Propagowanie Opery - może w kawiarenkach internetowych? :-)

w dziale Opera
Nasty napisał(a):

Tak patrzę na te statystyki na www.ranking.pl i wcale nie wygląda to dobrze. Trudno powiedzieć dokładnie, ale nowi użytkownicy dochodzą bardzo powoli - poniżej tysiąca na tydzień. W takim tempie za 3 lata Opera będzie miała może 4% popularności...
Jest nas mało, i rozpropagowywanie jej poprzez instalowanie przypadkowo spotkanym osobom (w moim przypadku może jedna instalacja na miesiąc) jest bardzo powolne.
Trzeba by zadziałać na masy, większą grupę ludzi na raz. smile

Ponoć czasopisma umieszczają Operę na swoich krążkach. To dobrze, choć chyba niewielu z ich czytelników próbuje Opery, kupują czasopismo z innych powodów. Przydałyby się okresowe artykuły, najlepiej z Operą i chwytliwym hasłem na okładce. W tym moglibyśmy pomóc, przygotowując materiały, z których redaktorzy mogliby korzystać oraz nakłaniając ich do takich publikacji. To trochę pracochłonne, ale gdy już będziemy mieli trochę gotowych materiałów, można by się z nimi kontaktować od czasu do czasu.

Natomiast myślę, że akcję, która jest prosta i mało czasochłonna i w którą zaangażować się może każdy, to informowanie o Operze w kafejkach internetowych. Niedawno byłem w jednej i wspomniałem człowiekowi z obsługi o Operze, podałem link, na jednej ze stacji ją zainstalowałem (pierwsza czynność, gdy siadam w kafejce smile). Zainteresował się, nigdy nie słyszał o Operze. Może będzie używał i zainteresuje znajomych.

Ale chodzi o znaczne więcej niż zrobiłem w tym przypadku. To co byłoby tu celem, to zachęcenie do zainstalowania Opery na wszystkich stacjach i sugerowania użytkownikom używania Opery. Uzyskanie takiego efektu w danej kafejce to pełny sukces - cel maksymalny. Obecnie ten kanał promocji jest zupełnie nie wykorzystywany, a myślę, że jedna zreformowana w ten sposób kafejka może dać kilkudziesięciu użytkowników miesięcznie!! To byłaby fabryka użytkowników. :-) A więc jest o co walczyć! :-]

Ale po kolei - jak to sobie wyobrażam (plan do udoskonalenia):
Przygotujmy dwie ulotki, które będą używane w tej kampanii:
- jedna z opisem miażdżącej przewagi Opery nad IE i linkami do stron opisujących Operę - strona Andrzeja i inne polskie i zagraniczne (Opera lover)
- druga - coś może do postawienia na ich biurku np.: "Polecamy używanie przeglądarki Opera dla największej wygody surfowania"

A więc ktoś, kto zajrzy do kafejki:
1. Daje ulotkę z opisem przewagi Opery nad IE
2. Proponuje zapoznanie się człowiekowi z obsługi z Operą i postawienie drugiej ulotki na biurko oraz żeby wspominał ludziom, że polecają Operę

Zdaję sobie sprawę, że wiele osób z obsługi może mieć olewające podejście. Ale wielu na pewno uda się nakłonić do co najmniej używania, a pewien odsetek do aktywnego propagowania - niektórzy z naszych rozmówców to na pewno przyszli fani Opery. smile

Uważam, że warto, bo można osiągnąć duży efekt małym wysiłkiem.

Powiedzcie co myślicie.

Copernick napisał(a):

Pomysł może i dobry , tylko pytanie kto przychodzi do kafejki by testować nowy soft? Nawet ten do netu?

qviri napisał(a):

Apropo jednego fragmentu:

Tak patrzę na te statystyki na www.ranking.pl i wcale nie wygląda to dobrze. Trudno powiedzieć dokładnie, ale nowi użytkownicy dochodzą bardzo powoli - poniżej tysiąca na tydzień. W takim tempie za 3 lata Opera będzie miała może 4% popularności...



Ale zwroc uwage, ze im wiecej uzytkownikow bedzie, tym wiecej nowych instalacji. Efekt eskalacji. Jak kazdy zainstaluje Opere dwom nowym osobom, to te osoby dadza czterech nowych uzytkownikow, potem osiem, itd...

Ale rzeczywiscie przydalo by sie cos zrobic. Mysle, ze potrzebujemy jednego, zcentralizowanego miejsca gdzie mozna sie dowiedziec o Operze. Dwa glowne dzialy, albo trzy, jeden dla tych co dopiero mysla o przesiasciu sie (powody, cool funkcje, etc), druga dla tych co juz maja ja zainstalowana i chca poznac inne features, trzecia na porady etc dla power userow. Potrzebujemy osob ktore sie zaopiekuja dzialami, moze jeszcze ze dwie co sie beda znaly na Operach na innych systemach i rzeczach z nimi zwiazanych (czcionki etc), grafika zeby strona ladnie wygladala no i webmastera... Na to stanowisko skromnie sie zglaszam. I moze moj system ktory jest na http://opera.qviri.net/? Bedzie trzeba go udoskonalic, ale moge to zrobic.

squeal napisał(a):

Można do tego podejść nieco sprytniej - zamiast namawiać operatorów, żeby łaskawie zechcieli coś zainstalować, poustawiać kawiarenkowym Internet Explorerom jako strony startowe słynne <html><input type></html> i potem obserwować próby naprawy sytuacji, rzucając co chwila tekstami w stylu "Zainstalujcie może jakąś porządną przeglądarkę..." bigsmile
To byłby dopiero duży efekt małym wysiłkiem...bigsmile

Ale nie, na serio - nie przesadzajmy. Oczywiście, byłoby znakomicie, gdyby jak najwięcej ludzi używało Opery, ale nie próbujmy ich przekonać na siłę, bo wyjdzie z tego więcej szkody niż pożytku. Rozdając ulotki i domagając się agitacyjnych artykułów w prasie można sobie tylko zapracować na opinię nieszkodliwego wariata, na równi ze Świadkami Jehowy i Krysznaitami. A jeśli chodzi o operatorów kafejek, to o wiele bardziej skuteczny od argumentu "Opera jest lepsza" będzie miało: "przepraszam, korzystam z Opery, czy jest możliwość zainstalowania jej na stałe...", a to z tego powodu, że na odpowiedź odmowną na to drugie zawsze można zareagować: "aha, no nic, następnym razem pójdę dwa bloki dalej, może tam nie będą robili problemów..."

Nasty napisał(a):

Zdaję sobie sprawę z istnienia efektu eskalacji, ale obawiam się, że zacznie on być widoczny dopiero przy jakichś kilku procentach - czyli za kilka lat... :-| Dodatkowo jest on osłabiany faktem, że IMO i z obserwacji, raczej niewielu z użytkowników przekazuje info o Operze dalej - myślę, że wielu, którym ją pokazujemy i instalujemy to "zwykli" użytkownicy, którzy raczej nawet nie za bardzo wiedzą jak to dać komuś innemu, skąd to pobrać itp, a poza tym nie są aż tak entuzjastyczni, żeby komukolwiek o tym mówić. Oczywiście nie wszyscy, ale myślę, że duża część to tacy właśnie użytkownicy. Dlatego na efekt eskalacji sobie jeszcze grubo poczekamy i póki co nie ma co liczyć na niego ani inny cud, tylko trzeba by coś zadziałać.

Co do sugestii dostania żółtych papierków za rozdawanie ulotek - istotnie afiszowanie i gorące namawianie może wyglądać nieco dziwnie i niewiarygodnie - że o, jakiś koleś się urwał z choinki i coś tam reklamuje..
Ale ja mówię raczej o czymś dużo prostszym - rzucić hasło tylko - np.:
"Słyszałeś o Operze? To taka przeglądarka. Dużo lepsza niż IE pod każdym względem. Wygodna w użyciu i w ogóle ma dużo bajerów. Spróbuj.". Może nie koniecznie dawać mu ulotkę - nosić z sobą to też niepraktyczne - po prostu zapisać mu link i powiedzieć, że na stacji na której byłeś jest zainstalowana więc może sobie obejrzeć. A do tego można dodać właśnie prośbę o zainstalowanie na wszystkich stacjach, "bo coraz więcej ludzi jej używa i ja też jak bym tu wpadał, to chciałbym mieć ją od razu zainstalowaną."
Lepiej? smile

Niedawno wpadłem też na pomysł jakiejś dodatkowej zachęty dla kafejek - polegającej na tym, że jeśli będą mieli zainstalowane Opery, zostaną dodani na jakąś stronę www, na której byłyby zebrane kafejki z całej Polski z zainstalowaną Operą - dla nich to korzyść, bo to dodatkowa reklama. Może niekoniecznie jakaś duża, ale z drugiej strony, dla nich to też niewielki wysiłek zainstalować Operę na wszystkich stacjach - a więc.. niewielka (ale zawsze coś) reklama niewielkim wysiłkiem. Tyle, że trzeba by jakoś ich weryfikować może... Realizacja takiego przedsięwzięcia jest nieco bardziej złożona. Ale co o tym myślicie?

Co do trzech działów informacyjnych, o których wspomniał qviri - myślę, że to by było bardzo dobre. Gdyby realizować pomysł z poprzedniego akapitu, na tej stronie mogła by być również ta lista kafejek. Przy każdej kafejce można by też dopisywać info kto ją zwerbował cool - było by to trochę jak gra i mobilizowało by ogólnie do brania udziału w kampanii. Moglibyśmy też na tej stronie rekrutować nowych aktywistów. Fajnie, nie? No co wy na to? bigsmilebigsmile

Lilen napisał(a):

Witam wszystkich.

Głos właściciela kafejki.
Mam zainstalowaną Opere w wersji 7.03 (bo jest zupełnie spolszczona) na wszystkich stanowiskach. Rezultat?: coraz więcej moich klientów (szczególnie stałych) korzysta z tej przeglądarki. Jak do tego doszło?
Otóż sam korzystam z Opery od wersji 5.x, jednak do tej wersji oraz do wersji 6.xx nie udalo mi sie nikogo przekonać. Dopiero wersja 7.x przypadła większości do gustu. Na pulpicie umieściłem skrót do Opery, którego nazwa brzmi: "Opera-Najszybsza Przeglądarka Na Świecie". Dodatkowo jak jakiś klient, który korzystał z IE, prosił mnie o pomoc (bo coś mu "nie wchodziło" itp) to od razu proponowałem przesiadke na Opere i starałem się udowodnić, że na Operze wszystko bedzie działać lepiej i szybciej. Dodatkowo przekonałem do Opery moja żonę, która zaraziła znaczną część swoich współpracowników w dość dużej firmie komputerowej.
Mogę powiedzieć, że mam na swoim sumieniu kilkudziesięciu nowych użytkowników tej przeglądarki i zapewniam, że na tym nie poprzestanę. Robie to też we własnym interesie, bo zadowolony klient przyjdzie do mojej kafejki ponownie. :-)
Mankamentem Opery jest to, że niestety nie wszystkie czaty działają jednakowo (tzn. raz działaja, drugi raz nie), co powoduje, że niektórzy klienci po kilku minutach przesiadaja się z powrotem na IE :-(.

Myślę, że pomysł z karteczkami nie jest dobry (kojarzy mi sie z natręctwem), natomiast jakieś hasło na pulpicie czy jakimś plakacie w stylu "Nasza kafejka poleca przeglądarke internetową Opera" byłby lepszym rozwiązaniem.

Pozdrawiam wszystkich użytkowników Opery.

quiris napisał(a):

Originally posted by Lilen
Mankamentem Opery jest to, że niestety nie wszystkie czaty działają jednakowo (tzn. raz działaja, drugi raz nie), co powoduje, że niektórzy klienci po kilku minutach przesiadaja się z powrotem na IE :-(.



Rzeczywiście tak się dzieje, dlatego problem czatów uważam za jeden z priorytetowych (jeśli myślimy poważnie o masowej popularyzacji Opery).
Wczoraj właśnie miałem przyjemność przetestowania wszystkich znanych mi czatów:

na Operze 7.11 build 2789 z zainstalowanym środowiskiem Javy 1.4.1_01 i nie stwierdziłem poważnych problemów z funkcjonowaniem (W interii nie działały 2 polskie literki).
Jednak, aby móc do tego dojść, trzeba spełnić dwa warunki:
  1. Musi być bezwzględnie zainstalowane środowisko Javy SUN JRE 1.4.1_01 (nie: 1.4.1_02 i 1.4.2 beta które powodują niestabilną pracę Opery i często dochodzi do wysypywania się Opery).
  2. W Preferencjach w Historia i Pamięć podręczna (cache) trzeba koniecznie odznaczyć Keszuj inne (cache other) oraz można wybrać (choć to chyba już nie ma znaczenia) Sprawdzaj inne (Check other): Zawsze (Always). Ten warunek zapobiega w 95% pojawianiu się słynnego komunikatu Applet Not Found


Gdy pojawi się Applet Not Found zalecam pozamykanie kart (okien), wyczyszczenie cache'u i zrestartowanie przeglądarki.

Sentinel napisał(a):

Heh, to i ja doloze swoj glos, jako osoby, ktora zainstalowala w swojej kafejce Opere - bylo by duuzo lepiej, gdyby wreszcie poprawnie dzialaly wszystkie chaty. Zreszta ludzi, ktorzy korzystaja w pelni z internetu (czyli nie tylko przesiadywanie godzinami na chatach) dlugo przekonywac do Opery nie trzeba - szybkosc, wygoda, bezpieczenstwo, stabilnosc (heh, choc ostatnio...wink). Ja sam pierwszy raz zainstalowalem Opere jeszcze na swoim przedpotopowym 486 DX/100 w celu sprawdzenia tak zachwalanej 'lekkosci'. Byla to chyba jeszcze wersja 3.6x, czy nawet wczesniejsza. W kazdym badz razie od tamtej pory Opera jest domyslna przegladarka na kazdym kompie, na ktorym pracuje. W kawiarence na wszystkich stanowiskach mam 7.10, wlasnie sciagam 7.11. Jesli rzeczywiscie jest poprawa kompatybilnosci z apeletami javy (chat:)) to jeszcze dzis wrzuce na HDDki.

Tmn napisał(a):

Originally posted by quiris (...) [*]W Preferencjach w Historia i Pamięć podręczna (cache) trzeba koniecznie odznaczyć Keszuj inne (cache other) (...)


Ooo... ja i bez takich cudów nie mam problemów... (mam zaznaczone to co quiris radzi odhaczyć), to chyba będzie inna przyczyna ewentualnego niedziałania wink
(Opera 7.11 build 2880)