opera powoduje restart komputera

w dziale Opera
rubeus napisał(a):

mam problem bardzo palacy i irytujacy problem. od kilku dni nie moge uzywac opery.
najpierw w ogole nie startowala. system (Windows ME )pomyslal chwile, dysk zamielil i nic sie nie pojawialo - ale w aktywnych zadaniach opra widniala. poradzono mi zebym przeinstalowal - zrobilem to. zamienilem wersje 7.03 na 7.11.
porgram startuje, ale w chwile po uruchumieniu w trakcie ładowania sie strony "domowej", nastepuje samoczynne zresetowanie sie sytemu .
czasmi program pochodzi chwile dluzej, ale reset i tak nastepuje...
ma ktos pomysl co moze byc przycyzna tego stanu rzeczy i jak go rozwiazac ?

mam dosyc IE - ja che mojej ulubionej operki sad

mina86 napisał(a):

WinME sux wink

A moze to problem z Twoja strona domowa?

Osobiscie to bym Ci radzil zmeinic system smile

wuja napisał(a):

Originally posted by mina86
WinME sux wink...ciach....
Osobiscie to bym Ci radzil zmeinic system smile



Mina nie tak kategorycznie. Okazuje się, że to też zależy od konkretnego sprzętu. Miałem bardzo negatywne zdanie o ME, wszystkim z rodziny i znajomym instalowałem Win95OSR2, Win98SE, 2000 w zależności od sprzętu i celów do czego to miało służyć. Aż kiedyś tak się wkurzyłem na niebieskie ekrany śmierci u mnie na 98SE, że w akcie rozpaczy zainstalowałem ME - pełna rozkosz, prawie 100% stabilność, w sieci LAN uruchamia się dwa razy szybciej itd. Musiałem odszczekiwać. No ale to nie to forum.
Pozdrowienia

Bags_Bunny napisał(a):

moim zdaniem mina ma racje me sux

cyborg napisał(a):

Bo windows ME to taki dziwny twór, który powstał - nikt nie wie po co bigsmile Sam go widziałem tylko raz w życiu przez pięc minut, ale zdążyłem sobie opinie wyrobic (a systemów sporo przez mój dysk się przewaliło, od M$ DOS-a 6.22 do QNX-a; właściwie to chyba nie miałem tylko Win ME devil )

wuja napisał(a):

Że stwór dziwny to i zgoda, tylko muszę zwrócić uwagę, że ja go instaluję przy użyciu 98lite pro i dopiero wtedy jest to naprawdę dziwny indywidualny stwór, który chodzi u mnie jak zegarek made in Swiss. No i przede wszystkim nie ma IE, tak, że nawet mnie nigdy nie podkusi go włączyć.lol