Opera coraz gorsza?

w dziale Opera
Xsystoff napisał(a):

Witam!

Opery uzywam od wersji 6 czyli niedlugo stuknie juz 7 lat yikes Pamietam jak tutaj na forum emocjonowano sie, ze udzial IE w przegladarkach spadl ponizej 90% lol Najwiekszym problemem w tamtych czasach byly strony robione przez webmajstrow tylko pod IE down Przez te wszystkie lata do Opery przekonalem kupe ludzi, ktorzy teraz bez gestow myszy nie moga zyc devil Pamietam, ze strasznie dlugo uzywalem wersji 7.5, chyba ze dwa lata, a przez ten czas Opera wisiala moze raz czy dwa. Pozniej weszla wersja 8 i tez nie mialem zadnych problemow, jednak od wersji 9 cos zaczelo sie dziac. Przy otwieraniu kolejnych kart (4-5-6 kart) strasznie mulilo caly komputer, a 9.2X wysadzalo sie na reklamach wp furious Od 2 tygodni uzywam wersji 9.61 i tutaj zonk. Ta wersja wisi mi codziennie po 3-4-5 razy i to na losowych stronach w losowych sytuacjach. Przy wiekszej ilosc kart calosc jest tak zamulona, ze ledwo da sie przegladac strony, mimo ze komputer od lat jest ten sam, a system jest na biezaco uaktualniany i czyszczony z roznego syfu. Od jakis 2h mam wersje 9.62 i jezeli nadal bedzie wisiac po kilka razy dziennie to nie wiem co zrobie. FF po prostu nie lubie. Opera zawsze byla synonimem stabilnosci, bezpieczenstwa i uzytecznosci, jednak od jakiegos czasu zaczyna byc coraz gorzej. Czy macie podobne wrazenie? Dodano multum niepotrzebnych funkcjonalnosci, a teraz calosc staje sie ociezala?

daroc napisał(a):

Ja jakoś nie zauważyłem, żeby coś wolniej chodziło.
Spróbuj wyłączyć wtyczki (F12) i głos w Operze (preferencje -> zaawansowane -> ostatnia sekcja po lewej).
Spróbuj wyłączyć firewalla, a przede wszystkim antywirusa (na chwilę, żeby zobaczyć co jest przyczyną).
Tak czy inaczej raczej doszukiwałbym się źródła problemu w systemie i innych programach.

JaDo napisał(a):

Originally posted by Xsystoff:

Witam!


Cześć cheers

Originally posted by Xsystoff:

Pamietam, ze strasznie dlugo uzywalem wersji 7.5, chyba ze dwa lata, a przez ten czas Opera wisiala moze raz czy dwa. Pozniej weszla wersja 8 i tez nie mialem zadnych problemow, jednak od wersji 9 cos zaczelo sie dziac.


Od 7.54 (wł.) (7.53?) do 8.54 (wył.) moja Opera wieszała się dość często. Nie zauważyłem, aż takich problemów w serii 9 (do 9.27). Moim zdaniem jest lepsza pod tym względem, i mogę się oto nawet knight . wink

Co do reszty Twojego wywodu - zamiast ględzić, podałbyś trochę więcej szczegółów, oprócz tego, że coś tam Ci wisi. wink

Xsystoff napisał(a):

Narazie 9.62 jeszcze nie wisialo...

A byla taka konfiguracja:
O 9.61
Zone Alarm 7.0.483
Avast 4.8 HE
XP Prof SP3 + wszystkie łatki

Komp co prawda juz nie pierwszej mlodosci, ale P4 z 768mb ramu ddr nie powinno przymulac przy kilku kartach? Nie mowiac juz w ogole o wiszeniu... Z tego co widze na forum to rowniez innym uzytkownikom Opera 9.6X wisi :/

Ogolnie moim zdaniem Opera powinna wydac wersje light bez tych wszystkich szitow w postaci obslugi bittorrenta itp.

daroc napisał(a):

Wydanie kilku wersji to bardzo dużo dodatkowej pracy (kompilowanie i sprawdzanie wielu wersji, a biorąc pod uwagę wersje językowe, byłoby tego sporo). Te dodatkowe rzeczy to naprawdę bardzo niewiele dodatkowego kodu, który jest uruchamiany. A z tego co mi wiadomo jeśli nie używa się poczty w Operze, to moduł poczty nie jest ładowany do pamięci.

Sprawdź najpierw inne możliwości.

Originally posted by Xsystoff:

Z tego co widze na forum to rowniez innym uzytkownikom Opera 9.6X wisi :/


Ja widzę coś odwrotnego...

winh8r napisał(a):

Potwierdzam, że dzieje się coś niedobrego. Często w różnych wersjach opera:
1. zajmuje po prostu cały procek kiedy nie ma żadnej aktywności, dzieje się czasem np. przy stronach flash jak i zwykłym forum php w polu wpisywania tekstu! (jak piszę ten tekst np. teraz to zużycie prockal potrafi skoczyć do 100% - od stukania w klawiaturę! i widocznie zwalnia przy pisaniu!!)
Mam 1gb pamięci i centrino 1.6 które daje radę np. filmom HD więc bez przesady!

2. odeszli od wielu dobrych rzeczy w domyslnych ustawieniach jak np. szybki "HistoryNavigationMode" - nie dosc ze uzytkownik musi czekac na ponowne załadowanie się strony to jeszcze traci cały cholerny post na jakimś forum bo nie był zalogowany (po cofnięciu i przeładowaniu już nie ma tekstu)
3. wciąż nie ma wbudowanego autouzupełniania jak w FF/IE
4. ciągłe problemy z kompatybilnością w podstawowych kwestiach jak odtwarzanie video na stronach (youtube i nie tylko)
dlaczego firefox NIGDY dotychczas nie miał z tym problemów?

adas napisał(a):

Originally posted by winh8r:

(jak piszę ten tekst np. teraz to zużycie prockal potrafi skoczyć do 100% - od stukania w klawiaturę! i widocznie zwalnia przy pisaniu!!


To jest jakiś głupi błąd z forum... Wyłącz style (Shift+G) - nie ma tego efektu. I to jest bez sensu... sad Taki problem zauważyłem od nowej wersji forum. W innych miejscach nie...

Originally posted by winh8r:

3. wciąż nie ma wbudowanego autouzupełniania jak w FF/IE


http://my.opera.com/desktopteam/blog/2008/11/28/the-baby-falcon-is-preparing-for-flight - były plotki, że w Operze 10 ma być sprawdzanie pisowni z podkreślaniem w formularzach. To może i autouzupełnianie się pojawi?

daroc napisał(a):

Chyba zmieniamy temat. Wątek było o pogarszaniu się Opery, a nie o braku pewnych funkcji znanych z innych przeglądarek. wink

Zmienić opcję na taką jak się lubi to jest jedna minuta roboty. Może z pewnych względów tak jest lepiej dla przeciętnego użytkownika? Ludzie z jednej strony chcieliby, żeby nic się nie przeładowywało i było błyskawiczne, a z drugiej oczekiwaliby aktualnej zawartości strony przy każdym jej włączeniu... Może z dwojga złego lepiej, żeby nieświadomy użytkownik widział aktualną treść strony?

Flashowe elementy działają poprzez plugin, na który Opera zbyt dużego wpływu nie ma, stąd mogą się pojawić problemy z kompatybilnością, ale nie znam dokładnie tego problemu. Youtube u mnie zawsze działał dobrze.

djdeaka napisał(a):

Potwierdzam problemy Opery z flashem. Mam zainastalowanego flasha dla Firefoxa i dla Opery - gdy chce poogladac jakies filmy itd zmuszony jestem przelaczac sie na FF, bo na Operze wiatrak zaglusza mi dzwiek wink

Probowalem przeszukiwac forum pod tym katem ale nic sie nie udalo znalezc na zapytanie "procesor". W kazdym razie jesli ktos ma jakis pomysl na 100%-owe zuzycie procesora przez Operze, prócz "TO WINA FLASHA" to prosze o odpowiedź.


a odpowiadajac na pytanie:

4. ciągłe problemy z kompatybilnością w podstawowych kwestiach jak odtwarzanie video na stronach (youtube i nie tylko)
dlaczego firefox NIGDY dotychczas nie miał z tym problemów?


YouTube - Właściciel: Google

niXon1 napisał(a):

Jak już pisałem na tym forum zdecydowanie polecam wypróbowanie programu Ad Muncher,
który u mnie sprawdza się wyśmienicie i zdecydowanie zauważyłem, że Opera ma mniej problemów z zawieszaniem i pracuje stabilnie, a nawet wydajniej. Program służy do blokowania reklam i współpracuje z większością przeglądarek, a kosztuje niecałe 60 zł.
Program uruchamia się automatycznie przy starcie systemu i blokuje nam reklamy podczas przeglądania sieci w różnych przeglądarkach.
Naprawdę POLECAM!

Nawiązując do tematu czy Opera jest coraz gorsza? Gdybym miał dzisiaj odpowiedzieć to mówię zdecydowanie NIE!
W ostatnim czasie na forum pojawiło się kilka fajnych wypowiedzi, które zwróciły uwagę na kilka istotnych spraw, które mają wpływ na Naszą Operę. Zwróćcie uwagę jak często pojawiają się na forum pytania:

1. Dlaczego filmy na stronach się zacinają?
Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że (i tu z pewnością Ameryki nie odkryję) winę ponosi plugin Adobe Flash.
Na szczęście w ostatnim wydaniu Flash'a w wersji 10 Adobe zdecydowanie go poprawiło. Niestety problem często się powtarza ze względu na wszędobylskie reklamy wykonane w technologii flash dzięki, którym wtyczka najzwyczajniej w świecie nie wyrabia!
ROZWIĄZANIE PROBLEMU:Opera umożliwia blokowanie reklam ale dla zwykłego użytkownika jest to niestety kłopotliwe więc tak jak napisałem na początku mojego postu zainstaluj, przynajmniej na próbę, program Ad Muncher

2. Dlaczego Opera się zacina, przycina, wyłącza?
Cóż niektóre wersje Opery rzeczywiście miewały z tym problemy ale po 8-letnim użytkowaniu tej przeglądarki mogę powiedzieć, że najczęściej problem jest spowodowany przez nadmierną ilość reklamy i...... zbyt małą ilością pamięci RAM. Ile to ja razy widziałem "wypasionego" (super procesor+ super grafika) PC z Windowsem XP na pokładzie i pamięcią 256 MB RAM!
Jak w dzisiejszych czasach ma pracować przeglądarka skoro sam Windows zużywa 200 MB pamięci RAM!
W tej chwili w Operze mam otwartych 20 kart i Opera zużywa mi 190 MB pamięci RAM, a często mam otwartych i 40 kart i nic mi się nie zawiesza (owszem niektóre wydania Opery z numerkiem 9 miały takie problemy ale aktualnie jest wszystko OK).
ROZWIĄZANIE PROBLEMU:Zainstaluj, przynajmniej na próbę, program Ad Muncher i wyposaż swój komputer w odpowiednią ilość pamięci RAM. Dla zwykłego użytkownika zalecałbym:
- dla Windows XP 1GB RAM
- dla Windows Vista 2 GB RAM

2. Dlaczego Gmail i usługi Google nie działają lub kuleją?
Google olewa Operę i taka jest prawda do tego wszystkiego dochodzi mała popularność Naszej przeglądarki chociażby w Ameryce.
Problem jest moim zdaniem glębszy bo wszyscy chyba pamiętamy że gigant z Mountain View chciał kupić Operę, a ta odmawiając postawiła na niezależność i teraz płaci frycowe. Google związał się umową z Mozillą wspierając ją swoimi usługami jednocześnie ze względu na udział w rynku musiał uwzględnić Internet Explorer'a. Google w ostatnim czasie równięż wydało betę swijej przeglądarki pod nazwą Chrome w, której wszystkie usługi łącznie z pocztą Gmail działają bardzo szybko.
ROZWIĄZANIE PROBLEMU:Brak? Można kombinować ze skryptami ale to nie dla zwykłego usera. W najnowszej Operze Gmail moim zdaniem działa przyzwoicie. Pozostaje jedynie czekać na oby lepsze czasy.

Przedstawione wyżej rozwiązania odnoszą się jedynie do systemu operacyjnego Windows więc przepraszam wszystkich użytkowników Linuksa. Używałem Opery w Linuksie ale to inna bajka. Problemy z flashem, który jest niedopracowany dla tego systemu i chyba samą Operą dla Linuksa oraz brak programu Ad Muncher dla tej platformy skutecznie mnie zniechęciły więc w tym temacie głos powinny zabrać osoby zaznajomione z tematem.

djdeaka napisał(a):

Co Ty jestes dystrybutorem tego Ad Munchera? smile

Moze i program fajny ale po pierwsze płatny, co gryzie sie z ideologią uzywania darmowej Opery, a po drugie to dodatkowy _ZEWNĘTRZNY_ program.

Co do wylaczania flasha, stworzenie stylu i przycisku No_flash z pomoca materialow ktore mozna znalezc w google to nie problem. Ale jakby nie rozwiazuje to problemu slabego dzialania Flasha pod O. a jedynie elminuje calkowicie samego Flasha.

Zastanawiam sie dlaczego podczas pisania tej odpowiedzi w oknie forumowym Quick reply zuzycie procesora mi podskakuje dopóki naciskam na klawisze???


Co do zacinania sie Opery: od ktorejs tam wersji 9 juz tego problemu nie stwierdzam u siebie, aczkolwiek wczesniej zdarzalo sie ze nagle z niczego Opera zamrażała sie i koniec (oczywiscie zuzycie procka monstrualne). I nie mozna powiedziec zeby wina byla po stronie RAMu bo co jak co ale 1 GB do przegladania stron internetowych to chyba powinien styknąć



Co do Google to czesc rzeczy z ich stajni jest specjalnie tak robionych zeby nie dzialaly w O. Takie odnosze wrazenie. Ostatnio nagle przestaly mi dzialac niektore mapy w maps.google.com i nawet komunikat wywala o niekobpatymilnosci przegladarki czy cos. Choc sprawa sie poprawila w wersji 9.62 (mapy dzialaja, nie ma komunikatu) to eweidentnie wykrywaja Opere. Google to zło, ale niestety oferuja duzo ciekawych rzeczy.

daroc napisał(a):

Originally posted by djdeaka:

Zastanawiam sie dlaczego podczas pisania tej odpowiedzi w oknie forumowym Quick reply zuzycie procesora mi podskakuje dopóki naciskam na klawisze???


A nie używasz czasem jakiegoś User JavaScript? Kiedyś coś takiego miałem jak wrzuciłem skrypt do zapamiętywania zawartości pól formularzy po zamknięciu okna przeglądarki.

djdeaka napisał(a):

nie. jedyne co implementowalem sobie do opery to styl !noFlash, no ale ze skryptem to ma niewiele wspolnego.
Patrz sobie na pasek zuzycia procka nawet teraz i widze ze z kazda nacisnieta literka w tym polu Quick reply podskakuje zuzycie o kilka procent.

daroc napisał(a):

Faktycznie, ale to chyba błąd tego forum (które pewnie jest w fazie testowej, wprowadzono je kilka dni temu), po wybraniu "post reply" ten problem już nie występuje. Tak więc probelm dotyczy tylko pol quick reply.

djdeaka napisał(a):

testuje pole post reply raz dwa trzy raz dwa...

potwierdzam. tylko w polu quick reply procesor reaguje skokami. w post reply wszystko jest ok :]

golew napisał(a):

Problem z quick reply to nie jest tylko sprawa nowego forum. Dawniej też występował. U mnie nie dość, że jest 100% procka, do tego literki pojawiają się co niemal pół sekundy, to jeszcze często prawy alt zachowuje się jak lewy i wyskakują mi odnośniki, notatki, ostatnia strona albo inne. Jest to baaardzo nieprzyjemne, gdy chce się napisac coś szybko i z polskimi literami :/

daroc napisał(a):

Originally posted by golew:

U mnie nie dość, że jest 100% procka, do tego literki pojawiają się co niemal pół sekundy, to jeszcze często prawy alt zachowuje się jak lewy i wyskakują mi odnośniki, notatki, ostatnia strona albo inne. Jest to baaardzo nieprzyjemne, gdy chce się napisac coś szybko i z polskimi literami :/


U mnie bez skryptów chodzi w miarę ok.
Natomiast co do alta... Jeszcze chyba pół roku temu miałem taki problem, teraz o ile w ogóle, to są to bardzo sporadyczne przypadki. Kiedyś zgłaszałem problem z wyskakującymi różnymi okienkami, jakby skróty się przypadkowo włączały, ale jakoś chyba nikt nie potwierdzil (ale mogę nie pamiętać dokładnie).

niXon1 napisał(a):

Originally posted by djdeaka:

Co Ty jestes dystrybutorem tego Ad Munchera? smile



Nie bigsmile

Originally posted by djdeaka:

Moze i program fajny ale po pierwsze płatny,...



60 zł to naprawdę nie jest majątek (kupując jedną gazetkę z branży IT można było nabyć licencję na ten program za 10 zł!) dla osoby, która dużo przebywa w sieci, a do tego dochodzi komfort, że są blokowane reklamy we wszystkich popularniejszych przeglądarkach bez ich "zaawansowanej" konfiguracji przez użytkownika. Sam napisałeś:

Originally posted by djdeaka:

Co do wylaczania flasha, stworzenie stylu i przycisku No_flash z pomoca materialow ktore mozna znalezc w google to nie problem.



Oczywiście zgodzę się z tobą, że to nie problem dla Ciebie lub dla mnie i rzeszy innych wielu ludzi ale dla zwykłego usera, który chce przeglądać strony i naprawdę ma zerowe wiadomości na temat możliwości konfiguracyjnych przeglądarek taki temat to magia.
Nawet dla bardziej obytego z siecią użytkownika instalowanie programu typu Ad Muncher to spore ułatwienie. Weźmy mój przykład.
Korzystam z trzech przeglądarek Opera, Firefox i IE (kolejność nie jest przypadkowa wink ) po czystej instalacji muszę sobie skonfigurować każdą z nich aby mi w miarę swoich możliwości blokowała reklamy. Zaraz ktoś odpowie, że przecież można postawić system z "obrazu systemu" albo zapisać kopię plików konfiguracyjnych i ją przywrócić. Oczywiście zgodzę się, że to nie problem dla Ciebie lub dla mnie i rzeszy innych wielu ludzi ale dla zwykłego usera?

Originally posted by djdeaka:

co gryzie sie z ideologią uzywania darmowej Opery,



Kocham Operę ale na to stwierdzenie nasuwa mi się jedno skojarzenie "Nie pamięta wół jak cielęciem był"
Sam pamiętam jak musiałem zapłacić za to żeby używać legalnie Operę.

Originally posted by djdeaka:

a po drugie to dodatkowy _ZEWNĘTRZNY_ program



tak to całe 7,0 MB zajmowanej pamięci RAM i kilka (może kilkanaście) procent wykorzystania procesora!

Jeszcze podam z życia wzięty przykład "zwykłego" użytkownika (w tym przypadku użytkowniczki). który obrazuje jak rzeczy dla Nas oczywiste wyglądają dla zwykłego Kowaskiego lub kowalskiej (źródło: Wykop):

List od użytkowniczki do obsługi klienta w firmie informatycznej:
Dzień dobry.Chcę skopiować film na dyskietkę, gdy dam kopiuj pojawia mi się komunikat, że na dysku A nie ma wystarczająco miejsca. Potem dalej „skopiuj skrót” i wtedy mi się film mieści na dyskietce. Problem jednak powstaje, gdy chcę go uruchomić na innym komputerze, dlatego, że pojawia mi się komunikat „skrót nie został znaleziony”, równocześnie na moim komputerze ten film normalnie uruchamiam. Co z tym mogę zrobić?
Odpowiedź informatyka:
Droga użytkowniczko, do swojej torebki nie zmieści Pani swojego futra. Karteczka z tym, że futro ma pani w szafie, do torebki się jednak zmieści. Tak, więc dopóki jest Pani w domu a przeczyta Pani karteczkę z torebki, że futro jest w szafie, bez problemu je Pani tam znajdzie. Gorzej, gdy, będąc u przyjaciółki wyciągnie Pani karteczkę z torebki i przeczyta, że w szafie ma Pani futro. W szafie u przyjaciółki może Pani długo szukać, ale tego futra tam Pani na pewno nie znajdzie.Jeszcze podpowiedź:Torebka = dyskietka,Futro = film,Karteczka = skrót,Szafa = komputer,Mól w szef = wirus komputerowy,Sąsiad w szafie = hacker.

winh8r napisał(a):

ten problem zużycia procka dotyczy też innych forum np. elektroda

Popieram argument nixon1, przeciw temu, że "to wszystko można zrobić" (google, skrypty, pliki ini etc.) ale przeważająca większość obecnych i potencjalnych użytkowników nie dadzą rady tego zrobić i dlatego programiści Opery powinni im to ułatwić.

Czy to tylko brak zrozumienia ekipa programistyczna a uzytkownik czy po prostu im nie zależy na popularyzacji tej przeglądarki?
To po co właściwie ją robią, jak jest darmowa? na czym właściwie zarabiają -tylko operze mobile?

PS i dlaczego nie dostaje cholernych powiadomien email o odpowiedziach pomimo prawidlowych ustawien ?!?!

golew napisał(a):

Originally posted by niXon1:

Kocham Operę ale na to stwierdzenie nasuwa mi się jedno skojarzenie "Nie pamięta wół jak cielęciem był"
Sam pamiętam jak musiałem zapłacić za to żeby używać legalnie Operę.


Chwila. Nigdy nie trzeba było płacić za Operę, aby móc jej legalnie używać. Można było zapłacić, aby używać legalnie wersji bez bannera. Wersja z bannerem była zawsze darmowa i całkowicie legalna.

adas napisał(a):

Originally posted by golew:

Nigdy nie trzeba było płacić za Operę, aby móc jej legalnie używać.


Do wersji 5 trzeba było wink Ale to było kilka lat po wymarciu dinozaurów, wiec to nieważne wink

golew napisał(a):

Aha. Chyba że wink ja od wersji 7 używałam i pamiętałam tylko baner.

winh8r napisał(a):

btw czy ktoś wie o co chodzi w ostatniej wersji z tym jakby przyciskiem/komunikatem "loading" czy coś podobnego który potrafił zasłaniać przycisk na konkretnej stronie np. "wyslij" czy "dodaj post" ? irytujące..miałem problemy żeby wysłać wiadomość/post. w tej chwili akurat tego nie mam ale pamiętam to m.in. na portalu NK
dodatkowo od jakiegoś czasu już przed 9.6 chyba Opera przestała czytać zapisane przez siebie niektóre pliki *.mht -archiwum strony (a czytał je IE co za wstyd wink