Witam 
Jestem tu poraz pierwszy, uzywam Opery od niedawna i zapomnialem o explorerze
Ostatnio jednak moja kochana przegladarka zaczela baaardzo zwalniac tzn. kiedy laduje sie jedna strona nie moge przegladac drugiej, poprostu wyglada to tak jakby sie przegladarka zawieszala na 2-3 sekundy potem chwile sie laduje i znowu zwis nie wiem co z tym zrobic, przeszukalem cale forum ale nie spotkalem sie z takim przypadkiem. Napewno to nie jest to zwiazane z czasem po ktorym pokaze sie strona bo to zmienialem i dalej to samo
help nie chce wracac do tego brzydkiego explorera.
pozdrawiam
Lukasz
Witam,
Napisz jaka wersja Opery, jaki system i czy masz zainstalowaną javę (jak tak to którą wersję).
U mnie dokładnie to samo!
Denerwowuje mnie to już od dłuższego czasu, ale mimo to przez zaciśnięte zęby korzystam dalej z Opery. Występuje u mnie jeszcze coś takiego (być może te dwa fakty są ze sobą powiązane) po wpisaniu adresu, przez 5-6 sekund na dole pisze "Szukanie nazwy serwera ...", myślałem z początku że to wina słabego łącza, ale okazało się, że IE i Mozilla zawsze zaczynają ładować stronę bezpośrednio po naciśnięciu entera. Ponieważ myślałem że to kwestia konfiguracji, pobawiłem się preferencjami, potem usunąłem całkiem Operę (wszystkie pliki z katalogu) i zainstalowałem od nowa. Przez jakiś czas wszystko było ok, ale teraz jak to pisze znowu jest u mnie to samo. Być może to zależy od systemu - zainstalowałem sobie w szkole Operę na XP i tam działa bez zarzutu, na słabszym łączu niż u mnie.
Opera 7.23, Windows 98SE
Originally posted by pablik
Występuje u mnie jeszcze coś takiego (być może te dwa fakty są ze sobą powiązane) po wpisaniu adresu, przez 5-6 sekund na dole pisze "Szukanie nazwy serwera ...", myślałem z początku że to wina słabego łącza, ale okazało się, że IE i Mozilla zawsze zaczynają ładować stronę bezpośrednio po naciśnięciu entera.
Właśnie doświadczyłeś dziwnego błędu, który nęka również mojego kolegę. Opera szuka hosta a inne przeglądarki ładują ok. U niego przerwy są nawet dłuższe (do 20sek.). Siedzimy na tym samym łączu, u mnie jest ok, u niego zonk!. On ma WinXP, ja w sumie też. Przoszukałem trochę w sieci, ale nie znalazłem nic sensownego. Bez proxy, czy z proxy to samo. Naprawdę dziwne. Nie używa firewalla.
Czy to nie jest przypadkiem ten problem z Synchronous DNS?
Witam,
Przez chwile myślałem, że fizycznie się wiesza na chwilę przeglądaka dlago pytałem o jave.
Ja również miałem podobny problem z wyszukiwaniem posta, i przy której instalacji Opery znikł.
Nie mam zielonego pojęcia co było nie tak ponieważ na tym samym systemie najpierw działy się takie klocki, a później przeszło.
Originally posted by M-Z
Czy to nie jest przypadkiem ten problem z Synchronous DNS?
Nie. Sprawdzane z włączoną i wyłączonę opcją i nic... to samo.
]Originally posted by quiris
Właśnie doświadczyłeś dziwnego błędu, który nęka również mojego kolegę. Opera szuka hosta a inne przeglądarki ładują ok. U niego przerwy są nawet dłuższe (do 20sek.). Siedzimy na tym samym łączu, u mnie jest ok, u niego zonk!. On ma WinXP, ja w sumie też. Przoszukałem trochę w sieci, ale nie znalazłem nic sensownego. Bez proxy, czy z proxy to samo. Naprawdę dziwne. Nie używa firewalla.
U mnie dokladnie od pewnego czasu tak samo sie dzieje
Nieraz zacina sie na okolo 20 sekund ale po jakis 2 godzinach pracy wraca do normy...i tak w kolko
Qrcze widze, ze nie tylko ja mam taki problem...
Wersja Opery 7.23
System Windows XP
Sun Java Runtime Environment version 1.4
Dziwne jest to, ze bylo ok, dopiero po jakims czasie zaobserwowalem takie objawy...
Acha dodam jeszcze, ze po odinstalowaniu i zainstalowaniu na nowo nic sie nie zmienia, kolega pisze, ze po wykasowaniu wszystkiego z katalogu opery wszystko chodzilo przez jakis czas ok czyli chyba o jakies ustawienia chodzi ?
pozdrawiam
Szejqer
Mam to samo :
Wersja Opery 7.23,XP,Java 1.4.2
Wykasowanie starej opery i zajnstalowanie na nowo nic nie daje
Mialem ostatnio to samo... Chwilowo jest lepiej.
W firmie co neta mi sprzedaje powidzieli mi cosik takiego:
"W necie krazy jakis nowy blaster, ktory zapycha lacza."
Nawet u siebie na stronie podali programik do sprawdzania, czy nie ma sie tego syfu u siebie na kompie... ale wszyscy moi kumple i ja nic nie znalezlismy.
Na wszelki wypadek macie tu linka:
http://www.symantec.com/avcenter/FixWelch.exe
No tak, tylko z poprzednie posty sugerują, że to tylko Opera zwalnia, a inne przeglądarki chodzą ok. Czyli to raczej nie jest robak.
Chyba, ze napisał go jakiś fan IE, żeby pokazać, jaka to Opera jest be
a może ktoś po prostu przesadził z ilością zapamiętywanych adresów stron w historii albo wielkośćią cache?
Próbowałem zrobić małe śledztwo w sprawie dwóch problemów i jestem prawie pewny, że za "szukanie serwera" odpowiada program antywirusowy który chodzi w tle i sprawdza otwierane pliki. Patrzyłem sobie w jego okienku co sprawdza i doszedłem do wniosku, że Opera na bieżąco zapisuje sobie w plikach jakie są otwarte okna itp. Wyłączyłem sobie tymczasowo antywirusa i jak na razie nie było "szukania serwera", poza tym Opera zaczeła sie uruchamiać o jakieś 3-5 sekund szybciej. Używam Antyviral Toolkit Pro, firmy Kaspersky.
Co do zwiech przy otwieraniu nowych stron, zauważyłem tylko tyle, że w tym czasie zużycie procesora wynosi 100% i wygląda jakby towarzyszyło procesowi tworzenia nowej karty w tle, sądząc po tekstach w okienku, najpierw jest zwiecha, dopiero po niej zaczyna się transmisja danych. Ten problem występuje u mnie najczęściej po długim nie otwieraniu nowych okienek - to znaczy otwieram karte w tle środkowym przyciskiem, jest zwiecha i po tym mogę otworzyć dziesięć następnych, będzie wszystko w porządku. Dopiero jak przestane otwierać (czytam zawartość strony), następnej otwartej karcie będzie towarzyszyć następna zwiecha. Mam Celerona 400, ale słyszałem że ten problem u niektórych występuje nawet na dość mocnych komputerach.
Jeszcze wczoraj o tej samej porze myslalam, ze problem ten mnie nie dotyczy. Dzis, zarowno pod Linuxem, jak i w Windowsie wszystkie aplikacje zwiazane z Internetem doprowadzaja mnie do bladej rozpaczy...
Wersja Opery 7.23,XP,Java 1.4.2 - czyli to samo. Cos musi byc z polaczeniem z serwerem...
m.
WOW!! Nie chce zeby to zabrzmialo szowinistycznie, bo bardzo daleki od tego jestem... ale polaczenie kobiety i linuxa nieczesto sie zdarza No jestem pod wrazeniem... Marysiu: !!
Ja mialem podobne problemy jak mialem wpisane DNS-y TPSA w ustawieniach sieci, po zmianie tych DNS-ow na inne wszystko zaczelo chodzic o wiele szybciej, i nie musialem wogule czakac na zaladowanie stron.
Witam
Ja też czasami obserwuję takie zachowania Opery. Na podstawie waszych postów dochodzę do wniosku, że problem ten dotyczy
WYŁĄCZNIE Opery 7.23. Mylę się??
Poza tym, może to byc związane z działaniem firewalla (w XP jest zabudowany na stałe, trzeba go wyłączyć, żeby stwierdzić różnicę) lub programu antywirusowego.
MarkoB napisał
... po zmianie tych DNS-ow na inne wszystko zaczelo chodzic o wiele szybciej...
Podaj mi Twoje DNSy, może szybciej mi stronki będą się wczytywać, teraz to kilka sekund musze czekać i dłużej na rozpoczęcie ściągania się stronki.
Melduje, ze wszystko wrocilo do normy.
Wydaje mi sie poza tym, ze wczorajsze hocki-klocki byly spowodowane przez mojego niecnego providera. "Sprzatanie" forum tez moglo sie w jakis sposob to tego przyczynic... Moj przypadek nie dotyczyl wylacznie Opery, zwalnialo wszystko.
polaczenie kobiety i linuxa nieczesto sie zdarza No jestem pod wrazeniem...
... nieslusznie. Jestem poczatkujaca uzytkowniczka Linuxa i jeszcze nie raz zapewne, Panownie, doprowadze Was do szalu swoja ignorancja...licze na wyrozumialosc. Poki co, probuje.
Pozdrawiam
m.
Ale dlaczego zwalnia dopiero po jakims czasie ?
Wszystkie ciasteczka i zachowane stronki usunalem, niestety dalej to samo...
Mam za to troche zachowanych hasel z loginami do automatycznego logowania przez ctrl+enter, moze to to ?
Nie sądzę, abym coś konstruktywnego tutaj wniósł, a jednak się pokuszę o napisanie paru słów, czy też może luźnych spostrzeżeń - zwłaszcza, że też mam (miałem?) niekontrolowane zwisy:
1. v. 7.22 chodzi zdecydowanie (u mnie !!!) lepiej/szybciej niż v. 7.23;
2. co do wirusa - też o tym słyszałem, i to nie raz ostatnio, ale NAV, PAV, MKS oraz dodatkowo antytrojany S&D i AdAware nic nie znajdują;
3. Zwisy występują u mnie (niezależnie na jakiej przeglądarce) między 22:00 a 01:00;
4. Zwisy dotyczą tylko przeglądarki - wszystko inne (ftp, poczta czy też programy łączące sie z netem a nie korzystające z przeglądarki) chodzi bez problemów...
Może jakiś mastach wymysli, co to takiego?
Originally posted by tashi
Witam
Ja też czasami obserwuję takie zachowania Opery. Na podstawie waszych postów dochodzę do wniosku, że problem ten dotyczy
WYŁĄCZNIE Opery 7.23. Mylę się??
Poza tym, może to byc związane z działaniem firewalla (w XP jest zabudowany na stałe, trzeba go wyłączyć, żeby stwierdzić różnicę) lub programu antywirusowego.
Jakiekolwiek,nawet krótkie wyłączenie antywira i wejście do netu,najczęściej kończy się nieszczęśliwie.
Firewall raczej nie ma tu nic do rzeczy.
Moim zdaniem,jest to błąd Opery 7.23,bo u mnie działa ona też z pauzami.
Ale dlaczego zwalnia dopiero po jakims czasie ?
Jak już pisałem, u mnie to była sprawa programu antywirusowego - nie mam już szukania serwera, a i zwiechy męczą mnie teraz zdecydowanie mniej niż poprzednio (w zasadzie to jeszcze nie doświadczyłem, ale być może jeszcze mi się powiesi). Być może ma to związek z działaniem programu antywirusowego - na przykład nie sprawdza jakiegoś pliku częściej niż o ileś, albo to Opera zamyka co jakiś czas otwarte pliki gdy nie są używane.
Nie napisałeś nigdzie, czy problem szukania serwera też Ciebie dotyczy, tak czy inaczej, jeśli używasz programu antywirusowego, skonfiguruj go tak by nie interesował się katalogiem Opery - u mnie jedyną pożyteczną rzeczą jaką zdziałał to wypisanie ostrzeżenia jak weszłem na stronę z jakimś słośliwym skryptem - który tak czy inaczej nie działał na Operę. Jeśli nie da się ustawić - wyłącz go, pochodź po stronach i zobacz czy może u Ciebie też o to chodzi.
marysia napisał(a)
Panownie, doprowadze Was do szalu swoja ignorancja...
m.
Na tym forum nie jest raczej możliwe doprowadzenie kogoś do szału.
P.S.
Wyglada na to, że naprawili serwer i forum ruszyło - oby już bez niespodzianek
4. Zwisy dotyczą tylko przeglądarki - wszystko inne (ftp, poczta czy też programy łączące sie z netem a nie korzystające z przeglądarki) chodzi bez problemów...
Może jakiś mastach wymysli, co to takiego?
Zacina mi sie tak samo IE i OPERA inne programy jak wyzej chodza mi dobrze...juz mnie szlak trafia
nie moge spokojnie strony otworzyc... bo co 10 sekund zwis na 5 sekund a w menedzerze zadan przy zwisie opera ma 80% uzycja procesora a system 20% nie mam zadnych wirusow sprawdzalem kilkoma programami a w tle chodzi norton 2004 z aktualna baza....
@Pablik sprawdzalem to z antywirusem wylaczonym i to samo, sprobuje zainstalowac wersje 7.22
A mi się wydaje że u mnie Opera chodzi szybciej po wyłączeniu opcji autouzupełniania prefiksów i sufiksów... opcję szukania w sieci też mam wyłączoną.
Tez mam to wylaczone, ale dalej zwisy U mnie tylko to sie dzieje w Operze
zrob tzw czystke
Wszystko opisane jest w tych linkach
Chodzi o KOMPLETNA deinstalacje ( nie wystarczy zrobic wyinstaluj opere...)
http://my.opera.com/forums/showthread.php?threadid=39248
http://my.opera.com/forums/showthread.php?s=&threadid=35631&highlight=uruchamia
http://my.opera.com/forums/showthread.php?s=&threadid=19066&highlight=uruchamia
problemy rozwiazane tam dotycza wolnego uruchamiania Opery ale sposoby rozwiązania naprawią Twoja usterke
przedewszystkim uzyj programu do czyszczenia rejestru ja polecam system mechanic www.iolo.com
Originally posted by outofspace
przedewszystkim uzyj programu do czyszczenia rejestru
Hm... Co to ma wspólnego z Operą?
I juz mi operka dobrze chodzi Dodam ze nic nie czyscilem itp... poprostu sie naprawila jakims cudem... za 2-3 dni znow powroci to pewnie