Czyja to wina, webmajstra czy Opery? Wydaje mi się, że to drugie, ale sami ocencie:
http://poczta.pnet.pl/~gacek/05opracowania/antygona_sofokles.htm
PS. Opera 7.20 b3118
EDIT:
Wygląda na to, że to jednak wina Opery. Pobawcie się trochę w zaznaczanie pogrubionego tekstu a zobaczycie jakie fajne "kfiatki" wychodzą
Niewątpliwie jest to wina Opery. Ten programik nie radzi sobie z poprawnym wyświetlaniem stron zrobionych przy pomocy wspaniałego Microsoft FrontPage 4.0.
Choćby taki drobiazg jak p ALIGN="JUSTIFY" rozkłada ją zupełnie.
http://www.htmlhelp.com/cgi-bin/validate.cgi?url=http%3A%2F%2Fpoczta.pnet.pl%2F%7Egacek%2F05opracowania%2Fantygona_sofokles.htm&warnings=yes&input=yes