Zaglądam do ustawień Okna - Specjalne - Pamięć podręczna. Są tam 3 kolumny Nazwa pliku , Rozmiar , Adres. W kolumnie Nazwa kolumny pojawia się nazwa (pamięć) z podanym adresem.
Ktoś mi przybliży w czym rzecz , o co chodzi z tą pamięcią? Jakie zadanie spełnia ta pamięć?
Pamięć RAM tu ustalasz ile Opera ma zajmowac ci w hmm ramie
Pamiec podreczna to Cache
Pamięć RAM najlepiej wg mnie ustawic na automatyczną
Cache mam na 10 MB i oczywiscie przeniesiony na druga partycje co by defragmentacji nie smiecił...
[img]http://www.snegdansk.pl/opera.jpg
outofspace napisał(a)
Pamięć RAM tu ustalasz ile Opera ma zajmowac ci w hmm ramie
Pamiec podreczna to Cache
Pamięć RAM najlepiej wg mnie ustawic na automatyczną
Cache mam na 10 MB i oczywiscie przeniesiony na druga partycje co by defragmentacji nie smiecił...
[img]http://www.snegdansk.pl/opera.jpg
Hmmm pytałem troszkę o inna rzecz. Chodziło mi o ten czerwony wyróżnik , czy to oznacza , że np. tak oznaczony gif, był wczytywany z pamięci?
outofspace - chyba piszesz nieco nie na temat.
Spójrz na pasek adresyu, tam jest opera:cacheZaglądam do ustawień Okna - Specjalne - Pamięć podręczna
Pamięć podręczna w ten spoób w polskiej wersji nazwano cache. Oglądasz pliki zapisane na Twoim dysku.
Też nie rozumiem - wszystkie pliki u mnie mają i zawsze miały nazwy:W kolumnie Nazwa kolumny pojawia się nazwa (pamięć) z podanym adresem.
oprxxXXy.roz
A jaki adres ma ta (pamięć)?
no tak zakreciłem się czasem przez ten hełm mało widać
Nigdy nie widziałem takiego wyróżnika, ale rzadko tam zaglądam.
Sprawdziłem, czy tak nie zaznacza obrazków używanych przy wyświetlaniu wiadomości od "kontaktu" (pict.png) - Nie.
Ale w cache.css jest:
.memory {
color: red;
}
Czyli zagadka jakby wyjaśniona, a Twoje przypuszczenie było w.g. mnie słuszne.
Ja albo nie trafiłem na taki moment, albo moje 64MB to za mało na trzymanie obrazków i zawsze są zapisywane.
pict.png
Ryszard napisał(a)
outofspace - chyba piszesz nieco nie na temat.
Spójrz na pasek adresyu, tam jest opera:cache
Pamięć podręczna w ten spoób w polskiej wersji nazwano cache. Oglądasz pliki zapisane na Twoim dysku. Też nie rozumiem - wszystkie pliki u mnie mają i zawsze miały nazwy:
oprxxXXy.roz
A jaki adres ma ta (pamięć)?
U mnie jest to np. : http://www.forum.mocny.com/index.php act=ST&f=72&t=584&
Wiadomość z przed chwili: który pojawił się gdy nakazałem Operze korzystanie z pamięci przy wczytywaniu zdjęć.
Dodałem : ten adres nie chce się teraz wyświetlić.
To znaczy jak? Ptaszka przy "Przechowuj obrazki" na Historia i cache mam od zawsze.gdy nakazałem Operze korzystanie z pamięci przy wczytywaniu zdjęć.
Nie wygląda to jak adres obrazka. Może do czasu zapisania na dysk to z pamięci ma jako adres - adres strony z której pochodzi? Czy ten adres jest podobny do używanych tam adresów wątków/wiadomości?ten adres nie chce się teraz wyświetlić.
Pytam tak z ciekawości.
Ryszard napisał(a)
To znaczy jak? Ptaszka przy "Przechowuj obrazki" na Historia i cache mam od zawsze.
Nie wygląda to jak adres obrazka. Może do czasu zapisania na dysk to z pamięci ma jako adres - adres strony z której pochodzi? Czy ten adres jest podobny do używanych tam adresów wątków/wiadomości?
Pytam tak z ciekawości.
Nie ten aparacik fotograficzny na pasku narzędziowym.
A adres no hmmmmm , jest adresem do forum HT. Normalne adresy stron, tutaj następny, przy którym czerwona pamięć : http://usenet.gazeta.pl/usenet/fix/usenet/send.jsp?group=pl.regionalne.szczecin&tid=1003092&rep=2&pid=1003093
...wyłączyłem pamięć podręczną na dysku i ustawiłem RAM na automatyczny.W opera6.ini w sekcji [Cache Disk] jest wszystko na zero.W [Cache] jest:
Docs=1
Figs=1
Dokument=2000
Figure=2000
reszta zero
...i dalej w profile->cache4 odbywa się keszowanie.
Szczerze powiem,że nie zaglądałem w innych wersjach do tego katalogu,więc może i wcześniej coś takiego miało miejsce.Potem w opera6.ini dopisałem sobie to Cache Directory4 i przerzuciłem to na inny dysk, z włączoną tą opcją.
Teraz działam na prawie czystej instalce 8.0 i tego wpisu nie mam.
Gdzieś tu była taka porada,że jak coś tam się działo z tym keszowaniem ,to należało usunąć ten plik dcache4.url i przy następnym uruchomieniu, Opera go sobie odtwarzała na nowo.Czyli rozumiem, taki byłby wtedy "clean"?.
Ale czy również w tym wypadku to by pomogło?A może tak być musi?No chyba nie,jak wyłączone to wyłączone.Chyba.
Lub po przekroczeniu danej wartości(auto chyba 10% RAM-u)keszuje się na dysku.
Jak to jest,wie ktoś może?