Xp z dwiema Operami

w dziale Dostosowywanie Opery do własnych potrzeb
harpun napisał(a):

Witam wszystkich.

Na wstępie to się przywitam - dzień dobry - bo to pierwszy post i zaznaczę, że używam opery od ok. 2 lat i jest to najlepsza przeglądarka jaką znam.

Niestety wiadomo, że nie wszystko zawsze ładnie chodzi. Otóż pracowałem na Operze 9.25, która coraz to wolniej się uruchamiała, działała itd. Szukałem w różnych przyczyn. W końcu otwarłem listę "Dodaj lub usuń programy" i zobaczyłem, że zainstalowane są 3 Opery, wersje: 9.22, 9.23, 9.25 (zawsze dokonywałem wyłącznie aktualizacji Opery). Pomyślałem, że to trochę za dużo więc odinstalowałem 9.22 i 9.23. Wcześniej na wszelki wypadek wyeksportowałe: maile, zakładki i kontakty. Opera 9.25 pracowała dalej choć np. znikła mi polska wersja językowa, tzn. wszystkie funkcje były opisane po angielsku, i inne idywidualne ustawienia . No to nic, odintalowałem i tą wersję. Restart kompa i zabieram się za nową instalkę. Po zainstalowaniu odpalam Operę, a tu wszystko na swoim miejscu (skórki, zakładki, maile, hasła, itd.). Pomyślałem więc, że zapewne Opera przy deinstalacji nie usuwa ścieżki C:\Documents and Settings\"Nazwa_użytkownika"\Dane aplikacji\Opera. Małe zaskoczenie, ale miłe.
Zaglądnąlem z ciekawości do listy "Dodaj lub usuń programy", patrzę, a tu dwie pozycje Opera 9.21 (?) i Opera 9.26.
Czy ktoś wie skąd to się wzięło ?
Dodam, że oczywiście teraz Opera śmiga, aż miło. Niemniej nie lubię nieporządku w kompie i takie rzeczy trochę wkurzają.

JaDo napisał(a):

Witaj na forum smile .

Przypuszczam, że wszystkie te Opery były w wersji instalatora .msi. Dobra rada na dziś i jutro wink - Classic Installer. Przed tym jednak, wypadałoby zrobić backup profilu (forumowe FAQ) i poczyścić z pozostałości po .msi (Rejestr , \Windows\Installer ).

Originally posted by harpun:

Opera 9.25 pracowała dalej choć np. znikła mi polska wersja językowa, tzn. wszystkie funkcje były opisane po angielsku, i inne idywidualne ustawienia .

Co to znaczy znikła, wcięło plik pt. pl.lng?

Originally posted by harpun:

Po zainstalowaniu odpalam Operę, a tu wszystko na swoim miejscu (skórki, zakładki, maile, hasła, itd.). Pomyślałem więc, że zapewne Opera przy deinstalacji nie usuwa ścieżki C:\Documents and Settings\"Nazwa_użytkownika"\Dane aplikacji\Opera.


Nie jest usuwany podkatalog \profile i jeśli instalka idzie do tego samego katalogu, to ustawienia użytkownika nie są nadpisywane. Nawet w przypadku gdyby tak się stało lub kiedy ma się "dłubane" pliki w katalogu głównym, Classic posiada podkatalog \unist z którego można to odzyskać.

Originally posted by harpun:

Niemniej nie lubię nieporządku w kompie i takie rzeczy trochę wkurzają.


To dlaczego instalujesz do "Djokuments ant śmietniks" ? wink. Ten folder to jeden wielki bałagan. Nie lepiej mieć Operę w jednym kawałku? Instalator pyta się czy utworzyć osobne profile, odpowiadasz nie i tym sposobem \profile tworzy się w katalogu głównym Opery. Jeżeli będziesz potrzebował dodatkowego profilu, można taki utworzyć "ręcznie" - http://www.testopery.terramail.pl/profil.html (by Ryszard) lub ewentualnie zainstalować następną "Classic" Operę.

szyk napisał(a):

Originally posted by JaDo:

Przypuszczam, że wszystkie te Opery były w wersji instalatora .msi.


A mi się wydaje, że właśnie używał Classic Installera. wink