(mam zazn. opcje: wyrzucaj nowe cookies przy kazdym zamknieciu opery).
Jest jakas metoda na omijanie tych uporczywych komunikatow na stronach, ze maja cookies? chore dyrektywy tak zwane z ue, zaczyna byc irytujace. Czy - trzeba sie nauczyc z tym żyć....
Wątek na forum: http://my.opera.com/polski/forums/topic.dml?id=1642482
covo, Ty całkiem nie czytasz forum?
Originally posted by Medium:
covo, Ty całkiem nie czytasz forum?
no wiesz.... jakby to powiedziec... zapewne CZYTANIE forum jest rozbiezne z sensem mojego zycia Ergo: czytuje to i owo. Co oznacza, ze wystarczy, ze nie rzuce okiem na "Strony WWW w Operze" i juz masz mnie na widelcu
OK.
wniosek prosty z lektury tamtego kluczowego watku: poki co - nie ma rady na upierdliwe komunikaty i obawiam sie, ze nie bedzie rady globalnej...
Originally posted by lemari:
Wątek na forum: http://my.opera.com/polski/forums/topic.dml?id=1642482
dzieki; diagnoza raczej smętna.
Originally posted by covo:
OK, to mi wystarcza.Ergo: czytuje to i owo.
Ja czytam metodą Nieczytane posty
Polecam! Naprawdę można sporo skorzystać.
Originally posted by covo:
diagnoza raczej smętna.
Jakoś nie wyrywam włosów z głowy przez te komunikaty.
Sądzę że z czasem znikną z oczu, upchane „gdzieś tam”, a strony „odzyskają” miejsce na reklamy.
Originally posted by Medium:
Ja czytam metodą Nieczytane posty
Polecam! Naprawdę można sporo skorzystać.
Jakby u dołu było ciut więcej niż 6 najnowszych tematów nie byłoby źle - albo jeszcze jakość wyszczególniony "gorący" temat z największa aktywnością
Originally posted by Medium:
Originally posted by covo:
OK, to mi wystarcza.Ergo: czytuje to i owo.
Ja czytam metodą Nieczytane posty
Polecam! Naprawdę można sporo skorzystać.
Ty tutaj mieszkasz, Tyś Matką Odwieczną tego miejsca, Tyś Pocieszycielką i Bacznym Argusowym Okiem patrzacym na poczynania nieporadnych analfabetow dzien i noc - to i masz Metodę
Ale ja (bedac tutaj w miare czesto) tylko czytuje to i owo, nie klikam w "nieprzeczytane", raczej czytuje rzucajac okiem na tytuly tematow, co to mi sie na rzut oka zdają ciekawsze od pozostalych. Czasu u mnie na nic wiecej niet.
Originally posted by lemari:
Originally posted by covo:
diagnoza raczej smętna.
Jakoś nie wyrywam włosów z głowy przez te komunikaty.
Sądzę że z czasem znikną z oczu, upchane „gdzieś tam”, a strony „odzyskają” miejsce na reklamy.
najgorsze, ze u mnie, na www, na ktorych bywam (duzo ich) te komunikaty wyplywaja nagle (zapewne jscriptowo) z lewa z prawa ,jak truposze z Wisly i raczej nie sadze, zeby kiedys zastosowano taktowniejsza metode; chyba, że.... dyrektywa kolejnych nierobow z ue to zmieni
Originally posted by covo:
Sorry, ojcowie odpłynęli na szerokie wodyTy tutaj mieszkasz, Tyś Matką Odwieczną tego miejsca
Originally posted by covo:
Dzięki za powtórkę z mitologii greckiej i duchowy chrzestTyś Pocieszycielką i Bacznym Argusowym Okiem
I zobacz, ile niejednoznaczności w tym pojęciu