Brak dźwięku w Operze 9.50b

w dziale Opera dla systemów Linux, Mac OS, FreeBSD oraz Solaris
szuwa64 napisał(a):

Używam MDV 2008. Już wcześńiej koło wersji 9 mialem problemy z dźwiękiem na Operce. Obraz na filmikach jest ale własnie brak fonii. Kiedys pomagał reset przeglądarki i było OK. Póżniej juz w ogóle w nastepnych wersjach dźwieku nie było ale zamiennie do słuchania używałem więc FF2. Ale teraz już mnie to troche denerwuje. Gdzie muszę zajrzeć do systemu aby to naprawić ?

Zajec napisał(a):

Prawdopodobnie któryś program dobiera Ci się do urządzenia i je zawłaszcza. Skonfiguruj wszystkie programy tak, aby korzystały z ALSA i po sprawie.

Z mojej ciekawości, możesz później napisać który program był winien i skąd go wziąłeś? Pamiętam jak kilka lat temu Mandriva dostarczala właśnie program "BMPX" i on domyślnie kradł dla siebie dostep do karty.

szuwa64 napisał(a):

Masz na myśli programy, które używają dzwieku? Prawde mówiąc to nie wiem jak się do tego zabrać .Wyłączać po kolei wszystko co
"wydaje" dźwięki i za każdym razem sprawdzać operę ? A dlaczego ten jakiś program zawlaszcza tylko dźwięk w tej przeglądarce ?
Firefox2 działa z fonią jakby nigdy nic. Hmm, a może to jego trzeba wyłączyć? zaraz sprawdzę...

szuwa64 napisał(a):

proza...przeczytałem tu : http://my.opera.com/polski/forums/topic.dml?id=215714 i wykonałem radę Ibina. I ogladam i słucham na Operce 9.50b każdy filmik .Dziwne jakie to proste było ...

szuwa64 napisał(a):

Pośpieszylem sie coś z odrąbieniem sukcesu...Po restarcie sytuacja wróciła do stanu przed powyższym moim działaniem i dostaje komunikat :

<You need to install the Macromedia Flash Player plug-in to view all content on this page. Do you want to download this plug-in now?>

jak zajrzałem do /usr/lib/opera/plugins to libflashplayer .so tam jest ale po : "opera:plugins" dostaję to:

http://img137.imageshack.us/img137/2083/pluginyzl3.png

Coś zapomniałem zrobić dodatkowo?

golew napisał(a):

spróbuj plik -> zaawansowane -> zawartość -> opcje wtyczek i tam popatrzeć czy coś się znajdzie

Zajec napisał(a):

Może uruchomienie Opery z

-debugplugin
coś ciekawego powie. W sumie powinno wyjasnić wszystko.

szuwa64 napisał(a):

Już w porządku, wystarczy zrestartowac Operkę i z powrotem "przegląda " na oczy i widzi gdzie i jakie ma pluginy. Trochę to wkurzające bo nie po to zapisywałem bieżącą sesję KDE, żeby zamykać i otwierać przeglądarkę za każdym razem jak startuje system.