Jaki system?

golew we czwartek 27 marca 2008 o 16²⁴ napisał(a):

A tak mnie naszło w związku z pytaniem jednego z użytkowników czy tylko dwie osoby mają problem. Jakich systemów używacie? Pytam o te głównie używane, niekoniecznie te od przypadku do przypadku i to raczej we własnym zakresie, niekoniecznie w pracy (bo tam przeważnie wyboru się nie ma ) ale jak ktoś chce może zaznaczyć i taki.
Mile widziane posty z opisem dlaczego, ale to nie obowiązek

PS. Jeśli jest jeszcze jakiś bardzo popularny Linuks to piszcie, dołożę.

Jakiego systemu operacyjnego używasz?

Option	Results		Votes
inny / żaden z powyższych		7%	5
Mac		0%	0
inny Linuks		18%	12
OpenSuse		7%	5
Ubuntu		28%	19
Win Vista		12%	8
Win 2000		1%	1
Win XP		63%	43
Windows 95 lub 98		1%	1
	Total number of votes:		68

JaDo we czwartek 27 marca 2008 o 16⁴⁶ napisał(a):

Originally posted by golew:

Mile widziane posty z opisem dlaczego, ale to nie obowiązek

XP. Najpierw był Win98. Potem Mandrake i 98, a XP leżał na płycie. Gdybym się nie wkurzył na "mandarynę", pewnie do dzisiaj siedziałbym na jakimś Uniksie. Próbowałem powrotu, no ale jak tu wrócić, jak mi pingwin karty graficznej nie potrafi poprawnie wykryć? Trzy pingwiny! - Kubuntu, PCLOS, Mandriva.

Na PCLOSie w końcu ruszyło, ale karta tak zaiwaniała jakbym conajmniej pogrywał w CoDa 4

.

Dlatego XP. Nie mam zamiaru tracić czasu na kompilowaniu komplikacji, kiedy życie za oknem stygnie

Originally posted by golew:

PS. Jeśli jest jeszcze jakiś bardzo popularny Linuks to piszcie, dołożę.

Jest jeszcze CE - ME - NT

Barthezdeleted we czwartek 27 marca 2008 o 17⁵⁴ napisał(a):

Originally posted by golew:

Pytam o te głównie używane, niekoniecznie te od przypadku do przypadku

Windows XP - głownie używany

Dlaczego? Chyba najbardziej debil-friendly z obecnych systemów

Jak już mówimy o historii: Windows 95 OSR1 → Windows 98 SE (mój rekord to 13 godzin ciągłego re-instalowania systemu od nowa, by w końcu zadziałał

) potem XP. Miałem krótkie przygody z Linuxem (głownie RedHat), ale był dla mnie zbyt geeky - choć był bardzo ciekawą alternatywą dla okrutnie sypiących się Okien 9x

Originally posted by JaDo:

Na PCLOSie w końcu ruszyło

Bo PCLinuxOS jest Radically Simple

Też posiadam (i wysoko cenie), choć nie używam (bo i po co, skoro pod Xp wszystko gra i buczy

)
Poczekam na PCLOS z KDE 4 i Wine 1.0 i przemyśle sprawę

Ryszard we czwartek 27 marca 2008 o 20⁰³ napisał(a):

win98 - bo nie chce mi się uczyć narowów innego systemu
Aktualnie używany sprzęt kupiłem "z drugiej ręki" bez systemu czyli miałem wybór - albo coś kupić, albo dalej używać to co kupiłem razem z pierwszym komputerem.
Programy i sprzęt, których używam działają. Nie bardzo mogę testować nowości co ma wielką zaletę - nie śmiecę na dysku.

Moose w piątek 28 marca 2008 o 01¹² napisał(a):

Originally posted by golew:

to piszcie, dołożę.

Brakuje 'zadne z powyzszych'

Barthezdeleted w piątek 28 marca 2008 o 01⁵¹ napisał(a):

Originally posted by Moose:

Brakuje 'zadne z powyzszych'

To chyba fizycznie niemożliwe

Seji w piątek 28 marca 2008 o 05⁵² napisał(a):

Originally posted by Barthez:

To chyba fizycznie niemożliwe

DOS, anyone? :>

Ja siedze (wciaz) na XP. Ale Ubuntu kusi strasznie i pewnie do niektorych zastosowan wreszcie postawie na stale. :)

Zaufany w piątek 28 marca 2008 o 08²⁹ napisał(a):

Brakuje mi Windows Server 2003.

W każdym razie zazwyczaj stosuję Fedorę, jedna z najważniejszych dystrybucji Linuksa, jakby ktoś nie wiedział.

golew w piątek 28 marca 2008 o 08⁵⁶ napisał(a):

O wrrrr
Nie dość, że opcje w ankiecie ustawiają się w dowolnej kolejności (zupełnie nie takiej jak wpisuję i poprawiam) to jeszcze przy edicie skasowało wszystko
jeśli możecie zaznaczcie raz jeszcze...

ciach w piątek 28 marca 2008 o 11²³ napisał(a):

XP kupiłem z nowym kompem (na poprzednim był 98), żeby miec dostęp do większości programów i ponieważ musiałbym uczyć rodzinę Ubuntu (w szkołach win rulez). Ubuntu, żeby samemu sie poduczyc i mieć spokojniejszą głowę w sprawie wirusów. Dzięki niemu wiem, że mógłbym się obejść bez Windowsa (gdyby np. nie starczyło na OS pieniędzy)

Barthezdeleted w piątek 28 marca 2008 o 12¹³ napisał(a):

Originally posted by Seji:

DOS, anyone? :>

Myślałem raczej, że Moose ma jakiś tajny, ultra-CHakerski Operowo-Softwareowy patent na używanie komputera bez systemu operacyjnego

woj-tek w piątek 28 marca 2008 o 12³² napisał(a):

Neee... On pewnie używa systemu Opera, który jest potajemnie rozwijany

Zaufany w piątek 28 marca 2008 o 14³⁶ napisał(a):

DOS jest słaby... Lepszy jest GNU/Linux bez X.

daroc w piątek 28 marca 2008 o 14⁴⁵ napisał(a):

Ewentualnie mogłaby być opcja "Win <95", np. 3.11?
Albo chociażby WinME. Ale to trzeba by jakoś inaczej rozwiązać, bo lista musiałaby być długa na trzy strony...

Vambeer w niedzielę 30 marca 2008 o 00²⁷ napisał(a):

Debian, zdecydowanie brakuje Debiana.

archetwist w niedzielę 30 marca 2008 o 01⁴⁴ napisał(a):

Debian to nie system .

Vambeer w niedzielę 30 marca 2008 o 07³⁴ napisał(a):

Hym ?

Zajec w niedzielę 30 marca 2008 o 15⁴⁵ napisał(a):

Originally posted by JaDo:

XP. Najpierw był Win98. Potem Mandrake i 98, a XP leżał na płycie. Gdybym się nie wkurzył na "mandarynę", pewnie do dzisiaj siedziałbym na jakimś Uniksie. Próbowałem powrotu, no ale jak tu wrócić, jak mi pingwin karty graficznej nie potrafi poprawnie wykryć? Trzy pingwiny! - Kubuntu, PCLOS, Mandriva.

Na PCLOSie w końcu ruszyło, ale karta tak zaiwaniała jakbym conajmniej pogrywał w CoDa 4 .

Jak masz doświadczenia z Linuksem z czasów Mandrake, to spróbuj kiedyś jeszcze raz. Na pewno dużo się zmieniło. Wybierz tylko dystrybucję, która ma spore repozytoria (na pewno openSUSE, może Ubuntu?). W tej chwili najprostsza instalacja sterowników karty graficznej to przy skonfigurowanych repozytoriach kwestia dwóch ruchów. Zainstalowanie pakietu, konfiguracjia ustawień X'ów i gotowe.

Originally posted by Barthez:

Originally posted by Moose:
Brakuje 'zadne z powyzszych'

To chyba fizycznie niemożliwe

W ankiecie brak *BSD. Right?

archetwist w niedzielę 30 marca 2008 o 17²⁰ napisał(a):

Originally posted by Vambeer:

Hym ?

Debian to "dystrybucja". Systemem jest Linux (GNU/Linux).

Swoją drogą, skoro pytanie w ankiecie brzmi "jaki system", nie powinno być opcji "Ubuntu", "inny Linuks" czy "OpenSuse".

JaDo w niedzielę 30 marca 2008 o 18⁰¹ napisał(a):

Originally posted by Zajec:

Originally posted by JaDo:
XP. Najpierw był Win98. Potem Mandrake i 98, a XP leżał na płycie. ...

Jak masz doświadczenia z Linuksem z czasów Mandrake, to spróbuj kiedyś jeszcze raz.

Wydaje mi się, że wcześniej wyraziłem się jasno

. Zajec rozumiem Ciebie ( tę zachętę) doskonale. Ty mnie w ogóle

Originally posted by Zajec:

Na pewno dużo się zmieniło. Wybierz tylko dystrybucję, która ma spore repozytoria (na pewno openSUSE, może Ubuntu?). W tej chwili najprostsza instalacja sterowników karty graficznej to przy skonfigurowanych repozytoriach kwestia dwóch ruchów. Zainstalowanie pakietu, konfiguracjia ustawień X'ów i gotowe.

To może inaczej. Wystarcza mi winzgroza, żeby osiągnąć podobny "rezultat" na pingwinach, musiałbym włożyć 10 - 100 razy więcej wysiłku. "Dla sportu" mogę, innego powodu nie widzę.

Zaczynałem tak apropos od "duszków" na C-64 i Worbencha na A-500. Iksy mnie nie przerażają, nie mam na nie teraz najzwyklej w świecie...czasu.

Originally posted by Zajec:

W ankiecie brak *BSD. Right?

BINGO

golew w niedzielę 30 marca 2008 o 18¹⁴ napisał(a):

Wybaczcie, zmieniać już nie będę, bo znowu ankieta się schrzani. Może następnym razem najpierw poproszę o propozycje odpowiedzi a potem stworzy się ankietę

Barthezdeleted w niedzielę 30 marca 2008 o 19²³ napisał(a):

Originally posted by Zajec:

W ankiecie brak *BSD. Right?

http://my.opera.com/polski/forums/findpost.pl?id=2498051

Zajec w niedzielę 30 marca 2008 o 20¹⁷ napisał(a):

Originally posted by Barthez:

Originally posted by Zajec:
W ankiecie brak *BSD. Right?

http://my.opera.com/polski/forums/findpost.pl?id=2498051

Chodziło mi bardziej o system Moose('a?), niefortunnie zacytowałem.

Czemu Linux?
Bezpieczny (wirusy?), stabilny (reinstalka?), proste a potężne narzędzia: konsola, sshd (sftp i SOCKS), wygodne kompilatory.

Czemu openSUSE?
Bezproblemowe, z ogromną ilością repozytoriów, posiada YaST i SaX2. Do tego dostarcza kilka przyjemnych skryptów (ot, np. takie install_bcm43xx_firmware). No i idea pakietów oraz repozytoriów ─ nie będę szukał na Google strony domowej każdego interesującego mnie programu i zastanawiał się który mirror downloadu zadziała. Wchodzę w menadżer pakietów i instaluję co mi potrzebne.

Czemu KDE?
Uhh, można wymieniać. Podstawy typu: zegar (wybór fontu, formatu, stref czasowych), wirtualne pulpity (pager: nazwy, ikony, zarysy okien), panel (ukrywanie jednym przyciskiem przy krawędzi) czy kmix. No i ciekawsze: kwin, kate, amarok, konqueror, kdevelop i więcej.

MrL we wtorek 01 kwietnia 2008 o 13³¹ napisał(a):

WinXPProf. Dlaczego? Bo dostarcza mi wszystkiego czego potrzebuje, jest wystarczajaco szybki, konfigurowalny w takim zakresie jak
potrzebuje, nie ma problemow ze sprzetem i jest pod niego mnostwo narzedzi i gier.

Dlaczego nie Vista? Bo slyszalem o niej zle opinie. Poczekam sobie az wyjdzie jakis Service Pack, albo i dwa.

Dlaczego nie Linux? Bo nie widze powodu zeby sie nim interesowac.

daroc we wtorek 01 kwietnia 2008 o 13⁵⁶ napisał(a):

Originally posted by MrL:

Dlaczego nie Vista? Bo slyszalem o niej zle opinie. Poczekam sobie az wyjdzie jakis Service Pack, albo i dwa.

Ciekawe ile GB będzie zajmował servicepack do Visty.

Nie rozumiem jak system z wersji na wersję może urosnąć z około 2GB do 15 GB czy nawet jeszcze więcej.

Edit: Ktoś może wie dlaczego mam avatar w postaci jakiejś małpki, zamiast tego niebieskiego z klawiaturą co miałem wcześniej? Hm... chyba że już wiem..

Ziggy X we wtorek 01 kwietnia 2008 o 15⁰⁴ napisał(a):

Originally posted by daroc:

Ciekawe ile GB będzie zajmował servicepack do Visty.

Wersje pięciojęzykowe (angielski, niemiecki, francuski, hiszpański i japoński) dla x86 i x64 zajmują 430 MB i 730 MB (jednak jak ktoś pobiera na bieżąco aktualizacje dzięki Windows Update to można pobrać o wiele mniejsze paczki z WU - na x86 pobierałem SP1 PL i ważył niecałe 100 MB - jednak to zależy oczywiście od konfiguracji systemu).

PACH w środę 09 kwietnia 2008 o 14⁵⁹ napisał(a):

Originally posted by daroc:

Nie rozumiem jak system z wersji na wersję może urosnąć z około 2GB do 15 GB czy nawet jeszcze więcej.

daroc kompatybilność wstecz, kompatybilność wstecz. W Viście jest dużo wersji tych samych bibliotek by programy ze starych Windowsów działały. Zresztą czym jest 15GB na dzisiejszych dyskach w zamian za kompatybilność (z Windows 7 nie ma być tak różowo jesli chodzi o kompatybilność).

Originally posted by MrL:

Dlaczego nie Vista? Bo slyszalem o niej zle opinie. Poczekam sobie az wyjdzie jakis Service Pack, albo i dwa.

Czyżby to były opinie od osób które Visty na oczy nie widziały, czy zainstalowały ją na kompie o konfiguracji 3-4 letniego kompa ze średniej półki?

A wracając do tematu to używam głównie (znienawidzonej przez wielu) Visty, a dlaczego? Nom dostałem wraz z laptopem i nie miałem powodu by zmienić (na np XP) i zawiera kilka ciekawych rozwiązań. Poza tym testuje na wirtualnych maszynach wszelkie odmiany Linuksów od wszelkich klonów *buntu, poprzez oSUSE, Debian, (narazie) skończywszy na Gentoo. Testuje z 3 powodów:
- na przyszłym kompie mam zamiar postawić porządną dystrybucję (może nawet sam postawie "swojego" Linuksa)
- potrzebuje mieć szybki dostęp do jakiegoś Uniksa (mój kierunek na uczelni tego wymaga)
- wirtualna maszyna zapewnia mi bezpieczeństwo (już kilka razy straciłem dane z powodu moich testów

)

P.S. Podobno Linux pisze się przez "x" w mianowniku, dopiero "x" zmienia się na "ks" w pozostałych przypadkach.
Inną sprawą jest to że skoro jest rozdrobnienia na różne wersje Windowsów/Linuksów to dlaczego jest jakiś mac (zresztą chyba nie ma takiego systemu) powinien być conajmniej Mac OS do wersji 9 i Mac OS X (choć tu tez są odmiany o numerkach 10.0 do 10.5, których nazwy pochodzą od kotków).
Tak wiem czepiam się szczegółów, ale ...

MrL we czwartek 10 kwietnia 2008 o 11⁵⁴ napisał(a):

Originally posted by PACH:

Czyżby to były opinie od osób które Visty na oczy nie widziały, czy zainstalowały ją na kompie o konfiguracji 3-4 letniego kompa ze średniej półki?

Ani jedno, ani drugie.

Zaufany we czwartek 10 kwietnia 2008 o 19¹⁶ napisał(a):

@PACH
Jaki dokładnie procesor i jaka wirtualna maszyna? Ja coś takiego próbowałem, ale mi nie wyszło... (Chwilowo nie mogę podać większej liczby detali, bo jestem w domu, a tamten komputer jest w mojej pracy.)

PACH w piątek 11 kwietnia 2008 o 10¹³ napisał(a):

Procesor to notebookowy C2D 1.8GHz a wirtualna maszyna to jedno z rozwiazań VMware. Proponuję darmowego VMware Player i do tworzenia konfiguracji stornę easyvmx.com lub gotowe obrazy z http://www.vmware.com/vmtn/appliances/directory/ .
Rozwiazania VMware działaja prawie z kazdym systemem. I działają całkiem szybko (własnie w 10-15 min zainstalowałem debiana). Dla lepszego działania gości proponuje zainstalowanie VMware tools na systemi gościu (często jest w repozytoriach dystrybucji). Są jeszcze Virtualbox (nie testowałem) oraz MS VirtualPC (dostepne za darmo, ale moga byc problemy z uniksami tzn. konieczność rekompilacji jądra)

arkwierz w piątek 11 kwietnia 2008 o 10³⁶ napisał(a):

uzywam vmware server i dobrze dziala.
pod ms virtualpc nie mialem problemow z linuxami,
choc tutaj jest ten problem ze mozna to zainstalowac tylko pod ms.
za to ostatnio odkrylem virtualboxa i coraz bardziej mi sie podoba.
najszybsza wirtualna maszyna ze wszystkich jakie uzywalem.

theSMOQ w środę 07 maja 2008 o 21⁵⁹ napisał(a):

Zawsze raźno szedłem w zaprzęgu Microsoftu i byłem zadowolony. Potem kupiłem ekonomicznego laptopa - w końcu i tak nie gram; po co mi GeForce i inne cuda? Desktopa sprzedałem. Na laptopie zainstalowana była Vista... cóż... nie działała - moja zintegrowana karta graficzna od Intela nie była w stanie jej obsłużyć, nawet gdy ustawiłem wygląd a'la Win95. Cóż, czym prędzej wrzuciłem płytkę z Windows MC (taki XP z wodotryskami) ale... brak sterowników do zbyt nowego dysku uniemożliwił instalację. Co prawda mogłem zintegrować sterowniki dysku z płytą ale było to na tyle kłopotliwe, że postanowiłem wcześniej przetestować Linuxa. I... zakochałem się.

Od tamtej pory przetestowałem chyba wszystkie większe dystrybucje, pomijając te trudniejsze - konsola jest fajna ale bez porzesady.

Długi czas siedziałem na Ubuntu, dłuższą chwilę na OpenSUSE... ale Fedora - to jest to! No i nazwa przyjemnie komponuje się z naszą kochaną wyszukiwarką, prawda? Polecam.

archetwist w środę 07 maja 2008 o 23⁰⁴ napisał(a):

Originally posted by theSMOQ:

No i nazwa przyjemnie komponuje się z naszą kochaną wyszukiwarką, prawda?

Googora?

theSMOQ we czwartek 08 maja 2008 o 17⁰⁰ napisał(a):

Originally posted by archetwist:

Originally posted by theSMOQ:
No i nazwa przyjemnie komponuje się z naszą kochaną wyszukiwarką, prawda?

Googora?

Miałem na myśli przeglądarkę - Operę. "Przejęzyczenie".

archetwist w piątek 09 maja 2008 o 02¹³ napisał(a):

Originally posted by theSMOQ:

Originally posted by archetwist:
Originally posted by theSMOQ:
No i nazwa przyjemnie komponuje się z naszą kochaną wyszukiwarką, prawda?

Googora?

Miałem na myśli przeglądarkę - Operę. "Przejęzyczenie".

Chyba przeklawiszowienie

MiBek we wtorek 13 maja 2008 o 06²⁰ napisał(a):

Gentoo Linux oraz Windows 2003 (szkoda, że nie ma na takiej opcji ).

Windows do grania oraz Visual Studio
Linux bo dostarcza mi niezapomianych wrażeń i generalnie ułatwia pracę (natywny LAMP ).

Ot tak, po prostu :-)

Pozdrawiam

niXon1 w poniedziałek 30 czerwca 2008 o 06³⁰ napisał(a):

Windows XP Pro od...6 lat i tylko jedna reinstalka spowodowana zakupem nowego dysku SATA, ogólnie system bardzo udany ale Linuks mocno atakuje i wróżę mu świetlaną przyszłośc

Krystyn w poniedziałek 30 czerwca 2008 o 21³² napisał(a):

Używam OpenSUSE (11.0 od wczoraj) do spraw poważnych i XP zakupionych za 320zł do gier. Aczkolwiek żałuję, że nie kupiłem za to Cedegi czy czegoś w tym guście, bo XP'ki wiecznie mają z czymś problem, zupełnie jakby to była jakaś beta, a nie system z trzecim już service packiem. Jak się posiedzi nieco w openSUSE, to XP wydają się dziwnym alogicznym systemem trudnym w obsłudze.