Sorry, pewnie milion razy to pytanie było zadawane.
Od paru dni, ni stąd, ni zowąd Opera zaczęła mi się strasznie dłgo uruchamiać. Przynajmniej 30 sekund maszynka mieli, zanim Opera się pojawi na ekranie. Chcę więć zainstalować nalepszego browsera w innym katalogu. I tu pytanie:
W którym pliku umieszczone są kontakty?
Nie chciałbym bowiem wszystkiego stracić.
Z góry dzięki.
W którym pliku umieszczone są kontakty?
leżą sobie grzecznie w katalogu
\Opera7\Mail\index
pozdro
Dzięki
Serdeczne Bóg zapłać.Wiedziałem, że to forum i ludzie tutaj są normalni i można na nich zawsze polegac.
Jak ja się cieszę, że przesiadłem się na Operę.
Zbyt wcześnie się ucieszyłem.
Pliki w katalogu index, który wskazałeś mają rozszerzenie .idx i Opera ich jakoś nie widzi. Gdy chciałem zaimportować Opera chce pliki .adr.
O co tu chodzi?
Aha. Zainstalowałem betę 10 na czysto i nadal otwiera się koszmarnie długo. Czy ktoś wie co moze być tego przyczyną?
Pozmniejszaj ustawienia na karcie Historia i Cache w Preferencjach
Już to zrobiłem. Nic nie dało.
W tej chwili wywaliłem wszystko co ma znamiona Opery. Dałem twardy reset, wyczyściłem wszystko co się dało i o czym wiedziałem. Będę instalował jeszcze raz wszystko.
Mam nadzieję, że pomoże. No i że uda mi się kontakty wrzucić, bo katalog Opera\Mail\Index mam zachowany.
Originally posted by mapijasz
No i że uda mi się kontakty wrzucić, bo katalog Opera\Mail\Index mam zachowany.
Kontakty znajdują się w pliku contacts.adr umieszczonym w katalogu profilu Opery (czyli tym samym, w którym znajduje się plik Opera6.ini):
"Pomoc" -> "O Operze"
Andol - jestes wielki. Dzięki.
Nadal mam jednak problem z otwieraniem, tzn. z czasem otwierania. Klikam sobie na świeżutko, czysto zainstalowaną betę 10 i czekam, i czekam, i czekam, i czekam... Szlag mnie trafia. Gdzie to coś siedzi? Jak to sprawdzić?
Originally posted by mapijasz
Andol - jestes wielki. Dzięki.
Nadal mam jednak problem z otwieraniem, tzn. z czasem otwierania. Klikam sobie na świeżutko, czysto zainstalowaną betę 10 i czekam, i czekam, i czekam, i czekam... Szlag mnie trafia. Gdzie to coś siedzi? Jak to sprawdzić?
Wyłącz monitor antywirusowy i sprawdź czy pomaga. Jeśli tak, to w opcjach AV możesz ustawić, żeby nie skanował pliku opera.exe
Czy instalacja jest na pewno świeża?
Jeżeli instalujesz Operę w trybie multi-user (osobne ustawienia dla każdego użytkownika)
- upewnij się, że usunąłeś nie tylko katalog Opery, ale również katalog profilu użytkownika
lub
- zainstaluj Operę w katalogu o innej nazwie.
Robiłem to wcześniej. Bez zmian.
Pousuwałem wszystko, gdzie było słowo Opera i okolice. Przeleciałem kompa jakims CleanUpem czy innym SpaceOdyseyem.
Nie powinno być śladu po poprzedniej.
A nie zainstalowałeś jakiegoś programu antywirusowego skanującego wszystkie uruchamiane programy? Opera 7 jest spakowana aspack'iem i niektórym antywirusom sprawia to problemy.
Panda Titanium chodzi cały czas. Ale do tej pory, czyli od ładnych paru miesięcy nikomu to nie przeszkadzało. Chodziło jak marzenie. I nagle dup!
Aby mieć całkowitą pewność, że instalacja jest czysta, zainstaluj tymczasowo Operę w trybie jednego użytkownika (odznacz podczas instalacji opcję Use separate settings for each user).
Jeśli nadal będą problemy -- nie mam żadnego pomysłu.
To jeszcz mi powiedz co to daje, tzn. na czym polega różnica?
Różnica polega na tym, że w zależności od tej opcji wszelkie ustawienia, poczta oraz pliki tymczasowe (cache) przechowywane są:
- w katalogu Opery, jeżli odznaczysz opcję Use separate...
- w katalogu profilu użytkownika, jeżeli zaznaczysz tę opcję (w przypadku domyślnej instalacji Windows 2K oraz XP jest to katalog C:\Documents and settings\NAZWA UŻYTKOWNIKA\Dane aplikacji\Opera\NAZWA KATALOGU W KTÓRYM ZAINSTALOWANO OPERĘ\).
W tym drugim przypadku każdy użytkownik komputera (jeżeli wejście do systemu wymaga logowania) ma swoje własne ustawienia Opery, w pierwszym -- wszyscy użytkownicy mają wspólne ustawienia.
No właśnie tak myślałem. Ale u mnie tak nie może być, bo moja rodzinka ma totalnie inaczej wszystko.
Jest tak:
Przeładowałem kompa. Wyłączyłem stałą ochronę Pandy Titanium. Kliknąłem na ikonkę "O" i .... ułamki sekundy czekałem.
Przeładowałem kompa ponownie. Stałą ochronę zostawiłem. Kliknąłem na ikonkę "O" i... czekam, i czekam, i czekam...
Wychodzi na to, ze faktycznie po którejś aktualizacji Pandy, mogła ona zamieszać. W takim razie mam problem drugi, bo w Pandzie nie widzę opcji, co by mi Opera.exe nie skanowała.
Originally posted by mapijasz
Wychodzi na to, ze faktycznie po którejś aktualizacji Pandy, mogła ona zamieszać. W takim razie mam problem drugi, bo w Pandzie nie widzę opcji, co by mi Opera.exe nie skanowała.
Nie znam tego programu, więc nie wiem, czy jest w nim możliwość wyłączenia skanowania wybranych plików.
Niektórzy radzą sobie rozpakowując plik opera.exe oraz wszystkie biblioteki DLL znajdujące się w katalogu Opery. Musisz jednak znaleźć odpowiednią wersję unaspacka... Np. aspackdie.
Nieskompresowany pliki powinny być przez Pandę znacznie szybciej skanowane.
Dzięki serdeczne. Będę szukał jeszcze innych sposobów jak się upewnie w 100%, że to jednak Panda.
A tak a propos. Obejrzałem tego mojego antywira i widzę, że on jakoś tak pod Outlooka pisany jest.
Jest to wprawdzie jedyna wada, ale jaka?!
Originally posted by mapijasz
W takim razie mam problem drugi, bo w Pandzie nie widzę opcji, co by mi Opera.exe nie skanowała.
Nie wiem jak jest w Titanium, ale w Platinium (sam program antiwir jest raczej bardzo podobny) napewno mozna wylaczyc skanownie konkretnych plikow. Ja mam w konfiguracji stalej ochrony zakladke "Wykluczenia", gdzie mozna wykuczyc ze skanowania konkretne katalogi, pliki lub rozszerzenia plikow.
Originally posted by mapijasz
Dzięki serdeczne. Będę szukał jeszcze innych sposobów jak się upewnie w 100%, że to jednak Panda.
A tak a propos. Obejrzałem tego mojego antywira i widzę, że on jakoś tak pod Outlooka pisany jest.
Jest to wprawdzie jedyna wada, ale jaka?!
Sorki, ze nabijam ilość postów, ale jak pisałem poprzednio to sam nie byłem pewien, a teraz już za późno na edycję.
Fakycznie jakoś podejrzanie to wygląda, napisałem w tej sprawie do pomocy technicznej i cytuję odpowiedź pracownika Panda Polska: "Program skanuje poczte na poziomie protokolu pocztowego wiec nie ma wiekszego znaczenia jakiego klienta pocztowego Pan uzywa." Ale i tak ciągle niepokoi mnie to, że ikonka Pandy w zasobniku nie pokazuje, że skanuje pocztę, tak jak to jest w przypadku odbioru poczty przez Outlooka:( No, ale może to wina integracji z Outlookiem, bo Panda ma opcje skanowania np samych folderów tego programu... Heh, jakos nie czuję się w pełni uspokojony:(
To poszukaj w necie testowych wirusów , wyślij do siebie na skrzynkę i wtedy przekonasz się czy Panda dobrze pracuje.RedEye napisał(a)
... Ale i tak ciągle niepokoi mnie to, że ikonka Pandy w zasobniku nie pokazuje, że skanuje pocztę, tak jak to jest w przypadku odbioru poczty przez Outlooka:( No, ale może to wina integracji z Outlookiem, bo Panda ma opcje skanowania np samych folderów tego programu... Heh, jakos nie czuję się w pełni uspokojony:(