Jak usunąć kompletnie?

w dziale Opera
dany88 napisał(a):

Hej!

Mamy z kolegami małą quasi kawiarenke internetową. To nie do końca kawairenka, bo dostęp do sieci jest free, a całość służy badaniom w związku ze studiami (socjologia).

I teraz tak ... mamy tu kilka komputerów z firefoksem i specjalnie napisanym dodatkiem, który zapisuje pewne dane (wiedzą o tym użytkownicy, a dane nie są w żaden spsób powiązane z osobą jako taką, zresztą aktualnie zebrane indormacje są na żywo wyświetlane na jednym z monitorów.)

I teraz tak ... z pewnych przyczyn (brak czasu) nie możemy jeszcze skasować dysków w komputerach bez utraty danych, a jakiś burak (mimo wyraznego zakazu i podpisania regulaminu) powkladal nam w komputery Operę 9.costam.

W dodatku nie ma jej ani w menu ukrywania przegladarki windowsow, ani w dodaj usuń programy. Kłopot polega na tym że:

1. Przeglądarka jest ustawiona jako domyślna i otwiera się jeśli ktoś kliknie odnośnik w programie IM, czy gdziekolweik
2. Po usunieciu katalogu z Operą gdzie wskazuje ikonka z dekstopu, po prostu OPera się nie włącza, czyli kliknięcie w link powoduje wyświetlenie informacji, że nie znaleziono opery i czy szukać. :>

Ma ktos pomysł jak:
- ten co to zrobił to zrobił?
- wywalić tak zainstalowaną Operę
- zabezpieczyć się przed takimi cudami?

Zaznaczam, że nic nie mamy do Opery, po prostu teraz przeszkadza nam ona w badaniach do pracy magisterskiej, autorskiej i calkiem dobrze sie zapowiadajacej.
Jeśli po całym tym interesie kafejka zostanie (jest taka szansa bo wladze osiedla sa sklonne ja finansowac) to sami zainstalujemy najnowszą wersję Opery aby użytkownicy mieli wybór. Teraz jednak kluczowo ważne jest, aby jedyną możliwą do uruchomienia przeglądarką był Fx (z naszego profilu).

Z góry dziekuję za pomoc!

adas napisał(a):

Originally posted by dany88:

Ma ktos pomysł jak:
- ten co to zrobił to zrobił?


Może rozpakował gdzieś Operę? Czyli znalazł gdzieś jakiegoś zipa (może jakąś wersje na USB?).

Originally posted by dany88:

- wywalić tak zainstalowaną Operę


Znaleźć gdzie ona jest wklejona smile Czyli wywalić ją permamentnie - znaleźć katalog i go usunąć. A w Firefoksie w ustawieniach kazać mu sprawdzać czy jest domyślną przeglądarką.

Originally posted by dany88:

- zabezpieczyć się przed takimi cudami?


Zakazać zapisywania plików na dysku? wink

Originally posted by dany88:

Teraz jednak kluczowo ważne jest, aby jedyną możliwą do uruchomienia przeglądarką był Fx (z naszego profilu).


Jakbym musiał korzystać z takiej kawiarenki to bym chyba umarł wink Parę razy w życiu byłem w kawiarence i zawsze instalowałem Operę (tak, wiem, niedobry jestem...)

dany88 napisał(a):

Originally posted by adas:

Originally posted by dany88:

Ma ktos pomysł jak:
- ten co to zrobił to zrobił?


Może rozpakował gdzieś Operę? Czyli znalazł gdzieś jakiegoś zipa (może jakąś wersje na USB?).

Znaleźć gdzie ona jest wklejona smile Czyli wywalić ją permamentnie - znaleźć katalog i go usunąć. A w Firefoksie w ustawieniach kazać mu sprawdzać czy jest domyślną przeglądarką.


Przecież napisałem, że wywalenie tak zainstalowanej Opery niewiele pomaga, choć może jednej sprawy nie wyjaśniłem do końca...
Chodzi o to, że Firefoks jest święcie przekonany, że jest domyślną przeglądarką (choć nie jest). usunięcie katalogu z Operą powoduje, że linki się buntują, że nie ma domyślnej, a Firefoks (włączony na sprawdzanie czy jest przeglądarką domyślną) o nic nie pyta, przy uruchomieniu z linka. Swoją drogą odnośnik na samej górze menu START też wkazuje na Fx czyli domyślną przeglądarkę.

Originally posted by adas:


Originally posted by dany88:

- zabezpieczyć się przed takimi cudami?


Zakazać zapisywania plików na dysku? wink


Nie wiem czy tak się da ... a nawet gdyby, to strasznie ograniczyłoby to funkcjonalność dla użytkowników (gdyby nie mogli nawet położyć pliku na desktopie.) jak tu pracować w OOo czy robić cokolwiek na komputerze read only?

Originally posted by adas:


Jakbym musiał korzystać z takiej kawiarenki to bym chyba umarł wink Parę razy w życiu byłem w kawiarence i zawsze instalowałem Operę (tak, wiem, niedobry jestem...)


Ale płaciłeś za używanie internetu w tym miejscu i nie podpisałeś zgody na to, że nie zainstalujesz samodzielnie żadnego oprogramowania służącego do obsługi internetu, oraz nie będziesz samodzielnie zmieniał ustawień programów które są w systemie?
No to masz 2 poważne różnice miedzy normalną internet Cafe, a miejscem o którym mówię i tu offtopic w tym kierunku bym zakończył.

adas napisał(a):

Originally posted by dany88:

Chodzi o to, że Firefoks jest święcie przekonany, że jest domyślną przeglądarką (choć nie jest). usunięcie katalogu z Operą powoduje, że linki się buntują, że nie ma domyślnej, a Firefoks (włączony na sprawdzanie czy jest przeglądarką domyślną) o nic nie pyta, przy uruchomieniu z linka. Swoją drogą odnośnik na samej górze menu START też wkazuje na Fx czyli domyślną przeglądarkę.


Hmm... To może to problem FF? wink → mozillapl.org/forum ?

Originally posted by dany88:

kliknięcie w link powoduje wyświetlenie informacji, że nie znaleziono opery i czy szukać


No to wybierz szukaj i wskaż FF. Może pomoże.

Originally posted by dany88:

i tu offtopic w tym kierunku bym zakończył.


Oczywiście smile

dany88 napisał(a):

Originally posted by adas:


Hmm... To może to problem FF? wink → mozillapl.org/forum ?


Jeżeli już to problem windowsów, ale prosze nie odsyłaj mnie do support.microsoft.com. bigsmile

Przyszedłem z tym tutaj bo jestem przekonany, że to zostało zrobione na zasadzie:
"słuchajcie mam super pomysł, żeby zdenerwować administratora kafei który kasuje nam zainstalowaną operę" ... bo nie jest to wynik zwykłego rozpakowania paczki z opera ... wiem na pewno bo sprawdziłem, tak "zainstalowana" Opera zachowuje się normalnie.

Kłopot polega na tym, że na windowsach to ja się znam, że tak powiem odtwórczo. Trudno nie umieć tego używać, (windows to coś pomiędzy midnight commanderem, a gołym x11, z doklejonym jaikimś hackiem dziwnym stylem z KDE ;-) ale jakieś zaawansowane sztuczki są mi obce.

Originally posted by adas:


No to wybierz szukaj i wskaż FF. Może pomoże.


Jako workaround ... ok ale to nie zmienia faktu, że chciałbym wiedzieć jak się taki numer robi, żeby się zabezpieczyć na przyszłość. W tej chwili ilość zebranych danych jest niewielka i mogę spokojnie przez noc przeinstalować system tak, że dane zostaną, a śladów po działalności tego &^#$@&% nie będzie, ale nie mam ochoty robić tego co noc. Szczególnie, że z każdą chwilą ilość zebranych danych jest większa i taka "reinstalacja" staje się bardziej kłopotliwa.

golew napisał(a):

A próbowaliście po prostu wejść w opcje folderów w Windzie, karta typy plików, wyszukać html czy też url i sprawdzić co jest do nich dopisane? Jaka akcja domyślna? I ewentualnie tam zmienić.

kwaku1 napisał(a):

Originally posted by dany88:


2. Po usunieciu katalogu z Operą gdzie wskazuje ikonka z dekstopu, po prostu OPera się nie włącza, czyli kliknięcie w link powoduje wyświetlenie informacji, że nie znaleziono opery i czy szukać. :>



Utwórz skrót do dowolnej strony internetowej, a następnie z prawego klawisza myszy wybierz opcję "Otwórz za pomocą" i wybierasz Firefoxa. Jest to skojarzenie systemowe, dlatego powinno pomóc.
To samo zrób z zapisaną dowolną stroną.

Originally posted by dany88:


Ma ktos pomysł jak:
...
- zabezpieczyć się przed takimi cudami?



Idealnego rozwiązania programowego nie ma. Może powinieneś pomyśleć o sprzętowym? Nie jest znowu takie drogie.

http://www.cosmogate.pl/product_info.php/products_id/90