Zrobilem formata i nagle opera zaczela swirowac... czesc stron uruchamia sie normalnie, a czesc pokazuje mi jakies znaczki (GÚ^_čĹŔbžíŹeÇcQŤçČĽsP 0Ä|). Pomozcie mi, nie chce wracac do IE!!!
hmmm moze kodowanie masz nieprawidlowo ustawione. Ustaw na: wybor automatyczny lub na ISO-8859-2 (menu Widok-Kodowanie znakow)
Niestety problem nie jest taki prosty. Tu nie chodzi o to, ze zamiast liter mam krzaki, tylko o fakt, ze nie wyswietlaja mi sie strony. Czesc chodzi normalnie, a zamiast czesci wyskakuje takie wlasnie spaczone zrodlo (^_čĹŔbžíŹŔbžíŹeÇcQŤçČĽs^_čĹŔbžíŹŔbž). Nie pomogly reinstale Operki i Javy. POMOCY!!!
cheeky napisał(a)
...ciach ...Czesc chodzi normalnie, a zamiast czesci wyskakuje takie wlasnie spaczone zrodlo (^_čĹŔbžíŹŔbžíŹeÇcQŤçČĽs^_čĹŔbžíŹŔbž). Nie pomogly reinstale Operki i Javy. POMOCY!!!
Ja miałem raz takie krzaki ale wtedy samo mi się odhaczyło kodowanie(nie wiem dlaczego) ,krzaki były na stronie forum, po zahaczeniu , odświeżeniu rzecz minęła.
No i nic... zmieniam kodowanie na automatyczne, ISO-8859-2 i nic! Krzaki zmieniaja tylko ksztalty :/ Nie rozumiem... Moze macie jeszcze jakies pomysly?!
Mnie się coś takiego przydarza tylko z www.ugo.com
Jak przeładuję, to za drugim/trzecim razem ładuje się normalnie. Obstawiam jakieś nieporozumienie z proxy (korzystam, bo nie mam innego wyjścia).
Wojtek
Ok... juz wiem co to bylo... Koniec problemu. To Kerio firewall gryzl sie z operka... uff... moge spojkojnie kasowac MyIE Dzieki za proby pomocy.
I to jest jeden z przykładów postów jakie ostatnio pojawiają się na tym forum. Schemat jest taki:
Ratunku! Opera przestała mi działać.
I tyle.
A my mamy być duchami świętymi i zgadywać, że użytkownik ten, czy tamten zainstalował sobie jakiś crappy firewall i ma problemy.
Jak się prosi o pomoc to trzeba w detalach opisywać, co się zmieniło w systemi od momentu, gdy Opera działała do momentu gdy przestała działać.
Nic samo z siebie się nie dzieje.
zgadzam się.
bardzo bym też apelowal do moderatorów kochanych, żeby pilnowali właściwego nazywania tematów, ew. je poprawiali, ew. kopali tych co źle piszą. Generalnie chodzi o to, aby temat oddawał treść wiadomości, a nie np "co jest z operlą" albo "mały problem", bo takie tematy mogą znaczyć wszystko. Czyli problem lepiej nazywać po imieniu (np. "problem z kodowaniem ISO", "nowa właściwość opery: obsługa głosowa" ), to znacznie ułatwia przeglądanie i przeszukiwanie forum. Sam pewnie też nie jestem w tej kwesti święty, ale apeluję do wszystkich użytkowników o samodyscyplinę a moderatorów o uporczywe strofowanie itd.
Przyjmuję krytyczne uwagi. Postaram się poprawić w kwestii nazewnictwa tematów