Witam, od wczoraj (chyba?) mam problem z Operą. Od biedy można "surfować", ale ciągłe odświeżanie stron jest zdziebko męczące. Oto kilka problemów jakie mnie spotykają:
np. Przy logowaniu się do BZWBK:
np. Przy wchodzeniu na fotosika (zauważyłem, że czasem przy googl'aniu też to samo jest; coś jakbym wszedł na pustą stronę, nic się nie ładuje):
np. Przy logowaniu się na to forum (o,O):
//
Jak już napisałem, można kilka razy odświeżyć stronę i wtedy wszystko trybi, aczkolwiek jest to utrudnienie i nie wydaje mi się to normalne...
Próbowałem już:
- Reinstal Opery, Reinstal z usunięciem wszystkich wpisów ze słowem "Opera" z rejestru
- Wyłączenie usługi OCSP (http://operapl.net/faq/#304)
- Googlanie
- Wyłączanie Firewalla (Kaspersky)
- Walenie głową w ściane
Nic nie pomogło, zna ktoś może na to lekarstwo (albo chociaż się domyśla)? Jako że jestem zwolennikiem naprawiania tego śmiesznego systemu bez formata byłbym wdzięczny za podpowiedź
Pozdrawiam, hodak
PS FF działa normalnie, a IE boję się otworzyć
F12->Wyłącz serwery proxy?
Też to była jedna z pierwszych rzeczy które sprawdzałem, nie używam proxy.
Która Opera? Jeśli stabilna, sprawdź najnowszą niestabilną (to nie Safari, nie trzeba się bać). Jeśli niestabilna, sprawdź stabilną. Jeśli to Windows XP, sprawdź, czy nie pomaga wyczyszczenie pamięci podręcznej DNS. Coś trzeba było wpisać w konsoli z uprawnieniami administratora, ale w tej chwili nie pamiętam dokładnie co, jakieś "dns /flushcache"...
Originally posted by Big_Z:
Coś trzeba było wpisać w konsoli z uprawnieniami administratora, ale w tej chwili nie pamiętam dokładnie co, jakieś "dns /flushcache"...
Uruchom->cmd->ipconfig /flushdns
Opera 9.23 > Ściągnąłem 9.5 - to samo (tylko że po angielsku ). Wróciłem do 9.23
WinXP, wyczyściłem te cache DNS - nie pomogło (w "Uruchom" wpisać "ipconfig /flushdns")
Kurczę, jakiś głupi ten problem :S
PS Wczoraj też próbowałem Operę 9.22 - identycznie
PS2 Nawet w momencie jak chciałem wysłać tego posta mnie zablokowało
Originally posted by kaczor555:
PS2 Nawet w momencie jak chciałem wysłać tego posta mnie zablokowało
Przy wyłączonym "kasperczaku"? Nie znam tego programu, ale może jest tam jakaś opcja typu Przepuszczaj wszystko pt. "Opera.exe"?
Podobne nie zaskakiwanie mam na planeta.operapl.net, i tylko tam. Reszta wchodzi jak nóż w masło.
Domyślam się, że masz na myśli firewalla Kasperskyego (antyvira też mam, ale tam chyba nie ma takich funkcji). Mam go praktycznie od ostatniego formata systemu razem z Operą i przez cały ten czas wszystko szło dobrze aż do tego czasu... Wyłączyłem firewalla - to samo. Wrzuciłem Operę do filtrów by zezwalał jej na wszystko - to samo... Ja mam problem przy dosyć wielu stronach... WBK, Google czasem, plemiona, tutaj, allegro, praktycznie wszystko gdzie się loguję albo wysyłam odpowiedzi na posty, komentuję... Gazeta np. mi chodzi dobrze (czytanie, nie komentuję tam).
A jak masz ustawione ciasteczka?
"Akceptuj ciasteczka"
:/
Z tego co właśnie wyczytuje na stronie KAVu to ten antywirus posiada Ochronę WWW, ponadto w wersji 6.0 występowały jakieś problemy z poprawnym wyświetlaniem stron internetowych. Trudno mi dokładnie coś poradzić ponieważ nie znam tego programu, ale może spróbuj przyjrzeć się bliżej tej funkcji KAV, ewentualnie dodaj Opere do listy wyjątków. Z tego co pamiętam to już kiedyś ktoś miał problem z KAV i Operą.
Wyłączyłem w antywirze "Web anti-virus" i ciągle to samo :S
Jeśli ma to coś wspólnego (ja nie mam pojęcia) to program "Peer2Mail" (P2M) mi też nie działa. Gdy chcę wejśc przez niego na jakąkolwiek skrzynkę to dostaję Explorerowski komunikat: "Nie można wyświetlić strony" a w adresie: res://C:\WINDOWS\system32\shdoclc.dll/dnserror.htm#http://gmail.google.com/ (końcówka po '#' w zależności od tego, do jakiej skrzynki chcę wejść)... Nie wiem czy wcześniej też tak bym miał, bo dopiero dzisiaj go zainstalowałem, ale przed formatem działał w porządku.
Wątek o którym mówiłem: http://my.opera.com/polski/forums/topic.dml?id=197488
Jeszcze tu: http://my.opera.com/polski/forums/findpost.pl?id=2157277 (Tu pomogło wyłączenie Opery ze skanowania KAV, może spróbuj?)
Szczerze powiedziawszy to IMHO jest to bardziej problem z KAV/ KIS niż z Operą, poprawne działanie Kaspersky zależy od wielu czynników min. od pozostałości po wcześniej zainstalowanych programach, obecnie zainstalowanych programach itd.
Może zajrzyj na forum programu i zobacz czy jakieś rozwiązanie z podobnych tematów Ci pomoże.
Barthez, chyba miałeś rację. Jako że cenię Operę ponad inne programy (do przeglądarki trzeba się przyzwyczaić, a antywirus chodzi w tle) , to odinstalowałem wszystko co Kasperskyego również z rejestru i... cóz, chyba działa Jeszcze ani razu od jakiś 2~3 godzin nie wyskoczył mi żaden błąd. Oczywiście wyjdzie w praniu, ale chyba pomogło ) Dziękuję wszystkim, którzy pomagali
Pozdrawiam, hodak
PS Nawet przy wysyłaniu tej wiadomości mnie nie przerwało
ale mimo wszystko zaopatrz się w jakiegoś antywira od siebie mogę polecić McAfee VirusScan lub Avira AntyVir (one na pewno nie kolidują z Operą i są skuteczne)
Taak, o antywirze na pewno pomyślę, wiadomo. Firewalla też jakiegoś będę musiał ściągnąć, zacząłem używać od niedawna i jestem zadowolony z efektów.