Natrafiłem na dziwne zachowanie Opery. Wystąpiło na najnowszej Fedorze AMD64 i najnowszej, stabilnej wersji Opery. System prawie zaraz po instalacji. Nie instalowałem pluginów czy UJS.
Przeglądarka w kółko ładowała, przeładowywała, cache'owała żądaną stronę. Zajmowała przy tym ok. 100% procesora. W pamięci podręcznej na dysku powstawały przy okazji liczne pliki z "(1) (1) (1) (1)..." w nazwach. Głowy nie dam, ale chyba problem pojawił się przy próbie otwarcia ~2MB pliku pdf z błędnie przypisanym MIME "text/html", aczkolwiek teraz nie mogę w ten sposób odtworzyć problemu.
Zamykałem strony. Wyłączyłem JavaScript. Opróżniłem cache. Wyczyściłem wszystkie informacji prywatne poza hasłami. Przeresetowałem nawet cały komputer. Ilekroć włączałem Operę i chciałem otworzyć jakiś adres, ona się zapętlała. Przeglądarka bez otwartych stron zachowywała się normalnie.
Ostatecznie rozwiązałem problem kasując cały profil. Zasadniczo niewiele w nim zrobiłem, więc nie była to duża strata.
Ktoś może ma pomysł, co się stało, jak to rozwiązać albo jak to odtworzyć?