Po załadowaniu poczty Gmail nie można kliknąć na żaden link

w dziale Strony WWW w Operze
nakon9 napisał(a):

Witam,

Po załadowaniu poczty Gmail nie można kliknąć na żaden link. Zdarza mi się tylko czasami.

Macie jakieś pomysły?

Ryszard napisał(a):

F5

runDNA napisał(a):

Witam

Wciśnięcie f5 pomaga na krótko, od tygodnia jest tak, że logując się na gmail, uda mi się kliknąć tylko w jedną rzecz np Send mail a potem już nie mogę wybrać do edycji żadnego listela, z resztą już drugie kliknięcie w cokolwiek, niczym nie skutkuje. Czyżby to był sposób zespołu gmaila na zwiększenie używania google chrome? Czy jest jakieś może inne rozwiązanie tego problemu? Inna usługa czytnik działa dobrze na operze (10.10 1893) Windows XP pro SP3.

Pozdrawiam

kuba0506 napisał(a):

Witam ja od wczoraj mam taki sam problem próbowałem z ustawianiem maskuj lub przedstaw się jako inna przeglądarka ale nic nei pomaga.
Na innych przeglądarkach działa ok.

Może ktoś ma pomysł?

pgmost napisał(a):

Przy wyłączonym blokowaniu zawartości też?
U mnie działa wszystko jak trzeba

kuba0506 napisał(a):

Do tej pory mialem ustawienia domyslne, ale odznaczylem wlacz blokowanie zawartosci i nic dalej to samo.
Wczoraj przeinstalowalem system i od te pory tak sie dzieje, jednak w Firefox gmail dziala ok.
Zauważyłem ze po kliknięciu po raz pierwszy działa wszystko jednak za kolejnym razem pozostaje tylko napis Ładowanie...

Ps. w trybie HTML wszysto dziala, ale jak wiadomo jest to wersja uboższa więc mnie ona nie satysfakcionuje.


Posiadam Opere 10.10 moze trzeba cos doinstalowac ?

dmocha napisał(a):

Może kogoś naprowadzi.
Korzystam z gmaila i żeby było śmieszniej to w operze stacjonarnej 10.10 pod windowsem xp sp3 z nodem i comodofirewalem gmail działa bez problemu. Opera przedstawia sie jako Opera i wszystkie linki i cała poczta poprzez www chodzi bez zarzutu.
Mam równiez opere (ze zmienionym menu, dodatkowymi ikonami na pasku osobistym, słowem dopasowaną do swoich potrzeb) na pendriv-ie (wersja OperaUSB 10.10) i w moim komputerze (tu gdzie stacjonarna opera normalnie obsługuje gmaila) poprzez wersję USB nie mogę normalnie otworzyć gmaila, tzn otwiera się i nawet mogę kliknąć raz, a potem już linki i przyciski są martwe.
Odświeżałem, usuwałem cache i ciasteczka, wyłączyłem wszystkie user.js, wyłączyłem urlfilter, przeładowywałem operę ustawiłem dokładnie tak samo jak tą stacjonarną, ustawiłem w comodo dokładnie te same parametry, w NOD-zie nie mam żadnych obostrzeń. Inne strony działaja bez najmniejszego problemu.
Ba! jako ciekawostka powiem że moja Opera USB obsługuje gmaila bez problemu ale... na innym kompie ?!? a w moim nie działa.
Nie znam wszystkich plików jakie są w operze może coś można by skasować lub zmienić.
Zrobiłem jeszcze w tej chwili test, pobrałem zipa z OperaUSB i uruchomiłem w nowym katalogu, wszedłem na gmaila i... działa ?!?
To czemu nie chce chodzić moja wersja?
Jakieś sugestie podpowiedzi?

nakon9 napisał(a):

Co do poczty Gmail (nie można kliknąć na żaden link)
W operze 10.10 znalazłem u siebie rozwiązanie. W pliku operaprefs.ini należy usunąć dział [File Types] albo [File Types Extension]. Dokładnie który nie pamiętam.

W Operze 10.50 klikanie na link nie działa kiedy jest włączona obsługa gestów myszy. Trzeba wtedy na stronie gmaila najpierw kliknąć prawym przyciskiem i jest już ok.smile

runDNA napisał(a):

Witam

Piszę tutaj bo to może mieć związek z problemem klikania. Otóż mając otwarte okno przeglądarki Opera, przesuwając po nim kursorem myszki, ten kursor... znika w pewnych momentach. Wygląda to tak, że przesuwając np. od lewej do prawej kursor poprzecznie, w jednej chwili kursor znika (ja dalej przesuwam myszkę) i po chwili raz krótszej raz dłuższej kursor pojawia się w innym miejscu (tam gdzie przesuwałem myszkę). Ten problem oczywiście nie występuje mając aktywne okna innych programów np. foobar. Dodam że używam jeszcze programu Logitech setpoint do sterowania funkcjami myszki - głównie do sterowania pokrętłem które daje możliwość "klikania: pokrętłem w bok.


Edit: Ponadto, pojawił się problem który już chyba był poruszany, mianowicie w tray w prawym dolnym rogu pojawiła mi się ikonka opery. Ponadto pamiętam, że raz podczas zamykania opery pojawił się komunikat o archwizacji/kompresowaniu/ skrzynki pocztowej oraz czytnika, co jest dziwne ponieważ w ogóle nie korzystam z poczty oraz czytnika na operze.
Pozdrawiam