komunikatory

w dziale Po godzinach
golew napisał(a):

Jaki komunikator (czy też protokół) moglibyście polecić?
Bo ostatnio gadu-gadu a właściwie jego serwery (bo używam Tlena i kadu) zawodzą, wiadomości nie docierają w ogóle, albo część rozmów dociera na drugi dzień faint
Tlen jest super, ale w pracy często mi go wywala i nie da się normalnie używać.

Co możecie polecić, żeby działało i na Windowsie i na Linuksie?
A jeżeli coś związane z Jabberem, to gdzie znaleźć dobry opis z czym to się je?

Zajec napisał(a):

Originally posted by golew:

A jeżeli coś związane z Jabberem, to gdzie znaleźć dobry opis z czym to się je?

Google + jabber = http://www.jabberpl.org/

adas napisał(a):

Originally posted by golew:

Co możecie polecić, żeby działało i na Windowsie i na Linuksie?


Ja z powodzeniem korzystam z Pidgina (dla gg oraz jabbera z serwera jabbim.pl). I na windowsie i linuksie. Jest miejscami wkurzający ale daje radę wink

woj-tek napisał(a):

Dopiszę się do osób polecających jabbera. Od siebie mogę szczerze polecić serwer jabster.pl. Bardzo stabilny, transport GG - jeżeli takie rozwiązanie wchodzi w grę oczywiście, ja się zdecydowałem ze względu na historię rozmów na serwerze.
Kwestia komunikatora jest raczej dowolna. Ja sobie cenię prostotę i używam PSI smile

dejko napisał(a):

Hmm... jeśli Jabber, to można rozważyć kwestię online web IM.
Serwer jabster.pl umożliwia przechowywanie historii rozmów na serwerze, więc największy problem z webowymi komunikatorami tu się rozwiązuje.
Z założenia, taki komunikator dostępny jest pod każdym systemem, na każdym komunikatorze, nawet z zablokowanymi portami z których zwykle korzysta komunikator. Wystarczy, ze działa przeglądarka.
Całość jest bardzo estetyczna i stabilna.
[img] http://img365.imageshack.us/img365/6424/meebooh8.jpg

EDIT:
O Jabberze.
Konfiguracja konta na jabster.pl

SzpokoSzpoko napisał(a):

Tu masz małe porównanko komunikatorów. Miłej lektury
http://www.searchengines.pl/index.php?showtopic=39788

dejko napisał(a):

Tylko, ze to porównanie dotyczy komunikatorów pod Windows, a ona chciała coś co pójdzie i po Windą i pod Linuksem.

golew napisał(a):

Dzięki za wszystko smile poczytam potem. Ogólnie chodzi mi o to, żeby nie używać serwerów gg, bo strasznie ostatnio chodzą.

tomurbanowicz napisał(a):

Na Windowsa polecam Mirandę.

golew napisał(a):

A co w tej Mirandzie?

dejko napisał(a):

A ja nie polecam Mirandy. MirandaIM to zbyt skomplikowany i rozbudowany komunikator, żeby używać go od czasu do czasu przy okazji przesiadki na Windowsa. Tym bardziej, że chodzi tylko o jedną dodatkową sieć.

Ja bym tu widział albo wiloplatformowy klient Jabbera (np. PSI), albo komunikator webowy (do Jabbera jak znalazł).

nowotny napisał(a):

Originally posted by golew:

Ogólnie chodzi mi o to, żeby nie używać serwerów gg, bo strasznie ostatnio chodzą.


Hmm... nieużywanie serwerów GG równe jest nie używaniu gg w ogóle... na pewno o to ci chodzi...? bo wszystkie inne komunikatory i transporty łączą się z tymi samymi serwerami więc nowym klientem nic tu nie wskórasz...

PeterCub napisał(a):

Z multikomunikatorów dwuplatformowych polecam tylko Pidgin.

golew napisał(a):

Originally posted by nowotny:

Hmm... nieużywanie serwerów GG równe jest nie używaniu gg w ogóle... na pewno o to ci chodzi...? bo wszystkie inne komunikatory i transporty łączą się z tymi samymi serwerami więc nowym klientem nic tu nie wskórasz...


Tak. Z jedną osobą chcę znaleźć nową sieć, nieważne jaką, byle stabilnie działającą i dostępną spod Windowsa i Linuksa. Z innymi osobami mogę używać w ostateczności marnych serwerów gg za pomocą Tlena czy kadu.

adas napisał(a):

Originally posted by golew:

nieważne jaką, byle stabilnie działającą i dostępną spod Windowsa i Linuksa.


To bierz jakiś serwer jabbera. A nawet dwa (dla bezpieczeństwa wink ). I do tego Pidgina. Jeden może być polecany przeze mnie jabbim.pl lub przez "dejko" jabster.pl a drugi np. gmail (dlatego jako drugi bo nie zapamiętuje wysłanych wiadomości na niedostepnym).

Nawet jest wersja portable: http://portableapps.com/apps/internet/pidgin_portable

golew napisał(a):

Chwilowo jest problem bo Psi nie chce się połączyć ani u mnie ani u tamtej osoby. Pewnie ograniczenia administratorów sad

tomurbanowicz napisał(a):

Originally posted by golew:

Tak. Z jedną osobą chcę znaleźć nową sieć, nieważne jaką, byle stabilnie działającą i dostępną spod Windowsa i Linuksa. Z innymi osobami mogę używać w ostateczności marnych serwerów gg za pomocą Tlena czy kadu.


A czemu nie Google Talk? W sumie nie potrzebowałabyś w ogóle żadnego komunikatora - wystarczy załadować webowego Gmail2. NO, chyba że masz alergie na google smile

dejko napisał(a):

bo Psi nie chce się połączyć


No właśnie u mnie Pidgin nie chciał się połączyć w żaden sposób z jabster.pl.
Spróbuj przez tego meebo - tam mi zawsze wszystko działa.

woj-tek napisał(a):

Jeżeli macie nerwostradę (bądź produkt tp-pochodny) i chcecie łączyć się z jabsterm to link może pomoże.

dejko napisał(a):

U mnie to nie Neostrada (znaczy nie korzystam). Ten Pidgin (portable) był ogólnie jakiś zwalony, np. nie pamiętał ustawień.
Raz mi podpadł, więcej już nie używałem. Wolę zawsze działającą Mirandę portable wink
A na Linuchach i innych Mac'ach webowy Meebo.