Jest nas milion w Polsce!

w dziale Opera
adas napisał(a):

Tak, tak... yes Opera przekroczyła w Polsce milion użytkowników. drunk sing
Dokładnie to mamy: 1 049 664


Oczywiście miał na to wpływ wzrost liczby użytkowników internetu. Ale nawet nie jest strasznie źle.

I na dokładkę mały spam: http://adas.jogger.pl/2007/01/11/pierwszy-milion-opery-w-polsce/

Zajec napisał(a):

A procentowo stoimi w miejscu. Bo Opera nie chce dać nam pomocnej ręki umożliwiając jej promowanie.

adas napisał(a):

Originally posted by Zajec:

A procentowo stoimi w miejscu.


Dobrze przynajmniej, że nie stoimy w miejscu także liczbowo... Nie chce się komuś pochwalić na jakimś odpowiednim angielskim podforum naszą liczbą użytkowników? wink

Zajec napisał(a):

Ma ktoś jakieś głębsze przemyślenia, czemu wzrost Opery przyhamował? Czemu kiedyś co tydzień było widać zmianę (w procenach wszystkich polskich internautów) a teraz mamy zastój?

archetwist napisał(a):

Originally posted by Zajec:

Czemu kiedyś co tydzień było widać zmianę (w procenach wszystkich polskich internautów) a teraz mamy zastój?


Kampania dziewiątki?

janbar napisał(a):

I z bolem szlifowana jej jakosc? wink

Pozdrawiam,

janbar.smile)

adas napisał(a):

http://my.opera.com/andol/blog/what-has-happened - andol o milionie po angielsku.

c1201298 napisał(a):

Originally posted by Zajec:

Bo Opera nie chce dać nam pomocnej ręki umożliwiając jej promowanie.



zabroniła?, przepraszam, ale nie rozumiem?

golew napisał(a):

Nie zabroniła, ale nie bardzo chce pomóc - patrz brak polskiej strony na opera.com i inne..

c1201298 napisał(a):

Originally posted by golew:

Nie zabroniła, ale nie bardzo chce pomóc



z tym się zgadzam, ale wg mnie jest to efekt tzw. "kwadratury koła", tzn."

"choć nas miliony (1), to i tak zbyt mało, by dać pl.opera.com, a ponieważ pl.opera.com nie ma, to zachodzi podejrzenie, że wśród milionów jest nas tylko 1 (milion)" bandit

myślę, że dużo zależy od rzetelnej informacji podawanej dla środowisk "użytkowników świadomych" (akademicy i absolwenci...) na stronach/forach kierunkowych,
ale również od czytelnej, zrozumiałej i równie rzetelnej informacji podawanej w periodykach pro informatycznych dla chłonnej młodzieży, która dopiero co wykształca swoje opinie, nawyki, przyzwyczajenia

szyk napisał(a):

Originally posted by Zajec:

Ma ktoś jakieś głębsze przemyślenia, czemu wzrost Opery przyhamował? Czemu kiedyś co tydzień było widać zmianę (w procenach wszystkich polskich internautów) a teraz mamy zastój?


Po pierwsze z perspektywy czasu największym błędem Opery jest wg mnie spóźnione pozbycie sie banerka w darmowej wersji Opery. Jakby zrobili to np. rok wcześniej, to stawiałbym na nawet dwukrotnie większą obecnie popularność Opery w Polsce. Ale pewnie w OS nie wierzyli się, że można tak szybko odbierać użytkowników IE, jak to zrobił Firefox. smile
A banerek w Operze to była jedna z głównych przyczyn, dlaczego ludzie przenosili się na Firefoksa, a nie na Operę.

Ważną przyczyną przyhamowania wzrostu popularności Opery w Polsce było wydanie wersji 9 z błędem w postaci niezamykających się reklam flashowych. Jak można było tak długo zwlekać z wypuszczeniem poprawionej oficjalnej wersji - półtora miesiąca?! Przecież zwykły szary użytkownik nie potrafił sobie z tym poradzić, a praktycznie uniemożliwał on sprawne i przyjemne przeglądanie sieci. Jestem przekonany, że z tego powodu zdecydowana większość nowych użytkowników skuszona nową wersją Opery od razu z niej zrezygnowała. Wydanie nowej wersji powinno stać się motorem napędowym i doprowadzić do szybszego wzrostu popularności Opery, a tak się z powodu dużej liczby bugów nie stało. A wśród nich właśnie ten brak możliwości zamknięcia reklam flashowych okazał się wg mnie nawiększym hamulcem.

Inne przyczyny to wspomniane problemy z lokalizacją oraz brak zainteresowania ze strony OS pracami nad poprawą i udoskonaleniem interefejsu - nie wiadomo, po co w ogóle jest wish-lista, skoro szanse wprowadzenie jakiegoś pomysłu z listy życzeń (a jest wiele sensownych propozycji) są znikome.

Podsumowując - OS sama jest sobie winna. monkey

Lucky5 napisał(a):

ponieważ zainstalowałem ostatnio Firefoxa więc mam porównanie i mogę także wyrazić swoje zdanie.
Opera zasadniczo jest lepszym softem oferującym solidniejsze zabezpiecznie i posiadającym lepsze wsparcie użytecznych stron, przynajmniej polskich.
Jest bardziej rozbudowana jeśli chodzi o możliwości konfiguracji i wg. mnie pewniejsza, solidniejsza.

Pytanie brzmi dlaczego firma produkująca tak udany soft tak mało uwagi poświęca reklamie i sposobom pozyskiwania nowych userów?, nawet najlepszy produkt niereklamowany nie istnieje w świadomości konsumenta.
Czy to takie trudne by przedstawić w prosty przejrzysty sposób zalety programu i trafić z tym przekazem do odbiorców ?.
Kiedy wskaże się na bezpieczeństwo a tu rozwiązania są wg. mnie najlepsze, duże możliwości indywidualizacji funkcjonalności, inne bardzo przydatne rozwiązania to fakty te z pewnością podziałają do wyobrażnię każdego, przynajmniej po to by spróbować ten program.
Czy tak trudno trafić w oczekiwania odbiorców?,
wystarczy zaczerpnąć informacji z forów na których wypowiadają się użytkownicy w tamcie, w czym jest największy problem na samym początku po przejściu z IE (Firefox) i wskazać jak można to rozwiązać , pomoc kontekstowa?, może pakiet pomocy na wzór tego na forum FAQ , lub chciciaż odnośnik wprost w meni 'Pomoc' do strony z takimi poradami ( http://my.opera.com/polski/forums/announcement.dml?aid=1114252 ) . Oczywiście tematy pomocy ładnie pogrupowane i uwzględniające w pierszym rzędzie najczęstsze problemy poruszane przez nowicjuszy bo to oni mają problem z nową przeglądarką, nie wy.

Innym rozwiązaniem może być skórka ''a`la IE'' w zapytaniu przy instalacji czy chcesz ją ustawić czy też otworzyć z tą domyślną Opery?, przynajmniej na początku byłoby łatwiejsze zaklimatyzowaie się w zupelnie nowym otoczeniu i nie zniechęcałoby z korzystania. Przyzwyczjenia chodżby wizualne mogą być największym problemem na początku i decydować o akceptacji lub odrzuceniu.
Następnie piewsze rady po uchuchomieniu przy akceptacji usera, że jest to jego pierwszy kontakt z Operą i chce korzystać z takiej ''pierwszej pomocy'' , byłoby to fantastyczne wprowadzenie i ogromna zachęta dla innych.

Reklama - jasny przekaz w zakresie bezpieczeństwa, to zawsze działa na wyobrażnię, przekonuje i zachęca , coraz więcej osób korzysta z bankowości internetowej itd, a reklama która stwierdza, że korzystając z Opery najmniej ryzykujesz oraz narażasz się na kradzież prywatnych danych zawsze podziałać musi na każdą rozsądną osobę zachęcająco, zwłaszcza ludzi interesu dokonujących rozmaitych transakcji handlowych przez sieć.

Jeszce inna propozycja, tutaj być może jest najsłabsze ogniwo - instalowanie Opery w nowych systemach operacyjnych przez firmy dystrubutorów . A więc mowa o wszelkich firmach które zajmują się sprzedażą komuterów, składają je i oferują klientom - dobry sposób popularyzacji softu.
Nie znam na tyle realiów rynku ale mam pomysł marketingowy, nie wiem też czy ma sens : firmy zajmujące się składaniem sprzętu, oprogramowaniem, instalowałyby domyślnie Operę dla swoich klinetów obok IE a w zamian mogłyby może korzystać za darmo lub na warunkach promocji z dostępu do Opery instalowanej w komórkach, która jest odpłatnym produktem Opery. Opera byłaby dystrybuowana w usługach firm które w zamian miałyby prawo do instalacji oprogramowania mobilnego w sprzęcie firmowym.. .

Np. firma Vobis jest reklamowana w potralu dobreprogramy.pl w zamian za sponsorowanie portalu . Czy nie zgodziłaby się na zamieszczanie przeglądarki Opera w swoich komputerach w zamian za reklmowanie ich firmy na portalach poświęconych Operze??. Chyba nikt na tym nie straciłby .....

Za mało mówi się o Operze a entuzjaści nie zrobią wszystkiego za firmę nawet gdyby miała najlepszy produkt, musi być reklama, o Operze trzeba częściej pisać bo wciąż spotykam ludzi ktrzy słyszeli o Firefox ale o Operze niewiele lub wcale.

Jeśli teraz nie zmieni się polityka firmy, będzie tracić na korzyść Firefox i poprawionego IE7.
Tylko czy ktoś potrafi trafić do Opery z tym przekazem?
proszę o opinię jeśli jakiś fragment wypowiedzi zainsteresował, najgorsze to nic nie mówić ..
pozdrw.