witam. moj problem dotyczy tego ze gdy probuje odtworzyc film na youtube to zatrzymuje sie on na 2 sekundzie i dalej juz nie ruszy, to samo dotyczy innych stron gdzie odtwarza sie muzyke badz tez film, nie odtwarza sie w ogole badz tez przez te dwie sekundy. zainstalowalem mozzile i tam ten problem nie wystepuje ale nie chce jej uzywac bo przyzwyczailem sie do opery. uzywam windows xp sp 2. jak rozwiazac ten problem, z gory dziekuje za wszelka pomoc.
Jaką masz wersję Opery? Jaką wersję wtyczki Flash? Wejdź na http://www.adobe.com/products/flash/about/ i pojawi ci się napis jaką masz wersję.
Możesz też kliknąć opera:plugins i skopiować tutaj to z nazwą flash - aby sprawdzić czy masz tylko jedną czy kilka wtyczek.
You have version 9,0,124,0 installed
Wszystkie wersje Opery 9.5x włącznie z najnowszą RC2 mają ten sam problem. Filmy SWF ( TVn24, youtube i inne ) zatrzymuja sie po 5-10 sekundach. Odtwarzane są bez dzwięku. Pomaga restart przeglądarki
Wszystkie wersje Opery 9.5x włącznie z najnowszą RC2 mają ten sam problem. Filmy SWF ( TVn24, youtube i inne ) zatrzymuja sie po 5-10 sekundach. Odtwarzane są bez dzwięku. Pomaga restart przeglądarki
No właśnie, co jest grane! Dla mnie to kpina z userów!
Nawet nowe wydania bety nie rokują poprawy
Originally posted by niXon1:
No właśnie, co jest grane! Dla mnie to kpina z userów!
Nie zgadzam się, że to kpina, bo u mnie wszystko chodzi prawidłowo.
Originally posted by niXon1:
Nawet nowe wydania bety nie rokują poprawy
Spróbuj na czystym profilu, to raz, sprawdź prawidłowość instalacji flasha, to dwa.
medium u Ciebie może wszystko jest OK ale po wydaniu Opery 9.5 masa ludzi narzeka na przycinanie filmów np. YouTube.
Ja też sobie radziłem z tym problemem w różny sposób (zdublowane wtyczki Flash, reinstalka na czysty profil, odświeżanie itp.)
W użytkowaniu przeglądarki chyba nie o to chodzi!? Chwalę (chwaliłem) sobie Operę i uważam za świetną przeglądarkę ale ile razy można wydawać nowy build ze starymi błędami.
Tak na marginesie to mogę powiedzieć, że całkiem spora część moich znajomych ma problem z przycinaniem i zatrzymywaniem filmów.
Oby ten problem szybko rozwiązali.
Miałam poważne problemy z odtwarzaniem filmów w poprzednim moim systemie Windows 98 SE. Teraz, mimo iż wiele osób narzeka, mnie wszystko śmiga jak nigdy. Czy może być lepiej?
co mam zrobic instalowalem opere na nowo i dalej nic,czy w zwiazku z tym mam sie przesiasc na inna przegladarke?
Elo mi tez się tak właśnie robi niewiem czemu ale chyba wszystkim w tym samym momencie się te zatrzymywanie filmów padło....
http://my.opera.com/polski/forums/topic.dml?id=229334
http://www.mozillapl.org/forum/post-175235.html&highlight=youtube#175235
"Standardową diagnostykę" w Operze podała wyżej golew i nikt dotąd (w pełni) na to nie odpowiedział. Jak sobie wyobrażacie zatem pomoc, na "wróżeniu z fusów"?
Przewrotnie się spytam - możecie mi powiedzieć dlaczego u mnie i u masy ( ) moich znajomych wszystko działa prawidłowo?
@Rondix
Originally posted by YouTube:
Właśnie przeprowadzamy konserwację witryny. Spokojnie – będzie całkowicie dostępna za chwilę.
Może dlatego coś Ci "nieelo"?.
U mnie jednak kosi, więc wydaje mi się, że to chyba nie to. Ba, ściągałem wczoraj 3 pliki po ok. 200MB i jednocześnie odtwarzałem klipy (9.60#10424).I jeszcze.
http://my.opera.com/community/forums/findpost.pl?id=2524260
5 dni wcześniej od Tamila doszedłem do tego, ale ja nie używam Proxomitrona.
Pewne jest, że "przycinanie" pojawiło się wraz z przejęciem YT przez Google i jest niezależne od używanej przeglądarki, łącza czy kraju pochodzenia.
Originally posted by JaDo:
Potwierdzam - działa prawidłowo. Ewentualne przerwy w odtwarzaniu są związane z obciążeniem łącza. Ale po "dociągnięciu" odtwarzanie rusza dalej.Przewrotnie się spytam - możecie mi powiedzieć dlaczego u mnie i u masy
Równie przewrotnie zapytam - czy doncolleyjr i lilmoder (że o sobie nie wspomnę) to hobbyści słuchający (bez dźwięku) 5-10 sekundowych wstępów. A może nie używają Opery
Na wskazanej przez golew stronie mam "9.0.124.0" - taką wersję zainstalowałem gdzieś tak w marcu tego roku. Nowe wersje Opery nadinstalowałem.
Originally posted by "wypowiedź użytkownika Chrome":
No to u mnie nieco inaczej: close but no cigar.
Filmiki z youtube ładują się bezproblemowo, ale nie działają. Pójdzie 2-3 sekundy i stop. Niezależnie od miejsca odtworzenia. W Firefoxie, Operze i "misiu" te same filmy idą bez problemu. Błąd cache'owania?
Originally posted by "forum makówek":
Mam Tigera i filmiki z youtube mi docinają. Próbowałem zarówno przez firefoxa jak i przez safari. Efekt ten sam.
Originally posted by "inne forum":
Mi na 1 mb/s też czasami rwie. Najlepiej jednak działają filmiki na Operze. Choć ostatnio korzystam z Firefoxa i IE6 (niestety muszę korzystać z IE6 - taka praca) to do oglądania z np. youtube używam właśnie Opery.
Co forum, to inny "zestaw", to tylko dowodzi, że problem jest powszechny, a nie wyłącznie operowy ( jak niektórzy chyba by chcieli
).