Hasło przy uruchamianiu Opery

w dziale Opera
Connect napisał(a):

Czy da się zrobić tak żeby nie można było uruchomić Opery bez wcześniejszego podania hasła (młodszy brat mi ciągle włazi :| )
jeśli było takie pytanie już to sory, ale nie znalałam

Vambeer napisał(a):

Nie słyszałem, by była możliwośc zahasłowania Opery samej w sobie.
W zależności od tego co rozumiesz przez "włażenie" rozwiązaniem jest:
1. zapisywanie stron w sesjach (Menu Plik->Sesje->Zapisz bieżącą sesję...),
a potem tylko przywracanie tychże.
2. założenie hasła na konto w systemie operacyjnym (jak podejrzewam Windows XP,2000 lub inna Viśta)
i/lub otworzenie drugiego konta dla młodszego brata.

Connect napisał(a):

dzięki za odpowiedz smile

daroc napisał(a):

A hasło główne w Operze nie wystarczy?

Vambeer napisał(a):

Wydaje mi się, że tu nie chodzi o zabezpieczenie zbioru certyfikatów w Operze, tylko o zwykły dostęp do przeglądarki.

archetwist napisał(a):

Originally posted by Connect:

młodszy brat mi ciągle włazi :|


Co pewien czas pojawiają się podobne wątki... Windows 98, ostatni popularny system nie posiadający obsługi wielu kont użytkowników, wydano 10 lat temu, więc może warto byłoby skorzystać z możliwości jakie oferują współczesne systemy.

symeon napisał(a):

ten wątek był juz wiele razy poruszany a wy ciągle jak mantrę powtarzacie tą samą bezsensowną odpowiedz. Jak mantrę dosłownie - "ZAŁÓŻ HASŁO NA KONTO, ZAŁÓŻ HASŁO NA KONTO" krew się gotuje mi w żyłach.
Czy wy naprawdę nie kapujecie że ktoś nie chce mieć kilkunastu kont na kompie tylko jedno i zażądzać nim dobrze niż wieloma rozwalnymi. Koledz chodzi o to by przy uruchamianu jednego programu monitowało o hasło, ponieważ wszystkie inne programy ma wspólne z innymi userami.

PS. kurczę kiedys na taki programik wpadłem i mam go chyba nawett na kompie ale go nie odnajde w moich smieciach. Postaram się poszukać, lecz nieczego nie obiecuje.

archetwist napisał(a):

Originally posted by symeon:

ten wątek był juz wiele razy poruszany a wy ciągle jak mantrę powtarzacie


Bo to dobra mantra jest.

Originally posted by symeon:

tą samą bezsensowną odpowiedz. Jak mantrę dosłownie - "ZAŁÓŻ HASŁO NA KONTO, ZAŁÓŻ HASŁO NA KONTO"


Niedosłownie wink .

Originally posted by symeon:

krew się gotuje mi w żyłach.Czy wy naprawdę nie kapujecie że ktoś nie chce mieć kilkunastu kont na kompie tylko jedno i zażądzać nim dobrze niż wieloma rozwalnymi.


Więc wysyłaj prośby do twórców Photoshopa, MS Word, etc., o to, by programy te mogły być zablokowane hasłem...

Judykator napisał(a):

Originally posted by Connect:

Czy da się zrobić tak żeby nie można było uruchomić Opery bez wcześniejszego podania hasła (młodszy brat mi ciągle włazi :| )




Jeśli brat nie jest specjalnie lotny (nie zna się dobrze na rejestrze Windows) użyj programu ExeGuard.
Do ściągnięcia http://fijaksoft.prv.pl/ -> Programy

Program nie wymaga instalacji. Wgraj go w miesjce gdzie brat nie zagląda. Można nim shasłować każdy plik wykonywalny (exe).

Vambeer napisał(a):

Symeon: wzbogaciłem tę mantrę o: "ZAPISYWANIE STRON W SESJACH, ZAPISYWANIE STRON W SESJACH, ZAPISYWANIE..."

Jeżeli masz programik, który potrafi ograniczać dostęp do plików za pomocą hasła, to proszę podaj, a nie się ciśnieniujesz.

Imho: lepiej od jakiegokolwiek hasłowacza zadziała właśnie użycie wielu kont.
Bo co będzie, jak młodszemu bratu przyjdzie do głowu wykasować to i owo lub ściągnie robala z Internetu?
Konto z ograniczonymi uprawnieniami załatwiłoby sprawę.
Poza tym możliwość szybkiego przełączania użytkowników w WinXP to użyteczna funkcja, nie przerywa pracy i nie wymaga wiedzy MCSE.