opera szpieguje??

w dziale Opera
leszekem napisał(a):

witam
własnie znalazłem coś takiego: z Infojama:
Jak twierdzi Andrew Busigin z The Inquirer, istnieją poważne podstawy do posądzenia przeglądarki Opera o nieuczciwe szpiegowanie użytkowników. Busigin trafił na ślad podejrzanego zachowania, gdy zaczął przyglądać się bliżej aktywności różnych .dll'i Opery po tym, jak zorientował się że reklamy kierowane do niego w wersji adware przeglądarki stają się coraz bardziej profilowane - zupełnie, jakby reklamodawca wiedział, jakich treści szuka on w internecie. Jego dochodzenie pokazało między innymi, że część bibliotek pracuje ze zbyt dużym priorytetem, stopniowo alokując przy tym przesadne obszary pamięci. Mało tego, niektóre dll'e z uporem maniaka odwołują się do plików, w których nie powinny niczego szukać (jak zasoby narzędzia PGP szyfrującego poufne informacje). Wytłumaczenie opisanych faktów może być zupełnie niewinne, jak też bardzo niepokojące - stąd też, Busigin uznał takie zachowanie za nieetyczne, zaprzestał używania przeglądarki i to samo doradza innym. Z jego argumentami można zapoznać się w artykule ( nizej ) Opera is Spyware!?!, do którego odsyłamy wszystkich bardziej dociekliwych.

http://www.theinquirer.net/?article=9056
na forum searchengines http://www.searchengines.pl/phpbb203/index.php?showtopic=2169 i ciekaw jestem ile w tym prawdy!!??
Opera na Prezydenta!!

Ryszard napisał(a):

http://www.theinquirer.net/?article=9056 - Monday 21 April 2003, 11:10
http://www.searchengines.pl/phpbb203/index.php?showtopic=2169 - 22-04-2003 12:11
Na infojamie nie chciało mi się szukać, a odkrycie było już tu omawiane.

Która wtedy była wersja? Na pewno nie miała "tekstowych" banerów. Jakby Andrew Busigin zobaczył jak wersja 7.23 dopasowuje banerki do stron to by pewnie wydarł Operę razem z kablami w ścianie.

zorientował się że reklamy kierowane do niego w wersji adware przeglądarki stają się coraz bardziej profilowane - zupełnie, jakby reklamodawca wiedział, jakich treści szuka on w internecie

jak zapomniał, że skrupulatnie wypełnił odpowiednie informacje - o tym jakie reklamy chce oglądać.

quiris napisał(a):

Originally posted by Ryszard
Jakby Andrew Busigin zobaczył jak wersja 7.23 dopasowuje banerki do stron to by pewnie wydarł Operę razem z kablami w ścianie.

ROTFLMAO bigsmile

andol napisał(a):

Originally posted by quiris
ROTFLMAO bigsmile



Masz na myśli wersję pierwszą, czy drugą? wink

quiris napisał(a):

Originally posted by andol
Masz na myśli wersję pierwszą, czy drugą? wink

Nr 1 ofkoz bigsmile

jedrzej napisał(a):

Originally posted by andol
Masz na myśli wersję pierwszą, czy drugą? wink



jest jeszcze wersja 3, która znaczy dokładnie to samo co 1, ale ma inne słowo(też na "a") oznaczające tę część pleców gdzie tracą one swoją szlachetną nazwe bigsmile .

Ryszard napisał(a):

Żeby zrozumieć rozwinięcie ROTFLMAO musiałem wspomóc się słownikiem i zrobiłem odkrycie:
Wysłałem pierwsze słowo do tłumaczenia przez Przetłumacz - Z angielskiego na polski, przy wysyłaniu drugiego - ta pozycja była zaznaczona.
Czyli - raz użyty dany tłumacz (żeby ustawić Operze o który chodzi), a następne - wystarczy wybrać pozycję Szukaj.

porneL napisał(a):

To jest staaary artykul. Juz przepraszali za niego, koles zle zinterpretowal swoje "odkrycia" i spanikowal. Opera nie szpieguje.

jedrzej napisał(a):

Originally posted by porneL
To jest staaary artykul. Juz przepraszali za niego, koles zle zinterpretowal swoje "odkrycia" i spanikowal. Opera nie szpieguje.



ale czy nie powinni w takim razie artykułu usunąć, albo napisać że informacje zawarte w nim są nieprawdziwe/nieaktualne ? Zawsze uważałem TI za serwis plotkarski, ale powinni to mimo wszystko usunąć.

obca napisał(a):

w Komputer Swiat 7-20 lipiec (str. 36) jest napisane "Spyware w popularnych aplikacjach - Opera Freeware"

więc jak to właściwie wygląda?

zajec666 napisał(a):

czytanie komputer świat to tak jak super express lub fakt

camelia napisał(a):

Coś w tym jest.
Dzisiaj przełączyłam baner na wyświetlanie reklam z google.
I po kilku minutach wielkie zaskoczenie, bo oto na banerze zaczęło mi wyświetlać (i tak już zostało do tej chwili) adres strony, której tematyka dokładnie odpowiadała moim zainteresowaniom. Ponadto reklama ta zaczęła pojawiać się po tym, kiedy weszłam na stronę z tej samej kategorii tematycznej.
Nigdy nie wypełniałam żadnego formularza z preferencjami kategorii reklam.
Dziwi mnie to left

Jakub81 napisał(a):

Oczywiście, że są profilowane wg aktualnie otwartej strony i kraju. To by Cię nie dziwiło, jakbyś przeczytała na jakiej zasadzie działają reklamy Google (informacja była podana podczas instalacji). Ale nie ma to żadnego związku z programami typu spyware. Spyware to programy, które wykradają i gromadzą dane o użytkowniku, jego komputerze i zwyczajach w sieci. Reklama Google NIC takiego nie robi.

Szczegółowo na temat reklam Google w Operze możesz przeczytać tu:
http://www.opera.com/adsupport/index.dml

camelia napisał(a):

Originally posted by Jakub81
Szczegółowo na temat reklam Google w Operze możesz przeczytać tu:
http://www.opera.com/adsupport/index.dml



Dzięki:) Poczytam sobie.

Mayor napisał(a):

Originally posted by zajec666
czytanie komputer świat to tak jak super express lub fakt

o tak lol
"Kosa w Benifice?" lol

Nasty napisał(a):

Originally posted by obca
w Komputer Swiat 7-20 lipiec (str. 36) jest napisane "Spyware w popularnych aplikacjach - Opera Freeware"


bigeyes scared Sezon ogórkowy? Coś im się przyśniło, czy znaleźli ten stary artykuł i na nim się oparli..? W każdym razie przegięli pałę. Napiszę do Opery, żeby wiedzieli, może ich ścigną. Nierzetelność ma swoje granice.. Przecież to jest normalnie oszczerstwo.... furious furious

EDIT: Zrobione.

BeMBeN napisał(a):

ja tam nie nazekam, dzisiaj szukłem pewnych akumalatorow (size SC pojemnosc jak najwieksza) i dostałem na banerze odpowiedniego linka. tylko ze wczesniej stracilem 3h