Witam.
Jak dostac sie do zrodla strony wyswietlonej w Operze w sytuacji gdy dokument aktualnie wyswietlony w przegladarce znajduje sie na dysku lokalnym, jednak zostal juz zmieniony i zapisany. (Opera wyswietla jego poprzednia zawartosc)
Przepadl mi wazny (plik xml) i jedyne co po nim zostalo, to wlasnie to co wyplula Opera po jego przetworzeniu. :-/
Prosze o szybka odpowiedz.
--
Pozdrawiam
Ehm, a szukałeś gdzieś już tego?
1) Ctrl+F3
2) PPM na stronie → Źródło
3) Menu → Widok → Źródło
Originally posted by Zajec:
Wydaje mi się, że Opera nie cache'uje lokalnych plików (spr. pod WinXP).Ehm, a szukałeś gdzieś już tego?
Originally posted by zsuetam:
Przykra sprawa. Chyba jedyne, co można uratować w tym wypadku, to sama treść.jedyne co po nim zostalo, to wlasnie to co wyplula Opera po jego przetworzeniu.
Rzeczywiście "pokaż źródło" nie działa - Opera pokazuje to co ma w pliku lokalnym (czyli to co zostało utracone). Chociaż przecież plik nie zawsze jest chyba zapisywany? (Strony https, cache-controll:no-cache?) A źródło wtedy da się wyświetlić.
A może Menu → Plik → Zapisz jako?
Nie wiem jaki dokument masz otwarty, ale np. w przypadku dokumentu HTML powinno uratować Cię wpisanie w pasek adresu:
javascript:alert(document.body.innerHTML)
Originally posted by Zajec:
Nie ma tak łatwo.A może Menu → Plik → Zapisz jako?
Originally posted by Zajec:
SprytneNie wiem jaki dokument masz otwarty, ale np. w przypadku dokumentu HTML powinno uratować Cię wpisanie w pasek adresu:javascript:alert(document.body.innerHTML)
Ale patrząc na godzinę postu zsuetam, chyba już nie uratuje Poza tym chodziło o dokument xml
Dla dokumentu XML należy w pole adresu wstukać javascript:alert(document.firstChild.innerHTML)
Coś zmienili w ostatnich wersjach? Kiedyś po wpisaniu javascript:alert(); tekst ze strony znikał i pojawiał się tylko jakiś tam komunikat od JS. Trzeba było stosować javascript:void(alert()); Czy tylko mi się tak wydawało?
Nadal to głupie zjawisko występuje. Po prostu alert jakoś Operce przechodzi. Z innymi funkcjami jest gorzej.
Dziekuje za odpowiedzi.
Znalazlem w sieci pasek narzedzi z opcja: View Generated Source - i to wlasnie wystaczylo wpisac w google.
--
Pozdrawiam