ze sponsorów ichniejszego Hot Zlotu, a tym nie zadaje się niewygodnych pytań.

lemari napisał(a):

Wiadomość z "centrali":

kewinpol napisał(a):

Mam nadzieję, że Opera wreszcie się pozbiera i będzie szybka jak kiedyś.

matti141 napisał(a):

Lemari - a skąd masz tą wiadomość?

Saskatchewan napisał(a):

Originally posted by matti141:

skąd

https://twitter.com/opvard/status/329135204084113408

matti141 napisał(a):

Zostaje tylko jedno pytanie: Kiedy oni wypuszczą jakiś snapshot. Bo jak na razie to jakoś się im z tym nie śpieszy

matti141 napisał(a):

Czyli pewnie jeszcze z jakiś miesiąc poczekamy

opajanusz18 napisał(a):

Skoro jesteśmy w temacie silnika Webkit w nadchodzącym wydaniu Opery to chciałbym dodać,że jestem z Operą od samego początku.Między innymi dlatego,że ma wbudowanego wspaniałego klienta poczty bez którego ja nie wyobrażam sobie Opery.Dlatego mam nadzieję,że twórcy nowej Opery na Webkit nie zrezygnują z klienta poczty,bowiem przeżyć bym musiał ogromne rozczarowanie.Póki co moim zdaniem Opera ( u mnie 12.15) jest najlepszą przeglądarką jakiej używałem (próbowałem niemal wszystkich) i mimo jej "fochów" w wersjach niestabilnych chciałbym na zawsze przy niej pozostać.