Wieszanie się O z powodu myszy...

w dziale Opera
refne napisał(a):

Dzień dobry,

mam xp i O 10.01, wcześniej po prostu aktualizowałem (gdzies od 9.23). Niestety moja Opera działa bardzo słabo. Najgorszy objaw: wielokrotne wieszanie się. Najpierw to się objawiało na stronach z wideo, a potem na różnych. Wygląda to np. tak, że kiedy strona się ładuje a ja np. uzyję środkowego przycisku (pokretła) myszy robi się "brak odpowiedzi", kursor zamienia się w klepsydrę i już nic, poza zamknięciem i ponownym otwarciem przeglądarki nie pomaga. Potem mam wiele "O'" w pasku zadań po prawej stronie (znikają jak się nasunie na nie kursor). Te same objawy pokazuja się i w innych sytuacjach, ale nie wiem dlaczego, choc przypuszczam, że ma to coś wspólnego z myszą. Poza tym często nie da się obejrzec jakiegoś wideo w całości - wszystko zatrzymuje się po mniej więcej 1/4 (mówię o krótkich filmikach). No ale najgorsze jest to wieszanie się. Czy ktoś wie o co może chodzić? Dziękuję za ew. podpowiedzi.

Ryszard napisał(a):

Nie wiem o co chodzi ale

Originally posted by refne:

wcześniej po prostu aktualizowałem (gdzies od 9.23)

spróbuj czystego profilu
http://my.opera.com/polski/forums/findpost.pl?id=2614676

refne napisał(a):

Bardzo dziękuję za podpowiedź, odszukałem ten folderi zmienilem mu nazwę, lecz niestety to nie zmieniło sytuacji. Moja O ciągle się wiesza. Czy jest może jakaś inna rada..? Pozdrawiam.

aefyk napisał(a):

Skopiuję Ci moją odpowiedź z innego wątku (chodzi o to żeby spróbować czegoś w rodzaju świeżej instalacji):

W tej sytuacji ja bym Ci zaproponował sprawdzenie jak bedzie działać Opera 10.10 USB. Poniżej daję link bezposrednio do pliku archiwum.
Ta wersja nie wymaga tzw. instalacji. Z archiwum musisz wypakować katalog "Opera1010usb" w dowolne miejsce na twardym dysku i z tego katalogu uruchomić plik OperaUSB.exe. Jeśli jej działanie Ci się nie spodoba możesz poprostu usunąć katalog "Opera1010usb" i zapomnieć o niej.

http://opera-usb.com/download/opera1010usb_int.zip

Ryszard napisał(a):

Originally posted by aefyk:

Skopiuję Ci moją odpowiedź z innego wątku (chodzi o to żeby spróbować czegoś w rodzaju świeżej instalacji):


Moim zdaniem refne tego już spróbował -

Originally posted by refne:

Bardzo dziękuję za podpowiedź, odszukałem ten folderi zmienilem mu nazwę, lecz niestety to nie zmieniło sytuacji.

Radziłem mu sprawdzenie na czystym profilu.
@refne - jeżeli po zmianie nazwy i uruchomieniu Opery załadowała Ci się taka strona, jaka się ładuje po instalacji Opery i problem wywalania dalej występuje to moim zdaniem coś jest z systemem.
Albo zainstaluj na nowo, albo poszukaj nowszych sterowników do karty graficznej.

aefyk napisał(a):

Czysty profil to nie świeża instalacja, moim zdaniem oczywiście.

Ryszard napisał(a):

Originally posted by aefyk:

Czysty profil to nie świeża instalacja, moim zdaniem oczywiście.


Masz rację, może mieć też coś z np. opera.exe albo opera.dll

refne napisał(a):

Dziękuję za rady! Jeszcze nie spróbowałem tej OperyUSB (ale spróbuję), nie próbowałem też świeżej instalacji. Do Ryszarda: Niestety, po zmianie nazwy katalogu wcale nie pojawiła mi się "strona jaka ładuje się po instalacji Opery" - w ogóle nie było zadnych oznak nowości. Mam jednak wrażenie, że moja O wywala się jakby mniej! Obawiam się zresztą, że masz rację, że może to być coś z systemem, albo komputerem, bo jest jeszcze "objaw pozaoperowy" - czasem (ale najwyżej raz-dwa na wiele godzin) komputer nagle nagle mi się wyłącza i system ładuje się od początku - zupełnie tak samo jak przy funkcji "uruchom ponownie"... Czy powinienem wgrać tę O-USB? Pozdrawiam

Ryszard napisał(a):

Originally posted by refne:

Niestety, po zmianie nazwy katalogu wcale nie pojawiła mi się "strona jaka ładuje się po instalacji Opery" - w ogóle nie było zadnych oznak nowości.

Czyli coś zrobiłeś nie tak. Albo tak masz namieszane w systemie, że nie znalazłeś właściwego katalogu.

aefyk napisał(a):

Opera usb ma być tylko na próbę i to ona ma spelnic rolę czegoś w rodzaju świeżej instalacji, właśnie po to żeby za bardzo nie ruszać tej Opery którą już masz. Ta opera działa niezależnie i w obrębie jednego katalogu. Nie wiem jak dokładnie wygląda to wyłączanie się Twojego komputera ale bardzo mozliwe że wymaga on naprawy i że problemy z Operą to pierwsze objawy uszkodzenia danych na twardym dysku z powodu tych wyłączeń. Najcześciej za takie nagle wyłaczenia odpowiedzialny jest zasilacz ale może to też być coś z kablami, gniazdkami albo za słabo powtykane podzespoły na plycie głównej. Takie wyłączanie się to poważna sprawa i możesz nieodwracalnie uszkodzić komputer.

refne napisał(a):

Ryszard: sprawdziłem jeszcze raz: zmieniłem nazwę katalogu "profile" dokładnie według ścieżki określonej na stronie pomoc - o operze. zmieniłem nawet jeszcze raz (z old_profile na very_old_profile) i nic, żadnej reakcji, żadnej "strony jak po nowej instalacji", wszystko jest jak było.

Aefyk: dziękuję za te informacje, jednak nie stać mnie teraz na wymianę zasilacza, zresztą bywają dni, że komputer się nie wyłącza. Bardziej mnie martwi ta Opera. Serdecznie pozdrawiam

Ryszard napisał(a):

Originally posted by refne:

Ryszard: sprawdziłem jeszcze raz: zmieniłem nazwę katalogu "profile" dokładnie według ścieżki określonej na stronie pomoc - o operze. zmieniłem nawet jeszcze raz (z old_profile na very_old_profile) i nic, żadnej reakcji, żadnej "strony jak po nowej instalacji", wszystko jest jak było.


Sprawa jest bardzo zagadkowa. I może nic Ci nie dać, ale jak masz czas i cierpliwość to drążmy dalej.
Wyłapałem swój błąd - teraz (Wersja 10.10 Kompilacja 1893) interesujący nas katalog nazywa się Profil użytkownika i siedzą w nim np. pliki konfiguracyjne pasków, menu, klawiatury, dodatkowe skórki, plik notatek, kontaktów i.t.p i co najważniejsze - plik operaprefs.ini - główny plik konfiguracji Opery. (Tu - http://help.opera.com/Windows/10.10/pl/backup.html - dokładny wykaz)
Ale z Twojego opisu wynika, że mniej więcej sobie poradziłeś - to znaczy znalazłeś jakiś folder profilu. Tylko jaki?
To co się dzieje bardzo mnie dziwi bo jeżeli przy wyłączonej Operze zmieniasz nazwę folderu z plikiem operaprefs.ini, to:
- uruchamiająca się Opera szuka tego pliku
- nie znajduje go (bo zmieniłeś nazwę folderu)
- Opera tworzy od nowa folder profilu i zapisuje w nim nowy plik konfiguracyjny.
No i taka Opera musi wyglądać jak nowa. I tak właśnie wygląda, jest "po angielsku" i oczywiście nie ma żadnych moich kart- sprawdziłem przed chwilą jeszcze raz.
Zmienianie nazwy ma 2 funkcje - Opera ma zrobić nowy folder profilu, a użytkownik ma zachować swoje pliki konfiguracyjne - (jakby coś chciał odzyskać).
Dla mnie wniosek oczywisty - nie znalazłeś właściwego folderu - czyli na Pomoc - O Operze masz coś dziwnego.
Sprawdź np. na opera:config ścieżki - czy wszystkie prowadzą do Twojego folderu z profilem.
Możesz też włączyć wyszukiwanie plików *.adr (ale pełne - we wszystkich folderach).
Są też pliki sesji - *.win. Nawet jeżeli nie używasz sesji to plik autosave.win zapisuje się sam i to nawet przy wywaleniu się Opery.

refne napisał(a):

Ryszard, bardzo dziękuję za zainteresowanie. Chciałem jednak wyjaśnić, że ja nie mam O 10.10, lecz O 10.01... a w folderze o aktualnej nazwie very_old_profile nie mam pliku o którym piszesz lecz (oprócz dwóch innych folderów) 5 plików o następujących nazwach: cookies4.dat.sbsd.bak, Opera6.adr.sbsd.bak, opera6.ini, opera.dir oraz override_downloaded.ini

Nie aktualizowałem mojej O do 10.10, gdyż te problemy zaczeły się już poniżej wersji 10.00 (nie pamiętam, który to był numer) i zauważyłem, ze to nic nie daje. Posługuję się Operą od lat, od wersji 7.03 i kiedyś nawet umiałem w niej grzebać dzięki radom z tego forum (Twoim też zresztą - kiedyś było tu Twoje zdjęcie), ale gdzieś od wersji 9.2 wszystko miałem już tak wygodnie poustawiane, że potem juz tylko aktualizowałem (z tym, ze z 9.2coś przeszedłem bezpośrednio na 9.6) i dziś już nie bardzo pamiętam co z czym się je. Na przykład próbowałem "sprawdzić" jak mi radzisz "opera:config", ale w ogóle nie wiem gdzie mam tam kliknąć. Pozdrawiam.

refne napisał(a):

Ryszard! Znalazłem plik operaprefs.ini! Ale u mnie na stronie "o Operze" nie figuruje on na ścieżce "profil użytkownika", lecz "preferencje". Odszukałem go też na dysku, ale na razie nic nie robię, poczekam az mi poradzisz co teraz, bo u mnie musialbym zmienić nazwe całego folderu "Opera" (w którym on tkwi) i nie jestem pewien... Ścieżka jest taka: ...Dane aplikacji/Opera/Opera i to właśnie ten drugi...

Ryszard napisał(a):

Originally posted by refne:

w folderze o aktualnej nazwie very_old_profile


Tego folderu Twoja Opera nie używa. Moim zdaniem możesz go zupełnie skasować. Ewentualnie - jak się boisz to najpierw wypal na płytce. (Jak zawiera folder images to można go usunąć przed wypaleniem - tam są ikonki stron).

Originally posted by refne:

Znalazłem plik operaprefs.ini!

Na wszelki wypadek - zrób jakąś drobną zmianę przez Narzędzia - Preferencje, zamknij Operę i zobacz czy zmieni się data tego pliku. Jak to właściwy to powinna się zmienić.

W ogóle - w takiej sytuacji radziłbym całkowite odinstalowanie Opery, usunięcie z dysków wszystkich folderów pooperowych i czystą instalację wersji 10.10
Zastanów się co jest Ci niezbędne - http://help.opera.com/Windows/10.10/pl/backup.html - skopiuj i wywalaj

refne napisał(a):

Ryszard, wielkie dzięki. Jest jedna absolutna rewelacja i jedna zła wiadomość. Zrobiłem jak poradziłeś, mam teraz 10.10. Absolutna rewelacja polega na tym, że pierwszy raz od kiedy posługuję się operą (lata całe!) ta przeglądarka normalnie otwiera strony, które przedtem zawsze "się sypały"... do tej pory do takich stron używałem najpierw IE a potem FF... po prostu uwierzyć nie mogę! W ogóle ta nowa Opera chodzi znakomicie i nie wiesza się byle gdzie! Zła wiadomość polega na tym, że jednak wiesza się jak wcześniej (czasem nawet bez dotykania myszy) na niektórych wideo (brak odpowiedzi), albo je zatrzymuje. No to ja się drapię w głowę i nie wiem. Jest dużo, dużo lepiej niż poprzednio, ale gdybyś miał jeszcze jakiś pomysł... Pozdrawiam!

Ryszard napisał(a):

Originally posted by refne:

Zła wiadomość polega na tym, że jednak wiesza się jak wcześniej (czasem nawet bez dotykania myszy) na niektórych wideo (brak odpowiedzi), albo je zatrzymuje.


A co masz tu http://www.adobe.com/software/flash/about/ - to znaczy jaką wersję masz zainstalowaną?

refne napisał(a):

Z tej strony wynika, ze mam zainstalowaną ostatnią wersję (10,0,42,34).

Ryszard napisał(a):

Nie zapytałem wcześniej - strony z problemami to strony z flashem? Czy używają innej wtyczki?

W zasadzie pozostało tylko magiczne ale często skuteczne - zaktualizuj sterowniki karty graficznej.

refne napisał(a):

Ryszard, trudno mi odpowiedzieć na Twoje pytanie, gdyż nie jestem pewien co to jest "flash" - mimo, że właśnie przeczytałem odpowiednie hasło z wikipedii (tam w ogóle nic nie ma o odtwarzaniu wideo tylko o "animacjach" - ale może to to samo). Sprawdziłem w panelu sterowania, że mam zainstalowane trzy Adobe playery: Adobe Flash Player 10 Plugin, Adobe Flash Player 9 ActiveX i Adobe Shockwave Player 11. Bywały pady O kiedy nagle na ekranie pokazywała się któraś z tych nazw, ale na ogół O po prostu przestawała "odpowiadać". Być może chodzi właśnie o te sterowniki...

Ryszard napisał(a):

Originally posted by refne:

Sprawdziłem w panelu sterowania, że mam zainstalowane trzy Adobe playery:


Zobacz raczej na Narzędzia - Zaawansowne - Wtyczki.

Medium napisał(a):

Originally posted by refne:

hasło z wikipedii (tam w ogóle nic nie ma o odtwarzaniu wideo tylko o "animacjach" - ale może to to samo)


Bardzo wiele stron posługuje się techniką Flash dla filmów, np. YouTube. Czy używana jest wtyczka Flash sprawdzisz, klikając na odtwarzacz prawym klawiszem myszy.

refne napisał(a):

Dobry wieczór, bardzo dziękuję Wam za zainteresowanie i cierpliwość tym bardziej, że ja sam już gubię się w tym trochę…

Sprawdziłem najpierw metodą Medium na pierwszym z brzegu filmie Youtube i pokazało mi się: Adobe Flash Plater 10 (poczym Opera przestała „odpowiadać”).

Potem sprawdziłem metodą Ryszarda i pokazał mi się długa lista różnych rzeczy, jednak nie odnalazłem tam Adobe Flash Playera. Są tam następujące nazwy (a pod nimi napisy, których nie umiem nazwać, a pod tymi napisami ścieżki):

Windows Media Player Plug-in Dynamic Link Library
Shockwave Flash
Microsoft® DRM
Shockwave for Director
Java Deployment Toolkit 6.0.170.4
Adobe Acrobat
RealPlayer(tm) G2 LiveConnect-Enabled Plug-In (32-bit)
RealJukebox NS Plugin
RealPlayer Version Plugin
QuickTime Plug-in 7.1.5 (siedem razy)
Google Earth Plugin
Windows Presentation Foundation
Google Update

Sprawdziłem też, jak radził Ryszard, sterowniki mojej karty graficznej i faktycznie istnieją nowsze (moje stare mają datę 2004 r). Te nowsze znalazłem tutaj: http://www.nvidia.pl/object/winxp_2k_93.71_pl.html

Ściągnąłem odpowiedni plik, ale na razie nie instaluję, bo według instrukcji podanej na tej stronie - w „dodaj/usuń programy” powinienem najpierw odinstalować stare sterowniki, a tymczasem na mojej liście nie ma NIC co by się odnosiło do nvidii (moja karta to Geforce4 MX 440).

Zauważyłem, że ten stary sterownik można odinstalować przyciskiem na zakładce właściwości (panel ster/ekran/ustawienia/zaawansowane/karta/właściwości/sterownik) , ale na razie nie przyciskam, bo nie wiem czy to to samo i czy wtedy w ogóle będzie coś widać, zanim zechcę zainstalować nowe sterowniki?




Medium napisał(a):

Originally posted by refne:

Sprawdziłem najpierw metodą Medium na pierwszym z brzegu filmie Youtube i pokazało mi się: Adobe Flash Plater 10 (poczym Opera przestała „odpowiadać”).


Kiedy miałam słabszy komputer z systemem Windows 98 SE też były liczne problemy z funkcjonowaniem Flasha w Operze: zacinało się, Opera przy cięższych animacjach zawieszała się, przycinały się filmy na YouTube. Wtedy praktycznie nie miałam żadnej frajdy z oglądania filmików.

Originally posted by refne:

Potem sprawdziłem metodą Ryszarda i pokazał mi się długa lista różnych rzeczy, jednak nie odnalazłem tam Adobe Flash Playera. Są tam następujące nazwy (a pod nimi napisy, których nie umiem nazwać, a pod tymi napisami ścieżki):


Originally posted by refne:

Shockwave Flash


I to o to chodzi! Ryszardowi chodziło zapewne o to, czy wtyczki Shockwave Flash nie dublują się, co może wywoływać konflikty.

Odnośnie nowych sterowników dla Nvidia spytałam mego syna. On mówi, ze możesz śmiało instalować smile

Ryszard napisał(a):

Originally posted by Medium:

Sprawdziłem najpierw metodą Medium na pierwszym z brzegu filmie Youtube i pokazało mi się: Adobe Flash Plater 10 (poczym Opera przestała „odpowiadać”).


No i wiemy, że wywala Cię (między innymi) na stronach używających flash.

Originally posted by refne:

Są tam następujące nazwy (a pod nimi napisy, których nie umiem nazwać, a pod tymi napisami ścieżki):


np.
RealPlayer(tm) G2 LiveConnect-Enabled Plug-In (32-bit) - nazwa wtyczki
audio/x-pn-realaudio-plugin rpm - jakie pliki obsługuje (typ MIME, rozszerzenie nazwy)
C:\Opera\program\plugins\nppl3260.dll - ścieżka do pliku wtyczki

Originally posted by Medium:

Ryszardowi chodziło zapewne o to, czy wtyczki Shockwave Flash nie dublują się, co może wywoływać konflikty.

No właśnie.

Originally posted by refne:

Zauważyłem, że ten stary sterownik można odinstalować przyciskiem na zakładce właściwości (panel ster/ekran/ustawienia/zaawansowane/karta/właściwości/sterownik) , ale na razie nie przyciskam, bo nie wiem czy to to samo i czy wtedy w ogóle będzie coś widać, zanim zechcę zainstalować nowe sterowniki?


Moim zdaniem to samo, ale czy na pewno to samo dowiesz się, gdy klikniesz wink
Po odinstalowaniu sterowników karty graficznej widać będzie. Użyte zostaną standardowe/domyślne pliki. Oczywiście w takiej sytuacji Twoja karta grafiki nie będzie mogła pracować pełną mocą - np. obraz będzie w mniejszej rozdzielczości, z mniejszą ilością kolorów i niższą częstotliwością odświeżania. Ale przecież nie będziesz bez sterowników grał ani oglądał filmu, tylko zainstalujesz nowe.

Przemyśl czy by jednak nie zrobić kopii wszystkiego i zainstalować system na nowo.

refne napisał(a):

Medium, Ryszard,

jesteście kochani, prawie wszystko już jest dobrze, ale mam jeszcze parę pytań.

Mieliście rację, z tą nowelizacją sterowników poszło bezboleśnie, dokładnie tak, jak zapewniał syn Medium i przewidział Ryszard: mam teraz absolutnie najnowsze (z 2006 r) i komputer działa!

Pozostała mi tylko drobna niepewność co do waszych stwierdzeń „I to chodziło” oraz „No właśnie”. Dla was wszystko jest jasne jeśli chodzi o egzegezę zawartości folderu „wtyczki”, jednak ja nie do końca jestem pewny co do tego co wy stwierdzacie: tzn. czy jest jakiś „konflikt” czy go nie ma? Stawiam na to, że go nie ma (bo inaczej powiedzielibyście czy coś jest nie tak) i wnioskuję, że ów „shockwave flash” to z grubsza to samo co „adobe flash player” , którego brakowało na tej liście.

Ja sam jestem zdziwiony, że w tych wtyczkach znajduje się np. Real Player, nie wiedziałem, że on ma w ogóle coś wspólnego wspólnego Operą. Nigdy nie używałem ‘jukeboxa’, a samego playera włączam zawsze poza przegladarką, mam tam po prostu wgraną dyskografię Bacha. Tak samo dziwi mnie tam siedmiokrotna! obecność QuickTime’a. Wgrałem to lata temu, żeby odtworzyć jeden plik i zapomniałem, że to istnieje. Ryszard, dzieki, że wyjaśniłeś mi sprawę ścieżek, czy to znaczy, ze mam te Reale i Quicki powywalać? Tworzą jakiś konflikt?

Ten wątek dobiega końca, bo jednak parę rzeczy zrozumiałem. Najprawdopodobniej po prostu mój komputer jest tak stary, że z odtwarzaniem wideo muszą być problemy.

Po zainstalowaniu nowych sterowników filmik, na którym testowałem metodę Medium (http://www.youtube.com/watch?v=94QBDW7ro34 – rzućcie okiem dla rozrywki), działa bez zawieszenia przeglądarki. Potem wrzuciłem coś dłuższego, działało bez problemu, ale zatrzymałem, wyszedłem do łazienki, minęło parę minut, wracam, klikam i znowu Opera „nie odpowiada”. Ale w sumie to już mi nie przeszkadza, bo ta nowa Opera jest rewelacyjna, dlaczego nikt tego głośno nie rozgłasza, że teraz ona otwiera bez problemu „sypiące się” strony, to przecież wielki przełom (chyba, że to było już wcześniej, a ja się nie zorientowałem, co jest bardzo możliwe).

Ryszard, nie mogę zainstalować systemu na nowo, bo nie mam płyty.

W każdym razie bardzo Wam dziękuję i pozdrawiam.


pwlsrs napisał(a):

Originally posted by refne:

(...) ta nowa Opera jest rewelacyjna, dlaczego nikt tego głośno nie rozgłasza, że teraz ona otwiera bez problemu „sypiące się” strony (...)


Wybierz sobie:
  1. po co powtarzać "oczywiste oczywistości"?
  2. bo jesteśmy skromną społecznością i nie lubimy się zbytnio chwalić
  3. jesteśmy pazerni i nie chcemy dzielić się z innymi, a to co najlepsze zostawiamy dla siebie

wink

Medium napisał(a):

Originally posted by refne:

Pozostała mi tylko drobna niepewność co do waszych stwierdzeń „I to chodziło” oraz „No właśnie”. Dla was wszystko jest jasne jeśli chodzi o egzegezę zawartości folderu „wtyczki”, jednak ja nie do końca jestem pewny co do tego co wy stwierdzacie: tzn. czy jest jakiś „konflikt” czy go nie ma? Stawiam na to, że go nie ma (bo inaczej powiedzielibyście czy coś jest nie tak) i wnioskuję, że ów „shockwave flash” to z grubsza to samo co „adobe flash player” , którego brakowało na tej liście.


Dokładnie: Flash to Flash i kropka wink
Możesz dla pewności zapisać plik ze stroną Wtyczki jako archiwum strony (jeden plik mht) i załączyć na forum, ale myślę, że u Ciebie z wtyczkami jest OK.

Originally posted by refne:

czy to znaczy, ze mam te Reale i Quicki powywalać? Tworzą jakiś konflikt?


A broń Cię boże! Konflikt może się zdarzyć, gdy widnieją dwukrotnie takie same wtyczki w innej wersji np. Shockwave Flash. Dzięki Twoim wtyczkom możesz odtwarzać multimedia na stronach w różnych formatach. A QuickTime tak już ma, że tworzy wiele zapisów we wtyczkach dla różnych formatów. Dodatkowo przy jego instalacji tworzy się w systemie do niczego niepotrzebny Bonjour.

Originally posted by refne:

Najprawdopodobniej po prostu mój komputer jest tak stary, że z odtwarzaniem wideo muszą być problemy.


Na Allegro znajdziesz używane i dobre za niewielka cenę. Ewentualnie poradź się kogoś, czy nie można np. dołożyć w Twoim komputerze kości RAM, co poprawi jego szybkość, albo np. wymienić procesor...

refne napisał(a):

Dziękuję Medium, dziękuję wszystkim, serdecznie pozdrawiam!