Limit prędkości pobierania

w dziale Dostosowywanie Opery do własnych potrzeb
sirsimon napisał(a):

Witam!

Mam następujący prblem. Pracuję w sieci, do której podpiętych jest kilka komputerów. Gdy coś ściągam, opera pobiera z największą prędkością, powodując, że innym pracownikom prędkość spada do minimum.

No i pytanie - czy jest jakaś możliwość ustawienia maksymalnej prękości ściągania?

Z góry dziękuję!

archetwist napisał(a):

Nie ma. Proponuję skorzystać z niezależnych narzędzi do pobierania, np. Free Download Manager. Ryszard, forumowicz, opisywał jak zintegrować takie narzędzia z Operą.

daroc napisał(a):

W Operze bezpośrednio nie ma takiej możliwości. Można ograniczyć prędkość jakimś zewnętrznym programem, np. NetLimiter (nie pamięam czy jest darmowy, ale chyba shareware).
Najlepiej zainteresuj się programami przeznaczonymi do pobierania plików z internetu (np. Free Download Manager, Orbit Downloader itp).

sirsimon napisał(a):

Osobiście uważam wbudowany downloader Opery za bardzo dobry. Sprawdzalem inne akceleratory, lecz operowy jest dla mnie najlepszy. Szkoda, że nie ma możliwości przekonfigurowania. W każdym razie, dziekuję za pomoc!

Ryszard napisał(a):

atopromocja - http://www.opera1.ovh.org/ wink

kamwoj napisał(a):

No niby ok, ale to rozwiązanie nie zawsze działa. Np. nie działa na rapidshare itp oraz tam, gdzie żeby pobrać plik trzeba kliknąc w obrazek. Osobiście polecam Internet Download Managera. Jedyny pobieracz, który w pełni się integruje ze wszystkim, co ściąga dane z neta. Z Operą rózniweż się pięknie integruje. Nie ma w prawdzie w nim opcji, aby ustalić maksymalną globalną prędkość ściągania, ale można ustawić, alby jeden plik ściągał się z określoną prędkością maksymalną.
Innymi słowy:
ściągasz 4 pliki i ustawiasz, żeby każdy plik z koleiki mógł się ściągać z max prędkością 25 kB/s. Globalnie wychodzi 100kB/s

daroc napisał(a):

A próbowałeś Orbit Downloadera?

kamwoj napisał(a):

Ja? Próbowałem, ale to i tak nie to o co chodzi. Próbowałem Download Acceleratora Plus, FlashGeta, Mass Downloadera, Free Download Managera, Orbit Downloadera, Internet Download Acceleratora i w ogóle mnóstwa programów, ale tylko IDM działa tak, jak powinien (tzn integruje się z Operą tak jak cała reszta z IE)

daroc napisał(a):

Mnie osobiście trochę szkoda nerwów na rapidshare... Nie widzę potrzeby korzystania z tego chłamu. Niewielkie pliki można wrzucać na serwer, do pojedynczych osób większe pliki można przesłać pocztą. Zajmuje to na pewno mniej czasu niż rozpoznawanie zwierzątek na literkach... Dodatkowo czekanie pare minut na pobieranie, limity ilości pobranych plików, ech.
(Przy okazji dla osób, które się zdążyły zainteresować - Internet Download Manager nie jest darmowy.)

Ryszard napisał(a):

Originally posted by daroc:

Niewielkie pliki można wrzucać na serwer, do pojedynczych osób większe pliki można przesłać pocztą.

A ja akurat odwtotnie - niewielkie wysyłam pocztą, a duże wrzucam na serwer i podsyłam linka wink

daroc napisał(a):

Jeśli masz kilkaset megabajtów hostingu. wink
Po prostu zakładam, że są pliki, zazwyczaj małe, typu dokumenty, zdjęcia, schematy, które trzeba wysłać do dużej ilości osób - wtedy przydaje się hosting, nawet z limitem kilkanaście megabajtów.
A zdarza się, że trzeba wysłać jakiś filmik do kolegi - wtedy z pomocą przychodzi poczta 2 GB. wink
Ja na przykład mogę założyć serwer to z podesłaniem linka nie ma problemu. Z odbiorem plików mam większy problem, mam taki formularz na swoim serwerze do wysyłania plików, ale HTTP ma bardzo słabą kontrolę wysyłania plików (kłopoty ze zrobieniem paska postępu, brak możliwości wznawiania), więc dla dużych plików znowu to się nie sprawdza.