Anonimowość OperaTora

W jaki sposób sprawdzić, czy na prawdę jesteśmy anonimowi w sieci przy korzystaniu z aplikacji OperaTor. Ehem... Proszę spróbować ściągnąć cokolwiek z witryny http://rapidshare.com, omijając ograniczenie czasowe dla ściągania typu Free. To jest niemożliwe. RapidShare bezbłędnie wykrywa próbę oszustwa. Muszę przyznać, że było to dla mnie niejakim zaskoczeniem. Testowałem to, ponieważ znajomy pokazał mi polską witrynę wykrywającą IP, z którego łączy się użytkownik. Za każdym razem, łącząc się z OperaTora, adres IP był wykrywany bezbłędnie. Nie wiem jak to się dzieje, jednak OperaTor nie gwarantuje już anonimowości. Wcale.

Nie potwierdzam dla wersji wcześniejszej na Operze 9.23(?). Ciężko ale szło. Obecnej 9.25 jeszcze nie miałem okazji testować .

dodane - 9.25 i działa, i to za pierwszym razem zaskoczyło, może przypadek. Czasami na 9.23 kilka, kilkanaście razy trzeba było próbować się wbijać ( za mała pula IP?).

dodane2 - i następny pliczek się już ściąga (jeszcze cztery i cały filmik będzie ), i również za pierwszym razem . Transfer na "normalnym" u mnie poziomie 20-30kB/s, tylko chyba raz się zdarzyło, że ciągnęło na full DL mojego łącza (192kB/s).

Dobra robota archetwist

Makabda, jeżeli masz włączony JavaScript lub wtyczki (domyślnie są wyłączone), to są sposoby na uzyskanie prawdziwego IP. RapidShare czy inna witryna może też wykrywać, czy korzysta się z Tora, choć IP komputera użytkownika nie zna. Poza tym może błędnie założyłeś, że tylko Ty korzystasz z tego, przydzielonego Ci, serwera Tor do ściągania plików z RapidShare.

JaDo, dzięki.

Tor nie został pomyślany jako aplikacja do ułatwiania ściągania filmów czy innych takich . Serwerów nie jest zbyt wiele, a to je na pewno obciąża.

P.S. Nic nie gwarantuje anonimowości.

Pierwszy raz przeczytałem o OperaTorze i postanowiłem spróbować. Pobrałem go stąd OperaTor jednak w trakcie rozpakowywania pojawił mi się monit o wirusie.

Czy to normalne czy wybrałem kiepskie źródło ?

EDIT:mała poprawka

Poczytaj tu - http://archetwist.com/pl/opera/anonimowo - sprawdzone źródło

Pewnie jakiś false positive, możesz powiedzieć, który dokładnie to plik i jakiego AV używasz? To wysłałbym raport do nich

Originally posted by golew:

Poczytaj tu - http://archetwist.com/pl/opera/anonimowo - sprawdzone źródło

Originally posted by Barthez:

Pewnie jakiś false positive, możesz powiedzieć, który dokładnie to plik i jakiego AV używasz? To wysłałbym raport do nich

Plik jest spakowany UPX więc pewnie dlatego zostaje wykrywany...

http://www.virustotal.com/pl/analisis/222aa28192eb17fd7017681161c680de

Wysłałem już maila do AVG, zobaczymy co powiedzą - najwyżej archetwist będzie się musiał gęsto tłumaczyć

Zaraz wyśle maile do ESSET (NOD32) i Pandy

EIDT -
NOD32 załatwiony, została tylko Panda z większych programów

EIDT2 -
Poddaje się nie mogę znaleźć żadnego kontaktu z Panda Software. Jak ktoś zlokalizuję miejsce, gdzie można zgłaszać takie rzeczy, albo znajdzie adres mailowy do ich supportu to będę wdzięczny

EDIT3-
Przyszła odpowiedź z AVG. Min możemy przeczytać:

we have downloaded the software from the provided link and it
is not detected by AVG with the latest virus database (269.23.16/
1433).

Please update your AVG and try to scan the file again. If it is still
detected, please try to send it to us again.

Zaktualizowałem jednak jedyne co się zmieniło z bazą to data i godzina. Robak jest wykrywany ten sam. Zresztą w bazie na stronie AVG go nie ma.

Screeny

http://img161.imageshack.us/img161/7156/29780901uf3.bmp

http://img354.imageshack.us/img354/2061/80708790sr4.png

Poczekajmy do jutra, bardzo możliwe, że baza o której mowa jest w liście (1433) dostępna będzie dla użytkowników wersji darmowej później niż dla płatnych subskrybentów.

Co do samego OperaTora, nie powinieneś się przejmować. W linku podanym prze zemnie wcześniej widać, że najpoważniejsze firmy (Kaspersky, McAfee, Microsoft, avast, Avira Antivir, G-data) nie klasyfikują tego pliku jako zagrożenia.

Jak już mówiłem prawdopodobną przyczyną jest fakt iż archetwist spakował plik UPX'em

Dzięki za wszystko do przeczytania ;-)

Korzystałem wielokrotnie z pakietu Thor + privoxy w kombinacji z pluginem do FF. Działa perfekcyjnie nawet dla rapida. Również generowanie nowego IP. Zauważyłem, że nie tylko ja korzystałem z tego do pobrań z rapidshare. Serwer zawsze mi to wytknął. Jest to zdecydowanie spowodowane mała liczbą serwerów. Na słabe osiągi znalazłem inne rozwiązanie. Ściąganie równolegle z pomocą Opery i FF; bardzo skuteczne Teraz ja oczekuje odpowiedzi. Czy ten pakiet to jakaś wersja specjalna dla Opery? Faktem jest, że moje lenistwo spowodowało używanie kombinacji Thor + FF. Ponieważ przejscie do trybu "zwykłego" w FF to było jedno kliknięcie i samo mi zrobiło stosowne wpisy do ustawień proxy. Ten pakiet oferuje cos takiego?

edit: Pobrałem, ale poczekam na odopowiedź. Avast niczego nie znajduje w tej paczce.

Witajcie.

Zaktualizowałem. Baza 1434. Komunikat nadal się pojawia.

Sam nie wiem Barthez skoro twierdzisz że Ci z AVG nic nie wykrywają to może mam uszkodzoną wersję AV. Zrobię w najbliższym czasie reinstalkę to się zobaczy. Swoją drogą ta nowa wersja AVG strasznie obciąża system (poprzednia wersja była pod tym względem ciekawsza)
Może zmienię AV.

Pozdrawiam.

Originally posted by bluepyramid:

wykryty robal – Worm/Autoit.AYE

Originally posted by bluepyramid:

Zaraz !!! więc to tak jak już wykrywa to trzeba poprawić żeby nie wykrywał tak i będą mnie robaki prześladować tak ? :E

Originally posted by Barthez:

Przyszła odpowiedź z AVG[/url]
Czy mógłbym Cię prosić o forward tej wiadomości na mój e-mail? "arche" w domenie archetwist.com. Opublikuję go na stronie OperaTora.

Originally posted by lama227:

Ponieważ przejscie do trybu "zwykłego" w FF to było jedno kliknięcie i samo mi zrobiło stosowne wpisy do ustawień proxy. Ten pakiet oferuje cos takiego?

Mówisz o przełączaniu się między połączeniem ztoryfikowanym, a nieztoryfikowanym? Tak, należy po prostu odznaczyć "Enable Proxy Servers" na pasku statusu.

Wracając do AutoHotkey - niektóre programy antywirusowe są nadgorliwe. Możliwości tego narzędzia są duże i może niewielka część skryptów jest groźna, ale w przypadku wątpliwości zawsze można poobserwować OperaTora. Zobaczycie, że nie robi nic prócz tego, co jest opisane na jego stronie (uruchamianie potrzebnych aplikacji, edycja plików konfiguracyjnych Opery, usuwanie pozostałości pamięci podręcznej). Nie wysyła mi żadnych danych, nie wiem nawet ile osób korzysta z OperaTora (mogę się tylko po statystykach witryny domyślać, że bardzo dużo ).

skoro zostałeś zareklamowany na stronie chyba webhostingu to i popularność rośnie

Originally posted by golew:

skoro zostałeś zareklamowany na stronie chyba webhostingu to i popularność rośnie