Stabilna wersja Opery 9.21

w dziale Opera
lukjan napisał(a):

wczoraj wyszla stabilna wersja opery 9.21.8776, pobrac mozna z ftp, pod tym adresem

Lista zmian po polsku: http://my.opera.com/polski/blog/premiera-nowej-opery-9-21
Do pobrania: http://pl.opera.com/download/

quiris napisał(a):

No tak do końca to jeszcze nie wyszła. Ale dziś na pewno wyjdzie smile Razem z publikacją informacji prasowej oraz podlinkowaniem nowej wersji na http://opera.com

vikal napisał(a):

post do kasacji

Voyko napisał(a):

Originally posted by quiris:

No tak do końca to jeszcze nie wyszła


A jednak wyszła - jest od rana na dobreprogramy.pl.
Nie wiem jak oni to robią ale często mają programy zanim pojawią się one na stronie producenta:confused:

Zajec napisał(a):

Originally posted by Voyko:

Originally posted by quiris:

No tak do końca to jeszcze nie wyszła


A jednak wyszła - jest od rana na dobreprogramy.pl.
Nie wiem jak oni to robią ale często mają programy zanim pojawią się one na stronie producenta:confused:


Pewnie z serwerów ftp producenta.

lukjan napisał(a):

ha, bylem pierwszy.

marek79 napisał(a):

To jest to samo wydanie co http://my.opera.com/desktopteam/blog/opera-9-21-build ?

quiris napisał(a):

Originally posted by marek79:

To jest to samo wydanie co http://my.opera.com/desktopteam/blog/opera-9-21-build ?


To samo.

lukjan napisał(a):

napiszcie mi, czy macie w glownym katalogu plik search(tzn. w program files)?

Ziggy X napisał(a):

tak, ja mam search.ini

lukjan napisał(a):

Originally posted by Ziggy X:

tak, ja mam search.ini


a czy masz po instalacji nowej wersji opery, dodane innych wyszukiwarek, niz twoje?

Ryszard napisał(a):

Originally posted by lukjan:

napiszcie mi, czy macie w glownym katalogu plik search(tzn. w program files)?

Tak, mam.
Wygląda to tak, że od wersji 9.20 są używane dwa pliki. Ten z katalogu głównego zawiera standardowe wyszukiwarki, a działalność użytkownika zapisywana jest w pliku search.ini z katalogu Opery (w \profile\).
Przy czym usunięcie wyszukiwarki powoduje, że w pliku ....\profile\search.ini pojawiają się jej dane z linijką:
Deleted=1
Wyszukiwarka dodana przez użytkownika ma
Deleted=0
Wygląda, że usunięcie wyszukiwarki dodanej przez użytkownika ogranicza się do zmiany tego
Deleted=0
na
Deleted=1


Piszę z Opery 9.21 więc sprawdź to sobie dokładnie ale wszystko wskazuje na to, że jeżeli chcesz dokładnie przekopać plik wyszukiwarek (np. OpSedem) to robisz kopię bezpieczeństwa pliku search.ini z katalogu głównego, obrabiasz ten plik i wywalasz plik search.ini z katalogu ...\profile\. Plik ....\profile\search.ini pojawi się dopiero wtedy, gdy zrobisz coś z wyszukiwarkami z poziomu Opery.

Ziggy X napisał(a):

znaczy czy oprócz tych standardowych dostarczanych z operą są moje? tak, są wszystkie wprowadzone przeze mnie poprawki zapamiętane od dawna (jak nadpisuję opere nowszą wersją to pamięta ustawienia) klik

lukjan napisał(a):

Originally posted by Ryszard:

Originally posted by lukjan:

napiszcie mi, czy macie w glownym katalogu plik search(tzn. w program files)?

Tak, mam.
Wygląda to tak, że od wersji 9.20 są używane dwa pliki. Ten z katalogu głównego zawiera standardowe wyszukiwarki, a działalność użytkownika zapisywana jest w pliku search.ini z katalogu Opery (w \profile\).
Przy czym usunięcie wyszukiwarki powoduje, że w pliku ....\profile\search.ini pojawiają się jej dane z linijką:
Deleted=1
Wyszukiwarka dodana przez użytkownika ma
Deleted=0
Wygląda, że usunięcie wyszukiwarki dodanej przez użytkownika ogranicza się do zmiany tego
Deleted=0
na
Deleted=1


Piszę z Opery 9.21 więc sprawdź to sobie dokładnie ale wszystko wskazuje na to, że jeżeli chcesz dokładnie przekopać plik wyszukiwarek (np. OpSedem) to robisz kopię bezpieczeństwa pliku search.ini z katalogu głównego, obrabiasz ten plik i wywalasz plik search.ini z katalogu ...\profile\. Plik ....\profile\search.ini pojawi się dopiero wtedy, gdy zrobisz coś z wyszukiwarkami z poziomu Opery.


czyli sie nie da ustawic, poprzez about:config, ze plik z mojego profilu, ma byc domyslny, a nie z folderu glownego opery?

Ryszard napisał(a):

Originally posted by lukjan:

czyli sie nie da ustawic, poprzez about:config, ze plik z mojego profilu, ma byc domyslny, a nie z folderu glownego opery?

Nie. Ale można plik z Twojego profilu przenieść do folderu głównego.

lukjan napisał(a):

Originally posted by Ryszard:

Originally posted by lukjan:

czyli sie nie da ustawic, poprzez about:config, ze plik z mojego profilu, ma byc domyslny, a nie z folderu glownego opery?

Nie. Ale można plik z Twojego profilu przenieść do folderu głównego.


a czy przypadkiem, ten plik nie nadpisze sie, podczas instalacji?

Ryszard napisał(a):

Originally posted by lukjan:

a czy przypadkiem, ten plik nie nadpisze sie, podczas instalacji?

Owszem, nadpisze

lukjan napisał(a):

Originally posted by Ryszard:

Originally posted by lukjan:

a czy przypadkiem, ten plik nie nadpisze sie, podczas instalacji?

Owszem, nadpisze


no wlasnie, to sie nie oplaci.

woj-tek napisał(a):

Nie prościej po prostu usunąćz managera szukajek zbędne pozycje? U mnie po ponownej instalacji nie pojawiły się już te usunięte...

Medium napisał(a):

Originally posted by Ryszard:

Nie. Ale można plik z Twojego profilu przenieść do folderu głównego.


Właśnie wczoraj walczyłam z wyszukiwarkami. Ułożyłam swoje zgrabniutko, następnie podmieniłam plik search.ini w katalogu Opery i profile.
Cóż się stało? Było prawie dobrze, ale któraś z kolei, już za pierwszą dwudziestką, wyświetliła się inaczej, została przeniesiona i nie pracowała prawidłowo. Pojawiły się nie zadane separatory. doh Ponadto Opera wyczyściła ten plik z w katalogu profile, cokolwiek pojawiło się w nim dopiero przy próbach wprowadzania kolejnych zmian.

Oczywiście edytowałam ręcznie, nie Opsedem. Włączyłam też oryginalne wyszukiwarki tłumaczące.
Wszystko wskazuje na to na to, że plik można edytować bezpiecznie jedynie przez Operę i co więcej, nie wykluczam, że te dalsze wyszukiwarki mogą nie pracować dobrze. Niemoc dotknęła te od tłumaczeń, które oczywiście dodałam sama...
Ręce opadają! down

Spróbuję jeszcze usunąć wszystkie z poziomu Opery, a potem, również od wewnątrz, dodawać po kolei po jednej wyszukiwarce. Na koniec otworzyć plik i dodać separatory.

Ryszard napisał(a):

W dalszym ciągu używam OpSeda. Ale plik do obróbki wskazuję przez import a zapisuję go przez eksport. W ogóle nie używam w tym programie funkcji "zapisz".
Tu napisałem o różnicach w pliku ...opera\search.ini (ten z katalogu głównego) i ...profile\search.ini (ten z katalogu profilu). Różnica polega na dodaniu w ...profile\search.ini linijki

Deleted=
z cyfrą o lub 1.
Owszem można zrobić plik ...profile\search.ini w którym wyłączone zostaną wyszukiwarki standardowe przez Deleted=1 ale trochę łatwiej zapanować nad tym wszystkim pracując na pliku ...opera\search.ini wink

Originally posted by medium:

Ułożyłam swoje zgrabniutko, następnie podmieniłam plik search.ini w katalogu Opery i profile.

I to był Twój błąd. Jeżeli masz zgrabniutki plik ...opera\search.ini to w ogóle nie powinnaś mieć ...profile\search.ini
Wykasuj wszystkie posiadane pliki search.ini (oczywiście kopie bezpieczeństawa pozostawiasz)
Zapisz ten
1search.ini
w katalogu głównym Opery nazywając go search.ini
Podmień w pliku językowym nazwy wyszukiwarek:
1208490414="ang-pol"
1208490335="słowniki - wp.pl"
1208490515="angielski - interia"
1208490746="niemiecki - interia"
1208490382="francuski - interia"
1209820046="słowacko - polski"

Uruchom Operę i opisz co nie działa.
Powinnaś mieć wp.pl jako domyślną i wikipedię na "nowej stronie"

lukjan napisał(a):

Originally posted by lwiczek:

Nie prościej po prostu usunąćz managera szukajek zbędne pozycje? U mnie po ponownej instalacji nie pojawiły się już te usunięte...


wiem, raz tak zrobilem, i nie chcialo sie usuniac google.com

Copernick napisał(a):

Moja Opera wer. 9.21 potrafi w nieskończoność zawisnąć podczas łączenia się z następnym wynalazkiem google, a brzmi on www.google-analitics.com. Podaję przykład odpowiadam na post na forum onetu, chcę sprawdzić pisownię na orangoo ale wcześniej przeglądarka (onet)? łączy się z różnymi adresami i właśnie ten jeden powoduje zwis Opery. Dlaczego i po co Opera łączy się z tym adresem, na innych przeglądarkach nie sprawdzałem, bo też za bardzo nie wiem jak tam sprawdzić taką sytuację?

Medium napisał(a):

Originally posted by Ryszard:

I to był Twój błąd. Jeżeli masz zgrabniutki plik ...opera\search.ini to w ogóle nie powinnaś mieć ...profile\search.ini

Niepotrzebnie się trudziłeś, choć może ktoś skorzysta, lecz mimo to dziękuję smile.

Mój zaplanowany sposób pomógł! Wróciłam do podstaw, wykasowałam wszystko w profilu widoczne za wyjątkiem Google, które opatrzyłam dopiskiem .com (bo i .pl też mam i chciałam, by była zaraz za .com!) i... szafa gra! Jeśli któraś z wyszukiwarek pochodziła z oryginalnego zestawu, wycięłam Nameid (tj. ustawiłam na 0), zmieniłam Key, żeby się nie mieszało (wszystko po to, by kolejność pozostała moja (jestem wzrokowcem). Na koniec dodałam separatory.
Nie musiałam tym razem powielać zadanych translatorów.
A jeśli chodzi o Opsed, wg jego wskazówek nauczyłam się robić to ręcznie i nawet wolę...

A że z wyszukiwarkami jest nie całkiem OK, dowodzę zachęcając dodać z prawokliku tę wyszukiwarkę:
http://alltheweb.com/
I co Wy na to? Ja sobie poradziłam, ale gra nie jest fair ze strony OS.


Dodane:

Originally posted by Ryszard:

W dalszym ciągu używam OpSeda. Ale plik do obróbki wskazuję przez import a zapisuję go przez eksport. W ogóle nie używam w tym programie funkcji "zapisz".

Andol tak zaznaczał, by Opseda nie używać do Opery 9.2, że nawet nie próbowałam (na próby zabrakło mi odwagi i obycia z programem), ale jeśli można, to znaczy, że Opsed nie jest taki bezużyteczny smile

Originally posted by Ryszard:

Zapisz ten
1search.ini
w katalogu głównym Opery

Nie, tak łatwo nie dam się pozbawić możliwości tłumaczenia Twoich tytułów! wink
Tym bardziej, że architektura mojego menu jest ciut skomplikowana, ale prostsza i bardziej poręczna w użyciu i ściśle zależna od dodanych wyszukiwarek tłumaczących...:
translate-menu.png

Copernick napisał(a):

Moja Opera 9.21 przestała się mnie pytać czy zapamiętać hasło na stronie. No to dopiero sobie namieszałem. Co można zrobić? Albo czego próbować?

janbar napisał(a):

A co z Ctrl+F12 -->hasla-->wlacz zapamietywanie hasel?

Pozdrawiam,

janbar.smile)

Ryszard napisał(a):

Originally posted by medium:

Andol tak zaznaczał, by Opseda nie używać do Opery 9.2

Andol jako autor programu rozróżnia 2 stany - program działa dokładnie tak jak trzeba "w rękach" dowolnego użytkownika, program nie działa. My jako użytkownicy znamy jeszcze 3 stan program jest używalny, ale trzeba wiedzieć jak go używać wink

Originally posted by medium:

Nie, tak łatwo nie dam się pozbawić możliwości tłumaczenia Twoich tytułów!

Tego tłumaczenia nie ruszałem wink Wyłącznie te 6, dla których podałem opisy do pliku językowego.

marek79 napisał(a):

Originally posted by Voyko:

Originally posted by quiris:

No tak do końca to jeszcze nie wyszła


A jednak wyszła - jest od rana na dobreprogramy.pl.
Nie wiem jak oni to robią ale często mają programy zanim pojawią się one na stronie producenta:confused:


I oficjalnie na opera.com już jest http://www.opera.com/download/ p

quiris napisał(a):

Komunikat po polsku: http://my.opera.com/polski/blog/premiera-nowej-opery-9-21 smile

Copernick napisał(a):

Originally posted by janbar:

A co z Ctrl+F12 -->hasla-->wlacz zapamietywanie hasel?

Pozdrawiam,

janbar.smile)



Zaptaszkowane. I dalej nie pyta. sad

Copernick napisał(a):

Originally posted by janbar:

A co z Ctrl+F12 -->hasla-->wlacz zapamietywanie hasel?

Pozdrawiam,

janbar.smile)



Jest zaptaszkowane. Już Opera pyta tylko, że nie pamięta mojego wyboru. sad

golew napisał(a):

Tzn. jak nie pamięta? A w narzędzia -> preferencje -> hasła masz te hasła?
Może przenieś gdzieś swój plik wand.dat a potem spróbuj raz jeszcze.

Copernick napisał(a):

Originally posted by golew:

A w narzędzia -> preferencje -> hasła masz te hasła?


Chyba już wiem w czym tkwi problem, sprawdziłem w opera:config ścieżkę do pliku wand.dat. I okazuje się (mam 3 Opery na dysku - starą 8.54, 9.10, 9.21), że Opera korzysta z pliku wand.dat z innej wersji Opery. A tam faktycznie porobiłem trochę porządków robiąc z Opery wersję super light, bez zakładek itp. smile
No i po problemie, najbardziej prawdopodobną przyczyną tych zjawisk były jakieś błędy na stronie, jakieś prace (poprawki) itp. Dziś rano stronka byłą wyłączona po jej uruchomieniu wszystko wróciło do stanu z przed alarmu. Logowanie działa.