Poradźcie
Mam na dysku dwa systemy - Windowsa i Suska. Mam też część dysku sformatowaną jako ext3 bo był tam kiedyś inny LInuks, ale od dawna już nie działa. A przydałoby mi się to miejsce w Windzie. I teraz pytanie - czy jak w Windzie sformatuję te kawałki na dyski windowsowe to czy Grub z Suska mi ruszy bez problemu? Czy trzeba będzie uruchomić naprawiającą instalację? Pytam bo kiedyś usunęłam z Windowsa jeden dysk (w celu przeznaczenia go pod Suska) i przy restarcie Grub zgłupiał bo mu się wpisy w fstab nie zgadzały. Jak to zrobić teraz, żeby było ok?
Usunięcie != sformatowanie... Tablica partycji pozostaje niezmieniona przy formatowaniu więc nic strasznego nie powinno się stać z grubem...
Się upewnię. I do końca naświetlę sytuację (chodzi o to, że komp jest już nie tylko mój i nie chcę namieszać).
Mam dwa dyski. Na pierwszym - partycja systemowa Windowsowa, partycja z danymi Widowsowymi oraz trzy partycje nieznane (tu kiedyś było po Ubuntu, które już nie chodzi). Na drugim - cztery partycje nieznane (tam siedzi Susek) oraz dwie Windowsowe (moje dane).
Z tego co pamiętam Suskowi podpięłam tylko dwie partycje Windowsowe z drugiego dysku, tamtych z pierwszego dysku nie widzi w ogóle (znaczy nie ma ich zamontowanych a to chyba różnica).
I teraz chciałabym te trzy nieznane z pierwszego dysku połączyć w jedną partycję Windowsową. Suskowi jej raczej podpinać nie będę. Tylko wychodzi mi, że powinnam najpierw usunąć te trzy (zresztą tylko taką propozycję mam pod prawym klawiszem w zarządzaniu dyskami w Windzie) a potem stworzyć z nich jedną partycję NTFS.
Tylko jak się wtedy zachowa Grub?
Jako że te trzy partycje są na zupełnie innym dysku twardym to moim zdaniem nic nie powinno się popsuć... oznaczenia partycji na drugim dysku nie powinny się zmienić a to jest jedyne co mogło by popsuć gruba... upewnij się jeszcze czy na pewno zainstalowałaś gruba w MBR... jedna z tych nieznanych partycji może być partycją boot z której grub bierze konfigurację...
Ale dla pewności zapytaj się na jakimś forum stricte linuksowym...
Dzięki Twoim radom odważyłam się i zrobiłam jak pisałam. I wszystko gra dzięki wielkie za wsparcie