Opera w Sandboxie

w dziale Opera
daroc napisał(a):

Chcąc używać kilku wersji Opery jednocześnie, bez mieszania w systemie i obaw, że domyślną przeglądarką będzie nie ta przeglądarka co trzeba, zainteresowałem się programem Sandboxie. Mam pewne problemy z jego działaniem. Aby uruchomić w ogóle przeglądarkę, muszę zaznaczyć, żeby sandboxowana Opera miała bezpośredni dostęp do katalogu mail (mimo że wcale nie chcę korzystać z poczty w wersji zainstalowanej w sandboxie). Czy da się to jakoś ominąć? Poza tym mimo że bezpośredni dostęp miał być tylko dla katalogu mail, to jeśli w wersji sandboxowanej usunę wszystkie strony w speeddial (prawoklik na stronę w speeddial -> clear), w normalnej Operze w systemie także strony ze speeddiala zostają usunięte...

Konkretnie używam ewrsji 9.64 (w systemie) i 10 beta (Sandboxie). System to Vista Business.
Czy ktoś używa Sandboxie aby mieć kilka wersji Opery na komputrze?

Edit: Chyba strasznie namieszałem.
Ogólnie cel jest taki żeby mieć dwie Opery w systemie, z czego jedna w Sandboxie. Ale gdy próbuję uruchomić zwykłą Operę (9.64) w Sandboxie, ustawienia nie są izolowane, stąd trochę obawiam się używania wersji testowej (instalowanej w sandboxie), która np. mogłaby coś nadinstalować na moją główną Operę (9.64).

woj-tek napisał(a):

Z tym speeddialem - nie włączyłeś przypadkowo opera link? (:
A kilka wersji opery - nie prościej używać instalatora Classic i ustawiania profilu w katalogu programu?

daroc napisał(a):

Aa... to by było całkiem możliwe, że zapomniałem o synchronizacji... no smurf
A da się coś zrobić, żeby poczta nie była współdzielona? Jakoś nie chcę, żeby Opera odpalana z sandboxie mogła coś namieszać w katalogu poczty.

woj-tek napisał(a):

No jak masz profil ustawiony na katalog instalacyjny to *CALA* konfiguracja i dane "profilu" tam lądują... ja tak mam ostatnią stabilną wersję 9.x postawioną, do testów (:

daroc napisał(a):

W tej chwili mi chodzio o coś innego. Jakbym mając na dysku jedną jedyną instalację Opery chciał uruchomić w sandboxie i nie chciał, aby ta wersja Opery mogła namieszać w poczcie...
Kilkadziesiąt minut temu zdarzyło mi się że Opera uruchomiona w sandboxie zaczęła pobierać jakieś stare maile ze skrzynki.

nowotny napisał(a):

Hmm... ja mam równocześnie zainstalowane 3 Opery i jakoś żadnych problemów nie mam... Ostatnia 9-tka, ostatnia, czysta 10-tka gdzie zawsze usuwam profil przed uruchomieniem i ostatnia 10-tka do codziennego użytku z moimi ustawieniami, RSSami itd... Pierwsze dwie działają z Multi User na 0, czyli katalog profilu tworzą sobie we własnym katalogu i jakoś wszystko gra... :/

daroc napisał(a):

A wiesz może co daje ustawienie w konfiguracji sandboxa -> applications -> email clients -> allow direct access for Opery?
Zaznaczyłem tę opcję, abym moją główną przeglądarkę mógł odpalać zarówno normalnie jak i w trybie sandboxed. (Mam włączone zachowywanie kopii mailów na serwerze.) Efekt jest taki, że włączam jedną Operę - pobierane są maile z konta pop3. Włączę drugą Operę - tych nowych mailów w inboxie nie ma, są na nowo pobierane z serwera, tak jakby katalog mailów był osobny dla sandboxowanej Opery i dla tej uruchamianej normalnie.
Nie mówię że to źle, takie rozwiązanie nawet mi odpowiada. Chcę po prostu zrozumieć jak to działa i co tak naprawdę daje ustawienie direct access for Opera.

nowotny napisał(a):

Nie wiem... nigdy nie używałem Sandboxie... Może opisz co DOKŁADNIE chcesz uzyskać... ile Oper, w jakich katalogach mają trzymać profile i poczte, czy mają być wspólne czy osobne...

Ryszard napisał(a):

Też się włączę http://opera1.ovh.org/profil.php i nigdzie nic się nie miesza.

daroc napisał(a):

Główny problem z instalowaniem wersji testowej normalnie w systemie jest to, że w Viście nadpisywane są informacje o domyślnej przeglądarce i od momentu zainstalowania wersji testowej kliknięcie w link powoduje otwarcie wersji testowej, zamiast stabilnej.
Opis tego czego chcę uzyskać napiszę jutro, na dzisiaj to zbyt skomplikowana czynność. wink

Barthezdeleted napisał(a):

Originally posted by daroc:

od momentu zainstalowania wersji testowej kliknięcie w link powoduje otwarcie wersji testowej, zamiast stabilnej


Uruchom instalator wersji stabilnej i wybierz opcję Napraw smile

nowotny napisał(a):

Albo po prostu po wszystkim nadinstaluj sobie jeszcze raz tą wersję, którą chcesz żeby była domyślna...

daroc napisał(a):

To ma szansę zadziałać. wink Po prostu czasami denerwuje mnie, że w Dodaj-usuń programy te Opery mnożą się na liście, tzn aktualizacja powoduje dopisanie nowego wpisu na liście (może dlatego bo niekonsekwentnie używam na zamianę instalatora klasycznego i msi?).

Teraz zmienię nieco temat - załóżmy że chcę korzystać z sandboxie, żeby oglądać strony w tzw. private mode. Czyli korzystam z mojej głównej Opery w trybie sandboxed, a po skończonej zabawie (jak to brzmi w kontekście "private mode" bigsmile) usuwam zawartość piaskownicy. Korzystanie z mojej głównej Opery wymaga włączenia "direct access for opera" w konfiguracji. Dlaczego jest to potrzebne i jakie są tego konsekwencje?
Właśnie coś sprawdziłem:
1. W Opera sandboxed wysyłam jakiegoś maila na swój adres email, następnie go odbieram (kopia maila pozostaje na serwerze) i zamykam Operę.
2. Rozłączam się z Internetem
3. Otwieram Operę normalnie. Wysłanego maila nie ma ani w wysłanych, ani w odebranych.
4. Po połączeniu z Internetem mail zostaje odebrany i pojawia się w odebranych.
Jaki sens ma ustawienie direct access for Opera, skoro maile i tak są osobno?