Automatyczne wznawianie transferów

w dziale Opera
kosmaty napisał(a):

Czy jest możliwe ustawienie automatycznego wznawiania (wybranych) transferów (głównie plików .torrent) po uruchomieniu Opery? Chciałbym ustawić start pobierania np. na godzinę 23:00 i chyba jedyny sposób to ustawienie tego w windowsowym Harmonogramie. Tylko jak potem zmusić Operę do downloadu?

-------------------------
Opera 9.51 @ Win XP

nowotny napisał(a):

uTorrent... wink

kosmaty napisał(a):

Originally posted by nowotny:

uTorrent... wink



Mądrala. bigsmile Tylko, że mam już 50% plików na dysku. Druga połowa torrenta jeszcze czeka. sad A coś mi się wydaje, że nie mogę przerzucić tego, co już mam do nowego klienta, co? Czy się mylę?

golew napisał(a):

Da się. Musiałbyś poszukać jak to zrobić dokładnie, ale chyba znając adres dodajesz plik od nowa w utorrencie, a potem podmieniasz pliki na dysku, abo dajesz yyy importuj części czy jakoś tak. Daaawno temu używałam torrenta, ale na pewno ktoś mądrzejszy się tu znajdzie smile

kosmaty napisał(a):

Dzięki, ale to chyba jednak zajmuje zbyt dużo
a) czasu
b) miejsca na dysku.
To, co ściągam "waży" 7,6 GB. :-D Wolałbym jednak móc zmusić Operę do wznowienia transferu. Kiedyś używałem bodajże Azureusa i przy uruchamianiu programu startowały wszystkie aktywne transfery. Z kolei np. programy antywirusowe uruchamia się z konkretnym parametrem i wykonują one zadaną czynność. Może i tu można jakoś tak..?

woj-tek napisał(a):

Ja tam przerzucałem (kiedyś) niekompletne pliki między różnymi programami i nie było problemu. Otwierasz plik .torrent w uTorrent, wskazujesz dokładnie to samo miejsce gdzie znajdują się niekompletne pliki (jeżeli masz zaznaczone, żeby uTorrent dodawał jakąś końcówkę do niekompletnego pliku to trzeba zmienić nazwy) i klikasz ok ale zazaczasz, żeby nie rozpoczynał jeszcze pobierania. Z menu kontekstowego wybierasz "check files" i czekasz aż przeskanuje pliki i potem normalnie wznawiasz ściąganie. Oczywiście na wszelki wypadek dobrze by było mieć kopie zapasowe tych plików wink

nowotny napisał(a):

IMHO używanie Opery w roli klienta Bittorent do takich dużych plików to jak oranie pola maluchem... może i się da ale ani to wygodne ani przyjemne...