zacina się

w dziale Opera
karopyl napisał(a):

Witam, otoz czasem gdy przeglądam sobie internet moja Opera się zacina na 10 albo więcej sekund i nie wiem czym to jest powodowane, w innych przeglądarkach mi się to nie zdarzało.

bmisiekb napisał(a):

może skaner antywirusowy, albo jakieś inne oprogramowanie co masz na kompie chwilo mocniej obciąża procka, co powoduje 'podwieszenie' Opery?

Zaufany napisał(a):

Opera 9 się tak czasem zacina, niestety. Przyczyny nie są dokładnie znane, ale wiele osób to już potwierdziło. Nie jest to problem zbyt słabego procesora, niedostatecznej ilości pamięci, czy oprogramowania zabezpieczającego.

karopyl napisał(a):

mam nadzieję ze to naprawią, poniewaz czasem jest to bardzo uciązliwe

Ziggy X napisał(a):

dokładnie tak jest, wkurza i to bardzo :/

Zajec napisał(a):

Originally posted by Big_Z:

Opera 9 się tak czasem zacina, niestety. Przyczyny nie są dokładnie znane, ale wiele osób to już potwierdziło. Nie jest to problem zbyt słabego procesora, niedostatecznej ilości pamięci, czy oprogramowania zabezpieczającego.


Wtyczki też niewinne?

golew napisał(a):

Oj z tą 9 coś naprawdę jest nie tak. Sama doświadczam tego ostatnio że przy odświeżeniu np. jakiejś strony przywiesza się na "brak odpowiedzi" na chwilę. I to chyba od 9.10 się zaczęło.

Ziggy X napisał(a):

Originally posted by golew:

I to chyba od 9.10 się zaczęło.


uwierz że nie, od 9.0 już tak jest niestety. a w 8.54 tak ładnie śmigało.. nie wiem czemu tak się to pogorszyło sad może ktoś to zgłosi do szefostwa?

karopyl napisał(a):

ja nie mam żadnych wtyczek p tylko widżety

krzysieks napisał(a):

Narzędzia > Zaawansowane > Wtyczki

Zaufany napisał(a):

Wtyczki są niewinne.

macgiver napisał(a):

To jeszcze nic a spróbujcie na jakimś forum bez znaczenia jakim napisać nowy temat albo odpowiedż w momecie ładowania sie okienka edycyjnego jest zwiecha na max tylko można zamknąć opere z "X" tragedia ktoś nieźle skopał tę wersje a była to taka świetna i szybka przeglądarka żal!!!!!!!!!!!!

lukasew napisał(a):

u mnie opera się zacina, przestaje na chwilę odpowiadać, kiedy aktualizuje/pobiera wiadomości news, rss i maile

Ziggy X napisał(a):

Originally posted by lukasew:

u mnie opera się zacina, przestaje na chwilę odpowiadać, kiedy aktualizuje/pobiera wiadomości news, rss i maile


to to jest jasne, ale nie o to chodzi. Jak się klika w link czy próbuje otworzyć jakąś strone to opera wisi.. nie zawsze ale bardzo często. I nie zależy to od łącza, bo ja mam marne 256 kB/s, a dziewczyna 2 mega i ma tak samo..

janbar napisał(a):

Originally posted by macgiver:

To jeszcze nic a spróbujcie na jakimś forum bez znaczenia jakim napisać nowy temat albo odpowiedż w momecie ładowania sie okienka edycyjnego jest zwiecha na max tylko można zamknąć opere z "X" tragedia ktoś nieźle skopał tę wersje a była to taka świetna i szybka przeglądarka żal!!!!!!!!!!!!



Nie mam tego typu problemow, nawet na oczy tego nie widzialem lub slyszalem!
Opera moze sie "zatrzymywac" jak sa przeciazone dns-y, proxy serwer ISP, serwery dostepowe TPSA lub serwery docelowe, najczesciej reklamowe lub do statystyk oraz przy wlaczonej ochronie w czasie rzeczywistym dla monitora antywirusowego.
Jest jeszcze atrybut 'defer', ale nie chce mi sie sprawdzac, czy w 9.10 to naprawiono.
No i slawetna ilosc polaczen do jednego serwera i w ogole z siecia na raz.

Pozdrawiam,

janbar.smile)

golew napisał(a):

Originally posted by janbar:

Nie mam tego typu problemow, nawet na oczy tego nie widzialem lub slyszalem!


Szczęściarz. U mnie od 9.10 zaczęły się problemy i krótkotrwałe zawieszenia.

Andrzej22 napisał(a):

Originally posted by Ziggy X:

Originally posted by lukasew:

u mnie opera się zacina, przestaje na chwilę odpowiadać, kiedy aktualizuje/pobiera wiadomości news, rss i maile


to to jest jasne, ale nie o to chodzi. Jak się klika w link czy próbuje otworzyć jakąś strone to opera wisi.. nie zawsze ale bardzo często. I nie zależy to od łącza, bo ja mam marne 256 kB/s, a dziewczyna 2 mega i ma tak samo..



Niestety, muszę potwierdzić, trafia mi się to niemal codziennie.
Niedawno instalowałem Operę u znajomego w jego nowym, jeszcze "czystym" kompie o szybkim łączu i też te zjawisko występuje.

c1201298 napisał(a):

cholibka, mi dzisiaj już 3 razy się zbiesiła sad

THGD89 napisał(a):

Potwierdzam. Czasami Opera zwyczajnie się zawiesza podczas przeglądania stron. Od czasu do czasu na kilka(naście) sekund, a czasami to tylko Ctrl + Alt + Delete pomaga sad Zauważyłem, że wtedy Opera używa 99% mocy procesora. Nie jest to wina Neostrady, bo jej nie mam p Internet mam w telewizji kablowej - 512 kb/s.

karopyl napisał(a):

to znaczy ze programisci coś popsuli

Ziggy X napisał(a):

ja póki co dałem sobie z O spokój, dopóki nie naprawią tego oraz niezamykania procesu będę korzystał z konkurencyjnej przeglądarki. nie czeka na połączenie z serwerem nie wiadomo ile i zamyka się prawidłowo.

karopyl napisał(a):

ja korzystałem kiedyś z avant browsera i przyznam ze mi się nie zacinał ale wolniej na strony wchoził i jak skanowałem ad-awarem to wykrywało od 20 do 50 virów a gdy uzywam opery ta liczba rzadko przekracza 10, dla mnie jedyny minus to te zacinanie się.

Ziggy X napisał(a):

no bo avant to nakładka na IE, oparty na silniku IE więc i łapiący te same Ziggy X co IE. ja również nie mam żadnych innych zastrzeżeń do Opery jak te wymienione wyżej. Ale z nimi się pracować wygodnie nie da więc poczekam na naprawienie.. w ogóle to mnie rozbraja że na jakimś blogu wyczytałem info na temat opery 10, a jest początek 9, jest w niej parę poważnych bugów a oni się za marzenia o 10 biorą..
w ogóle to polecam Ci ad-awara se professional - z ochroną rezydentną, nie trzeba skanować co jakiś czas wink

Jurgi napisał(a):

Powtórzę, co już gdzieś napisałem: wygląda to jakby silnik renderujący miał za duży priorytet względem interfejsu użytkownika. Jak się wyświetla duża strona, albo jest nawet za dużo animowanych gifów, to proc na 100% i nie reaguje (albo reaguje z opóżnieniem) na klikanie tabów, przycisków, przewijanie okna itepe. W ósemce mogłem kliknąć odnośnik, zanim zrenderowała się cała strona, teraz to jest prawie awykonalne.

Z przyczyn odpadają: wtyczki, widżety, rss/maile (nie używam) zewnętrzne programy, problemy z łączem (dzieje się to samo przy przeładowywaniu strony z cache).

Notabene: z wersji na wersję coraz dłużej zapisuje preferencje po jakichkolwiek zmianach. Zaczęło się to razem ze zmianą wyglądu/organizacji preferencji. Od tego momentu zapisywanie zmian w preferencjach to zużycie CPU na maksa i kilka (teraz nawet kilkanaście) sekund czekania. Ciekawe: miałem przez jakiś czas w menu dodatkowo opcję "Stare preferencje" - i ze starych zapisanie zmian to był moment, i to bez obciążania CPU.

Medium napisał(a):

Originally posted by Jurgi:

wygląda to jakby silnik renderujący miał za duży priorytet względem interfejsu użytkownika. Jak się wyświetla duża strona, albo jest nawet za dużo animowanych gifów, to proc na 100% i nie reaguje (albo reaguje z opóżnieniem) na klikanie tabów, przycisków, przewijanie okna itepe.


Myślę, że świetnie to ująłeś.

Originally posted by Jurgi:

W ósemce mogłem kliknąć odnośnik, zanim zrenderowała się cała strona, teraz to jest prawie awykonalne.


Możliwe, że zostało to zablokowane np. z powodu mieszania favikonek.

Originally posted by Jurgi:

Ciekawe: miałem przez jakiś czas w menu dodatkowo opcję "Stare preferencje" - i ze starych zapisanie zmian to był moment, i to bez obciążania CPU.


W 9-tce ten przycisk mi nie działał i go wyrzuciłam.

Z powodu powolnego przełączania preferencji straciłam mnóstwo czasu przy edycji menu. Nie wyłączałam Opery, bo to trwa jeszcze dłużej, tylko przełączałam pomiędzy standard menu, a moim, edytowanym.
Potwornie długo się wczytuje po przestawieniu.

golew napisał(a):

Czy u Was też się zdarza, że przy przechodzeniu z karty na kartę niby druga jest widoczna ale linki nie są klikalne przez chwilę?

Medium napisał(a):

Originally posted by golew:

linki nie są klikalne przez chwilę?


Tak.
Ponadto zauważyłam, że czasem, gdy daję wstecz kartę, która została wczytana już jakiś czas temu, mam na ekranie jakieś rozmazane skośne linie i dopiero po dobrej chwili Opera znajduje właściwą stronę i daje obraz.

saranis napisał(a):

Witam
Nie wiem, czy to kwestia renderingu stron, czy łączy, ale faktem jest, że umie się zawiesic - u mnie właśnie na dobre, a nie na kilka(naście) sekund sad
Dzieje się to niekoniecznie podczas ładowania strony - miewam i tak, że oglądam jakąś stronę, chcę kliknąć w link, a tu... qpa! już nie działa! Blokuje się wtedy również możliwość otwarcia/ zamknięcia kart, czy przełączenia między nimi. Pozostaje tylko zrestartować Operę (co ciekawe, na przycisk zamknięcia programu reaguje normalnie - ale w końcu jest to przycisk menadżera okien a nie Opery - zarówno w Linuksie jak i w Win). Nie jestem teraz pewien - sprawdzę przy następnej zwieszce - czy da się przewijać stronę.
Natomiast jestem pewien, że w wersjach O < 9 nie występowało "to dziwne zjawisko*"
Opera 9.10 build 8679, win98 SE, proc Intel Mobile II 300/ 128MiB RAM.


*) cytat z jednego z komunikatów "jedynie słusznego systemu" bigsmile

EDIT

Originally posted by Jurgi:

(...)W ósemce mogłem kliknąć odnośnik, zanim zrenderowała się cała strona, teraz to jest prawie awykonalne.(...)


Zwróciłem na to uwagę i SOA#512 - u mnie działa to nadal. I co więcej, korzystam z tego przez dobre 80% czasu bigsmile

Originally posted by golew:

Czy u Was też się zdarza, że przy przechodzeniu z karty na kartę niby druga jest widoczna ale linki nie są klikalne przez chwilę?


Podobnie jak wyżej, nie spotkałem się z tym.

Dodam jeszcze, że nie zauważyłem też, żeby mi się wywalała Operka, jeśli zacznę wpisywać cos do formularza na niewpełni zrenderowanej stronie - może chodzi o to, żeby pisać dopiero jak Opera skończy renderować cały form a reszta strony już nie jest tak ważna?

saranis napisał(a):

Originally posted by medium:

mam na ekranie jakieś rozmazane skośne linie i dopiero po dobrej chwili Opera znajduje właściwą stronę i daje obraz.



A z tym to się spotkałem ale zrzuciłem to na karb słabej grafiki (2.5MiB na PCI)
U mnie to wygląda jak "typowe" artefakty a trwa najwyżej z 2 sekundy.

Medium napisał(a):

Originally posted by saranis:

A z tym to się spotkałem ale zrzuciłem to na karb słabej grafiki (2.5MiB na PCI)U mnie to wygląda jak "typowe" artefakty.


Nie wiem, co znaczy artefakty?
Grafikę mamy taką samą dla każdej aktualnie posiadanej wersji Opery, nieprawdaż?
A w Operze 8.54 zjawisko ze "skopanym" wstecz u mnie nie występuje.
Dodane:
I teraz nie jestem pewna, czy nie dotyczyło to Opery 9.10 (a mam już tę najnowszą z raportowaniem).

saranis napisał(a):

Artefakty - to właśnie różne "dziwolągi" pojawiające się, gdy karta graficzna nie radzi sobie z wyświetlaniem (przegrzana, uszkodzona) - mogą to być różnokolorowe kwadraciki, solidna pikseloza, jakieś nakładanie się obrazków nie wiadomo skąd powstałych; w sumie mogą być i ukośne paski... U mnie to była taka wielokolorowa pikseloza, i tylko mam nadzieję, że to nie karta mi pada... (ciężko byłoby zmienić zintegrowaną kartę w laptopie)

A co do sposobów obejścia - wiem, że w 9.10 zmieniono sposób poruszania się Opery wstecz - spróbuj może ustawić wartość HistoryNavigationMode na 3, co sprawi, że będzie ona działać po staremu - podobno również przyspiesza to wędrówkę Opery wstecz wink
Ja sobie to właśnie dziś tak ustawiłem, ale za wcześnie na wnioski, tym bardziej, że u mnie problem i tak pojawiał się sporadycznie.

Medium napisał(a):

Originally posted by saranis:

A co do sposobów obejścia - wiem, że w 9.10 zmieniono sposób poruszania się Opery wstecz - spróbuj może ustawić wartość HistoryNavigationMode na 3, co sprawi, że będzie ona działać po staremu - podobno również przyspiesza to wędrówkę Opery wstecz


Zdecydowanie przyśpiesza i mam tak ustawione.

Ostatnio kombinowałam z tym: CheckExpiryHistory, teraz mam 0, miałam chyba domyślną wartość 2, może to ustawienie miało jakiś wpływ...

Check for expiry when accessing page from history
Respect server expiry setting unless overrun by user setting = 0
Disregard server expiry setting = 1
Never check for expiration =2

saranis napisał(a):

Ciężko mi powiedzieć. Ja mam ustawione na "2" (domyślne).

Medium napisał(a):

Originally posted by saranis:

Ciężko mi powiedzieć. Ja mam ustawione na "2" (domyślne).


Jest to powiązane z następnym punktem: CheckExpiryLoad oraz z ustawieniami w Narzędzia > Preferencje > Historia > Sprawdzaj dokumenty, obrazki.

saranis napisał(a):

Ech... Aż tak głęboko jednak w tym nie siedzę bigsmile Osobiście, co się tylko da, wolę edytować z okna Preferencji (Ctrl + F12), niż z opera:config a w nim poprawiać tylko opcje niedostępne z tego okna Preferencji wink

Natomiast ja zwróciłem uwagę na coś co uważałem za "zbyt słaby procesor" - jednak Opera też mi się "przycina"! Te "zacinki" trwają po 2-3 sekundy i występują już po załadowaniu strony, co raczej wykluczałoby chyba rendering... faint

Medium napisał(a):

Originally posted by saranis:

Natomiast ja zwróciłem uwagę na coś co uważałem za "zbyt słaby procesor" - jednak Opera też mi się "przycina"! Te "zacinki" trwają po 2-3 sekundy i występują już po załadowaniu strony, co raczej wykluczałoby chyba rendering...


W tych momentach, o dziwo, spada użycie procesora.

Diatlov napisał(a):

Znalazłem chyba rozwiązanie, co prawda trochę uciążliwe. Ale po tym zabiegu u mnie juz sie nie zacina.
Usunąłem / zmieniłem nazwe "wand.dat"
I jest OK.
Ale bez pamięci haseł nie da się żyć.
Może ktoś znajdzie inne rozwiązanie ?

Medium napisał(a):

Originally posted by Diatlov:

Znalazłem chyba rozwiązanie, co prawda trochę uciążliwe. Ale po tym zabiegu u mnie juz sie nie zacina.Usunąłem / zmieniłem nazwe "wand.dat"I jest OK.


Nie pójdę na to.
A może w celu wypróbowania przenieść gdzieś wanda?

golew napisał(a):

Ale to by się zgadzało z problemem camelii, której Opera zawieszała się przy wejściu na preferencje/hasła..

Może to ten nowy sposób zapisywania (szyfrowania) haseł coś mniesza?

Medium napisał(a):

Pozostaje bacznie obserwować okoliczności zawieszania.

saranis napisał(a):

Originally posted by Diatlov:

Znalazłem chyba rozwiązanie, co prawda trochę uciążliwe. Ale po tym zabiegu u mnie juz sie nie zacina.
Usunąłem / zmieniłem nazwe "wand.dat"I jest OK. Ale bez pamięci haseł nie da się żyć.
Może ktoś znajdzie inne rozwiązanie ?


Niestety, trzeba będzie znaleźć inne rozwiązanie, bo u mnie Opera się przycina, a Różdżki nigdy nie używałem (na sztywno wyłączona opcja jej używania w preferencjach)... i jakoś bez tego żyję - a haseł do zapamiętania też mam całkiem sporo p

Diatlov napisał(a):

Originally posted by medium:

A może w celu wypróbowania przenieść gdzieś wanda?



A co za problem, zmienić nazwę lub przenieść.
Ale to już chyba inna bajka.
Po ponownym odpaleniu komputera, po kilku godzinach nadal jest to samo sad

karopyl napisał(a):

widać że opera ma narazie dużo błędow trzeba to zgłosić i czekac na nową wersję

cenebris napisał(a):

U mnie zawiesza się nieregularnie na parę sekund, prawdopodobnie ma to związek ze sprawdzaniem kont pocztowych (imap+ssl), ale nie zawsze tak jest. A tak inaczej, to czytałem gdzieś, że rozwiązanie jest jedno - Opera musi stać się maksymalnie wielowątkową + trzeba się wyposażyć w procesor wielordzeniowy i nie będzie takowych problemów smile

Ziggy X napisał(a):

Originally posted by cenebris:

trzeba się wyposażyć w procesor wielordzeniowy i nie będzie takowych problemów


to ja jestem dla opery czy opera dla mnie? opera DLA MNIE.. w życiu nie zmienię podzespołów/całego kompa po to by przeglądarka działała sprawnie. Nie w tych czasach..

adas napisał(a):

Mi się parę taki nie działanie linków pojawiało... Ale radzę sobie w ten sposób, że przewijam stronę tak aby to miejsce, gdzie są te linki znikło z okna przeglądarki. I przewijam ponownie. I wtedy są klikalne linki.

Potwierdzi ktoś? Czy to mi sie tylko tak zdaje wink

golew napisał(a):

Originally posted by adas:

Mi się parę taki nie działanie linków pojawiało.


U mnie to po prostu kwestia chwili gdy pracuje "poprezdnia" karta. Za moment linki stają się klikalne w 99% przypadków.

adas napisał(a):

Originally posted by golew:

U mnie to po prostu kwestia chwili gdy pracuje "poprezdnia" karta. Za moment linki stają się klikalne w 99% przypadków.


Mi się tego momentu nie chciało czekać (pewnie za długi był) - dlatego wpadłem na to przewijanie.

Ale moja koleżanka ma taki problem:

(21:38:59) Gosia : u mnie to nie jest chwila tylko caly czas
(21:39:09) Gosia : i zdaza sie to wylacznie na pierwszej karcie od lewej
(21:39:13) Gosia : na zadnej innej



I co wy na to?

Medium napisał(a):

Ja pierwszą od lewej mam zwykle zhaltowaną, tj. zablokowaną do jakiegoś zadania, z którym zwlekam, więc zazwyczaj jej nie używam... smile
A kiedy już na nią wchodzę, jest dobrze wczytana.
Inna rzecz, że weekly mam nadinstalowane na stabilną, póki co na linki w tej wersji nie narzekam.
Mam inne zarzuty, ale nie tu miejsce...

Vambeer napisał(a):

Adas: u mnie zdarza się linkom czasami nie działać gdy występują w miejscu na stronie, na którym wcześniej była jakaś fleszowa reklama/przeszkadzajka i którą wyciąłem Content Blockerem.
W takim wypadku pomaga przesunięcie linku poza obszar zablokowanej reklamy.
Wcześniej taka sytuacja miała miejsce jeszcze przed O. 9.1, (chyba w 9.02 i okolicach).
Dzisiaj zauważyłem jak powróciła w 9.2 (wystąpiło na gazeta.pl).

Jurgi napisał(a):

zdarza się linkom czasami nie działać gdy występują w miejscu na stronie, na którym wcześniej była jakaś fleszowa reklama/przeszkadzajka i którą wyciąłem Content Blockerem


A, to to też miewałem, ale to chyba inna kwestia.

Czy ktoś to "lagowanie" Opery 9 zgłaszał oficjalnie jako błąd? Podejrzewam, że programiści Opery po prostu siedzą na tak wypasionych kompach, że takich problemów nie zauważają. Może trzeba ich po prostu uświadomić…

cenebris napisał(a):

Originally posted by Ziggy X:

Originally posted by cenebris:

trzeba się wyposażyć w procesor wielordzeniowy i nie będzie takowych problemów


to ja jestem dla opery czy opera dla mnie? opera DLA MNIE.. w życiu nie zmienię podzespołów/całego kompa po to by przeglądarka działała sprawnie. Nie w tych czasach..



To kwestia podejścia - można używać np xp z 64 mb ram, męczyć się i twierdzić, że komputer ma dobrze działać z taką ilością pamięci lub można po prostu dorzucić jakąś kostkę i cieszyć się z zauważalnej różnicy. Nie mówię, że mnie nie denerwują "zamrożenia" opery, ale osobiście z niej korzystam całkiem intensywnie (20-30 tabów, kilka kont pocztowych itd.) i jeśli np. wymiana procesora na wielordzeniowy potrafiłaby znacząco pomóc to sądzę, że bym się zbyt długo nie zastanawiał. Ale jak mówię - to kwestia podejścia smile

Medium napisał(a):

Originally posted by cenebris:

To kwestia podejścia - można używać np xp z 64 mb ram, męczyć się i twierdzić, że komputer ma dobrze działać z taką ilością pamięci lub można po prostu dorzucić jakąś kostkę i cieszyć się z zauważalnej różnicy.


Nie zgodzę się z Twoim podejściem:
Opera "mroziła" niezależnie od ilości otwartych stron, a także ich objętości - może raczej zależnie od charakteru kodu, bez włączonych wtyczek, a już tym bardziej niezależnie od wykonywanych w tle funkcji.
Te zawsze są u mnie odczuwalne i nie mylę tych zjawisk.

W jednym z wcześniejszych w tym topiku postów napisałam, że w trakcie takich przystanków (bez żadnego flasha) spadała wartość użycia procesora.

Rzecz jednak dotyczy stabilnej Opery, a nie ostatniej weekly.

drozdes napisał(a):

A u mnie pomogło jak ustawiłem w ustawieniach w zakładce historia:
Srpawdzaj dokumenty NIGDY
Sprawdzaj obrazki NIGDY. Znacznie przyspieszyło uruchamianie się Opery. Powiedziałbym nawet bardzo znacznie.

Medium napisał(a):

Originally posted by drozdes:

A u mnie pomogło jak ustawiłem w ustawieniach w zakładce historia:Srpawdzaj dokumenty NIGDYSprawdzaj obrazki NIGDY. Znacznie przyspieszyło uruchamianie się Opery. Powiedziałbym nawet bardzo znacznie.


Ja również z takich ustawień zazwyczaj korzystam. Sprawdzanie zwalnia Operę. Choć z drugiej strony załadowanie strony z pamięci podręcznej jest szybsze, niż z sieci. Trzeba znależć dla siebie złoty środek.
W potrzebie stronę można odświeżyć lub zdefiniować automatyczne odświeżanie, nawet z dokładnością do sekundy.

Zastanawia mnie tylko, czy sprawdzanie obrazków obejmuje sprawdzanie favikonek?

aga_p84 napisał(a):

ja wyłączyłam zaporę i śmiga pięknie

PlMichal napisał(a):

człowieku to było w 2007 roku wiesz ile się zmieniło?ty w ogóle wiesz w jakim roku my żyjemy? lol

Ryszard napisał(a):

Originally posted by PlMichal:

człowieku


Tak się jakoś przyjęło, że w taki sposób nie zwracamy się do kobiet wink

PlMichal napisał(a):

sorki nie przeczytałem zbyt dokładnie posta bigsmile