witam
przychodze dzis do pracy, wlaczam opere i widze okienko
witaj w operze:
kontynuj przerwana sesje
przejdz do strony glownej
rozpocznij z pusta karta
chwila wahania bo przeciez mialem tam mase otwartych stron i wybieram kontynuuj i nic.
pojawia sie proces opera, 40-50% cpu, 300-400MB pamieci (win xp) i nic.
ubijam proces, uruchamiam jeszcze raz, rozpocznij z pusta karta i nadal to samo.
opera alfa wstaje bez problemu, tylko stabilna nie chce sie uruchomic.
mialem tam cala poczte - to najwiekszy problem.
oczywiscie nie instalowalem nic nowego, nie updatowalem windowsa, komputer chodzil od tygodnia i bylo ok,
wieczorem wylaczylem opere, a rano sie nie chce wlaczyc.
jakis pomysl co dalej z tym robic, albo przynajmniej jak poczte odzyksac ??
Przede wszystkim skopiuj gdzieś cały katalog mail. Może się potem przydać.
Osobiście bym wywaliła wszystko w katalogu cache, może łatwiej ruszy. Jeśli i tak ostatnią sesję spisujesz na straty to usuń ją też z katalogu sessions. a w ogóle to popatrz czy nie masz jakichś plików tmp w folderach, czasem udaje się z nich conieco odzyskać.
niestety
skopiowalem katalog mail
usunalem wszystko co moim zdaniem nadawalo sie do usuniecia
i roznica jest taka, ze proces teraz zajmuje tylko 50MB ale za to nie wyswietala sie nic
nawet to okienko co poprzednio z pytaniem czy chce kontynuowac.
To może reinstal z opcją napraw? NIgdy z tego nie korzystałam, ale niektórzy byli zadowoleni.
To może reinstal z opcją napraw? NIgdy z tego nie korzystałam, ale niektórzy byli zadowoleni.
Popieram, używałem wieeeele razy i prawie zawsze pomagało różnych kłopotach.
nie za bardzo moge znalesc opcje napraw.
sciagnalem wszystkie 3 instalatory ktore byly na stronie
i najbardziej napraw przypomina zainstalowanie w wybranym katalogu.
opera wstaje i jest niby ok.
kopiuje katalog mail i wowczas przestaje wstawac,
uruchamia sie proces i tyle. dokladnie jak poprzednio.
po skopiowaniu katalogu mail do alfy tez nie wstaje, po wykasowaniu wstaje normalnie.
czyli cos w tym katalogu.
No to w takim razie teraz musisz pogrzebać w katalogu mail zobacz czy w nim nie masz jakichś dziwnych plików, ewnetualnie zarzuć zrzutem z zawartością folderu mail.
I jeszcze jedno - to 9.63 czy jakaś wcześniejsza?
w katalogu mail mam 150MB wiec troche zajmie mi przegrzebanie sie przez to
z tego co pamietam to jest to 9.62 bo .63 nie chciala mi sie zainstalowac.
ale teraz 'probujac' naprawiac zainstalowalem 9.63 i tez nic.
na alfa wczorajszej tez jest dokladnie tak samo, czyli raczej nie zalezy to od wersji opery.
W folderze Opery kliknij instalator Opery i rozpocznie się instalacja: naprawa bieżącej instalacji -zaptaszkuj. Nowa instalacja nie zaptaszaj.
w folderze opery nie widze instalatora opery.
jest tylko deinstalator.
Wiesz co, przed grzebaniem w store (to tam siedzi tego najwięcej) oglądnęłabym najpierw pliki bezpośrednio w mail, a potem w indexerze.