Zaktualizowałem Operke do najnowszej wersji ,i tragedia tak ją muli od kilku dni ze szkoda gadać.
Pisze teraz z Google Chrome i żadnych problemów ,strony wczytują się bardzo szybko żadnego mulenia .
Co się dzieje z ta Operą ?
Co się dzieje z ta Operą ?
Opera śmiga aż miło,
może napraw instalację?
Może u Ciebie ,u mnie nie 
Chcę tylko powiedzieć, że program działa ok., może coś pozmieniałeś, wyczyść pamięć, napraw instalację.
Nie mam szklanej kuli...
Jestem stałym użytkownikiem Operki ,ale jak tak dalej będzie to przesiąde się na Google.
Prawdopodobnie chodzi o wyczyszczenie pamięci podręcznej oraz treść zapamiętywanych stron. Ja mam takie ustawienia i wszystko niezmiennie gra z szybkością startu programu:
historia.png 
Ja mam pamięć podręczną RAM ograniczoną do 60MB, a ilość adresów do 500(ale zaptaszkowane zapamiętaj treść odwiedzanych stron).
Moja Opera otwiera się zauważalnie szybciej niż ff.
Nadal lipa ,Opera muli a Chrome śmiga.
Szkoda ,jeżeli tak dalej będzie to Operka będzie przegrywać a ludzie będą się przesiadać.
Originally posted by asusrp6:
Nadal lipa ,Opera muli a Chrome śmiga.
Używaj Chrome, kto Ci broni?
Originally posted by medium:
Originally posted by asusrp6:
Nadal lipa ,Opera muli a Chrome śmiga.
Używaj Chrome, kto Ci broni?
I to ma być odpowiedż w temacie ?
To już lepiej nic nie pisz ,skoro nie wnosisz nic nowego do wątku.
Mądrala...
Ja wiem, że Chrome jest bardzo szybka, zresztą K-Meleon też, ale jednak wybieram Operę. Bo lubię i znam ją na wylot (tak mi się zdaje). Uwielbiam ją za łatwą możliwość dostosowania do swoich potrzeb, za możliwość zindywidualizowania preferencji, szybkość nie jest pierwszym wyznacznikiem wyboru. Jeśli dla Ciebie, asusrp6 szybkość jest najważniejsza, używaj Chrome. Po prostu.
Wycięłam z tego wątku część o zapamiętywaniu zawartości stron do osobnego wątku - http://my.opera.com/polski/forums/topic.dml?id=269471 aby tam rozwinąć tę dyskusję, bo jest bardzo ciekawa.
asusrp6, medium dobrze napisała. Jeśli bardziej odpowiada Ci Chrome, to go używaj. Po prostu. W tym momencie największym hamulcowym internetu jest IE. Cokolwiek poza IE i jego nakładkami jest używane tym lepiej dla twórców alternatywnych przeglądarek.
W kwesti problemu: Nie napisałeś jak masz komputer, ile pamięci, jakie programy chodzą w tle, czy próbowałeś 'odpalić' Operę na czystym profilu, czy mulenie występuje zawsze czy tylko na niektórych stronach, jak się objawia itd. Postraszyłeś nas, że zmienisz przeglądarkę. Uwierz mi, próbowałem tego samego (zmiany przeglądarki - nawet tu zatrolowałem jednym postem ) i centralnie nikogo to nie obchodziło Firefox i Chrome są fajne. Z tym, że mi osobiście po pewnym czasie w brakuje pewnych rozwiązań dostępnych w Operze (mail, rss, czy rozmiar ściąganego pliku w oknie dialogowym pobierania [Firefox] - nie serio, nie wiem jak to tam osiągnąć ).
Postraszyłeś nas, że zmienisz przeglądarkę.
Sorki jeżeli to tak zabrzmiało.
Nie miałem zamiaru nikogo straszyć ,tylko stwierdzam fakty chociaż jestem do Operki bardzo przywiązany.
Ale jeżeli Opera zamiast przyśpieszać będzie zwalniać ja też ją zwolnię:).
A to "zwalnianie" nie jest czasem związane z wielkością (rosnącą) zablokowanej zawartości?
Dodatkowo coraz częściej widzę to:
UO0001.jpg UO0002.jpg UO0003.jpg
tez czesto widze zwisy opery, a jeszcze czesciej nie chce sie zamknac.
znaczy program sie zamyka ale zostaje proces ktory potrafi zuzywac duza czesc cpu
i trzeba go zabic. ale to tylko pod windowsem.
zablokowana zawartosc - specjalnie wyrznalem cala i zainstalowalem na nowo
zeby byla czysta i swieza, wiec nie mam tam za duzo. ledwo pare reklam mnie wkurzylo
ale nie jest tego duzo. bardziej zaczynam sie zastanawiac nad problemami z systemem.
wywal profil (x:\Documents and Settings\NAZWA_UŻYTKOWNIKA\Dane aplikacji\Opera\Opera\profile) i odpal Operę ponownie.
Szlag Ci trafi wszystkei ustawienia, zapamiętane hasła, zakładki, itd itp (sobie zakładki zapisać możesz) ale znów Ci będzie hulać jak gepard za gazelą.
Pozwoliłem sobie też dołączyć się do tego wątku, bo mam dokładnie taki sam kłopot. U mnie po aktualizacji do wersji 12.0 Opera praktycznie w ogóle przestała działać. Po uruchomieniu pojawiają się strony na niektórych tylko zakładkach, ale później, to nie otwierają się już żadne strony. I nie ma tutaj żadnego znaczenia, czy na komputerze mam włączone jeszcze jakieś inne programy, czy nie. Przed aktualizacją śmigało wszystko aż miło było patrzeć. Używam Ubuntu Linux.
Co zrobić, aby zaczęło działać ponownie, jak przed aktualizacją?